Starania o rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej, dziewczyny ma któraś wiedzę na temat pęcherzyków?
Wczoraj byłam na rutynowej kontroli u gina i powiedzial, że endometrium ma nieco ponad 1cm. Na prawym jajniku dwa pęcherzyki. Pierwszy 16-17mm, drugi 10mm, a na lewym jajniku torbielka 2cm.
Jak syzbko rośnie pęcherzyk? bo chcem wiedzieć kiedy może wystąpić owulacja -
Mariab pęcherzyk rośnie od 1,5 do 3 mm na dobę powodzenia!
Ja już po wizycie u gina, pęcherzyk na prawym jajniku wielkości 2,6 - 2,9 cm, endometrium 1,1 cm, dostałam dzisiaj pregnyl, pytałam kiedy pęknie pęcherzyk więc gin odpowiedział mi, że najprawdopodobniej jutro i że wszystko jest, jak należy aby tylko doszło do zapłodnienia. Tak, że mamy przez 3 dni z mężem zaszaleć, za tydzień mam iść na koleją wizytę stwierdzić czy pęcherzyk pękł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 13:53
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, mam pytanie, moze bedziecie w stanie mi pomoc.. otoz we wrzesniu urodzilam synka i zaczelam ponowne obserwacje cykli. Miesiaczkuje od stycznia. Mam taki roblem ze mimo bardzo plodnego sluzu od 3 dni, mam wrazenie ze szyjka jest nadal twarda (jest otwarta ale nie wiem czy to nie jest norma po porodzie naturalnym). Czy ktoras z was tak miala? Czy po porodzie szyjka macicy jest inna? Troche nie ogarniam z gory dzieki za pomoc! I zycze powodzenia w staraniach
-
z tym terminem to jeszcze szczerze mówiąc nie wiem:) początek tej ciąży to jedne wielkie nerwy przez podejrzenie pustego pęcherzyka biegałam od lekarza do lekarza zamiast w sumie cierpliwie poczekać tak jak doradził pierwszy gin do którego poszłam:) no i rzeczywiscie tydzień temu w czwartek moja fasolka się pojawiła a badana wtedy byłam w poradni patologii ciąży a że się okazało że wszystko jest ok to mi gin powiedział że tam należeć nie mogę chociaż bardzo mi zależało bo poprzednie ciąże też tam prowadziłam bo tam opieka jak prywatnie a na NFZ a poza tym obok szpitala w którym rodziłam i chcę rodzić no ale tym raze się uparł i koniec no to ja załamana zeszłam na dół bo tam też poradnie tylko że zapisują tam dopiero od 20 tygodnia ciąży ale mówie spróbuje i dobrze zrobiłam i przy okazji afera się zrobiła bo trafiłam do położnej koordynującej która powiedziała że nie mają prawa mnie odsyłać z tamtej poradni bo teraz mają przyjmować każdego kto się zgłosi otarło się nawet o samego szefa całej przychodni i ostatecznie zapisała mnie na 13 lipca ale to teoretycznie będzie pierwsza wizyta więc nic nie wiem i książeczki ciąży też jeszcze nie mam:/Justi2
-
a czuję się w miarę ok tylko osłabiona jestem i spać się chce i nerwy na maksa no bo niby jestem w ciąży malucha widziałam ale tyle trzeba czekać na następną wizytę i się nigdy nie wie czy z dzieckiem wszystko dobrze:/ jak dziecko się już rusza to jest inaczej bo cały czas wiesz że jest i ma się dobrze a tak to w zawieszeniu takim...
summerka masz tak samo czy ja swiruje a to trzecia ciąża więc wogóle powinnam mieć luz?Justi2 -
Justi, ja świruje mniej, bo nie mam czasu przy Zuzi i dodatkowo teraz muszę z pewnych względów pogłębić jej diagnostykę, wiec stresuje sie tym. Ale moze to tez dlatego, ze w ogole nie czuje sie/nie wierze, ze jestem w ciazy...
Justi2 lubi tę wiadomość