X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • Magdanka Autorytet
    Postów: 1654 1699

    Wysłany: 3 lipca 2024, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, miłego dnia ☀️

    Mnie raczej będzie mniej, potrzebuje się zdystansować. Jestem zrezygnowana i mam do tego prawo. Przeżywam niestety ten cykl bardzo.
    Kochana masz prawo przeżywać, też przeżywałam stymulacje! Jeśli potrzebujesz się wygadać to pisz ❤️ i wcale nie "przesadzasz"

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    08.2022 7tc 💔
    09.2023 10tc 💔

    07.09.24 ⏸️🤞

    💉💊Euthyrox, acard, encorton, clexane, accofil, cyclogest

    age.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10087 10771

    Wysłany: 3 lipca 2024, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower, ale przecież ten cykl w żaden sposób nie jest stracony :) ovitrelle nie jest na pęknięcie komórek, a na ich dojrzewanie. Tylko podaje się go na sam koniec, żeby pęcherzyki pękły- taki skutek uboczny można powiedzieć. Zapisałaś się na monitoring? Wczoraj było 20,5mm, to myślę, że owulacja będzie piątek/ sobota.
    Nie martw się na zapas 😘

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)

    26.05 ➡️ FET 3.1.1 🍀
    6 dpt 26,2 | 8dpt 82,6 | 10dpt 235 | 12dpt 554,5
    14dpt 1355 | 17dpt 3242 | 19dpt 5306 | 22dpt 10331 💚
    23dpt pęcherzyk ciążowy, żółtkowy, zalążek zarodka
    25dpt 2,5mm zarodka z ❤️ + krwiak

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard, estrofem, utrogestan, besins
    💉 accofil, neoparin 0,6

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4171 2495

    Wysłany: 3 lipca 2024, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Pinkflower, ale przecież ten cykl w żaden sposób nie jest stracony :) ovitrelle nie jest na pęknięcie komórek, a na ich dojrzewanie. Tylko podaje się go na sam koniec, żeby pęcherzyki pękły- taki skutek uboczny można powiedzieć. Zapisałaś się na monitoring? Wczoraj było 20,5mm, to myślę, że owulacja będzie piątek/ sobota.
    Nie martw się na zapas 😘

    Zapisałam się na piątek ale nie wiem czy wtedy pójdę. Zależy czy coś będę czuć. Czyli w sumie może ten ovitrelle nie poszedł na marne

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4299 2655

    Wysłany: 3 lipca 2024, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinki, trzymaj się kochana 🫂❤️ Ja cały czas wierzę w Twoj sukces i trzymam mocno kciuki🍀

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4171 2495

    Wysłany: 3 lipca 2024, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Pinki, trzymaj się kochana 🫂❤️ Ja cały czas wierzę w Twoj sukces i trzymam mocno kciuki🍀

    Echo 🫂❤️ ja w Twój również 🌈😘

    Echo lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 10087 10771

    Wysłany: 3 lipca 2024, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Zapisałam się na piątek ale nie wiem czy wtedy pójdę. Zależy czy coś będę czuć. Czyli w sumie może ten ovitrelle nie poszedł na marne
    No pewnie, że nie. Może i został podany trochę za wcześnie, ale na marne nie poszedł na pewno. Jak nie w piątek, to możesz iść w poniedziałek wtedy już na pewno będziesz po owulacji.

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc
    03.2025 💔 7tc (ET 5.1.2)

    26.05 ➡️ FET 3.1.1 🍀
    6 dpt 26,2 | 8dpt 82,6 | 10dpt 235 | 12dpt 554,5
    14dpt 1355 | 17dpt 3242 | 19dpt 5306 | 22dpt 10331 💚
    23dpt pęcherzyk ciążowy, żółtkowy, zalążek zarodka
    25dpt 2,5mm zarodka z ❤️ + krwiak

    💊 equoral, encorton, hydroxychloroquine, avamina, letrox, acard, estrofem, utrogestan, besins
    💉 accofil, neoparin 0,6

    Allo mlr 29% | Crossmatch 42,9%

    Mamy ❄️ (3.1.2)
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 2061 1766

    Wysłany: 3 lipca 2024, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, miłego dnia ☀️

    Mnie raczej będzie mniej, potrzebuje się zdystansować. Jestem zrezygnowana i mam do tego prawo. Przeżywam niestety ten cykl bardzo.

    Dużo sił! Poczekamy na Ciebie 😘❤️

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔

    11.2023 AMH 2,27

    KIR - AA, brak implantacyjnych
    02.2025 kwalifikacja do ivf
    AMH 1,05
    Nasienie ✖️
    Kariotypy: 👱‍♀️✅️ 🧑✅️
    🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
    • ❄️ AA i ❄️ AB
    • 16.06.25 FET AA
    Cyclogest, Bensis, Estrofem, Divigel, Prolutex, Accofil, Neoparin 🤞
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 2061 1766

    Wysłany: 4 lipca 2024, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspaniałego dnia! ❤️

    Elza1234, Pinkflower lubią tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔

    11.2023 AMH 2,27

    KIR - AA, brak implantacyjnych
    02.2025 kwalifikacja do ivf
    AMH 1,05
    Nasienie ✖️
    Kariotypy: 👱‍♀️✅️ 🧑✅️
    🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
    • ❄️ AA i ❄️ AB
    • 16.06.25 FET AA
    Cyclogest, Bensis, Estrofem, Divigel, Prolutex, Accofil, Neoparin 🤞
  • Echo Autorytet
    Postów: 4299 2655

    Wysłany: 4 lipca 2024, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ☀️ melduję się z L4. Za dużo na mnie spadło i mój organizm postanowil zastrajkować 🙈 Planuje dużo odpoczywać i nabrać sił żeby wrócić do żywych.

    Miłego dnia dziewczynki 💋❤️

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Incognitka Autorytet
    Postów: 497 601

    Wysłany: 4 lipca 2024, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy faktycznie jest aż tak źle?
    https://ibb.co/28T3yfZ

    04.2023 💔8tc
    18.12.2023💔19+6tc💔
    Mój Maleńki wraz z Tobą odeszła część Nas💔
    Kiedyś Cię przytulę😍
    12.2024 ⏸️ Grudniowy cud💫🌈
    Trombofilia złożona: v-leiden, PAI-1, MTHFR
    👫Kariotypy prawidłowe, ryzyko 1%
    25.09.24 🟢
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6725 6561

    Wysłany: 4 lipca 2024, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dzień dobry ☀️ melduję się z L4. Za dużo na mnie spadło i mój organizm postanowil zastrajkować 🙈 Planuje dużo odpoczywać i nabrać sił żeby wrócić do żywych.

    Miłego dnia dziewczynki 💋❤️
    Odpoczywaj ile wlezie!

    Echo lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 2061 1766

    Wysłany: 4 lipca 2024, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Incognitka wrote:
    Dziewczyny czy faktycznie jest aż tak źle?
    https://ibb.co/28T3yfZ

    Myślę że należy zgłosić się do lekarza i poszerzyć badania.

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔

    11.2023 AMH 2,27

    KIR - AA, brak implantacyjnych
    02.2025 kwalifikacja do ivf
    AMH 1,05
    Nasienie ✖️
    Kariotypy: 👱‍♀️✅️ 🧑✅️
    🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
    • ❄️ AA i ❄️ AB
    • 16.06.25 FET AA
    Cyclogest, Bensis, Estrofem, Divigel, Prolutex, Accofil, Neoparin 🤞
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 2061 1766

    Wysłany: 4 lipca 2024, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dzień dobry ☀️ melduję się z L4. Za dużo na mnie spadło i mój organizm postanowil zastrajkować 🙈 Planuje dużo odpoczywać i nabrać sił żeby wrócić do żywych.

    Miłego dnia dziewczynki 💋❤️

    Wypoczywaj 😘 zdrówka ❤️

    Echo lubi tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔

    11.2023 AMH 2,27

    KIR - AA, brak implantacyjnych
    02.2025 kwalifikacja do ivf
    AMH 1,05
    Nasienie ✖️
    Kariotypy: 👱‍♀️✅️ 🧑✅️
    🧑AZF i CFTR - prawidłowe✅️
    • ❄️ AA i ❄️ AB
    • 16.06.25 FET AA
    Cyclogest, Bensis, Estrofem, Divigel, Prolutex, Accofil, Neoparin 🤞
  • alauda Autorytet
    Postów: 3244 2300

    Wysłany: 4 lipca 2024, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,

    podczytuję regularnie ale ostatnio mam jakieś zjazdy psychicznie i na nic nie mam ochoty. Dlatego też rzadko udzielam się na forum.

    Echo, nie brzmi to dobrze, że doprowadziłaś się do takiego stanu, że skończyło się L4. Odpoczywaj i nabieraj sił❤️

    Echo lubi tę wiadomość

    10.2021 -👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    AMH 0,73
    02/24➡️1 IVF -> ❄️
    1x FET ❌
    08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    3x FET ❌
    04/25➡️3IVF ->
    ET ❌ cb
    + ❄️
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4171 2495

    Wysłany: 4 lipca 2024, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ciężko bez Was ale z drugiej strony czuje się uzależniona od forum.

    Alauda, widzę że mamy podobnie, jakiś gorszy czas 🫂

    Echo, kochana odpoczywaj 🫂❤️

    Incognitko, na te mutacje to chyba będziesz musiała brac heparynę bo sporo tego. To na pewno musisz skonsultować ze swoim ginekologiem. Może skieruje Cię też do hematologa.

    Powiem Wam, że czuje cały czas prawy jajnik, że coś na nim siedzi i uwiera. Podczas siku i ❤️ boli

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2024, 12:01

    Echo lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4299 2655

    Wysłany: 4 lipca 2024, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Cześć Dziewczyny,

    podczytuję regularnie ale ostatnio mam jakieś zjazdy psychicznie i na nic nie mam ochoty. Dlatego też rzadko udzielam się na forum.

    Echo, nie brzmi to dobrze, że doprowadziłaś się do takiego stanu, że skończyło się L4. Odpoczywaj i nabieraj sił❤️

    Moja kochana 🫂💔 Jak będziesz chciała pogadać albo się wygadać,to pisz śmiało na priv 💋❤️ jestem tu dla Ciebie 🫂❤️

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • Echo Autorytet
    Postów: 4299 2655

    Wysłany: 4 lipca 2024, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkflower wrote:
    Hej dziewczyny, ciężko bez Was ale z drugiej strony czuje się uzależniona od forum.

    Alauda, widzę że mamy podobnie, jakiś gorszy czas 🫂

    Echo, kochana odpoczywaj 🫂❤️

    Incognitko, na te mutacje to chyba będziesz musiała brac heparynę bo sporo tego. To na pewno musisz skonsultować ze swoim ginekologiem. Może skieruje Cię też do hematologa.

    Powiem Wam, że czuje cały czas prawy jajnik, że coś na nim siedzi i uwiera. Podczas siku i ❤️ boli

    Jak się trzymasz kochana 💋❤️? Wiem jak Ci ciężko i rozumiem potrzebę przerwy od forum 🫂

    AMH 0,08, APS, adenomioza, endometrioza
    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 3 IVF - ✖
    - Mezoterapia jajników - ✖
    - 1 ❄️ zdrowy genetycznie

    2025 ♡ - IVF ✰
    - 1 IVF - ✖

    ---
    Chciałabym zagrać w te grę zwaną życie jeszcze raz...może tym razem nie przegram
  • alauda Autorytet
    Postów: 3244 2300

    Wysłany: 4 lipca 2024, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój stan nie jest spowodowany staraniami. Właściwie tak jakbym wymazała starania ze swojej głowy. W takim stanie i nastawieniu to i tak bez sensu.
    Nie wiem, co się ze mna dzieje - płaczę bez powodu, już nawet nie mam dołków psychicznych, bo cały czas jestem "w dole". Mąż tez się o mnie martwi, bo czasami wybucham płaczem i mówię, że jestem nieszczęśliwa.

    Mam tak naprawdę wszystko, a i tak jestem nieszczęśliwa. Sama zdaje sobie, że to irracjonalne ale nie potrafię pokonać tego uczucia.
    Jestem zmęczona, zmęczona rutyną. Każdy mój dzień wygląda TAK SAMO. Po południu juz padam na twarz a tak naprawdę nie mam po czym. Pracuję z domu, jestem w stanie się na chwilę położyc a i tak nie mam sił na nic.
    Stawiam potrzeby wszystkich ponad wszystko a ja jestem na samym końcu. Niby mąż mnie wspiera ale jak przychodzi co do czego to i tak wszystko jest na moich barkach. Teraz juz nawet nie zaczynam z nim rozmów, czym jestem zmęczona bo kończy się zarzutem, że mam ciagle do niego pretensje a przecież on tez dużo robi. Więc wszystko cisnę w sobie. Nie mówię, że się źle czuję, że cos mnie boli, bo to i tak nie zwolni mnie z żadnych obowiązków. Wolę więc to przemilczeć i cierpieć po cichu niż przeżyc rozczarowanie, bo to, że powiem, że mam gorszy dzień i tak zostanie zignorowane.
    Dopiero teraz do mnie doszło, dlaczego moja mama "nie chorowała". Chorowała, tylko nic nikomu nie mówila, bo i tak kogo to obchodziło? Musiala robić swoje.... A teraz spotkalo to mnie.

    Męczy mnie myślenie o wszystkim, nawet o małych pierdolach typu: czy jest w domu chleb? co podać na obiad Młodej? Co ugotować dla nas na weekend, żeby córa tez zjadła? Będąć w sklepie mam ochotę się rozpłakać z niemocy i pustki w głowie.

    Kilka lat temu miałam podobne zjazdy, doszlo do tego wypalenie zawodowe. Chodziłam do psychologa ale to nic nie dało. Zmieniłam otocznie, wróciłam do kraju i mi przeszło. A teraz znów miesza mi sie w głowie.

    W środku toczę walkę- smutek walczy z myślą, że nie ma powodu do smutku, bo nie ma. Mam cudowną córkę i męża, nie mam problemów finansowych, jesteśmy zdrowi, ale czegoś mi brakuję.

    Zaczęłam nawet biegac w tym tygodniu. Pomyślałam, że moze jak wroce do sportu, wpłynie to na moje samopoczucie. Na razie jest słabo, bo po tak długiej przerwie wyczerpanie fizyczne nie pomaga, ale staram się nie zniechęcac i mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej.

    Jak widzicie, mam problemy z d... wzięte. Wy macie większe zmartwienia i gonicie za marzeniami. A ja chyba jestem rozpieszczona dziewuchą, która nie wie czego chce w życiu.

    Trochę sie rozpisałam, ale tez mi to pomoglo, bo chociaz wyrzuciłam to z siebie.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2024, 13:28

    10.2021 -👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    AMH 0,73
    02/24➡️1 IVF -> ❄️
    1x FET ❌
    08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    3x FET ❌
    04/25➡️3IVF ->
    ET ❌ cb
    + ❄️
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6725 6561

    Wysłany: 4 lipca 2024, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alauda, nie nazwałabym tego problemami z dupy.
    Sama nie raz mam takie zjazdy właśnie.

    A jeśli chodzi o obowiązki - czuję jakbyś i napisała o mnie. Mój mąż mi POMAGA, ale to ja muszę o wszystkim pamiętać. A pamiętanie i koordynowanie wszystkiego jest męczące w opór.
    Ostatnio zrobiłam taki sprawdzian - dwa dni nie ugotowałam obiadu. Myślisz że zapytał się mnie co zjadłam? Zapytałam go w końcu, co zjadł na obiad, bo mną się nie zainteresował. To się zmieszał..

    Ja już nie wiem jak niektóre rzeczy wyegzekwować.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 4171 2495

    Wysłany: 4 lipca 2024, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Mój stan nie jest spowodowany staraniami. Właściwie tak jakbym wymazała starania ze swojej głowy. W takim stanie i nastawieniu to i tak bez sensu.
    Nie wiem, co się ze mna dzieje - płaczę bez powodu, już nawet nie mam dołków psychicznych, bo cały czas jestem "w dole". Mąż tez się o mnie martwi, bo czasami wybucham płaczem i mówię, że jestem nieszczęśliwa.

    Mam tak naprawdę wszystko, a i tak jestem nieszczęśliwa. Sama zdaje sobie, że to irracjonalne ale nie potrafię pokonać tego uczucia.
    Jestem zmęczona, zmęczona rutyną. Każdy mój dzień wygląda TAK SAMO. Po południu juz padam na twarz a tak naprawdę nie mam po czym. Pracuję z domu, jestem w stanie się na chwilę położyc a i tak nie mam sił na nic.
    Stawiam potrzeby wszystkich ponad wszystko a ja jestem na samym końcu. Niby mąż mnie wspiera ale jak przychodzi co do czego to i tak wszystko jest na moich barkach. Teraz juz nawet nie zaczynam z nim rozmów, czym jestem zmęczona bo kończy się zarzutem, że mam ciagle do niego pretensje a przecież on tez dużo robi. Więc wszystko cisnę w sobie. Nie mówię, że się źle czuję, że cos mnie boli, bo to i tak nie zwolni mnie z żadnych obowiązków. Wolę więc to przemilczeć i cierpieć po cichu niż przeżyc rozczarowanie, bo to, że powiem, że mam gorszy dzień i tak zostanie zignorowane.
    Dopiero teraz do mnie doszło, dlaczego moja mama "nie chorowała". Chorowała, tylko nic nikomu nie mówila, bo i tak kogo to obchodziło? Musiala robić swoje.... A teraz spotkalo to mnie.

    Męczy mnie myślenie o wszystkim, nawet o małych pierdolach typu: czy jest w domu chleb? co podać na obiad Młodej? Co ugotować dla nas na weekend, żeby córa tez zjadła? Będąć w sklepie mam ochotę się rozpłakać z niemocy i pustki w głowie.

    Kilka lat temu miałam podobne zjazdy, doszlo do tego wypalenie zawodowe. Chodziłam do psychologa ale to nic nie dało. Zmieniłam otocznie, wróciłam do kraju i mi przeszło. A teraz znów miesza mi sie w głowie.

    W środku toczę walkę- smutek walczy z myślą, że nie ma powodu do smutku, bo nie ma. Mam cudowną córkę i męża, nie mam problemów finansowych, jesteśmy zdrowi, ale czegoś mi brakuję.

    Zaczęłam nawet biegac w tym tygodniu. Pomyślałam, że moze jak wroce do sportu, wpłynie to na moje samopoczucie. Na razie jest słabo, bo po tak długiej przerwie wyczerpanie fizyczne nie pomaga, ale staram się nie zniechęcac i mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej.

    Jak widzicie, mam problemy z d... wzięte. Wy macie większe zmartwienia i gonicie za marzeniami. A ja chyba jestem rozpieszczona dziewuchą, która nie wie czego chce w życiu.

    Trochę sie rozpisałam, ale tez mi to pomoglo, bo chociaz wyrzuciłam to z siebie.

    Alauda, masz prawo do tych wszystkich emocji. I to nie jest z d wzięte. Mam dobrą koleżankę, która niby też ma wszystko a wczoraj mi mówi, że ona czasem nie wie jak żyć. Co tydzień ma terapię online i to jej bardzo pomaga. Ostatnio jej terapeutka powiedziała, że jest sama dla siebie zbyt surowa i czemu się tak za wszystko karci.

    Jeśli chodzi o to "chorowanie" to moja mama jest taka sama i zawsze mi wmawia, że kobieta nie może być chora, słaba, nie mieć siły bo ona pracowała, wychowała 4 dzieci, nikt praktyczniej jej nie pomagał. Więc ja po takich słowach to czuje się jeszcze bardziej zgnieciona.

    Nie mogę nic więcej powiedzieć niż tylko to, że Cię przytulam i życzę żeby było lepiej 🫂❤️

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓
    09.12 874 g 🩷
    23.12 1119 g 👸
    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    age.png
‹‹ 1061 1062 1063 1064 1065 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ