Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdanka wrote:Też cały czas zaglądam z nadzieją, że Pinki coś napisała 🙂 pewnie teraz jest bardzo zajęta ❤️
Aszin super że udało się schudnąć. Stosowałaś jakąś specjalną dietę, czy tak wyszło? 😁Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️
19.03.2024 💔💔 8tc
~~~~~~~~~~~~~~~~
Stymulacja owulacji:
1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
3) Clo+Luteina❌
🔜 HSG
Przerwa w staraniach ⛔️
💉Neoparin+💊 Acard150
✨ 2025 ✨🙏 -
Elza1234 wrote:Powiem ci że to tak zawsze jest że się na złość robi
Ja pamiętam że też tak miewałam że jak potrzebowałam to okres nawet po duphastonie przychodził po 2 tygodniach.
Zawsze tak jest ale chyba małpa ogarnęła moja frustrację i na szczęście ją wywołałam 💪😆 zapisałam się na rozpisanie stymulacji mam nadzieję że tym razem nic się nie wykrzaczyElza1234, Dziewiarka lubią tę wiadomość
Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️35 L
AMH- 3.33, 3.77, 4.34
Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-20kg
👨36 L
bad nasienia ✅️morfo 3%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
8 IUI ❌️
Zmiana lekarza 11.2024
➡️2025 IVF MZ
Kwalifikacja 23.01 ✅️
Rozpisanie stymulacji ⏳️ -
siesiepy wrote:Do dupy w sumie. 😅
Wczorajszy monit wykazał, że 40-50 tego dziadostwa narosło ale wszystko drobnica do 13mm, przez 5 dni urosły 2mm, zatrzymały się. Może jest kilka które są większe. Estradiol wczoraj rano 1006 przy tych 5 wytlaczankach, więc licho. Jutro punkcja bo nie można już tego dłużej ciągnąć. Dostałam wczoraj miks 300j mensinormu od razu, wieczorem 2x gonapeptyl, 1x ovi i zobaczymy czy w ogóle jutro coś pobiorą i czy cokolwiek z tego będzie dojrzałe.
Pardon że się nie odzywalam, miałam cięższy okres czasu.
Jesteś w stanie się ruszać? Chyba lekarz przegiął z dawka leków :o -
Elza1234 wrote:Jezu Chryste
Jesteś w stanie się ruszać? Chyba lekarz przegiął z dawka leków :o
W weekend jeździłam na nartach bo nic nie czułam. 🤡
A miałam rekovelle 8mcg przez 7 dni, pierwszy monit wykazał już te 40 pęcherzyków, ale wszystkie były ok 11mm. 9 dnia stymulacji (piątek) gdzie dalej bez zmian było w lekach, okazało się że dalej jest ich w pizdu, ale urosły tylko 1mm - do 12mm. Zwiększono mi na 3 dni dawkę rekovelle na 10mcg, dorzucono menopur 200j dziennie i w poniedziałek wczoraj wyszło że... Dalej 40, większość do ok 13mm. 🤡 Kilka większych. Dostałam od razu szota z mensinormu, bo estradiol raptem 1006. Wieczorem 2x gonapeptyl, 1x ovitrelle, jak pisałam.
Nie ukrywam że mam sporo obaw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 18:44
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
⛔torbiel krwotoczna: antykoncepcja przez 21 dni
IMSI:
27.02 stymulacja start🍀ponad 40🥚ale większość do 13mm ➡️ punkcja 12.03 -
Siesiepku trzymam mocno kciuki za punkcję i powodzenie hodowli ✊🏻
Pinkflower to już 🥹
Alauda co u Ciebie? Podchodzicie do kolejnej procedury? 🫂
Ja żyje w zawieszeniu. Może za dużo powiedziane. Wegetuję. Na myśl o kolejnym transferze mam mdłości. Jestem w stanie zrezygnować, żeby nie przechodzić kolejny raz przez to samo. Nie wierzę w powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
03.2023💔 8tc 👼
01/25- start IVF
25.01 ET 5.1.2 (+EG) 💔 03/25
💊 encorton, acard, utrogestan, clexane, avamina
Mamy ❄️❄️ (3.1.1 i 3.1.2) -
Butterfly23 wrote:Siesiepku trzymam mocno kciuki za punkcję i powodzenie hodowli ✊🏻
Pinkflower to już 🥹
Alauda co u Ciebie? Podchodzicie do kolejnej procedury? 🫂
Ja żyje w zawieszeniu. Może za dużo powiedziane. Wegetuję. Na myśl o kolejnym transferze mam mdłości. Jestem w stanie zrezygnować, żeby nie przechodzić kolejny raz przez to samo. Nie wierzę w powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
Zupełnie nie dziwię się emocjom. Daj sobie czas, z pewnością wybierzesz najlepszą dla Ciebie i Męża drogę. 🫂
Co do powiedzenia- zbieg okoliczności jest taki, że u mnie i bliskiej znajomej to te 3 ciąże rozwijają się prawidłowo.'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 heterozygota PAI-1 4G/5G heterozygota, kariotypy ok
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ
26.09 ET 4BB nieudany 💔
11.10 start drugiej stymulacji
26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
Euthyrox 75, Acard 150
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm plus pobranie Nifty Pro
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹❤️
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
-
Butterfly23 wrote:Siesiepku trzymam mocno kciuki za punkcję i powodzenie hodowli ✊🏻
Pinkflower to już 🥹
Alauda co u Ciebie? Podchodzicie do kolejnej procedury? 🫂
Ja żyje w zawieszeniu. Może za dużo powiedziane. Wegetuję. Na myśl o kolejnym transferze mam mdłości. Jestem w stanie zrezygnować, żeby nie przechodzić kolejny raz przez to samo. Nie wierzę w powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
Nie musisz podchodzić już teraz.
Ja chyba po każdym transferze robiłam sobie chociaż jeden cykl wolnego, czasem i więcej, żeby dojść do siebie -
Cześć dziewczyny, wita się z Wami rozjechana żaba bo tak się czuje. Od soboty indukcja tj balonik, okropne uczucie to mieć i z tym chodzić. W niedzielę rano badanie, 4 cm rozwarcia po 11 na porodówkę poszliśmy i tam dostałam oksytocyne ale nic to nie dało, 0 skurczy. Zostaliśmy tam na noc na obserwacje, mąż mógł być ze mną. Wczoraj o 8 rano założyli mi tasiemkę z prostaldygnatami, o 13 badanie 2 cm rozwarcia, lekarka mówi no nic ciekawego. Od 14 jakoś miałam ktg I zaczęły mi się skurcze. Liczyliśmy przez godzinę, były już co 5 a nawet 4 minuty. Zgłosiłam czekałam na lekarza jako 40 minut, na fotelu odeszły mi wody więc już nie było odwrotu. Znowu porodówka, jakoś po 16 bo ja już chodziłam po ścianach z bólu. Prosiłam odrazu o zopa bo Chodziłam, bujałam biodrami i się darłam, starałam się oddychać. Po jakiejś godzinie dostałam znieczulenie w kręgosłup. 2.5 godziny i ulgi niesamowitej a po 20 jazda od nowa. Rozwarcie 7 cm I bóle nie z tej ziemi, miałam jeszcze dostać zopa ale były nagle cesarki i anestezjolog zajęty. Potem już było za późno, także bolało okropnie. Nie będę mówić, że nie. Myślałam że mnie rozerwie i już mi brakowało sił. 2 lekarki mi cisnęły na brzuch, położna trzymała nogę a ja parłam ile mogłam, dotknęłam włosów i po głowie już poszło szybciej. Mąż był cały czas obok na fotelu. No nie dopchalby się tam do mnie. Przeżywał mocno, przeciął pępowinę. I mamy Zuzankę która miała ważyć 3300 a waży 3800 i ma 56 cm, 10/10 punktów. Jest spora klusia. Kocham ją bardzo bardzo mocno ❤️ poznajemy sie i uczymy siebie. Wrzucę zdjęcie może jeszcze dziś jak mi się uda.
Przepraszam, że narazie nie odrobię ale spałam 2 h a tu od dziś karmienie co 3Elza1234, Sylwiaa373, Nineq lubią tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
09.12 874 g 🩷
23.12 1119 g 👸
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Pinki miałaś ciężki poród, ale dałaś sobie świetnie radę! Cudownie że masz już swoją córeczkę u boku 🥰 odpoczywajcie i cieszcie się sobą ❤️
No i Zuzia zrobiła Ci dobrą niespodziankę z wagą 😁
Mam nadzieję, że masz dobrą opiekę w szpitalu i w razie co możesz liczyć na pomoc 💕 -
Butterfly23 wrote:Siesiepku trzymam mocno kciuki za punkcję i powodzenie hodowli ✊🏻
Pinkflower to już 🥹
Alauda co u Ciebie? Podchodzicie do kolejnej procedury? 🫂
Ja żyje w zawieszeniu. Może za dużo powiedziane. Wegetuję. Na myśl o kolejnym transferze mam mdłości. Jestem w stanie zrezygnować, żeby nie przechodzić kolejny raz przez to samo. Nie wierzę w powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
Przytulam Cię mocno i nie dziwią mnie wcale Twoje odczucia co do kolejnego podejścia. Ja po każdym poronieniu chciałam odczekać przynajmniej pół roku. Wiem że mamy zupełnie inną historię, ale też nie wierzyłam w to powiedzenie, a okazało się prawdziwe. Oczywiście nie bez pomocy medycznej, bo nie zawierzyłabym losu niebiosom. Z odpowiednią pomocą i determinacją to się uda. Ale teraz na spokojnie daj sobie czas. -
Pinki, gratulacje❤️Również zaglądałam tu co chwilę czekając na dobre wiadomości 🥰 Byłaś bardzo dzielna! Cieszę sie, że Tobą i Zuzią wszystko dobrze.
Rzeczywiście Mała nie jest aż taka mała 😉10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌ -
Butterfly23 wrote:Siesiepku trzymam mocno kciuki za punkcję i powodzenie hodowli ✊🏻
Pinkflower to już 🥹
Alauda co u Ciebie? Podchodzicie do kolejnej procedury? 🫂
Ja żyje w zawieszeniu. Może za dużo powiedziane. Wegetuję. Na myśl o kolejnym transferze mam mdłości. Jestem w stanie zrezygnować, żeby nie przechodzić kolejny raz przez to samo. Nie wierzę w powiedzenie, że do trzech razy sztuka.
Motylku, zrób sobie przerwę. Kiedyś będziesz gotowa, podejdziesz to kolejnego transferu.
Poza tym pewnie i tak chciałabyś do tego czasu ogarnąć zaległe badania immunologiczne. Masz czas❤️
Tak, podchodzimy do trzeciej procedury, ale dopiero w następnym cyklu. Chciałam opóźnić o kilka dni okres progiem a i tak jak na złość przyszedł w weekend. Pęcherzyki już zaczęły nierówno rosnąć więc podchodząc teraz do stymulacji byłoby ich maks 2.
Z niskim AMH niekoniecznie mogę liczyć na więcej w następnym cyklu, ale zaryzykowaliśmy i czekamy.
Mamy też okazję na zrobienie primingu estrogenowego więc może to coś też pomoże 🤷🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 06:07
10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌ -
Siesiepy, bardzo mocno trzymam kciuki za punkcję🤞🏼🤞🏼🤞🏼 Rzeczywiście estradiol jest niski przy tej ilości pęcherzyków ale coś tam musi być.
Mam nadzieję oby w tych największych były dojrzałe komórki 🍀🍀🍀
Daj znac co i jak po ❤️🤞🏼10.2021 -👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
AMH 0,73
02/24➡️1 IVF -> ❄️
1x FET ❌
08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
3x FET ❌ -