Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana nawet tak nie myśl! Myślę że każda kobieta w ciąży my chwilę zwątpienia, nie obwiniaj się za takie myśli.alauda wrote:Spacery w zimie to nie problem. Córkę mam z końca października i dało radę. Moze nawet lepiej, bo jak juz była wiosna/lato to coś miala okazję pooglądać, a tak to zimę przespała w gondoli.
Tylko, że u nas w zachpom zimy są łagodniejsze....
A jeśli chodzi o złe myśli, to zachodząć w drugą ciążę miałam podły humor, byłam przemęczona itp i myslalam, po co mi to drugie dziecko? I teraz myslę, że to przez te złe mysl się nie udalo, że dzidzia myslała, ze jej nie chce i odeszla z tego powodu
Ja miałam rodzić w październiku. Też myślałam jak to będzie z zimą i problem sam się rozwiązał 🥺 teraz wypada mi termin końcem marca, niedawno się zorientowałam że to będzie rok po poronieniu 🥺 mam nadzieję że tym razem się uda... -
Tez nie lubie gadać i wole w ciszy, paznokcie tez sama robię, raz poszłam zrobić przed ślubem 2h nie moje,z lewej siedziała babeczka na paznokciach co trajkotala i z prawej to samo myślałam ze oszaleje. Na rzęsach mam zakaz rozmów bo mi powieka drga ideollo! A rzęsy zrobiłam pierwszy raz w życiu i o wow jak to zmienia człowieka jak się budzi ze zrobionym okiem😄 a jak mam dni ze chce mi się płakać i stają mi łzy w oczach to myśle kobieto ogarnij się rzes szkoda 🤣izzy91 wrote:Moje włosy już wołają o pomstę do nieba ale ja jak idę na wizytę to spędzam tam ponad 4 h więc raczej bym teraz nie wysiedziała 😄 więc wybiorę się końcem wrześnie jak uda się przejść 1 trymestr i poczuje się lepiej 😉 co do rzęs, paznokci, to nie chodzę bo rzęsy mam swoje ładne, a na paznokcie to mi kasy szkoda i sama sobie robię hybrydy w domu 😅 ale generalnie dla mnie największym problemem jest to że ja w takich miejscach nie za bardzo lubię rozmawiać a czuję presję że trzeba coś mówić bo niezręczna cisza 😆😆
Butterfly, Bezimienna super że się rozluznilyscie i podchodzicie spokojnie do tego cyklu, to dobrze robi na psychikę.
Mnie ta pogoda zaczyna dobijać, zbliżamy się do końca wakacji w tu jesień za oknem 😭 za tydzień jadę do rodziców na wieś więc mam nadzieję że troche słońca wyjdzie 🌞
izzy91 lubi tę wiadomość
-
Musi się udać, ja już wyczekuje twojej wizyty za dwa dniizzy91 wrote:Kochana nawet tak nie myśl! Myślę że każda kobieta w ciąży my chwilę zwątpienia, nie obwiniaj się za takie myśli.
Ja miałam rodzić w październiku. Też myślałam jak to będzie z zimą i problem sam się rozwiązał 🥺 teraz wypada mi termin końcem marca, niedawno się zorientowałam że to będzie rok po poronieniu 🥺 mam nadzieję że tym razem się uda... -
Ja zawsze miałam krótkie włosy bo mama mi nie pozwoliła zapuścić więc od czasu jak mogę sama o sobie decydować to mam długie i je uwielbiam na przełomie roku ścięłam trochę więcej i teraz zapuszczam planuje do talii . Jedynie musze farbę robić bo jestem siwa. Paznokci nie robię bo robię za dużo rzeczy od których się niszczą i szkoda mi czasu i kasy. Decyduję się jak mam większe jakieś wyjście i potem ściągam.
P. Chodzi jak struty. Ma cykora przed badaniem
-
Ja mam włosy takie do ramion i mój syn ma takiej samej długości 🤣 jak wychodzi od fryzjera to zmiana ledwo widoczna jakieś maks 2 cm podcina
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2023, 12:26
-
Trzymam kciuki za badanie 🤞Jednorożec89 wrote:Ja zawsze miałam krótkie włosy bo mama mi nie pozwoliła zapuścić więc od czasu jak mogę sama o sobie decydować to mam długie i je uwielbiam na przełomie roku ścięłam trochę więcej i teraz zapuszczam planuje do talii . Jedynie musze farbę robić bo jestem siwa. Paznokci nie robię bo robię za dużo rzeczy od których się niszczą i szkoda mi czasu i kasy. Decyduję się jak mam większe jakieś wyjście i potem ściągam.
P. Chodzi jak struty. Ma cykora przed badaniem -
Jednorożec - kciuki za badanie!
Chwale się swoim prezentem urodzinowym
. Kubek od mojej siostry 😍.
https://ibb.co/F45ycf2
Echo, Elza1234, Butterfly23, Lia. lubią tę wiadomość
-
Piekny, uwielbiam kubki i wyznaje zasadę kubków nigdy dość i nie istnieje pojęcie za dużo 🤪Bezimienna wrote:Jednorożec - kciuki za badanie!
Chwale się swoim prezentem urodzinowym
. Kubek od mojej siostry 😍.
https://ibb.co/F45ycf2 -
Hmmm ciężko powiedzieć, z jednej strony jak się tak zle czuję to myślę że może być wszystko ok, a z drugiej z historią poronienia bez ustalonej przyczyny to ciężko się pozbyć myśli że zaraz coś się stanie. Na szczęście wizytę mam z rana to może nie zdążę się bardzo zestresować 🫣JaMiNi wrote:Izzy jak twoje nastawienie na wizytę? Mocny stres i wątpliwości? Myśli w kierunku pozytywnym?
-
W zeszłym roku dostaliśmy na prezent ślubny zestaw kubków z Bolesławca. Od tego czasu zachorowałam na te ceramikę. Ale z tego wzoru trafi do mnie więcej rzeczy 😍izzy91 wrote:Piękny! 😍😍
-
Znam to. Ale mój mąż za kubki chce mnie wynieść z domu 🤣. Wyjątek stanowi właśnie Bolesławiec 😍.JaMiNi wrote:Piekny, uwielbiam kubki i wyznaje zasadę kubków nigdy dość i nie istnieje pojęcie za dużo 🤪
izzy91 lubi tę wiadomość
-
Mój już nic nie mówi i wie ze od 1 grudnia wchodzi kolekcja świąteczna i nie pijemy z innych kubków 🤣Bezimienna wrote:Znam to. Ale mój mąż za kubki chce mnie wynieść z domu 🤣. Wyjątek stanowi właśnie Bolesławiec 😍.
Lia. lubi tę wiadomość
-
O tak ceramika z Bolesławca jest piękna ❤️ a mój maz też już dostaje zapaści jak z nowymi kubkami/szklankami/miseczkami do domu wchodzę 🤣Bezimienna wrote:W zeszłym roku dostaliśmy na prezent ślubny zestaw kubków z Bolesławca. Od tego czasu zachorowałam na te ceramikę. Ale z tego wzoru trafi do mnie więcej rzeczy 😍
-
🤣 Ja też tak mam, ale już w połowie listopada 🤣.izzy91 wrote:Piąteczka! U mnie też zawsze od 1 grudnia wchodzi nastrój świąteczny 🤣
-
Ja dostałam w prezencie ślubnym komplet dużych filiżanek z Bolesławca, stoją w witrynie na wyjątkowe okazje i cieszą oczy







