Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1823 1490

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Przepraszam, że tak z samego rana wyskakuję z przygnębiającym postem. Staram się trzymać, ale chyba wpadłam w małą panikę :( Muszę na zrobić sobie przerwę od tych wątków.

    Życzę Wam wspaniałego dnia kochane <3 <3 <3 I nie odpuszczajcie cargo łóżkowego, sport to zdrowie ;) !


    Kochana, kopniak w zadek!
    Jestem pewna, że się uda.

    Echo lubi tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane za słowa pocieszenia, to wiele dla mnie znaczy <3 Tak bardzo się boję, że ze stresu odczuwałam już silne kłucie w klatce piersiowej co nie pozwalało mi normalnie oddychać.

    Całkiem niedawno zaszłam w ciążę naturalnie, nie zdając sobie sprawy jak niskie mam AMH. Dlatego za każdym razem gdy wpadam w panikę powtarzam w głowie te same słowa: "już raz się udało, to drugi raz też może się uda" i powtarzam je jak mantrę aż się uspokoję.

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3381 1814

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Przepraszam, że tak z samego rana wyskakuję z przygnębiającym postem. Staram się trzymać, ale chyba wpadłam w małą panikę :( Muszę na zrobić sobie przerwę od tych wątków.

    Życzę Wam wspaniałego dnia kochane <3 <3 <3 I nie odpuszczajcie cargo łóżkowego, sport to zdrowie ;) !

    Echo moja kochana. Ty wiesz jak Cię wspieram, mocno trzymam kciuki 🤞❤ Kazda z nas wpada w taka panike co jakiś czas i nie ma się co temu dziwic po naszych przejściach. Nie czytaj tych wątków proszę, wiem że to uzależnia. Ale jak ma Ci pomoc to zrób odpoczynek od forum.

    Echo lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 3110 3119

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziękuję kochane za słowa pocieszenia, to wiele dla mnie znaczy <3 Tak bardzo się boję, że ze stresu odczuwałam już silne kłucie w klatce piersiowej co nie pozwalało mi normalnie oddychać.

    Całkiem niedawno zaszłam w ciążę naturalnie, nie zdając sobie sprawy jak niskie mam AMH. Dlatego za każdym razem gdy wpadam w panikę powtarzam w głowie te same słowa: "już raz się udało, to drugi raz też może się uda" i powtarzam je jak mantrę aż się uspokoję.
    Jedyne co można zrobić w trakcie ataków paniki, to głęboko oddychać, powtarzać sobie jakieś dobre rzeczy na uspokojenie, albo poprosić kogoś w otoczeniu o mocny uścisk. Zdarzyło mi się dostać kilka razy już ataków paniki, właśnie przez niepłodność, moja psycholog wtedy mi powiedziała, ze takimi rzeczami można się uspokoić. A jeżeli się zchiperwentylujesz to w torebke można pooddychać.

    Echo lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer
    10 dpt beta 448 🥹
    14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️
    20 dpt zarodek z akcja serca ❤️‍🔥
    35 dpt 1.73 cm człowieczka

    preg.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym mieć taką moc, żeby przesunąć czas do momentu,w którym wszystkie cieszymy się ze zdrowego maleństwa <3

    Pinkflower lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9501 10075

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo, na panikę jak czujesz, że się zbliża też dobrze jest zacząć kaszleć. Mózg się na tyn skupi i panika puści. I wtedy usiąść, powtarzać same miłe rzeczy.
    A jak wyglądają Twoje jajniki? Bo obraz na usg też powinien coś powiedzieć. Zaszłaś w ciążę, owulujesz. Jesteś w grze.

    Poruszaliście temat z mężem o adopcji komórki jajowej lub zarodka? Jak się na to zaopatrujecie?

    Rzeżucha lubi tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9501 10075

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, miłego dnia ☀️ i smacznej kawusi ☕️

    Ja mam dziś teleporadę z diabetologiem i popołudniu lecę do gina do luxmedu na wymazy. Trzymajcie kciuki, żeby mi się udało od tych sknerów wyciułać jak najwiecej skierowań 🙈🤞🏻

    Lia., Echo, Pinkflower, S.Roszpunka, alauda lubią tę wiadomość

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Spędziłam wczoraj chwilę na czytaniu postów w temacie invitro, a tam akurat było sporo o adopcji zarodka i adopcji w ogólności i tak mnie to zestresowało, że nie mogłam długo zasnąć, a od 4:00 jestem już na nogach :( Tak bardzo boję się, że mi się nie uda i że moje niskie AMH nie pozwoli mi być mamą, że nie potrafię o niczym innym myśleć :( Marzę o tym żeby ten koszmar już się skończył

    Kochana, wszystkie tu Cię mocno przytulamy i dobrze rozumiemy Twoje obawy. Proszę nie nakręcaj się forami, bo nie wiadomo, czy w Waszym przypadku adopcja komórki w ogóle będzie konieczna. Masz naturalne owulacje, te jajeczka tam są, więc nadal masz duże szanse na własne dziecko. Myslisz, że kobiety 45+ mają super rezerwę? A jakoś i one zachodzą naturalnie i nawet nie wiedzą o swoim AMH. Mi się wydaje, że im więcej się diagnozujemy, tym niestety bardziej się nakręcamy. To tak jak z kirami, ja się staram powtarzać, że może moja mama czy babcia to miały i nie miały prawa się o tym dowiedzieć. A jakoś ja i moje rodzeństwo jesteśmy na świecie. Niech dobry lekarz siądzie z wami na spokojnie, przejrzy wyniki, oszacuje szanse. Kto powiedział, że transfer się nie powiedzie z Waszym zarodkiem? Nie ma co wybiegać w przyszłość z takimi negatywnymi myślami. Nie rób sobie tego ❤️

    Echo lubi tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo, słońce! Jedna rzecz mi się przypomniała, w jaki sposób było badane AMH? Chodzi o to, czy próbki były badane na miejscu w labo, czy były dopiero dostarczane do labo? Okazuje się, że duże znaczenie w tych badaniach mają termin i czynniki zewnętrzne podczas transportu. Może warto powtórzyć?

    Echo lubi tę wiadomość

  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście kochane, dziękuję za wsparcie <3 Na szczęście nie mam takich strasznych ataków paniki żeby nie móc oddychać, a jedynie ze stresu cierpię na bezsenność i jestem nieustannie przygnębiona.

    Dziwnie się z tym wszystkim czuję, bo każdy ginekolog mówi, że ginekologicznie wszystko jest w porządku i moim jedynym problemem jest niskie AMH oraz brak 3 kirów implantacyjnych. Na to ostatnie jest proste leczenie i leki już czekają w mojej apteczce/lodówce. A zatem temat jakiejkolwiek adopcji, czy to komórki czy zarodka, nie powinien być w ogóle w mojej glowie. Nie wspominając o tym, że ja o problemie wiem od niedawna i nie jestem gotowa psychicznie na takie decyzje. W mojej głowie wciąż wybrzmiewa: przecież raz mi się udało, to musi się udać drugi raz.

    Póki co najlepsze wrażenia mam po wizytach w klinice leczenia niepłodności, bo widzę, że lekarz naprawdę wie co widzi i wie co mówi. Najbardziej zaskoczył mnie tym jak opisuje USG, gdzie bez cienia wątpliwości określa dokładnie co widzi. Zapytałam go wczoraj kiedy najwcześniej coś widać w USG i czy rzeczywiście trzeba czekać do 6-8 tygodnia ciąży żeby cokolwiek potwierdzić, to wiecie co powiedział? Że on po kilku dniach od transferu już coś widzi i jest w stanie cokolwiek powiedzieć/potwierdzić, dlatego zaprasza mnie na USG niedugo po potwierdzonej becie. Dotychczas słyszałam od ginekologów, że mam się u nich nie pokazywać wcześniej niż w 6-8tyg ciąży, a im później tym lepiej, bo na USG nic nie widać. Szok! Nie wspominając już o jakimkolwiek zabezpieczeniu lekami, bo tamci nie chcieli o tym słyszeć, a tutaj lekarz aż dopytywał czy na 100% mam już wykupione leki od immunologa i czy wszystko jest dla mnie jasne w temacie leczenia.

    Bezimienna , Pinkflower, Lia., Butterfly23, alauda lubią tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i też sobie tak myślę, że biorąc pod uwagę fakt, styl życia w obecnych czasach, większość ludzi powinna mieć problemy z zajściem w ciążę. A wydaje mi się, że sporo osób nawet nie wie o swoich problemach. Wiecie, my jak możemy się diagnozować i znaleźć przyczynę to w głowie chociaż mamy, że możemy coś zmienić, brać suple, szukać lekarzy, cokolwiek. Ale jak sobie pomyślę o niepłodności idiopatycznej, że wyniki wszystko ok, a nic nie wychodzi.

    Na izbie przyjęć byłam z dziewczyną, która była w takiej sytuacji, cztery lata starań o dziecko, wyniki jej i męża ok, ciąży brak. Podeszli do invitro, w sumie trzy zarodki, jeden się nie przyjął, a drugi zarodek nie dał rady. Więc bardzo mi serce pękało jak słuchałam tej historii 💔.

    Ja mam dziś wizytę u lekarza, proszę trochę o trzymanie kciuków, aby wizyta wypadła dobrze 🫶.

    Echo, Pinkflower, Lia., S.Roszpunka, Butterfly23, alauda lubią tę wiadomość

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3381 1814

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję, że u mnie pozytywny nastrój utrzyma się do soboty, akurat idziemy na imprezę do znajomych. Ja of kors nie będę pic. Mam nadzieję, że obejdzie się bez głupich pytań.
    W sobotę tez mam zrobic zastrzyk i cały czas analizuje o której godzinie bo potem są 32 h na starania. Jakoś to muszę dobrze wyliczyć 😂 w niedzielę to pewnie będą dalej starania ale tez juz schiza przed poniedziałkowym monitem żeby potwierdzić czy owu była. 😂😂😂

    Echo lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Jesteście kochane, dziękuję za wsparcie <3 Na szczęście nie mam takich strasznych ataków paniki żeby nie móc oddychać, a jedynie ze stresu cierpię na bezsenność i jestem nieustannie przygnębiona.

    Dziwnie się z tym wszystkim czuję, bo każdy ginekolog mówi, że ginekologicznie wszystko jest w porządku i moim jedynym problemem jest niskie AMH oraz brak 3 kirów implantacyjnych. Na to ostatnie jest proste leczenie i leki już czekają w mojej apteczce/lodówce. A zatem temat jakiejkolwiek adopcji, czy to komórki czy zarodka, nie powinien być w ogóle w mojej glowie. Nie wspominając o tym, że ja o problemie wiem od niedawna i nie jestem gotowa psychicznie na takie decyzje. W mojej głowie wciąż wybrzmiewa: przecież raz mi się udało, to musi się udać drugi raz.

    Póki co najlepsze wrażenia mam po wizytach w klinice leczenia niepłodności, bo widzę, że lekarz naprawdę wie co widzi i wie co mówi. Najbardziej zaskoczył mnie tym jak opisuje USG, gdzie bez cienia wątpliwości określa dokładnie co widzi. Zapytałam go wczoraj kiedy najwcześniej coś widać w USG i czy rzeczywiście trzeba czekać do 6-8 tygodnia ciąży żeby cokolwiek potwierdzić, to wiecie co powiedział? Że on po kilku dniach od transferu już coś widzi i jest w stanie cokolwiek powiedzieć/potwierdzić, dlatego zaprasza mnie na USG niedugo po potwierdzonej becie. Dotychczas słyszałam od ginekologów, że mam się u nich nie pokazywać wcześniej niż w 6-8tyg ciąży, a im później tym lepiej, bo na USG nic nie widać. Szok! Nie wspominając już o jakimkolwiek zabezpieczeniu lekami, bo tamci nie chcieli o tym słyszeć, a tutaj lekarz aż dopytywał czy na 100% mam już wykupione leki od immunologa i czy wszystko jest dla mnie jasne w temacie leczenia.
    Taki lekarz to skarb. Dlatego co raz bardziej przekonuje się, aby pójść do kliniki. Chyba, że ten lekarz z dziś będzie super. 😍

    Echo lubi tę wiadomość

  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna wrote:
    Echo, słońce! Jedna rzecz mi się przypomniała, w jaki sposób było badane AMH? Chodzi o to, czy próbki były badane na miejscu w labo, czy były dopiero dostarczane do labo? Okazuje się, że duże znaczenie w tych badaniach mają termin i czynniki zewnętrzne podczas transportu. Może warto powtórzyć?

    Niestety moje AMH powtórzyłam w miejscu, w którym jest laboratorium - czyli w klinice leczenia niepłodności i następnego dnia został on potwierdzony w USG :( Lekarz nie miał wątpliwości co do tego co widzi.

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3381 1814

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna wrote:
    No i też sobie tak myślę, że biorąc pod uwagę fakt, styl życia w obecnych czasach, większość ludzi powinna mieć problemy z zajściem w ciążę. A wydaje mi się, że sporo osób nawet nie wie o swoich problemach. Wiecie, my jak możemy się diagnozować i znaleźć przyczynę to w głowie chociaż mamy, że możemy coś zmienić, brać suple, szukać lekarzy, cokolwiek. Ale jak sobie pomyślę o niepłodności idiopatycznej, że wyniki wszystko ok, a nic nie wychodzi.

    Na izbie przyjęć byłam z dziewczyną, która była w takiej sytuacji, cztery lata starań o dziecko, wyniki jej i męża ok, ciąży brak. Podeszli do invitro, w sumie trzy zarodki, jeden się nie przyjął, a drugi zarodek nie dał rady. Więc bardzo mi serce pękało jak słuchałam tej historii 💔.

    Ja mam dziś wizytę u lekarza, proszę trochę o trzymanie kciuków, aby wizyta wypadła dobrze 🫶.

    Trzymamy 🤞🤞🤞❤ daj znać po

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna wrote:
    Taki lekarz to skarb. Dlatego co raz bardziej przekonuje się, aby pójść do kliniki. Chyba, że ten lekarz z dziś będzie super. 😍

    Idź kochana do kliniki żeby mieć chociaż porównanie, bardzo Ci to polecam. Zapomniałam dodać, że za monitoring płacę 130zł, a jest to pełna wizyta z USG. W innych miejscach musiałabym zapłacić 250-350zł.

    Bezimienna lubi tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Echo Autorytet
    Postów: 4161 2493

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, trzymam mocno kciuki za Was, Wasze badania, wyniki i monitoringi! Dawajcie znać, bo tak mocno zaciskam, że mi te kciuki zaraz odpadną ;) <3

    Bezimienna , Butterfly23 lubią tę wiadomość

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Lia. Autorytet
    Postów: 969 1184

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty. Dajcie znać po. You go, girls! 😘

    S.Roszpunka, Bezimienna , Elza1234, Butterfly23, Echo lubią tę wiadomość

    Ja (27):
    ☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
    ⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
    Mąż (37):
    ☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
    14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
    październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳

    ❄️ 3BB
  • S.Roszpunka Autorytet
    Postów: 1823 1490

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam że lekarz od leczenia niepłodności zupełnie inaczej patrzy na pacjentkę. Znacznie lepiej odczytuje USG.
    W poronionej ciąży poleciałam do ginekologa bo mnie niepokoiło bhcg. Niby wszystko pięknie przyrastało, ale ciągle małe wartości. Oczywiście pęcherzyka nie było, a jedynie widział ładne endometrium ciążowe i ciałko żółte w macicy. I powiedział "widzimy się za 2 tygodnie, jestem pewny, że będzie widać już pęcherzyk". Pomyślałam, że głupi, bo jak można dawać nadzieje pacjentce. Pojechałam po 2 tygodniach i co? I było serduszko 😍 ten lekarz również zajmuje się leczeniem niepłodności, in vitro itd.


    Dziś skok temperatury. No to siadam i szukam swoich objawów ciążowych 🙈😂
    A tak serio, to pomimo, że jest mi to aktualnie obojętne czy będą 2 kreski czy nie. Będą, to będę skakać z radości. Nie będzie, to będziemy dalej się bawić z mężem 🤷🏼‍♀️

    Echo lubi tę wiadomość

    17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
    03.2023 💔
    09.2024 💔
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 29 czerwca 2023, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Niestety moje AMH powtórzyłam w miejscu, w którym jest laboratorium - czyli w klinice leczenia niepłodności i następnego dnia został on potwierdzony w USG :( Lekarz nie miał wątpliwości co do tego co widzi.
    :( Ale też uważam, że jeśli raz się udało, to i drugi się uda. A też widziałam w stopce u jednej z dziewczyn, ,e dieta chyba zwiększyła swoje AMH. I też sobie myślę na logikę, że AMH to tylko liczba, może być tak, że od zawsze masz niskie AMH, ale nie zostało ono odkryte. I kobieta z niskim AMH może normalnie mieć owulację. Więc to nie jest wyrok.

    Dziękuję Wam za doping 😍.

    Echo, S.Roszpunka, Lia. lubią tę wiadomość

‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ