Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
izzy91 wrote:U mnie aż wstyd przyznać ale niedawno dopiero wstaliśmy i zjedliśmy śniadanie 😆 w planach jakiś dłuższy spacer z psem i sprzątanie 😄
Owulacja chyba była w nocy, bo dziś już owulak jasniejszy i jajnik przestal boleć więc od jutra zaczynam odliczanie 🫣
Miłej niedzieli! ☀️☀️☀️
Izzy, my przed 13 się zwleklismy, czasem tak trzeba.Echo lubi tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
18.11 544 g słodkiej 🍓
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
syska wrote:Izzy, my przed 13 się zwleklismy, czasem tak trzeba.
Korzystamy ze spania póki możemy 😄 na szczęście nasz pies wdał się w swoich właścicieli i śpi razem z nami do późna 😅
Echo - trzymaj się, jesteśmy z tobą. Takie myśli przychodzą i odchodzą, Zrób dla sobie coś miłego tak jak dziewczyny proponowały!Echo lubi tę wiadomość
-
Hejka. Niestety z moich dzisiejszych planów nici 😔 ale mam nadzieję, że za tydzień się uda. Przeleżałam pół dnia w łóżku z okropnymi boleściami. Tak mnie boli brzuch, że już jestem pewna, że mi się torbiel zrobiła. To niemożliwe, żeby ból owulacyjny był tak mocny i trwał tyle godzin. Od kilku dni mnie kłuło, a dziś masakra. Na szczęście to po lewej stronie, bo jakby było po prawej to jeszcze bym na wyrostek stawiała.
Ja też mam dziś dół psychiczny. Przepłakałam pół dnia, nie muszę Wam mówić jak pięknie wyglądam 🙈 obejrzałam film 1800 gramów, jak nie widziałyście to polecam. Opowiada o ośrodku proadopcyjnym. I tam był taki chłopczyk, który powiedział do kobiety, że jest zepsuta, bo nie może mieć dzieci. To mnie tak ruszyło. I później na dokładkę obejrzałam jeszcze drugi płaczliwy film, który tez bardzo polecam „pamiętnik”. Teraz dla równowagi obejrzę jakąś komedie 😂 a na kolacje będę jadła niezdrowe kfc i lody- należy się po takim zjeździe emocjonalnym 😄03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Butterfly23 wrote:Hejka. Niestety z moich dzisiejszych planów nici 😔 ale mam nadzieję, że za tydzień się uda. Przeleżałam pół dnia w łóżku z okropnymi boleściami. Tak mnie boli brzuch, że już jestem pewna, że mi się torbiel zrobiła. To niemożliwe, żeby ból owulacyjny był tak mocny i trwał tyle godzin. Od kilku dni mnie kłuło, a dziś masakra. Na szczęście to po lewej stronie, bo jakby było po prawej to jeszcze bym na wyrostek stawiała.
Ja też mam dziś dół psychiczny. Przepłakałam pół dnia, nie muszę Wam mówić jak pięknie wyglądam 🙈 obejrzałam film 1800 gramów, jak nie widziałyście to polecam. Opowiada o ośrodku proadopcyjnym. I tam był taki chłopczyk, który powiedział do kobiety, że jest zepsuta, bo nie może mieć dzieci. To mnie tak ruszyło. I później na dokładkę obejrzałam jeszcze drugi płaczliwy film, który tez bardzo polecam „pamiętnik”. Teraz dla równowagi obejrzę jakąś komedie 😂 a na kolacje będę jadła niezdrowe kfc i lody- należy się po takim zjeździe emocjonalnym 😄
A kfc na kolacje wjeżdża jak złoto, uwielbiam 😅 -
Elza1234 wrote:Wiesz co, tak sobie myśle. A może pękł ci pęcherz i stad ten ból? Osobiście miałam tak wczoraj. Pisałam wam ze boli mnie prawy jajnik okropnie przed te dwa pęcherze. Wczoraj byłam w pracy na dyżurze, około 12stej ból taki kłujący zrobił się bólem całego podbrzusza i ciężko mi było to znieść. Połknęłam ibuprom i nospe. Wieczorem podczas zbliżenia już czułam ze pęcherze pękły, dzisiaj jestem tego pewna, bo dyskomfort się skończył.
A kfc na kolacje wjeżdża jak złoto, uwielbiam 😅
Ja już podjęłam decyzję, że jeżeli w tym miesiącu się nie uda, to zaprzestaje starań. Będę wolnym strzelcem. Jak się uda to się uda. Ale nie będę chodzić na żadne monitoringi, mierzyć temperatury. Nie jestem w stanie znieść tego psychicznie.03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Butterfly, kurcze … może miałaś naprawdę bolesną owulację? Ja mam mega bolesne owulacje. Miesiączki to przy tym pikuś.
A nadal boli? Planujesz isc do lekarza, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł?83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
syska wrote:Izzy, my przed 13 się zwleklismy, czasem tak trzeba.
O 13????🥲 Pozazdrościć! ☺️ Ja mam pobudki nawet o 4:30. Dzis córka była łaskawa i dala pospać do 5:20😁
Ale za to spałam prawie 2h w czasie jej drzemki.83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Butterfly23 wrote:Hejka. Niestety z moich dzisiejszych planów nici 😔 ale mam nadzieję, że za tydzień się uda. Przeleżałam pół dnia w łóżku z okropnymi boleściami. Tak mnie boli brzuch, że już jestem pewna, że mi się torbiel zrobiła. To niemożliwe, żeby ból owulacyjny był tak mocny i trwał tyle godzin. Od kilku dni mnie kłuło, a dziś masakra. Na szczęście to po lewej stronie, bo jakby było po prawej to jeszcze bym na wyrostek stawiała.
Ja też mam dziś dół psychiczny. Przepłakałam pół dnia, nie muszę Wam mówić jak pięknie wyglądam 🙈 obejrzałam film 1800 gramów, jak nie widziałyście to polecam. Opowiada o ośrodku proadopcyjnym. I tam był taki chłopczyk, który powiedział do kobiety, że jest zepsuta, bo nie może mieć dzieci. To mnie tak ruszyło. I później na dokładkę obejrzałam jeszcze drugi płaczliwy film, który tez bardzo polecam „pamiętnik”. Teraz dla równowagi obejrzę jakąś komedie 😂 a na kolacje będę jadła niezdrowe kfc i lody- należy się po takim zjeździe emocjonalnym 😄
"Pamiętnik" - jeden z piękniejszych filmów.
My dzis mamy w planach "Center stage" na Netflixie - muzyczny film. Stary, ale mega fajny 😍Butterfly23 lubi tę wiadomość
17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
U mnie leci władca pierścieni nawet nie wiem który raz, ale uwielbiam go.
Też mam kiepski dzień 13 DC nic nie wskazuje na owulację, nic nie boli, śluz to porażka. Właśnie sobie nawkręcałam że nawet cło nic nie dał i nie ma już dla mnie nadziei na ciążę. Walnijcie mnie w ten durny łepDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
alauda wrote:Butterfly, kurcze … może miałaś naprawdę bolesną owulację? Ja mam mega bolesne owulacje. Miesiączki to przy tym pikuś.
A nadal boli? Planujesz isc do lekarza, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł?03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Jednorożec89 wrote:U mnie leci władca pierścieni nawet nie wiem który raz, ale uwielbiam go.
Też mam kiepski dzień 13 DC nic nie wskazuje na owulację, nic nie boli, śluz to porażka. Właśnie sobie nawkręcałam że nawet cło nic nie dał i nie ma już dla mnie nadziei na ciążę. Walnijcie mnie w ten durny łep
Ja mam śluz w tym miesiącu tragiczny i to za sprawą wiesiołka, którego poleca się na poprawę śluzu 🙈Jednorożec89 lubi tę wiadomość
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
U mnie owulacje na cyklach stymulowanych (bo głównie wtedy sa 😅) sa zdecydowanie bardziej bolesne niż okres. W trakcie miesiączki nigdy nie biorę żadnych lekow. A wczoraj nie byłam już w stanie bez nich funkcjonować.
Jednorożec - miałaś stymulacje, tak? Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja śluzu to chyba nigdy nie mam xD ani na lekach, ani bez, a codziennie pije olej z wiesiołka i jem siemie. A owulacje jednak mam. Myśle, ze tylko usg jest w stanie takie sytuacje rozstrzygnąć -
Tak brałam stymulację od 5 do 10 DC,
Za mocno mi ten cykl wszedł, mój mózg wiąże z nim nie wiadomo jakie nadzieję i wszytko przeżywam sto razy bardziej, ale najgorszy będzie okres jak przyjdzie już się na niego szykuję bo to będzie psychiczny rollercoasterDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Elza1234 wrote:U mnie owulacje na cyklach stymulowanych (bo głównie wtedy sa 😅) sa zdecydowanie bardziej bolesne niż okres. W trakcie miesiączki nigdy nie biorę żadnych lekow. A wczoraj nie byłam już w stanie bez nich funkcjonować.
Jednorożec - miałaś stymulacje, tak? Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja śluzu to chyba nigdy nie mam xD ani na lekach, ani bez, a codziennie pije olej z wiesiołka i jem siemie. A owulacje jednak mam. Myśle, ze tylko usg jest w stanie takie sytuacje rozstrzygnąć
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Butterfly23 wrote:Zadziwiające to jest, że to aż tak boli
-
Butterfly23 wrote:Po łóżkowym cardio przestało 🙈 idę w czwartek dopiero do lekarza
Lek na całe zło 😉
Ale pewnie w czwartek byłoby coś widać, jeśli to rzeczywiście torbiel? One chyba sie tak szybko nie wchłaniają? (nie znam sie na tym kompletnie).83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Elza1234 wrote:To prawda. Mnie tez to zadziwia. I nawet wczoraj mężowi powiedziałam ze biologicznie jest to dla mnie nielogiczne, bo dni płodne, w które powinnam mieć największa chęć współżycia, bolą mnie tak, ze na myśl o tym mi słabo.
alauda wrote:Lek na całe zło 😉
Ale pewnie w czwartek byłoby coś widać, jeśli to rzeczywiście torbiel? One chyba sie tak szybko nie wchłaniają? (nie znam sie na tym kompletnie).
Też się na tym nie znam. Ale myślę, że torbiel potrzebuje więcej czasu na wchłonięcie się. Najgorzej, że mój wykres nic nie mówi. Temperatura jest ciagle na poziomie 36,3. Gdzie już powinna mi rosnąć, chyba, że jutro wystrzeli jeśli owulacja dziś w nocy. Taki ten cykl dziwny mam…
03.2023💔 8tc 👼
01.2025🔜 ivf -
Butterfly23, u mnie ten najwiekszy ból sugeruje, że pęcherzyk osiąga swój maks i niedługo pęknie. Jak już nagle przestaje boleć to zakładam, że juz jest po pęknieciu.
Wydaje mi się, że miałaś owulację a może coś temperatura w tym cyklu mało Ci "zaszalała".
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
A jak mierzycie temperaturę? Macie te specjalne termometry owulacyjne? W jakim miejscu robicie pomiary? Rzeczywiście temperatura po owulacji powinna być w okolicy 37stopni?
Pytam, bo ja nigdy nie sprawdzałam temperatury - nie musiałam, bo miałam bardzo regularne cykle i wtedy aplikacja wyliczała mi dokłady dzień owulacji. Po poronieniu wszystko jest wywrócone do góry nogami2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki...