Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Bezimienna wrote:A zapalenie endometrium może? Wymazy robiłaś? Powiem Wam, że naprawdę im mniej czasami wiemy, tym lepiej się chyba żyje. Ja do dziś się zastayjak chlejace kobiety i totalna patologia rodzi dzieci jedno za drugim. Trochę mnie to przeraża.
W ramach ciekawostek, mnie w dniach płodnych dorwała pokrzywka alergiczna przez Hashimoto 😂. Więc podzialalismy w tych dniach aż raz, bo raz, że nie dało się wytrzymać, dwa, że jak patrzyłam na ten wysyp to ble. Jak wzięłam zyrtecr na uspokojenie tej pokrzywki, to przed dwa dni zamulałam 😂. Cykl stracony i to bez dwóch zdań. 😂 -
JaMiNi wrote:Tak tam alkohol papierosy zły tryb życia nie przeszkadza płodność ze hoho, witaminy suplelementy dobre sobie 😵💫
-
Wróciło mi się zapalenie pęcherze. W tamtym tygodniu wydawała mi się że sobie sama poradziłam z tym dziadostwem bo dość nawet przeszło ale dziasiaj powtórka z rozrywki. W poniedziałek będę musiała pójść do lekarza po antybiotyk.
Powiedźcie mi co w takiej sytuacji z wymazem z pochwy? Można nie można?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2023, 12:09
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jednorożec89 wrote:Wróciło mi się zapalenie pęcherze. W tamtym tygodniu wydawała mi się że sobie sama poradziłam z tym dziadostwem bo dość nawet przeszło ale dziasiaj powtórka z rozrywki. W poniedziałek będę musiała pójść do lekarza po antybiotyk.
Powiedźcie mi co w takiej sytuacji z wymazem z pochwy? Można nie można? -
Bezimienna wrote:Jak patrzę na te patole, to czasami zaczynam wierzyć że psychika też ma znaczenie 😵💫. Zawsze byłam zdała od takich stwierdzeń, ale jak to wytłumaczyć? 😪
Wiesz, ja też dłuuugo myślałam, że to psychika.
Ale teraz z całą stanowczością mogę powiedzieć jedno: jak człowiek nie ma się czego złapać, to szuka problemu w sobie i w swojej głowie 😅 Zrozumiałam to dopiero po 2 latach starań.
Patrząc nawet na to forum - czy któraś z nas chce zajść w ciążę mniej, a któraś bardziej? Nie. Każda pragnie tego tak samo i niektórym się udaje, choćby miały nawet codziennie robić testy.
Kobiety planują ciąże i w nie zachodzą. Chcenie czy niechcenie to żaden środek antykoncepcyjny.Kasiek789 lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Elza robiłam tylko chlamydie. W październiku będę robić resztę. Pan doktor z luxmedu uważa, że poronienie to nie jest powód do robienia wymazów.
Ja 80% wiem z forum. O badaniach, o lekach. Na histeroskopię sama się skierowałam, bo już powiedziałam wprost lekarzowi, że ma mnie przyjąć w szpitalu i mi to zrobić.
Głowa? Ja zaszłam w ciążę kiedy jedną nogą byliśmy zdecydowani na in vitro. Ale nie było to że w tym miesiącu co odpuściliśmy zaszłam w ciążę. Kilka miesięcy po. Kiedy unormowałam cukry, stosowałam dietę. Teraz z większym lub mniejszym skutkiem trzymam tą dietę, ale waga jest stała. Nie przytyłam. I nic. A głowa naprawdę odpuściłam. Mam miesiące kiedy nadzieja mnie wypełnia tak jak poprzedni cykl, bo wmówiłam sobie, że heparyna pomoże. Ale to było wszystko pozytywne. Ja nie fisiowałam, że o Boże musimy się dziś kochać. Miałam energię, nadzieję, dobry humor. Głowa była pozbawiona złych emocji. -
Ja tez nie lubię tekstów pt „odpuśćcie”, „dajcie na luz”.
W zeszłym cyklu naprawdę kochaliśmy się regularnie, z przyjemnością, bo nie wiedziałam kiedy dokładnie jest owulacja, nic to nie dało.
Niestety każda z nas to właśnie ta czwarta para, która ma problem.
Pocieszające jest to, ze niewielki odsetek z tego pozostaje bez dziecka w ogóle.
Pozostaje nam po prostu walczyć.
W mojej wcześniejszej wiadomości o immuno chodziło mi po prostu, żebyście sobie z góry nie kładły do głowy ze to na pewno immuno i dokładały stresu.
Wierze, ze każdej z Nas kiedyś się w końcu udaPinkflower, Jednorożec89, Kasiek789 lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
11dpt beta 724 🥳
12 dpt beta 986 ❤️
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️ -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny 🙋 może, któraś z Was kojarzy mnie z wątków poronień 2022/2023.... wracam na forum, bo czuję, że najgorszy czas zostawiam za sobą i chcę chcę pójść do przodu z wiarą, że jestem silniejsza i cokolwiek będzie się działo to dam radę.
Podczytywałam Was odkąd postanowilyscie stworzyć ten nowy wątek. Bardzo się z Wami identyfikuję, choć każda z Was ma inną historię, ale podążacie wszystkie do tego, aby zostać mamą i mieć swoje ziemskie dziecko❤️.
Chciałbym skromnie zapytać, czy przyjmujecie mnie w swoich skromnych progach? Widzię, że idealnie tworzycie tu team zgranych wojowniczek, bo śmiało można Was tak nazwać💪
Kasiek789 lubi tę wiadomość
-
Stela, jasne, jesteś tu mile widziana ❤️ Choć fajniej by się było poznać na "mamusiowych" wątkach 🥺
Kasiek789 lubi tę wiadomość
Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Lia. wrote:Stela, jasne, jesteś tu mile widziana ❤️ Choć fajniej by się było poznać na "mamusiowych" wątkach 🥺
Kiedyś ten watek zrobi się mamusiowy 🍀 zobaczycie, jeszcze bedziemy gadac o wyprawkach, porodach i laktacji 🥹Elza1234, Lia. lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Wymazy to jest podstawa przed zajściem w ciążę. Mi też tego nie zlecił poprzedni ginekolog, sama zrobiłam i u mnie wyszła ureoplasma parvum. Robiłam w diagnostyce za 400zl 7 bakterii, potem mój lekarz mi powtarzał, on ma umowę z Alab i wyszło już tylko 150 zł.
Niestety za pierwszym razem się tego nie pozbyłam, nie jest to takie proste.
Bakteria praktycznie bezobjawowa ale powszechna i prowadzi do poronień.
Gdzieś na forum tutaj widziałam bardzo fajna listę badań, tylko nie pamiętam na którym wątku. Była fajnie podzielona od podstaw do zaawansowanych.
-
Lekarze niestety nie rzadko zlecają wymazy poza cytologia. Jest dużo grupa lekarzy którzy nie zlecają wymazów np przez drożnością i albo robią to badanie bez niczego albo dają w ciemno jakiś antybiotyk i wg nich ma być dobrze.
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ja czekam na wyniki moich wymazow maja być w przyszłym tygodniu i tez mnie stresują, mam nadzieje ze skoro w lutym były ok a po zabiegu brałam 10 dni antybiotyk unidox to nic nie wyjdzie 🙄
A co do stresu to ja jak to ja jestem w stresie, jednak napisałam do lekarki żeby coś przepisała na to pieczenie dostałam pimafucin, ale mega mnie zestresowała mysl ze ja tak mam od dłuższego czasu ale ja to brałam za podrażnienie, mnie w życiu przy infekcji nic nie piekło zawsze tylko swędzenie i to odczuwalne na zewnątrz. No wiec stresuje się ze chodzę pare tygodni z nieleczona infekcja i jakie mogą być tego skutki. -
Syska dziękuję, że pytasz. Czytam was prawie na bieżąco, ale chyba nie mam nic ciekawego do powiedzenia.
Według ostatniego USG dzisiaj mam 9+3tc jednak ciążowo się nie czuje. Nie mam żadnych objawów poza bólem piersi (też nie codziennie).
Wczoraj byłam na super imprezie pracowniczej, na szczęście nikt nie zmuszał do picia alkoholu ani nie dopytywał dlaczego pije bezalkoholowe i wybawilam się świetnie do późnej nocy. Mi do imprezowania nie trzeba alkoholu, a było nawet karaoke 😁
We wtorek mam wizytę i wtedy planuje wziąć zwolnienie . Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze 🙂
A i ja też odczuwałam pieczenie po braniu luteiny dopochwowej ale po stosowaniu probiotyku znacznie się polepszyło 🙂
Pinkflower lubi tę wiadomość
-
Kobea wrote:Wymazy to jest podstawa przed zajściem w ciążę. Mi też tego nie zlecił poprzedni ginekolog, sama zrobiłam i u mnie wyszła ureoplasma parvum. Robiłam w diagnostyce za 400zl 7 bakterii, potem mój lekarz mi powtarzał, on ma umowę z Alab i wyszło już tylko 150 zł.
Niestety za pierwszym razem się tego nie pozbyłam, nie jest to takie proste.
Bakteria praktycznie bezobjawowa ale powszechna i prowadzi do poronień.
Gdzieś na forum tutaj widziałam bardzo fajna listę badań, tylko nie pamiętam na którym wątku. Była fajnie podzielona od podstaw do zaawansowanych.Monika.a lubi tę wiadomość
-
Butterfly23, no i ja czasem tego nie rozumiem, skoro te bakterie często odpowiadają za poronienia itd idziesz do lekarza pytasz o badania przed ciąża/ lub starasz się od jakiegoś czasu i nie wychodzi, to lekarze mogliby informować ze mozna również takie badania zrobić jeśli pacjentka ma ochotę i fundusze, nie płaci za to NFZ ani nie robią tego z własnej kieszeni. Ja nawet nie wiem czy lekarze polecają sprawdzić poziom witamin i homocysteiny przed staraniami 🤔 dobrze ze jest internet i mozna czerpać wiedzę
-
Butterfly23 wrote:Szczerze, zrobiłabyś wymazy po podjęciu decyzji, że chcesz zajść w ciążę? Przed podjęciem starań? Ja nie. I podejrzewam, że 80% kobiet też nie. Ja nie jestem od leczenia i stawiania diagnoz. Poszłam do lekarza, jednego, drugiego, trzeciego. Byłam w klinice niepłodności. Żaden nie powiedział, że mam zrobić wymazy. Tylko cytologia.
Wielu lekarzy od tego zaczyna, ja zrobiłam sama. Mam wykształcenie medyczne. -
JaMiNi wrote:Butterfly23, no i ja czasem tego nie rozumiem, skoro te bakterie często odpowiadają za poronienia itd idziesz do lekarza pytasz o badania przed ciąża/ lub starasz się od jakiegoś czasu i nie wychodzi, to lekarze mogliby informować ze mozna również takie badania zrobić jeśli pacjentka ma ochotę i fundusze, nie płaci za to NFZ ani nie robią tego z własnej kieszeni. Ja nawet nie wiem czy lekarze polecają sprawdzić poziom witamin i homocysteiny przed staraniami 🤔 dobrze ze jest internet i mozna czerpać wiedzę
Echo lubi tę wiadomość
-
Kobea wrote:Wielu lekarzy od tego zaczyna, ja zrobiłam sama. Mam wykształcenie medyczne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2023, 19:37
Monika.a lubi tę wiadomość