Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly23 tak jakby mieli z własnej ręki płacić za te badania 🙄
Wymazy to się pojawiają ewentualnie przy drożności.
Widzicie mi dopiero 3 lekarz przy złej cytologi ostatnio pobrał wymazy na hpv(o tym wiedziałam ze powinno się) ale zdziwiło mnie ze powiedział również na MUCHa i ze podstawa w ciąży w tym wypadku, w życiu bym tego nie połączyła z cytologia 3Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2023, 19:42
-
nick nieaktualnyButterfly23 wrote:Szczerze, zrobiłabyś wymazy po podjęciu decyzji, że chcesz zajść w ciążę? Przed podjęciem starań? Ja nie. I podejrzewam, że 80% kobiet też nie. Ja nie jestem od leczenia i stawiania diagnoz. Poszłam do lekarza, jednego, drugiego, trzeciego. Byłam w klinice niepłodności. Żaden nie powiedział, że mam zrobić wymazy. Tylko cytologia.
Dziewczyny tak sobie myślę, a nie jest to też w dużym stopniu zależne też od przyczyny poronień? Mi odpowiedz dały wyniki chistopatologiczne, że przyczyną była infekcja w organiźmie. Oczywiście nie każda ma to "szczęście", że za przyczynę.
-
Hej Dziewczyny, mam nadzieję, ze półmetek weekendu jak na razie minął super☀️
Stela, witamy 🤗 Szkoda, ze nie poznalysmy sie na innym wątku, ale musimy wierzyć, ze za niedługo każda z nas będzie biegać z brzuszkiem☺️
Kasiek, dziś jeszcze tak oficjalnie - wszystkiego naj naj najlepszego z okazji urodzin 🌸 Mam nadzieję, ze miałaś/masz dziś wspaniały dzień😢
Wybaczcie, ale nie jestem w stanie odnieść sie do wszystkich wypowiedzi, bo ten weekend został zaplanowany w 100% przez moja córę. Podłapałam od niej jelitówkę. Prawie nic nie jadła od czwartku i w pt w żłobie okazało sie, ze kilkoro dzieci wymiotuje, do tego jedna opiekunka. Wiec już wiadomo co było powodem braku apetytu. Czuje sie jakby rozjechał mnie walec - gorączka, dreszcze, ból brzucha.
Jestem w szoku, ze dzieci będąc chorymi i tak maja takiego speeda, jakby nic im nie było a dorośli padają na pysk.
Miłego wieczoru🤗❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2023, 20:51
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Stela wrote:To jest temat aktualnie na tapecie. W środę byłam i mojej gin, w celu zrobienia wymazów. Widziałam, że akurat nic z tego nie będzie bo dzień wcześniej skończyłam brać antybiotyk - zapalenie płuc. Lekarz powiedziała, że z tym się wstrzymujemy aż do zakończenia miesiączki jak przyjdzie, bo tak to einik może wyjść fałszywie negatywny.
Dziewczyny tak sobie myślę, a nie jest to też w dużym stopniu zależne też od przyczyny poronień? Mi odpowiedz dały wyniki chistopatologiczne, że przyczyną była infekcja w organiźmie. Oczywiście nie każda ma to "szczęście", że za przyczynę. -
Jamini apropos cytologii mojej bratowej wyszła ostatnio trzecia grupa, a moja dawna gin stwierdziła że to nic. Bratowa na szczęście nie uwierzyła i poszła gdzie indziej bo się wystraszyła tej trzeciej grupy i wyszedł jej potężny stan zapalnyDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jednorożec89 wrote:Jamini apropos cytologii mojej bratowej wyszła ostatnio trzecia grupa, a moja dawna gin stwierdziła że to nic. Bratowa na szczęście nie uwierzyła i poszła gdzie indziej bo się wystraszyła tej trzeciej grupy i wyszedł jej potężny stan zapalny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2023, 21:07
-
nick nieaktualnyJaMiNi wrote:A po czym to wyszło? Czytałam ze jak wychodzą jakieś stany zapalne czy coś w tym stylu to normalne przy poronieniu 🤔
W pierwszym trymestrze zachorowałam na grupę, nie dostałam wtedy żadnego antybiotyku, bo zdaniem lekarza skoro nie ma gorączki to nie było takiej potrzeby. Z perspektywy czasu, zdaniem gin u której teraz się leczę ta infekcja musiała kilka dobrych tygodni rozwijać się,przeszła przez łożysko i stało się co się stało. Posiewy są po to aby wykluczyć. Choć zaznaczyła mi już wcześniej, gdy wróciłam do niej po poronieniu, że gdym np miała bakterię w macicy, a truda jest ona do wytępienia, to na pewno nie siedziała bym z nią i się uśmiechała. Ja tylko bije się po dziś w pierś, że zgłaszalam to mojej poprzedniej lekarce, która prowadziła tą ciążę, że od kilku tygodni bardzo boli mnie podbrzusze inaczej niż przy pierwszej ciąży, ale ona mnie ciągle uspokajała, że może boleć. A to po prostu rozwijała się infekcja w środku. -
nick nieaktualnyZapomniałam dodać, że miałam infekcję pochwy, jak jeszcze nie widziałam, że ciąża obumarła to dostałam antybiotyk dopochwowo. Ale to już była infekcja jak się okazało na skutek przenoszenia martwego dziecka- nie nie miałam wtedy robionego USG. Dopiero przy drugich prenatalnych już wszystko było wiadome☹️
-
Stela wrote:W pierwszym trymestrze zachorowałam na grupę, nie dostałam wtedy żadnego antybiotyku, bo zdaniem lekarza skoro nie ma gorączki to nie było takiej potrzeby. Z perspektywy czasu, zdaniem gin u której teraz się leczę ta infekcja musiała kilka dobrych tygodni rozwijać się,przeszła przez łożysko i stało się co się stało. Posiewy są po to aby wykluczyć. Choć zaznaczyła mi już wcześniej, gdy wróciłam do niej po poronieniu, że gdym np miała bakterię w macicy, a truda jest ona do wytępienia, to na pewno nie siedziała bym z nią i się uśmiechała. Ja tylko bije się po dziś w pierś, że zgłaszalam to mojej poprzedniej lekarce, która prowadziła tą ciążę, że od kilku tygodni bardzo boli mnie podbrzusze inaczej niż przy pierwszej ciąży, ale ona mnie ciągle uspokajała, że może boleć. A to po prostu rozwijała się infekcja w środku.
Monika.a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaMiNi wrote:Czyli w sumie to takie przypuszczenia twojej gin co do infekcji? Nie wiem czy w ciąży inaczej się leczy grypę, skoro grypy się nie leczy antybiotykiem🤔
-
Stela wrote:Za nim do niej trafiłam byłam u 2 innych o czym nie wspomniałam i to samo usłyszałam. Dodatkowo Badania genetyczne wykluczyły wady.
-
Lia. wrote:Wiesz, ja też dłuuugo myślałam, że to psychika.
Ale teraz z całą stanowczością mogę powiedzieć jedno: jak człowiek nie ma się czego złapać, to szuka problemu w sobie i w swojej głowie 😅 Zrozumiałam to dopiero po 2 latach starań.
Patrząc nawet na to forum - czy któraś z nas chce zajść w ciążę mniej, a któraś bardziej? Nie. Każda pragnie tego tak samo i niektórym się udaje, choćby miały nawet codziennie robić testy.
Kobiety planują ciąże i w nie zachodzą. Chcenie czy niechcenie to żaden środek antykoncepcyjny.
Potwierdzam. W pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań (!), na totalnym luzie, bez żadnej spiny i specjalnych przygotowań.
W druga po 2 latach starań, in vitro, akupunkturze, na lekach, korzystając z pomocy psychologa. Chuchalam na nia i dmuchałam.
Obie skończyły się tak samo, tylko pierwsza tydzien wcześniej i chyba była ciążą pozamaciczną.
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Ja we wszystkich ciążach miałam takie samo parcie na zajście. Po ślubie chciałam od razu i udalo się w trzecim cyklu, potem o Jasia staraliśmy się rok, były owulacki, wykresy, suple, testy ciążowe w końcu się udało. Może w tej ciąży straconej było troszkę inaczej, byłam pół roku po porodzie i tak wyszło ale pragnelam tego dziecka z całego serca. A teraz mam świadomość że choćbym nie wiem jak głowę oczyściło to pewnie nic nie da bo mam problemy medyczne i pewnych spraw nie dam rady przeskoczyć
Lia., Kasiek789 lubią tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jednorożec, to pocieszające co mówisz.
Moja koleżanka opowiadała już na rok przed ślubem, że chce mieć dzieci i jak tylko zajdzie w ciążę to wreszcie się przeprowadzi itd. Byłam ciekawa, jak zachowa się jej organizm w tej sytuacji. Pragnęła bardzo dziecka i je planowała, tak samo jak ja.
3 miesiące minęły i ogłosiła radosną nowinę.
A później taka ciotka gdy się dowie o staraniach to ci powie "za bardzo chcecie, wyjedźcie na wakacje". Nooo...Ja (27):
☀️ AMH 3,26, NK 13%, ANA, antygen HPA-1, kariotyp, p.p/płytkowe, NK z krwi i maciczne, CD138, cytokiny - ok
⛈ PCO, IO, Kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero, hiperhomocysteinemia
Mąż (37):
☀️ ANA, aTPO, aTG, p. p/plemnikowe, fragmentacja, kariotyp, cytokiny - ok
Starania od czerwca '21
marzec '22 - cb 💔
listopad '22 - trzecia IUI - cb 💔
14.01.2023 - ⏸️❤️ -> poronienie 8 tc. 💔 - córeczka 🥺
styczeń '24 - 1 ICSI: 4BC - ❌
luty '24 - 2 ICSI: 4CB - ❌
październik '24 - 3 ICSI, Reprofit Ostrava: 19.10. transfer 2 blastek 4BC i 1B ⏳
❄️ 3BB -
Cześć wszystkim 🩷 Bardzo Was przepraszam, przez inwazję rodzinki nie miałam kiedy do Was zaglądać, więc dopiero będę nadrabiać 😞 Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku i miło spędzacie weekend 🩷
W piątek powtórzyłam betę - przyrost 14%. Koszmarne to jest, że aplikacje wyświetlają mi info w którym jestem tygodniu ciąży i na jakim etapie rozwoju jest maluszek, a ja tak naprawdę czekam na poronienie...
Muszę jutro zadzwonić do testu dna, bo nie wiem które badanie powinnam wykupić. Mają dwa: badanie genetyczne płodu po poronieniu metoda MLPA za 1187zl oraz badanie genetyczne płodu po poronieniu metodą qf-pcr za 837zl. Z opisu nie rozumiem różnicy. Chciałabym zbadać materiał z poronienia ale byłoby super gdyby było coś więcej niż informacja o istnieniu lub nieistnieniu wad genetycznych. A Wy gdzie zlecalyscie takie badanie? Pamiętacie może nazwę badania?2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
My niestety naturalnie staraliśmy się tylko 3 miesiące, bo czułam, ze coś jest nie tak ze względu ma długie cykle. No i miałam racje.. zero owulacji, endo cienkie jak pergamin.
Także ja niestety właściwie prawie całe 2 lata starań staram się z pomocą lekarskaPCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
11dpt beta 724 🥳
12 dpt beta 986 ❤️
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️ -
Echo wrote:Cześć wszystkim 🩷 Bardzo Was przepraszam, przez inwazję rodzinki nie miałam kiedy do Was zaglądać, więc dopiero będę nadrabiać 😞 Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku i miło spędzacie weekend 🩷
W piątek powtórzyłam betę - przyrost 14%. Koszmarne to jest, że aplikacje wyświetlają mi info w którym jestem tygodniu ciąży i na jakim etapie rozwoju jest maluszek, a ja tak naprawdę czekam na poronienie...
Muszę jutro zadzwonić do testu dna, bo nie wiem które badanie powinnam wykupić. Mają dwa: badanie genetyczne płodu po poronieniu metoda MLPA za 1187zl oraz badanie genetyczne płodu po poronieniu metodą qf-pcr za 837zl. Z opisu nie rozumiem różnicy. Chciałabym zbadać materiał z poronienia ale byłoby super gdyby było coś więcej niż informacja o istnieniu lub nieistnieniu wad genetycznych. A Wy gdzie zlecalyscie takie badanie? Pamiętacie może nazwę badania?
Echo rob metoda mikromacierzy - jest najdokładniejsze. Poleciły mi Dziewczyny na jednej z grup. Ja robiłam w laboratorium Genesis w Poznaniu. Ok 2 tys kosztuje. Jak juz bylo „po”, kurier medyczny odebrał „przesyłkę”. Wcześniej musiałam podpisać wszystkie zgody i papiery. Tu jest trudny moment, ale to może priv Ci napisze. Wyniki mialam po 3 tygodniach.
Poczytaj o tym badaniu.
Co do aplikacji to ja sobie obiecałam, ze już żadnej więcej nie bede instalować póki nie dojdę do bezpiecznego etapu.
Echo lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Potwierdzam, mikromacierze są dużo bardziej dokładne niż qf-pcr.
Echo, Kasiek789 lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
11dpt beta 724 🥳
12 dpt beta 986 ❤️
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️