Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMagdanka wrote:U mnie zaczęło się krwawienie, kapie ciurkiem i nawet wyleciał ze mnie jeden wielki skrzep. Zawołałam panią położną żeby zobaczyła czy to zarodek, ale powiedziała że jeszcze nie, to był skrzep z tabletkami cytotecu. Brzuch boli co jakiś czas. Mam na sobie podpaski i podkład. Jakoś wątpię że uda się złapać kosmówkę. Ciekawe co w sytuacji gdy zapłacę za badania, a okaże się że materiał się nie nadaje, ciekawe czy zwracają pieniądze... ale wolałabym zbadać i wiedzieć.
Leżę teraz sama i jestem załamana tym wszystkim, że o tym muszę myśleć i na ten moment już długo nie będę się starać o dziecko bo za dużo to wszystko kosztuje. A jeśli kiedyś się uda to jedno i koniec.
Duzo siły dla Ciebie, bardzo mi przykro, bo wiem co przechodzisz w tym momencie🥺 przytulam 🫂Magdanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEcho to za długo trwa, przecież masz też swoje granice? Ja wiem że może to głupie, ale nie możesz żądać od lekarza, jakiegoś oświadczenia na piśmie, że oni nie podejmują żadnych kroków na swoją odpowiedzialność każą czekać. Dobrze, że crp niskie, ale no kurczę przecież wiadomo, że psychicznie to jest dla kobiety totalny zjad. Ale nie dla nich się liczy przepis prawa. Przepraszam, że się unoszę ale w takich momentach to człowiek ma prawo się załamać.
Echo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie pierwszy dzień nowego cyklu, nie wiem czego się spodziewać. Pierwszy raz będę mieć włączony progresteron, ze względu na przedłużające się plamienia po poronieniu. Plan jest taki, że przez 3 kolejne cykle obserwacja czy coś pomaga i po nowym roku zaczynamy starania. Pod warunkiem, że jezzcze wymazy wyjdą dobrze.
-
Magdanka wrote:U mnie zaczęło się krwawienie, kapie ciurkiem i nawet wyleciał ze mnie jeden wielki skrzep. Zawołałam panią położną żeby zobaczyła czy to zarodek, ale powiedziała że jeszcze nie, to był skrzep z tabletkami cytotecu. Brzuch boli co jakiś czas. Mam na sobie podpaski i podkład. Jakoś wątpię że uda się złapać kosmówkę. Ciekawe co w sytuacji gdy zapłacę za badania, a okaże się że materiał się nie nadaje, ciekawe czy zwracają pieniądze... ale wolałabym zbadać i wiedzieć.
Leżę teraz sama i jestem załamana tym wszystkim, że o tym muszę myśleć i na ten moment już długo nie będę się starać o dziecko bo za dużo to wszystko kosztuje. A jeśli kiedyś się uda to jedno i koniec.
Trzymaj się kochana 😘❤️! Jesteśmy tu z Tobą, pisz jeśli Ci to jakkolwiek pomaga. Dobrze wiem jak się czujesz 💔2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo, dobrze, ze crp jest niskie. Tak, jak Stela napisała, ja tez trochę dziwię sie działaniom lekarzy. Nie wiem dlaczego ciagle każą Ci sprawdzać betę.
Mi moj lekarz powiedział, żebym już nie sprawdzała i tak samo w szpitalu - nikt sie nie pytał o betę ani jej nie robili. Wystarczył im obraz usg. Dwóch lekarzy potwierdziło, ze ciaza nie rozwija sie tak jak powinna i to wystarczyło.
Nie wiem, jakbym to zniosła jeśli musiałabym czekać tyle, co Ty. Podziwiam Cie, chociaż wiem, ze jest Ci cholernie ciężko 🙁Echo, pandzia 🐼 lubią tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Stela wrote:U mnie pierwszy dzień nowego cyklu, nie wiem czego się spodziewać. Pierwszy raz będę mieć włączony progresteron, ze względu na przedłużające się plamienia po poronieniu. Plan jest taki, że przez 3 kolejne cykle obserwacja czy coś pomaga i po nowym roku zaczynamy starania. Pod warunkiem, że jezzcze wymazy wyjdą dobrze.
A plamienia masz przez cały cykl czy tylko w drugiej fazie cyklu?83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Echo wrote:No i tak to się kręci. Beta sobie powoli rośnie, w USG powoli pojawia się zarys zarodka (coś tam już widać,ale jest malusieńkie) i być może w jakiś dzień zobaczymy serduszko, które zabije na moment i szybko zgaśnie. Tak było poprzednim razem i teraz wszystko wygląda podobnie. Zajmie to wieczność. Chyba, że faktycznie ktoś to potraktuje poważnie i mnie przyjmą na oddział 🤷🏼♀️
Edit: swoją drogą nigdy nie zapomnę widoku bijącego serduszka na usg 🥺💔 nie bilo prawidłowo, a zarodek był mikroskopijny, ale żył 💔
Edit 2: dzisiaj mija miesiąć odkąd zrobiłam pierwszą betę, dokładnie 28.08 dowiedziałam się o ciąży 💔
Echo, to już jest za dużo jak na jedną osobę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Przeraża mnie to, ile to kosztuje cierpienia. Bardzo Cię przytulam i już mi brak słów co napisać 💔😔Echo lubi tę wiadomość
29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
Magdanka wrote:U mnie zaczęło się krwawienie, kapie ciurkiem i nawet wyleciał ze mnie jeden wielki skrzep. Zawołałam panią położną żeby zobaczyła czy to zarodek, ale powiedziała że jeszcze nie, to był skrzep z tabletkami cytotecu. Brzuch boli co jakiś czas. Mam na sobie podpaski i podkład. Jakoś wątpię że uda się złapać kosmówkę. Ciekawe co w sytuacji gdy zapłacę za badania, a okaże się że materiał się nie nadaje, ciekawe czy zwracają pieniądze... ale wolałabym zbadać i wiedzieć.
Leżę teraz sama i jestem załamana tym wszystkim, że o tym muszę myśleć i na ten moment już długo nie będę się starać o dziecko bo za dużo to wszystko kosztuje. A jeśli kiedyś się uda to jedno i koniec.
Siostrzyczko 💔 myślę o Tobie non stop. Mam nadzieję, że do rana będzie juz po wszystkim. Tak mi źle i serducho boli. 🥺😔
Nie mam pojęcia jak jest z tym mi badaniami.
Powiem szczerze, że ja marzę o jednym i chyba też już bym sobie dała spokój. Mam nadzieję, że będzie nam dane. Chociaż mam mało wiary jakoś podświadomie do swojej sytuacji29🙋♀️ 31🙋♂️
2023-2 💔
05.2024- powrót do starań
06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
13.07 ⏸️
22.07 pęcherzyk w macicy
31.07, 5+6 ❤️
07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
16.10 205 gram księżniczki 🩷
18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
Zostań proszę 🙏🙏🙏
Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈
Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150
-
nick nieaktualny
-
Stela wrote:Echo to za długo trwa, przecież masz też swoje granice? Ja wiem że może to głupie, ale nie możesz żądać od lekarza, jakiegoś oświadczenia na piśmie, że oni nie podejmują żadnych kroków na swoją odpowiedzialność każą czekać. Dobrze, że crp niskie, ale no kurczę przecież wiadomo, że psychicznie to jest dla kobiety totalny zjad. Ale nie dla nich się liczy przepis prawa. Przepraszam, że się unoszę ale w takich momentach to człowiek ma prawo się załamać.
Nie masz za co przepraszać. Masz rację, każda z nas jest przerażona tą "niemocą" lekarzy. Ja wiem, że wielu z nich chce dobrze ale te przepisy są koszmarne. W normalnym świecie przepisują tabletki do domu, a tutaj się boją, bo przebieg poronienia przy tych środkach może być tak ostry, że nie wezmą za to odpowiedzialności. W dodatku wielu nie umie wykonać dobrze łyżeczkowania, więc też wolą odesłać pacjentkę do domu - problem z głowy.2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
alauda wrote:Echo, dobrze, ze crp jest niskie. Tak, jak Stela napisała, ja tez trochę dziwię sie działaniom lekarzy. Nie wiem dlaczego ciagle każą Ci sprawdzać betę.
Mi moj lekarz powiedział, żebym już nie sprawdzała i tak samo w szpitalu - nikt sie nie pytał o betę ani jej nie robili. Wystarczył im obraz usg. Dwóch lekarzy potwierdziło, ze ciaza nie rozwija sie tak jak powinna i to wystarczyło.
Nie wiem, jakbym to zniosła jeśli musiałabym czekać tyle, co Ty. Podziwiam Cie, chociaż wiem, ze jest Ci cholernie ciężko 🙁
To jest potworne, to prawda 💔 Dziękuję za wsparcie
Myślę, że temat zostanie rozwiązany w przyszłym tygodniu, bo w poniedziałek idę do poradni przyszpitalnej, a w środę mam wizytę u tego lekarza w Luxmedzie, który wydawał się być konkretny. Myślę, że on nie będzie się bawił w dalsze badanie bety, tylko skieruje mnie do szpitala.
Najbardziej zadziwiająca jest jednak postawa kliniki leczenia niepłodności, która była przeze mnie informowana o KAŻDEJ becie jaką wykonałam. Od 07.09. beta przyrasta nieprawidłowo, a oni każą czekać na krwawienie i badać betę. Nie chce już wspominać o tym lekarzu, u którego teraz byłam w zastępstwie, bo to była porażka. On stwierdził, że wszystko jest ok, bo pęcherzyk jest w macicy. Dla niego to jest prawidłowe, po prostu ciąża jest młoda i ja wtedy nie wytrzymałam i zaczęłąm się na niego wydzierać, że jak może tak mówić, przecież nie jest ok! Ciekawe jak zareaguje moja pani doktor, bo wraca po urlopie. Długo jej nie było, więc do niej nie mam pretensji. Ona akurat od razu stwierdziła, że wszystko jest nie tak i kazała odstawić leki. Mam wstępnie u niej termin na przyszły piątek, ale mogę to odwołać jeśli wcześniej będę mieć coś ustalone ze szpitalem. Zobaczymy.
Za Waszą namową zamówiłam herbatę ziołową "liść maliny", jutro będzie przesyłka. Muszę tylko doczytać ile się tego pije.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2023, 22:18
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
syska wrote:Echo, to już jest za dużo jak na jedną osobę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Przeraża mnie to, ile to kosztuje cierpienia. Bardzo Cię przytulam i już mi brak słów co napisać 💔😔
Dziękuję Ci kochana za wsparcie To okropne, że historia się powtarza i ponownie wspierasz mnie w tym trudnym procesie 💔 Wtedy byłam w takim szoku, że nawet nie byłam przygotowana z podkładami czy podpaskami, dopiero Ty mi o tym przypomniałaś.
Powiem Wam, że czasem wracam myślami do tamtych czasów (to wcale nie było tak dawno) i muszę przyznać, że naiwnie wtedy wierzyłam, że lekarze mają rację - jedno poronienie, a potem kolejne ciąże są prawidłowe i wszystko się ułoży. Naprawdę myślałam, że na tym etapie już każda z nas będzie w kolejnej, zdrowej, ciąży i będziemy powoli zakładać nowy wątek, jeszcze weselszy niż ten. Los z nas zakpił, ale nie tracę wiary. Chyba po prostu trzeba uzbroić się w cierpliwość i przetrwać ten najgorszy czas. Ja naprawdę w to wierzę, że los się jeszcze odwróci i zobaczymy 🌈🍀Pinkflower lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Stela wrote:Źle doprecyzowałam- krwawienie miesiączkowe trwa teraz u mnie 7 dni,a kolejne 5-6 dni to plamienia.
Progesteron powinien w tym pomóc. Mam nadzieję, ze wszystko się szybko unormuje 🍀 Czy poza tym wszystko w porządku po poronieniu? Planujesz może jakieś badania żeby poszerzyć diagnostykę?
Trzymam kciuki za wyniki wymazów2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Dzień dobry 🧡
Magdanka, może zapytaj w Genesis ( z tego co kojarzę to tam robisz badanie) co w przypadku,gdy pobrany materiał będzie tylko od Ciebie. W test DNA miałam.najpierw analizę porównawcza za którą zapłaciłam trochę ponad 300zl jakby się nie udało pobrać to w tej cenie mieli zrobić trombofile i coś tam jeszcze. I nie stracilabym ok. 800 zl bo doplacalam później po analizie.
Przytulam Cię mocnoEcho lubi tę wiadomość
2023:
2x CB
2x puste jajo płodowe
💔
2024:
Marzec ⏸️
Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
02.04 pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
16.04 mamy ♥️ 152ud, CRL 1.32
29.04 CRL 2.59
15.05 ♥️158ud, 5.29 Maluszka
20.05 I prenatalne, niskie ryzyka
12.06 150g dziewczynki 💗
02.07 262g 🎀
15.07 II prenatalne, 336g 🌸
30.07 530g 💖
27.08 1kg małej pandzi 🐼
19.09 III prenatalne, 1404g
24.09 1668g 🥰
22.10 2525g 💕
✅
APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match
❌
Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium -> antybiotyk
On:
✅
Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
👩🏼95'
👨🏼93'
-
Dziękuję że pytasz Echo. Niestety ten ból jest okropny, całą noc miałam bardzo bolesne skurcze, a że lekarze boją się przepisywać czegoś silniejszego to mogłam dostać tylko paracetamol i Ketonal. U mnie w pracy to jest niedopuszczalne żeby ktoś się z bólu zwijał i nie boimy się dawać leków narkotycznych.
Ale położna przychodziła i pytała czy coś jeszcze, dawała co chwilę to co mogła i nad ranem w końcu ból puścił.
Rano będę miała usg i zobaczymy co dalej ☹️ -
nick nieaktualny