X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚
Odpowiedz

Starania o Tęczowego Malucha 🌈💚

Oceń ten wątek:
  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3171 1647

    Wysłany: 16 stycznia, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna wrote:
    Yes, of course 😅. Już gastro było łatwiejsze pod każdym względem. Ale jestem na takim etapie, że chce pracę w stałych godzinach…. W tej chwili będzie dziesięć ponad lat jak pracuje zmianowo, i miałam już nocki, popołudnia i poranki. A przede wszystkim brakuje mi tego spokoju, by nikt mi towaru nie wynosil. A wiecie jaki paradoks? Jestem odpowiedzialna za towar, za starty poniesione itd. ale firma zabrania łapania złodziei, tylko każą czekać na przyjazd patrolu, jeśli ochrona jest nieobecna. Tylko patrol wczoraj przyjechał później niż policja, dwie godziny po fakcie 💁🏼. I bądź tu mądry. Nie wiem czy w kazdej sieci takie są zasady, czy tylko moja się wyróżnia. Zresztą, to nie ich jedyne przewinienie 😂. Takich smaczków i niuansów jest więcej. Najbardziej boli mnie fakt, że etatyzacja jest tak mała, że kierownik nie miał czasu mnie wyszkolić. A ja się uczyłam metodami prób i błędów, szukając odpowiedzi w różnych źródłach 😂.

    A wiecie, te trzy kradzieże to są tylko te które widzieliśmy, a ile jest takich, których nie widzimy. Bo moja rola nawet nie zaczyna się tak, że chodzę i sobie coś sprawdzam, tylko wielokrotnie siedzę paszczą w paletach, bo nie ma komu towaru rozłożyć 😂.

    Szukajmy plusów, praca pozwala mi utrzymać wagę w ryzach bez względna to czy sobie tego cukierka pochłonę czy nie.
    Ludzie są spoko, i mogę na nich liczyć.
    Większość klientów jest też spoko.
    Koniec plusów.
    Największym są te marne pieniądze i różnica między pracownikiem a moim stanowiskiem 300 zł 😂. Już się śmiałam, że pójdę się zdegradować …

    Bezimienna, spora część mojej rodziny pracuje zmianowo i widzę jak to się odbija na nich, na ich samopoczucie, zdrowiu. Także nie dziwię się że chcesz zmiany i kciuki za to 🤞

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9463 10034

    Wysłany: 16 stycznia, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izzy cóż to za mała piękna księżniczka 🥹🥰
    Za dwa miesiące nie będzie już ciążowego suwaczka? Matko toż to już 30 tydzień 😳 kiedy? Jak? Tyle pytań a tak mało odpowiedzi 😂
    Cieszę się, że wszystko w porządku ❤️ a waga jest w normie i to najważniejsze. Odpoczywaj kochana 🥰

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3171 1647

    Wysłany: 16 stycznia, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izzy91 wrote:
    Dzień dobry 😘

    Jednorożec mam nadzieję że mąż wykorzystany i za 2 tyg będą efekty 🤞

    Butterfly przykro mi, doskonale pamiętam te uczucia jak ciężko się po prostu cieszyć czyimś szczęściem tylko ma się te natrętne myśli. Przytulam ❤️

    Pinkflower te rozmowy podsumowujące to jest chyba to co mnie najbardziej denerwuje w robocie, ja co roku miałam ochotę im mówić że moim celem jest po prostu dotrwać do końca roku. Ale faktycznie trzeba po prostu zastanowić się co by chcieli usłyszeć i nie poświęcać na to zbyt wiele sił.

    A ja byłam dziś na ostatnich prenatalnych, na szczęście nie ma nic niepokojącego i wszystko w porzadku ;) chociaż ja i tak się troszkę martwię bo wychodzi że Zuzia jest dość malutka, na 20 centylu, ale może po prostu miała być drobniejszym dzieckiem, oby tylko nie zwalniała, póki jest w normie to jest ok.
    I udało się zrobić taka foteczke, w końcu nie zasłaniała się rączka 🥰 przesyła pozdrowienia dla forumowych cioteczek: https://ibb.co/Y8qsV8M

    Izzy, tak ten korpo styl te gadki.
    Gratulacje, ale to zleciało :o cieszę się że wszystko w porządku. Widocznie będzie małą panienką. ❤

    izzy91 lubi tę wiadomość

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3708 3826

    Wysłany: 16 stycznia, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izzy, Jasiek też szedł ok 20 centyla, urodził się z wagą 2900, ale w 37 TC mógł sobie jeszcze spokojnie mieszkać dwa tygodnie we mnie ale się mu spieszyło. Jest dobrze! Zleciała ta Twoja ciąża nie wiadomo kiedy.

    Już mogę obsesyjnie wyglądać objawów ciąży czy poczekać jeszcze przynajmniej jeden dzień?🤣 Żeby przynajmniej do owulacji doszło 😁🤣😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 12:18

    izzy91 lubi tę wiadomość

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • izzy91 Autorytet
    Postów: 1554 2084

    Wysłany: 16 stycznia, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Izzy cóż to za mała piękna księżniczka 🥹🥰
    Za dwa miesiące nie będzie już ciążowego suwaczka? Matko toż to już 30 tydzień 😳 kiedy? Jak? Tyle pytań a tak mało odpowiedzi 😂
    Cieszę się, że wszystko w porządku ❤️ a waga jest w normie i to najważniejsze. Odpoczywaj kochana 🥰
    Mojego już nie będzie ale wierzę że któraś z was mnie szybko zastąpi 🥰

    Butterfly23, Echo lubią tę wiadomość

    03.2023 - 9tc 💔

    25.03.2024 - Zuzia 💓 3300g, 53cm 🌈

    age.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4144 2468

    Wysłany: 16 stycznia, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izzy 😍❤️!! Jaka piękna księżniczka 😍❤️!! Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że u Ciebie i maluszka jest wszystko w porządku i już niedługo się zobaczycie ❤️❤️

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • izzy91 Autorytet
    Postów: 1554 2084

    Wysłany: 16 stycznia, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Izzy 😍❤️!! Jaka piękna księżniczka 😍❤️!! Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że u Ciebie i maluszka jest wszystko w porządku i już niedługo się zobaczycie ❤️❤️
    Dziękuję kochana 😘😘

    A ty jak się czujesz?

    Echo lubi tę wiadomość

    03.2023 - 9tc 💔

    25.03.2024 - Zuzia 💓 3300g, 53cm 🌈

    age.png
  • Echo Autorytet
    Postów: 4144 2468

    Wysłany: 16 stycznia, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izzy91 wrote:
    Dziękuję kochana 😘😘

    A ty jak się czujesz?

    Do końca tygodnia mam rozpisana leczenie,ale jest już zdecydowanie lepiej, dziękuję 😘

    A Ty jak się czujesz? Podekscytowana 😍? Masz już wszystko przygotowane 😍? Pokoik gotowy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 16:43

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • izzy91 Autorytet
    Postów: 1554 2084

    Wysłany: 16 stycznia, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Do końca tygodnia mam rozpisana leczenie,ale jest już zdecydowanie lepiej, dziękuję 😘

    A Ty jak się czujesz? Podekscytowana 😍? Masz już wszystko przygotowane 😍? Pokoik gotowy?
    Super, cieszę się że jest poprawa, oby to już był koniec 🤞

    Ja się czuję całkiem dobrze ☺️ podekscytowanie miesza się ze strachem ale to chyba normalne 😄 pokoik częściowo gotowy, ale jeszcze trochę zagracony 😅

    03.2023 - 9tc 💔

    25.03.2024 - Zuzia 💓 3300g, 53cm 🌈

    age.png
  • AniaAndziaAnika Koleżanka
    Postów: 33 88

    Wysłany: 16 stycznia, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Mam na imię Ania lat 29 maju już 30:(. Jestem mamą 9 letniego chłopca :) Pawełka, Jestem żona od 5 lat :) Pochodzę z województwa Śląskiego na codzień pracuje w żłobku :) już od 5 lat spełniam się jako opiekunka i od 2 lat objęłam dodatkowo pracę kierownika placówki :) ale to już o mnie nie ma o czym gadać... To nie najważniejsze
    Zawsze chciałam mieć 3 dzieci... Od roku 2019 nie było kolorowo w tym temacie i do dziś nie jest łatwo.. Jestem po 3 poronieniach
    Pierwsze poronienie samoistne 6 tydz :( 2019
    Drugie poronienie puste jajo płodowe 8 tydz 2020 :(
    Trzecie poronienie przestało bić serduszko w 12 tyg 2020
    Dwa razy byłam oczyszczana poprzez zabieg łyżeczkowanie w szpitalu moje historie są bardzo długie i bolesne chyba nigdy nie zostaną zagojone ale po 3 stratach pod skrzydła wzięła mnie klinika niepłodności gdzie zostałam skierowana przez swojego lekarza mnóstwo badań genetycznych z których co niektóre wyszły pozytywne niestety ale co najlepsze one mogą być powodem ale także nie muszą powodem moich strat ale dostałam dokładna instrukcje od pani prowadzącej w klinice co mam robić itp
    Dziś wygląda to następująco
    Pozytywny test, beta pozytywna13. 01, jest pecherzyk ale bez zarodka, odrazu heparyna w zastrzykach, prostegon, witaminy, kwas foliowy jutro powtarzam betę i za 2 tygodnie wizyta ponowna u pani doktor... Co czuje ciężko określić to strach ,gdzies w duszy modlę się się proszę błagam aby się udało ale wiem jak jest i muszę do tego chłodno podchodzić i racjonalnie przecież wiem jak wygląda rzeczywistośc i co moze się wydarzyć przechodziłam to nie raz 😔 Samopoczucie hmm senna jestem, sikam częściej, no i nabrzmiałe piersi...

  • alauda Autorytet
    Postów: 2938 2092

    Wysłany: 16 stycznia, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Ania, jest mi bardzo przykro z powodu Twoich strat. Przeszłaś przez bardzo wiele.

    Czy czasami powodem Twoich strat nie są problemy z krzepnięciem? Zdarza się, że kobiety szczęśliwie donoszą ciążę a później nie wiadomo dlaczego je tracą.
    A widzę, że masz wdrożoną heparynę.

    Musisz myśleć pozytywnie. Jesteś pod opieką lekarza, masz wdrożone leki, wiec tym razem musi być dobrze❤️ Trzymam kciuki za Ciebie i Kropka ☺️

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
  • AniaAndziaAnika Koleżanka
    Postów: 33 88

    Wysłany: 16 stycznia, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Autorytet
    Faktycznie w badaniach wynik genu dodatni jeżeli chodzi o krzepnięcie dlatego heparyna :)
    Pikamy się codziennie mąż jest moja pielęgniarzem :) i ogromnym wsparciem od zawsze jeżeli chodzi o moją historie poronień :)

    Po ostatniej mojej ciąży utraconej jak zobaczyłam w 8 tyg dzieciątko na usg radości było dużo i bardzo dużo pozytywnych myśli na kolejnej wizycie kontrolnej 12 tyg gdy już nie usłyszałam serca.... Dziś wolę za szybko się nie cieszyć 😔😔 mam nadzieję że za 2 tyg spełni się moje marzenie żeby zostać jeszcze raz mama, syn czeka już na rodzeństwo wszyscy w szkole mają rodzeństwa opowiadają w święta nas zaskoczyl z pytaniem dlaczego wszystkie dzieci mają siostrę lub brata a on jeszcze nie 😔serce mi pękało, trochę mam wyrzuty sumienia że tak długo decydowałam się na kolejna ciąże bo wszystkie koleżanki, czy w rodzinie mają dzieci max 2 lata roznicy ja chciałam się poświęcić wiecie tak synowi być dla niego nacieszyć się nim może to niekoniecznie było dobrym wyborem... Gdzieś się winnie ze za późno ten instynkt znowu mnie ruszył..

  • Echo Autorytet
    Postów: 4144 2468

    Wysłany: 16 stycznia, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, bardzo mi przykro, że musiałaś przez to wszystko przejść 😔 Czy chciałabyś coś więcej napisać co wyszło w badaniach? Czy byłaś już na konsultacji u immunologa? Trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze <3

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9463 10034

    Wysłany: 16 stycznia, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu bardzo mi przykro 😞 czy masz wdrożone jakieś leczenie już od owulacji? Czy tylko heparyna od pozytywnego testu?
    Jakie badania miałaś robione, gdzie są nieprawidłowości?
    Najgorsze jest to, jak nie ma konkretnego powodu. Napisz jutro proszę jaka Ci wyszła beta.

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9463 10034

    Wysłany: 16 stycznia, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam dziś na usg w luxmedzie. Trzepnijcie mnie następnym razem jak przyjdzie mi znów ten pomysł żeby się tam wybrać do lekarza.
    Otóż wiem, że nic nie wiem. Nie wiem czy była owulacja. Widziałam pęcherzyk duży, wydaje mi się, że lekarz go mierzył i miał 24,7 mm więc całkiem sporo. Boję się, że będzie z tego torbiel. Poszłam dlatego, bo bardzo bolało mnie podbrzusze. Miewam bolesne owulacje, ale nie aż tak. Mówię, że boli mnie bardziej po lewej stronie. To mi powiedział, cytuję „bo w lewym jajniku jest większy pęcherzyk, który może świadczyć, że owulacja z niego będzie, lub że była”. No. Endometrium 6 mm. I napisał na opisie, że są ślady płynu w zatoce Douglasa. Czy płyn pojawia się tylko po owulacji? Czy przed też może występować, jak myślicie? Bardzo mi zależało na potwierdzeniu owulacji, bo muszę włączyć progesteron przez te nieszczęsne plamienia 🙄 no ale jak lekarz po USG nie wie 🤷🏼‍♀️ i nie wiem czy zaufać swojej intuicji, że dziś była owulacja lub wczoraj wieczorem bo miałam te bóle, czy jednak ten pęcherzyk tam był jeszcze dziś. Na zdjęciach z USG nic nie widzę 🙈 wkleję Wam je, może Wy coś zobaczycie.
    https://ibb.co/2NNcsBf
    https://ibb.co/7GD5Ng6
    https://ibb.co/zPr7k9X

  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9463 10034

    Wysłany: 16 stycznia, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na mój progesteron 5,6 ng/ml powiedział, że jest prawidłowy i świadczy o tym że owuluje a jak zapytałam czy to nie za niski progesteron do ciąży, to powiedział, że tylko lekarze z kliniki leczenia niepłodności faszerują pacjentki progesteronem. I kurcze coś w tym jest.

  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 17 stycznia, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly z tym progiem to kontrowersyjna sprawa. Mi żaden lekarz nie przepisał, jedyna osoba która chciała mi dać duphaston to ta czarownica(twierdziła że ja swoich owu nie mam), która na trzykrotnych badaniach nie zauważyła, że mam torbiel na jajniku, która mi opóźniała cykle i się wchłonęła. I zobaczył te torbiel Ola Boga ziomek z luxmedu 😅. Poza tym dopóki sama mam własne owu, ładne Endo, nikt mi ani nie daje stymulacji, ovitrelle ani proga. 😅 I gdybym powiedziała o zeszłorocznych wynikach męża, tym bardziej bym utwierdziła w tym przekonaniu. To o co będę męczyć to za pół roku chciałabym mieć zrobioną drożność. Ale zdaje sobie sprawę. Że u nas jest głównie czynnik męski i że słaba morofologia trzeba dłużej poczekać 😅

    Płyn w zatoce pojawia się po owulacji, i on tak jest z 2-3 dni po. Wydaje mi się, że jak włączysz teraz proga i owu miałaby być nawet za dwie godziny to nie powinien zablokować owu

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 2865 2769

    Wysłany: 17 stycznia, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie lekarze, po owulacjach potwierdzonych, raczej też nie włączali progesteronu. Doktor z kliniki też tego nie robi.
    Trzymajcie dzisiaj kciuki, dziś wizyta kwalifikująca do in vitro. I ostatni dzień antybiotyku. Oby ten dziad umarł już i żebym nie musiała więcej brać tych leków 💪

    Bezimienna , alauda, Pinkflower, Butterfly23, Echo, S.Roszpunka lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 10dpt beta 448 🥹
    11dpt beta 724 🥳
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1743 1703

    Wysłany: 17 stycznia, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moc kciuków z Tobą ✊✊✊.

    Elza1234 lubi tę wiadomość

  • alauda Autorytet
    Postów: 2938 2092

    Wysłany: 17 stycznia, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, Który masz dc?

    A czy możliwe, że mogłaś mieć podwójną owulację? Zdarzało Ci się to kiedyś? Może jeden pęcherzyk pękł i przyblokował pęknięcie drugiego? Stąd płyn w zatoce Douglasa.
    Domniemywam, że lekarz nie dopatrzył się ciałka żółtego świadczącego, że jednak coś się zadziało?

    A może ten widoczny pęcherzyk zaczął pękać i dlatego już trochę płynu dostalo się do zatoki?

    Endometrium dosyć cienkie. Ale może źle zmierzył, sprzęt mają kiepski więc nie zdziwiłabym się.

    Hmm.. trochę patowa sytuacja. Z jednej strony jeśli nic Cię nie boli, to mogłabyś wdrożyć proga, ale z drugiej..... tak na ślepo chyba sama bym się bała, że tylko sobie zaszkodzę..... Zwłaszcza po tym, co uslyszałam od lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 08:32

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
‹‹ 673 674 675 676 677 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ