Starania o trzeciego/czwartego malucha
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDoCelu 3 Będzie dobrze! Nie wolno tracić nadziei
Ładne imionka
Hilary ooo Mela super
A jak tam firma? Masz już jakieś zlecenia
Wczoraj odebrałam wynik cytologii i jest badzo dobry.
Dostałam zielone światło od gina
Bardzo się cieszę.
Muszę tylko podnieść sobie poziom żelaza i możemy działać
-
Szczęśliwa no to super tylko działać
Nie ne mam jeszcze zleceń bo jeszcze nie mam sprzętów tetaz dopiero będę robić zakupy bo niedługo ma przyjść kasa. No i strona w budowie wiec dopiero jak będę miała sprzęty to wszystko ruszy ze stroną i reklamą
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dalej nie mam @ 7 dzien spóznienia. Znow piersi zaczeły bolec. Nosz jak nie urok to sr...ka
Nie wiem czy te niteczki planienia byly przez stres ok 20 dc i teraz wszystko sie pomieszało plus przeziebienie mnie jeszcze trzyma. Puszczało ale jak jechałam busem do małzonka to przez klime kaszle jak studnia
Płakac mi sie chce, wiecznie cos
Szczesliwa trzymam kciuki
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
💗5 💗
-
Witam nowe mamy i trzymam kciuki za starania.
Kochane wszystkie, poczytałam co u Was ale wybaczcie, nie mam sił każdej odpisywać...
U nas wiecznie to samo, czyt. choróbska.
W weekend robiliśmy 2 urodziny młodszej córy, i jubilatka zaczęła goraczkować. 5 dni gorączki po 39 st, katar, kaszel ale u lekarza ok. Pojechaliśmy do innego. Stwierdził kataralne zapalenie icha środkowego ale bez antybiityku, tylko zlecił badania. No i crp wysokie, wiec kazal przyjechać po antybiotyk. Po ponownym zbadaniu (po 2 dniach) orzekł zapalenie płuc (a uszy ok). (???) Nastepnego dnia poszlismy do maszej pediatry znow. Osluchowo czysto ale zapalenie ucha... :-o i komu tu wierzyć!?
Młpdy 2 dno temu skończył antybiityk na zapalenie uszu i od wczoraj znow ma katar i brzydki kaszel.
Wysiadam...2 córeczki
-
Kochane Witam Was po przerwie
Czy jest możliwość mieć dwie owulacje w odstępie tygodniowym w jednym cyklu?
Dodam ze pierwszy dzień @ był 1.07.18 cykl trwa średnio 28dni
w 9dc dniu cyklu test owulacyjnych pozytywny w 10dc dniu pozytywny w 11dc negatywny w 14dc test znowu pozytywny śluz płodny ?
Oczywiście ❤️ 9 i 10 dc było ❤️
Czy testy mogą się mylić ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 10:04
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny trzymajcie kciuki
MamaTuśka na razie planów brak
A jak Tobie udał się wyjazd?
Jaszczurka moja koleżanka z pracy zaszła w ciążę dzień przed @... a wie kiedy, bo z facetem akurat była pokłócona i nic wcześniej nie było, dopiero na pogodzenie było przytulanko wtedy jeden raz. Lekarz jej powiedział, że kobieca natura czasami płata figle. Powiedział, że prawdopodobnie miała 2 owulacje w cyklu... Także według mnie jest to możliwe
jaszczurka lubi tę wiadomość
-
Witam wszystkie nowe staraczki trzymam za was kciuki .
Podwójna rany ale u ciebie się dzieje współczuje i trzymam kciuki by się wszystko uspokoiło . Zajęczaków śliczna
Żabka tak brak kasy potrafi dołować . Ja na urlop odkładałam 3 lata i teraz przez najbliższe dwa zaś nie będzie mówisz odpuszczasz starania poki co o trzeciego szkraba .
Enii współczuje zawirowań hormonalnych
Ryba zdrówka życzę w końcu już dość wychorowaliscie .
Hilary podziwiam cię wiesz pisałam nie raz ogarniasz tyle .
Basik o czyli sama z Jasiem będziesz a dziewczyny u babci super odsapniesz . Moim w doku i kłócą się ciagle o granie .
U nas dwa ząbki na dole już są trochę marudzenia było ale tragedii nie było .
Malya wazy ok 6300 bo na domowej ja wazę nadalnjest kochanym aniołkiem .
U mnie chęci na kolejnego szkraba nie przeszły jednak nadal @ brak wiec o planowaniu nie ma mowy , poprostu nie zabezpieczamy się i co dwa tyg robię test oczywiście biel wizjera
Mało zaglądam przepraszam ale siostry maja wolne i cały czas coś ssie dzieje chata pełna
Buziaczki dla was :szczęśliwa mama i całej reszty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 04:59
Szczęśliwa_Mama, PodwojnaMamaWdwupaku lubią tę wiadomość
Syn 13 lat,
Syn 9 lat -
Karolcia awiesz ze dzis sniła mi sie Twoja Natalcia. Myslałam wczoraj o Was
Trzymam kciuki za Was
MamaTuska nie robiłam bo z mezem ostatnio widziałam sie pod koniec kwietnia no i od czwartku jestem u niego a pózniej razem wracamy do Pl
Stresu miałam duzo i pewnie przez to lub jakas torbiel <???> Jak wrócimy to pójde do gina bo tu drogoWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 08:33
💗5 💗
-
nick nieaktualny
-
Szczęśliwa już poprawione
Enii może to nic takiego ale nie zaszkodzi sprawdzić
Karolina oby szybko się udało :*
U mnie teraz niezły kocioł bo pieniądze przyszły i trzeba było zrobić zakupy. Już większość mam dzisiaj też coś przyjdzie i jutro lub pojutrze ostatni sprzęt.
Powiem wam ze te maszyny do waty, popcornu i czekolady są ogromne:O do popcornu jest cudna oszklona i ze światełkiem w środku
Muszę jeszcze faktury wszystkie poogarniać.
Jutro będziemy testować bo przyjeżdża szwagierka i pomoże mi pierwszy raz szystkie odpalić bo trochę się na tym zna :p
Jutro też idę na szczepienie z małą. Ciekawe ile km ma bo znowu kluska się z niej zrobiła. Już wcześniej tak schudła bo pewnie na długość urosła a teraz znowu Pucka rosną:p no i od tygodnia budzi mi się w nocy na mleko. Raz ok 12 albo 2 no ale już tak fajnie było i nie wiem co się nie przedstawiło. Muszę chyba jej robić bardziej sycące kolację.
W sobote mamy wesele kiecke fajną dostałam na olx za 40 dychy z wysyłką a wygląda jak nowa ! No i na makijarz się zapisałam
-
nick nieaktualnyWitajcie.
Już się ogarnęłam po wakacjach.
Było fajnie choć były momenty że chcieliśmy wracać bo pogoda nie dopisywala.
Mieliśmy przez cały pobyt aż pół dnia słońce wtedy werka w stroju trochę się popluskala.
Więc pogoda do bani jak to nad naszym morzem a tak naprawdę my mamy takie szczęście.
Zaoszczędzilam 400zł więc super mam na fryzjera boooooo 25.07 jadę do fryzjera który przyjedzie do swoich sióstr (one też cuda robią) z Warszawy jest fryzjera dla gwiazd etc były zapisy więc skorzystałem.
Dużo mnie to łez kosztowało ale się zapisałam.
Było to tak że jechaliśmy nad morze patrzę sobie na fb a tam info się zapisy w godz tych i tych na tel taki więc rozmawiam z mężem czy weźmie wolne bo chciałabym skorzystać czasami marudzi że mu się mój warkocz nie podoba że plaskata ta fryzura czy zagoszczą włosy a ja poproszę szukam fryzjera który zrobi konkretną metamorfozę.
No i jakie moje zdziwienie że mój mąż powiedział że dzieci mam z księdzem zostawić, że nie będzie brał ekstra dnia wolnego bo ja do fryzjera chce iść a że byłam przed okresem to wiecie humorki dopisywaly i te wcześniejsze smutki przed wyjazdem taka kumulacja we mnie była.
Rozplakalam się.
Myślę sobie ci faceci to debiut chcą mieć piękne atrakcyjne baby ale żeby czas poświęcić dzieciom żeby mogła wyjść coś ze sobą zrobić to już nie, przecież to też jego dzieci boziu ile padło w mojej głowie wyzwisk hamskich w jego stronę.........
Siedziałam płakałam i myślałam czy do matki której nie zadzwonić żeby przyjechała i dzieci mi pilnowała.
Wybiła godz 14:20 mąż się odzywa czemu nie dziwnie?!!!
Mówię że się nie okresliles czy zostaniesz z dziećmi brak chęci z twojej strony to po co mam dzwonić do księdza nie pójdę!
Powiedział że mam dzwonić i się umówić.
Dzwoniłam ale nie mogłam się dodzwonić dopiero po 15:00 sie udało.
Także jadę na metamorfozę.
Faceci to świnie!
Wybaczcie ale ja jestem skłonna odpuścić trzeciego szkraba.
Bardzo mi przykro z tego powodu bo chęci są ale jak to tak ma wyglądać że ja wszędzie sama z nimi to odechciewa się.
Nawet na wczasach mąż się nie wykazał.
Koło domku był plac zabaw Robert tam chciał być cały czas ja się nie rozdwoje a mój mąż zamiast iść go pilnować to go zabierał cały czas.
Ahhhhh dużo by gadać mój mąż się nie nadaje do dzieci serio.
A dla mnie to za dużo.
Wczoraj byliśmy na zakupach.
Zaszłam do lotto myślę sobie spr stare kupony co wysłałam przed wyjazdem a tam gościu milczy komp milczy i mówi do mnie ale ja pani takiej kwoty teraz nie wyplace!
Mówię to ile tam 200zl?
A gość 1008zł!!! Wow
Tak się ucieszyłam.
Fajnie będzie na części do auta bo przecież musimy go sprzedać.
Przed wyjazdem byłam u diablo.
Dostałam metfromine pod inną nazwą na noc na razie malutka dawkę.
Mam włączyć ruch 5x tydzień i mam tak ćwiczyć żeby się zmeczyc.
Ja jestem anty ćwiczeniom więc mam problem ale wczoraj przeprosił bieżnie która stoi i się kurzy i tak co drugi dzień zamierzam pobiegać na razie mało bo muszę się wkręcić.
Na razie też bez skutków ubocznych w pierwszy dzień miałam atrakcje ale to normalne organizm się przyzwyczaja do leku.
Przeprosiłam też dietę od dietetyka i co pozostaje mi działać.
Zaraz was nadrobie
U nas pada szkoda bo chciałam iść na dwór -
nick nieaktualnyZabka04 - współczuję zawirowań z mężem.. Jak już na własnych mężów nie można liczyć to na kogo?
ja na szczęście mam cudownego męża i zawsze chętnie dziećmi się zajmie. Gdyby nie to też nie decydowałabym się na taką gromadke. A ja stwierdziłam że kobiety starając się o dziecko to wariatki naprawdę przynajmniej ja... Jaka stara taka... miałam ostatnio tylko dwa dni skąpego naprawdę okresu. Oczywiście wkręciłam sobie ciąże. Zrobiłam test, oczywiście ujemny. Ale co tam test... Ja wiem lepiej. Byłam umówiona do lekarza na cytologie i usg to myślę sobie, że coś zobaczy ma usg jak coś jest. Nie wspominałam jej o fanaberiach. Oczywiście nic nie zobaczyła, ale ja i tak czuję się ciazowo Ja już się chyba do psychiatry raczej nadaje bo zaraz się w ciążę urojona wpedze Sama z siebie mam śmiech czasami.
-
nick nieaktualnyHilary dzięki za zmianę ♡
A sukienka boska. I jaka Ty jesteś szczupła. Zazdroszczę!
Żabka04 Ech ci faceci. Wiadomo, że matka ma więcej roboty przy dziecku, ale ojciec także powinien się zajmować, a nawet chcieć... Ich rola nie kończy się przecież na zrobieniu dziecka he he Ale co poradzisz, faceci to jest inny gatunek. My kobiety chyba nigdy ich nie zrozumiemy.
Trzymaj się kochana. Szkoda, że rezygnujesz z Henia, ale może to tak nie na zawsze co?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 17:28
Hilary lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczęśliwa szczerze raczej umrę z tą świadomością że chciałam ale nie mogłam bo....... No właśnie mój mąż się nie nadaje do dzieci serio.
Na tą chwilę raczej odpuszczam, oczywiście że nie na zawsze może coś się zmieni ale wątpię tak samo mąż się zachowywał przy córce wszystko ja jak miał iść to musiałam być z boku ja.
I tak jest teraz.
Martwi mnie to ze sobie sama nie poradzę a nie będę się zjeżdżać.
Nie umiem wam wytłumaczyć ja też chcę mieć luz.
Zobaczymy czas pokaże.
Ja życzę każdej z was szybkiego zafasolkowania.
Trzymam za was kciuki.
Hilary piękna kiecka jaka ty szczuplutka.
Świetnie wyglądasz
Podwójna mam nadzieję że u was ok
Szczęśliwa_Mama, Hilary lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3a6e3026561.jpg
