Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Madzik może jak odpuszczony to może lepiej ? jak czujesz się inaczej po owu ... ja nic nie wróżę ale miło by było pożegnać wszystkie na tej stronie

Paryzetka...kurde mać jak mówi moja młoda...ja też się wciągnęłam choć wiem ze to nie dobrze...ale jakoś po stratach nie mogę sobie poradzić...i też miałam dla dobra rzucić, ale podobnie myślimy...rzucę jak zajdę...bo narazie nerw i stres mnie zjada. teraz się zastanawiam z tym akardem...a wizytę mam dop 1.03.
Kas w sumie u mnie też przeciwciała były w normie...Tobie lekarz kazał brać? ciekawa jestem co u mnie powie jak wyniki zobaczy.
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Agulek bo lekarz kazal przyjsc dopiero pod koniec wakacji, ale ma nadzieje ze nie bedzie potrzeby. Mi to chyba nawet invitro nie pomoze, musze najpierw znalezc spokoj i sie wyciszyc. Moze wszystkich badan nie robilismy ale wiem ze jestesmy zdrowii i wydaje mi sie ze znam powod niepowodzen.
AgaL lubi tę wiadomość

31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015 -
EwelinaaKa wrote:I to mnie tylko blokuje
mam paczkę i powiedziałam, że zostawię sobie ja i zapale jak będę mogła... Ale patrze i 4 zostały, reszta się sama spaliła 
mam nadzieję ze to skrzaty a nie Twoja sprawka
nie zostawiaj, ciąża i okres karmienia to dobry czas i dobra motywacja na rzucenie na zawsze! u mni etak było...dopóki nie poroniłam..
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Madzikk dobre podejście masz. Ja walczę cały czas ze sobą i swoim charakterem. Cieszę się, ze ustaliliśmy w końcu coś wspólnie z M, ze damy sobie czas...a jak widzisz po jednym cyklu już chcę coś szukać, chodzić, sprawdzać, zażywać... nie umiem się wyciszyć. MAsz jakiś sposób skuteczny?
A u Ciebie juz dogadane z Twoim, że oboje chcecie i się staracie?
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Mid ja próbowałam rzucić, ale myślałam, że pozabijam koleżanki w pracy. I jakoś na razie nie podjęłam kolejnej próby. Chociaż coraz częściej o tym myślimy z moim ukochanym.
Smerfelinka czekaj cierpliwie do poniedziałku, lekarz Ci powie co z tymi wynikami. A nad armią męża pracowała Bratek, może Ci powie czym wspomagać
Ewelinka moja koleżanka w ciąży w jednym zdaniu na temat męża potrafiła przejść od nienawiści i rozwodu do miłości aż po grób - hormony
AgaL, midnight, madzikk lubią tę wiadomość
8 cs - [*] 6/7 tydzień
37 cykl starań
Termin @: może lepiej nie wiedzieć? -
midnight wrote:mam nadzieję ze to skrzaty a nie Twoja sprawka
nie zostawiaj, ciąża i okres karmienia to dobry czas i dobra motywacja na rzucenie na zawsze! u mni etak było...dopóki nie poroniłam..
Sprostowanko, trochę źle to zabrzmiało. życzę oczywiście wszystkiego dobrego, to moje usprawiedliwienie się, po prostu ciężko sobie poradzić po takich przejściach.Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
ft4 masz na poziomie 30%, dość nisko, w ewentualnej ciąży może nie starczyć dla dwojga. TSH nie najgorsze, choć wszędzie mówią, że najlepsze jest do ok.1,5. Jak Twoje samopoczucie?AgaL wrote:Kas jednak miałam Ft4 a nie Ft3.
to moje wyniki z października:
TSH TSH 2,2197 µIU/ml 0,3500 - 4,9400 N
FT4 FT4 0,94 ng/dl 0,70 - 1,48 N
Midnight gin coś wspominał o Acardzie, nie zalecił jednak teraz brać, bo dostałam skierowanie na białko S. Ale czytam że dużo dziewczyn profilaktycznie bierze. -
Kas samopoczucie w jakim sensie? czy jakaś przemęczona się czuję, czy coś? w sumie nie. A co z tym Ft4 w ciąży, co dają wtedy?
No i miałam też te
anty-TPO 0,16 IU/ml 0,00 5,61 N
anty-TG 1,73 IU/ml 0,00 4,11 NWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 12:35
Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę 
-
Kas a to bez recepty? no nie wiem czy odważę się na własną rękę, choć brzmi sensownie. nie wiem dokładnie jak działa ten lek? ja mam nadciśnienie..może poczekam już do wizytyCórcia-2012

J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
midnight wrote:mam nadzieję ze to skrzaty a nie Twoja sprawka
nie zostawiaj, ciąża i okres karmienia to dobry czas i dobra motywacja na rzucenie na zawsze! u mni etak było...dopóki nie poroniłam..
Nie, nie ja nie zapalilam ani jednego odkąd się dowiedziałam
niby same wyszły...no wiecie haha.
A zapomniałam zapytać... Dziewczyny czy słyszalyscie o torbieli na jajniku na początku ciąży? Jest to zagrożenie?
Lekarz mnie uspokajal, ale wiadomo jak jest
midnight lubi tę wiadomość
-
senność, sucha skóra, tycie...wg mnie masz lekką niedoczynność i ja bym brała Euthyrox najmniejszą dawkę. Ale możesz umówić się do endo. Niski poziom hormonów w ciąży odpowiada m.in. za poronienia. Choć przeciwciał nie masz to może to być lekka niedoczynność spowodowana niedoborem jodu i wtedy suplementacja jodem wystarczy:)AgaL wrote:Kas samopoczucie w jakim sensie? czy jakaś przemęczona się czuję, czy coś? w sumie nie. A co z tym Ft4 w ciąży, co dają wtedy?
Midnight Acard jest bez recepty, zapobiega zawałom, miażdzycy, zakrzepicy, niweluje zlepianie płytek krwi. Jak patrzę na morfologię to płytki krwi mam zawsze w dolnej granicy ok.230 ( norma do 400 ).
Ewlinka torbiele nie są zagrożeniem w ciąży. Ja mam natomiast mięśniaka na macicy:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 12:40
-
kas50 wrote:a robiłaś badania tarczycy? ja do endo chodzę co pół roku, mam hashimoto i teraz ta insulina wyszła, choć receptę dostałam od gin-endo. Acard chyba będę brać profilaktycznie co 2 dzień i czytam że metforminę w ciąży też można brać normalnie. popołudniu idę więc do apteki.
robiłam TSH mam 2,58 ale ft 3 i ft4 nie robiłam dlatego zrobię i zamierzam pójść.
AgaL lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH



a moze Jemu też




