X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 8 lutego 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja właśnie czekam w przychodni az moj M zalatwi sprawy z nasieniem. Troszke nas to stresu kosztowalo ale mniejmy nadzieje ze bedzie dobrze wiec Paryzetka wiem co czujesz :-) Ja osobiscie facetom z tym mocno współczuję.

    Paryzetka ja zawsze mialam fsh robione z Lh ale juz nie pamietam na czym to tam polegalo wiem ze zawsze mi to zle wychodzilo.

    Smerfelinka współczuję sytuacji masz racje ja tez na pewno bym pokazala focha. Ach ci mężczyźni z nimi sa zawsze jakies problemy.

    Ewelinka no taki juz los z tymi mdlosciami kobiet w ciąży. Jak najbardziej współczuję ci tego ale pociesz sie ze na pewno kiedys miną :-)

    Bratku, Agatia jak wy sie kochane czujecie?

    Maju dobrze ze sie wyplakalas to juz troszkę będzie lżej :-*

    Milego dnia wam życzę :-*

    EwelinaaKa, Bratek lubią tę wiadomość

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 8 lutego 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikk ja dotychczas brałam aspirynę cardio, niby przez cały cykl, nie wiem czy nie przerzucę się na acard właśnie,bo mi się kończy.

    madzikk lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 8 lutego 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia zyczę by M miał mocną armię :)
    wiem stresujące badanie...

    Kasia1407 lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • EwelinaaKa Autorytet
    Postów: 330 341

    Wysłany: 8 lutego 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka dobrze, że jest plan :-)
    Teraz wiadomo, że tylko do przodu pojdziecie :-) powodzenia :-) Ps trzymam kciuki za rozmowę bo wiadomo jacy są faceci i ich duma :-)

    Kasiu tym się pocieszam...ze miną hehe
    Dzielny ten Twój luby i fajnie, że jesteś teraz z nim :-) trzymam kciuki za wyniki :-)

    Paryzetka83, Kasia1407, AgaL lubią tę wiadomość

    2da6343587.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 8 lutego 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu lepiej czujesz się już po Sofiorze?
    ja biorę 5 dzień i dziś miałam lekką biegunkę...

    Kasia1407 lubi tę wiadomość

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka ja miałam FSH i też mi jakoś za wysoko chyba wyszło, w każdym razie ze stosunku lh do fsh czy na odwrót gin powiedział, że mi się jajniki postarzały ....

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 8 lutego 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    Paryzetka ja miałam FSH i też mi jakoś za wysoko chyba wyszło, w każdym razie ze stosunku lh do fsh czy na odwrót gin powiedział, że mi się jajniki postarzały ....
    Kurcze to lh będę musiała na własny koszt zrobić :/ A pamiętasz czy na początku cyklu robiłaś? Bo ja mam robić w 3dc

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    Kurcze to lh będę musiała na własny koszt zrobić :/ A pamiętasz czy na początku cyklu robiłaś? Bo ja mam robić w 3dc
    tak robiłam w 3 albo 4 dniu cyklu :) tak mi kazał zrobić.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby wrote:
    tak robiłam w 3 albo 4 dniu cyklu :) tak mi kazał zrobić.
    samo FSH już chyba o tym mówi jak jest wysokie, le lh tez bym zrobiła na twoim miejscu...po co potem znowu w kolejnym cyklu robić.

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 8 lutego 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff w końcu w domu.

    Paryzetko, jest plan, trzeba działać. Tak jak Ruby pisze warto od razu zrobić LH, ja też badałam w 3 dniu cyklu. A przekonać lubego do badań... no cóż... my kobiety mamy swoje sposoby ;) Nie pamiętam która z dziewczyn kiedyś pisała, że dała chłopu bana na seksy dopóki się nie przebada? :)

    Aguś, dostałam dzisiaj tą książkę "Zielona sukienka..." jak tylko skończę "1945. Wojna i Pokój" to się wezmę za jej czytanie.

    Smerfelinko, czekam na info o wizycie :) a szanowny Małżonek zasłużył na focha, z przytupem :) ps. czemu ja nic nie wiem o stronie z przepisami?????

    Edycik już w domku? Jak się czujesz kochana?

    Kasiu brawa dla męża za odwagę i pozytywnych wyników życzę :)

    Kasia1407, AgaL, Edycik, Paryzetka83 lubią tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 8 lutego 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie dla mojego M. Ze tak powiem troszkę mu z tym zeszlo ale jestesmy na szczęście juz po :-) Teraz tylko czekać na dobre wyniki choć mam jakieś przeczucie ze nie będą dobre bo juz pierwsze byly niezbyt tylko żaden lekarz nic z tym nie zrobil a ten odrazu zwrocil na to uwagę i kazal powtórzyć.

    Kas powiem ci ze coraz lepiej je znoszę ale mialam jeden dzien przerwy bo czulam jakbym przrchodzila jelitowke. Ale nie mniej jednak mdli mnie nadal i juz przy nich schudlam 1,5 kg bo w ogóle nie mam apetytu i biegunke mialam przez 4 dni pierwsze. A ty jak je znosisz?

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 8 lutego 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majju to już teraz życzę przyjemnej lektury :) :)
    Paryzetka Ruby dobrze mówi tym FSH, ja tez miałam coś za wysokie....ale nie takie złe znowu. Ponoć robi się je razem z LH.

    majju lubi tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje... Ja niestety nie mam dobrych wieści. Jutro dzwonię zapisać nas na wizytę do ginekologa-androloga. Mój gin powiedział, że przy takich wynikach nasienia nie ma co mnie szprycować lekami, bo problem może być natury męskiej. Pójdę jeszcze na monitoring w przyszłym tygodniu, żeby potwierdzić owulację, ale to tak dla formalności raczej.

    Generalnie nasze, a właściwie Męża wyniki są już wskazaniem do inseminacji. Popłakałam się, mało się z Mężem nie pokłóciłam, bo on się złości, jak płaczę, ale w końcu porozmawialiśmy i stwierdziliśmy, że trzeba zapisać się na wizytę. Co do inseminacji... Jeśli oczywiście w klinice potwierdzą, że to miałby być następny krok. Ja nie jestem do tego przekonana. Poza tym to już robią się spore koszta, a my ostatnio mamy trochę skromniejszy budżet, niż byśmy chcieli i zwyczajnie możemy nie dać rady.

    Jestem przerażona tym wszystkim, a muszę brać się za pracę, bo mam jeszcze do dokończenia tekst do korekty, który miałam skończyć wczoraj. Płakać mi się chce, ale nie chcę znów słyszeć od Męża, że "płacz mi nic nie pomoże"... No nie pomoże, ale jak popłakałam, to mnie wytulił i chociaż trochę mi lepiej. Zresztą jak mam zareagować? Ja też nie lubię płakać, a Mąż jest zły, że płaczę, bo też mu ciężko, a nic nie możemy zrobić...

    Poza tym mam pytanie do Bratka... Jeśli byś zajrzała, to proszę powiedz, czy myślisz, że warto najpierw spróbować suplementów? Lekarz może namawiać na IUI, bo to dla niego kasa, a mnie samej ciężko stwierdzić, czy nie będzie chciał na nas po prostu zarobić.

    Maju ja prowadzę (ostatnio niestety bardzo nieregularnie) bloga kulinarnego. Jeśli chcesz, to mogę tu albo w prywatnej wiadomości podesłać Ci adres. Będzie mi bardzo, bardzo miło, jeśli coś wypróbujesz i dasz znać, czy smakowało :)

    Wiem, wiem... Rozpisałam się, ale uwierzcie, mogłabym spokojnie z 10 razy tyle napisać. To już i tak esencja z tego, co mi się teraz w głowie dzieje :/

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinko przytulam :* nie wiem co powiedzieć głowa do góry kochana.

    Majjusia dziękuję że pytasz.Ja już w łóżeczku,załatwiłam dziś z M. w US PCC i odpoczywamy oboje.Mąż ma ostatnio anielską cierpliwośc do mnie :)

    Ziółka o.sroki naparzone,przecedzone i można pić pierwszą porcję.

    byliśmy na chwilkę u Teścia z życzeniami bo mamy blisko bardzo i szwagierka przyszła, za 31 dni ma być Mamą.Byla na ktg opowiadała jak Tosia się wierci, zasłania twarzyczkę rączkami ...no a mnie aż w brzuchu ścisnęło bo dzis 1dc i krew mnie zalewa.
    Tak wiem wredna małpa ze mnie,ale boli to wszystko.

    Smerfelinka lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yhhh napisałam prawie całą wiadomość i strona mi się wyłączyła :/

    Smerfelinko przytulam wirtualnie :* a na żywo to bym Cię chyba wyściskała... Nie płacz już, szkoda nerwów, a nerwy teraz są zupełnie niepotrzebne... Musicie porozmawiać na spokojnie z mężem, nie poddawać się i działać dalej :) wyniki nasienia można poprawić, głowa do góry :) aha no i poproszę o linka do bloga :)

    Edycik jak już któraś pisała, na śniadanko można jajeczka sadzone w parówce czy kiełbasce przeciętej i spiętej wykałaczką na kształt serca :) fajnie też wygląda jajko w plasterku papryki ale to może na inną okazję :) ja pracuję w niedzielę, więc pewnie na kolację coś gotowego, może sushi :)

    Aguś super strona co? Ja nie miałam dużo czasu, posiedzę trochę w wolnej chwili :)

    Paryzetka plan jest, trzeba się badać w takim razie i działać :)

    Bratku pewnie, że zapytać warto :) a nóż widelec mogło się udać ;) nam ślubu udzielał... Biskup :P

    Kasiu życzę, by wyniki męża mimo Twojego przeczucia były jednak dobre :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 19:14

    Smerfelinka, Kasia1407, Edycik lubią tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik wiem co czujesz Kochana! Ja również ściskam mocno :* I wcale taka wredna nie jesteś, ja mam tak samo...

    Cynamonku i Maju mój blog to www.ratunkuobiad.blogspot.com :) Będzie mi bardzo miło, jak zajrzycie!

    Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia! Wiem, że nie ma co płakać, bo to tylko pogarsza sytuację. Wiadomo, że stres jest be, ale dzisiaj naprawdę już nie dałam rady :(

    Edycik, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinko już dodałam do ulubionych zakładek :)

    Edycik patrz akurat trafiłam na te serduszka na stronie którą dziś Wam wklejałam :)
    http://www.popularnie.pl/porady-kulinarne/

    Smerfelinka, Edycik lubią tę wiadomość

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinko popłakać dobra rzecz, nie ma co się wstrzymywać. Ściskam Cię mocno, głowa do góry :* Super przepisy, wypróbuję jakiś na pewno. Dziękuję.

    Cinnamonku niezłe macie chody, ślub od samego Biskupa :D Fajno.

    Edycik, chyba też sobie ziółek zaparzę. Zaniedbałam ostatnio Ojczulka S. :)

    Smerfelinka, Edycik, cinnamon cookie lubią tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia1407 wrote:
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie dla mojego M. Ze tak powiem troszkę mu z tym zeszlo ale jestesmy na szczęście juz po :-) Teraz tylko czekać na dobre wyniki choć mam jakieś przeczucie ze nie będą dobre bo juz pierwsze byly niezbyt tylko żaden lekarz nic z tym nie zrobil a ten odrazu zwrocil na to uwagę i kazal powtórzyć.

    Kas powiem ci ze coraz lepiej je znoszę ale mialam jeden dzien przerwy bo czulam jakbym przrchodzila jelitowke. Ale nie mniej jednak mdli mnie nadal i juz przy nich schudlam 1,5 kg bo w ogóle nie mam apetytu i biegunke mialam przez 4 dni pierwsze. A ty jak je znosisz?

    Ja siofor biorę dopiero 5dzien w dawce 2x500. Ogólnie czuję się mega zapchana nawet po małym posiłku, wczoraj mialam lekką biegunkę. Chcialabym schudnac ok.5kg. Masz przy tym jakąś konkretną dietę? Dużą w ogole masz insulinoopornosc?

    Maju jak test? Coś przegapilam;-) powtarzalas?

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 8 lutego 2016, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka a ja ci powiem tak. Nad armia mozna zawsze popracowac. Nie ufam lekarzowi co sie poddaje bez walki! Przeciez wiadomo ze jak wprowadzicie jakas zmiane to armia bedzie silniejsza, lekarz idzie na latwizne z ta inseminacja. Zdrowa dieta, suplementacja i po trzech miesiacach armia bedzie gotowa do boju. Pamietaj ze potrzebujecie minimum 85 dni, on musi unikac goracych kapieli, trzymania telefonu w przedniej kieszeni spodni, unikac alkoholu, zmiejszyc ilosc kawy ( jezeli pije) musicie wyeliminowac wszystko to co szkodzi armii a ty w tym czasie zbadaj u siebie czy nie masz problemow z owulacja, progesteron. I sie tak latwo nie poddawaj kochana. Poczytaj w necie jak popracowac nad armia. I powinniscie to zrobic chociazby dlatego ze bedziecie zdrowsi. Moze zmiana na cale zycie. Inseminacja tylko wtedy jaky malo czasu wam zostalo, inaczej to bym zmienila lekarza. I sie nie stresuj, stres to najlepsza antykoncepcja. Stres = cykl bezowulacyjny

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
‹‹ 1237 1238 1239 1240 1241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ