Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam i ja
Majju ja mam termin jak Ty widzę. Więc wysikujemy w tym miesiącu razem pozytywne testy ciążowe
.
Chmureczko szkoda, że taki spadek. Temperatura była super.
Edycik miłej pracy. Trzymam kciuki żebyś też wysikała super prezent na rocznicę.
Edycik lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualnyWitam weekendowo
Chmurka oj, tempka spadła
ja w tym cyklu tez zaczelam pić ziołka Sroki
Edytka
a jakie masz testy? czytałam, że te z allegro robią psikusy
moze dla porownania zrob dzis z apteki albo rossmana
katiuszka
trzymam kciuki!!
Paryzetka
no najlepiej w weekend owulka
Ruby
superpomysł z tematem ciążowym, tylko mnie nie ma liście
Paryzetka83 lubi tę wiadomość
-
kas, przekroczyłam normę po godzinie. Tzn. taką znalezioną w necie - pytanie czy na tym etapie ciąży są takie normy, jak przy tym klasyczny teście, który normalnie robiłabym za kilka tygodni. Bo ten był robiony wcześniej, niż standardowo
Ale, jak wspomniałam, weź proszę, weź pod uwagę, że u mnie komplikuje wszystko wywiad zdrowotny - mój własny i rodzinny.
Zasadniczo - nie ma co panikować, ja bym się BARDZO ZDZIWIŁA, gdyby mi w ciąży testy wyszły dobre. Serio
madka - jak wyżej
Swoją drogą, to ciekawa info dla mnie - w kontekście tego, jak najwyraźniej lekarze podchodzą do komplikacji w tym szpitalu. Może narzucili sobie trochę ostrzejsze standardy? To w sumie plus w dzisiejszych czasach Dopóki płaci mi za to NFZ, jest dobrze 
Ruby - jest suwaczek!!!!!!!!))
Ooooo, utworzyłaś wątek? Zaraz idę szukać)))
P.S. Piec zalany olejem??? To jaki macie system pieczenia?
Chyba, że u Ciebie piec, to kuchenka
MamaTuśka, hahaha, niezłe spotkanie Chociaż przyznam, że mam znajomego gina, mam kuzyna gina..... Eeeeee, wolę jednak do "obcych", że tak powiem ))))
A co do zagrożenia - spotkałam się z jeszcze innym wytłumaczeniem takiego chuchania i dmuchania - i to od mojego kuzyna. Teraz są inne czasy - telewizja, sądy itd. Więc jeśli COKOLWIEK wzbudza zastrzeżenia, często lekarze wolą wysłać na L4, bardziej pogrozić palcem.... bo jak tak nie zrobią, a nie daj Boże coś się stanie, to często zostaną potem zlinczowani.
katiuszaa - tak, nasz czasem oglądał, najchętnie "Zaklinacza psów"
Jedna z naszych kocic lubi oglądać TV
midnight, jeszcze nie wiem, bo dopiero muszę się zgłosić do Poradni Ja mam gorsze tempo, niż oni... Skierowanie leżało chyba ze 3 czy 4 tygodnie, zanim poszłam zrobić krzywą.... 
Wiesz, wydaje mi się, że muszą być teraz jakieś obostrzenia, ale to.... DOBRZE. Dlatego, że przerażająca jest ilość chorób cywilizacyjnych, związanych ze stresem i niezdrowym odżywianiem. Coraz więcej osób choruje na cukrzycę II. Wiadomo też, że problemy dietetyczno-metaboliczne rzutują na rozwój dziecka i jego przyszłe zdrowie.
Myślę więc, że to jest jakoś wpisane pewnie w programy profilaktyki zdrowotnej.
P.S. Już masz palce sine? Pomyśl sobie, że moja Mama dziabie się od prawie 30 lat. Samą insulinę bierze 4x dziennie((
Przy Jej zdrowiu aż mi głupio, gdy czasem wieczorem klnę pod nosem, że nie mogę się porządnie zakłuć heparyną
Aha - moja Mama najprawdopodobniej pierwsze objawy miała już w pierwszej ciąży.... Ale to były inne czasy. teraz pewnie by wychwycili. A tak? Zaliczyła 3 ciąże, mnie już trochę odchowała... no i poleciało na amen, od razu weszła na insulinę
Kasiu, o ratunku, tylko się nie zapracuj :-*
majju, tak, taka powtórka jest dobra - tempo uwalniania się od Pregnylu jest po części osobnicze. Pamiętam, że raz miałam taki cykl, w którym najwyraźniej wyjątkowo opornie schodziło ;/
Ale jak zrobisz 2x, to wtedy będzie czarno na białym))
W 12 cs... SYN
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLucce tutaj też cię zaraz dopiszę, tam już jesteś
Bratku źle się wyraziłam , chodzi o to że my lubimy te w głębokim oleju i zalaliśmy nie piec tylko płytę gazową, piekarnik mamy osobno poza tym wszystko było jakby naolejone dookoła za to w frytownicy inna bajka...wczoraj przetestowana, szybko, sprawnie, czysto nic tylko żreć i tyć
No laski takie okazje to trzeba dobrze sikać
Co do testów to może faktycznie Edycik masz małe stężenie LH i te z allegro słabo je wyłapują? chociaż u mnie zawsze pokazały. Masz różowe czy niebieskie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 15:09
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja sobie dziś (głupia ja) pomyślałam że jak bym w tym cyklu zaszła to
a) Testuję w imieniny a na rocznicę mam prezent dla małże
b) wypada moja faza księżyca
c) Za miesiąc jak potwierdzone by było przez doktora byłby to świetny prezent na urodziny mamy / dzień matki
d) rodziłabym w styczniu więc wahadło miało by rację że będę mieć 31 lat jak urodzę a poza tym fajnie by było całanasza trójka że stycznia
No to już swoje głupoty wylałam więc wiem że nic z tego głupia ja.
cinnamon cookie, Luccecita, madzikk, Bratek, Paryzetka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLepiej mieć pozytywne nastawienie niż od razu skazywać cykl na straty, uważam że właśnie to podejście jest fajnekatiuszaa wrote:A ja sobie dziś (głupia ja) pomyślałam że jak bym w tym cyklu zaszła to
a) Testuję w imieniny a na rocznicę mam prezent dla małże
b) wypada moja faza księżyca
c) Za miesiąc jak potwierdzone by było przez doktora byłby to świetny prezent na urodziny mamy / dzień matki
d) rodziłabym w styczniu więc wahadło miało by rację że będę mieć 31 lat jak urodzę a poza tym fajnie by było całanasza trójka że stycznia
No to już swoje głupoty wylałam więc wiem że nic z tego głupia ja. Przecież kiedyś musi się udać, więc czemu to miał by nie być ten cykl? a w którym dniu cyklu jesteś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 16:53
-
Hello! Witam się w tą deszczową sobotę... Wszystkie moje plany dziś legły w gruzach. Najpierw rano zaspałam na trening bbl, później stwierdziłam, że pójdę w takim razie na rower, ale... Tu się zaczęło. Koła do napompowania, więc pompuję, pompuję i nagle trach, połamałam pompkę Wkurwi*na idę do mieszkania, po drodze wpadam na pomysł, żeby ją skleić i przy tym pięknie sklejam sobie wszyściutkie palce, zaklejam otwór pompki na amen i przyklejam skarpetki do paneli Tadam! Zdolna ja Na szczęście miałam w domu aceton, więc jakoś udało się uratować palce i panele, ale pompki niestety już nie... Koniec końców stwierdziłam, że idę biegać, to się rozpadało! To nie jest mój dzień Zrobiłam za to pyszny obiad, który właśnie się piecze. Trzymajcie kciuki, bym i tego nie skopała
Edycik my rocznicę mamy 25 kwietnia Niestety ja mogę już zapomnieć o takim prezencie, bo już musiałabym być w ciąży... Ale za Twój cykl trzymam kciuki!
Katiuszka, a ja popieram Ruby! Może właśnie to jest ten czas? Bądź dobrej myśli Kochana, szansa jest zawsze! PS I kto to mówi
Ruby jak ja Ci zazdroszczę tej frytkownicy! Aż mi ślinka cieknie na myśl o frytkach I w sumie od zapachów z piekarnika też
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 17:07
Edycik, katiuszaa lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞
15.05.2025 - transfer 💔
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
Najem się Ruby i to już niedługo A biegać i tak może jeszcze pójdę. Na szczęście mam niedaleko boisko z bieżnią, to tylko wiatrówkę na grzbiet założę i ten wiosenny deszczyk nie będzie mi straszny Szkoda tylko, że mnóstwo czasu zmarnowałam na te przygody.
👩36 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞
15.05.2025 - transfer 💔
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
A ja się zbieram do mojego rowerka stacjonarnego, na razie tylko myślami Pomyślałam sobie, że najpierw kilka dni samej diety a jak już się przyzwyczaję, to wtedy wrócę do jeżdżenia. Można by wyrobić jakieś mięśnie na udach do lata Póki co to chodzę drugi dzień permanentnie głodna Raz, że ostatnimi czasy jadłam za trzech, bo wiedziałam, że potem na diecie nie będę mogła sobie folgować, a druga sprawa to cykl zbliża się ku końcowi, więc zwykle w tym czasie chodzę głodna. Muszę przywyknąć do mniejszych porcji, bo za dużo siły na rowerek póki co nie mam
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
U mnie cykl się zaczyna dokładnie w tym dniu, co powinnam być najbardziej płodna wg. księżyca. Muszę coś z tym zrobić, bo wygląda na to, że cały rok te daty by się nie pokryły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 17:36
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
nick nieaktualnyczasem wstarczy jedna mała obsuwa w cyklu i już się pokryje...ale z drugiej strony to wy tak serio z tym księżycem? bo ja teraz to już sama nie wiem czy też mam tak w to wierzyć?chmurreczkaa wrote:U mnie cykl się zaczyna dokładnie w tym dniu, co powinnam być najbardziej płodna wg. księżyca. Muszę coś z tym zrobić, bo wygląda na to, że cały rok te daty by się nie pokryły
