Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Katiuszka ja nie miałam ani HSG ani histeroskopii, miałam mieć to drugie ale wybrałam biopsję polipa w grudniu, a tuż przed zaciążeniem miałam zabieg usunięcia torbiela bartoliniego. Myślę że likwidacja polipa mi pomogła.

    Chmurko badania faktycznie za szybko,zobaczycie za jakiś czas czy będzie poprawa, może suple też coś pomogą i siły życzę :*

    Edycik super, zazdraszczam robienia się na laskę, mi to tylko wszystko się poszerza ;)

    Kjopa przykro mi z powodu bieli :( nie spodziewałam się że u ciebie tak długo to potrwa zwłaszcza, że w minionym roku byłaś już w ciąży...zwykle po poronieniu szybciej się zachodzi :/

    Imię proszę bardzo:
    ziemniaki obrane kroję na plasterki i chwilę podgotuję. W tym czasie szpinak z czosnkiem dusisz ( ja miałam rozdrobniony mrożony) pod koniec jak już woda wyparuje dodaję soli, pieprzu , gałki m , wbijam jako i chwilę znowu duszę, Na koniec dałam trochę śmietany 18 ( miałam małą i z tego zrobiłam sos + trochę dałam do szpinaku).Sos śmietanowy to jajko, sól, pieprz i gałka m wszystko roztrzepane/wymieszane.
    Na osobnej ( bądź tej samej ale bez szpinaku) patelni mielone mięso podsmażasz oczywiście przyprawiasz jak chcesz, ja dodaję tylko sól , pieprz i zioła prowansalskie dodaję puszkę pomidorów krojonych ,a potem na koniec daję sos napoli (taki fix jak do spaghetti w torebce jak przyprawy)
    W naczyniu żaroodpornym układasz podgotowane ziemniaki, oblewasz je sosem ze śmietany, potem dajesz mięso, następnie kładziesz ser żółty potarty bądź w plastrach - ja dałam plastry, potem ziemniaki , sos , potem szpinak, na szpinak ser, a na ser pokrojone w plastry pomidory. Wszystko pieczesz ok 40-45 min w piekarniku na 180 stopni.

    Paryzetka to smutne :( ostatnio jakoś właśnie brakuje więcej pozytywnych wiadomości...

    Imię_Róży lubi tę wiadomość

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 15 maja 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Ruby ja też nie myślałam, że to tyle potrwa. Pierwsze cykle po poronieniu miałam dużą nadzieję, że się uda bo też czytałam, że łatwiej. Już mam powoli dosyć. Dotarło do mnie, że jeśli wyniki w czerwcu będą lepsze to znowu teoretycznie mamy rok czasu na starania (choć nowa pani dr. mówiła, że jak będzie poprawa to da CLO). Jeśli będą dalej się lepić to badania na przeciwciała plemnikowe. Jak będą dodatnie to lekarz mówił, że inseminacja i w sumie nawet jak będzie poprawa to nie wiem czy mojego nie namówię na tą inseminację bo już mam dosyć. A powiększyła to koleżanka z pracy :-/

    Edit:Łyknęłam dziś pierwszą tabl. wit.D i na szczęście bez cyrków :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 18:21

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 15 maja 2016, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie brakuje nam tu pozytywnych wiadomości, każda stara się nie koncentrować tylko na staraniach i forum na tym cierpi :/
    Kjopa ja za wszelką cenę staram się nie nakręcać, że po stracie szybko się zachodzi, bo dwa cykle już za mną i póki co odpuszczone. Teraz z jednej strony jest mi obojętne co będzie z drugiej wiem, że muszę pilnować owu, żeby wziąć luteinę i czuję się rozdarta :/ Moja p. doktor twierdzi, że to powinien być ten cykl :)

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 15 maja 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryżetko to pewnie doktorka ma rację, i tego się trzymaj

    Kjopa3, Paryzetka83 lubią tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 15 maja 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja po stracie odczekałam chyba 3 cykle bo lekarka mówiła żeby czekać. Żeby wszystko się zagoiło i nabawiłam się dużej anemii (jak po porodzie) więc z jednej strony się bałam a z drugiej naczytałam właśnie, że szybko się udaje. Po za tym i tak problem z nasieniem a nie u mnie więc trzeba czekać na poprawę. Trzymam kciuki za Ciebie żeby to był ten cykl :-)

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 15 maja 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co z tą laparoskopią, tego jeszcze nie wyczytałam, hsg podobno pozwala też wykryć polipy i mięśniaki i też wykonuje sie przy poronieniach nawykowych, za to HSC-czyli ta histeroskopia też pozwala wykryć nieprawidłowości...cos takiego znalazłam:

    . ''Histeroskopia (wziernikowanie macicy) pozwala bardzo precyzyjnie określić wielkość, liczbę, umiejscowienie oraz charakter zmian patologicznych błony śluzowej wyściełającej macicę (endometrium). Specjalista może zlokalizować nawet bardzo małe polipy, mięśniaki, zrosty oraz guzy nowotworowe, a ponadto pobrać wycinki do badania tkanek.
    Histeroskopia trwa zazwyczaj około pół godziny. Najczęściej wykonuje się ją w kilkunastominutowym znieczuleniu ogólnym.
    Histeroskopia: wskazania do badania.Wskazaniem do badania są:
    krwawienia o nieustalonej przyczynie
    konieczność oceny stanu błony śluzowej macicy
    trudności z zajściem w ciążę lub jej donoszeniem
    podejrzenie istnienia wad w budowie macicy
    prawdopodobieństwo przerwania ciągłości ściany macicy
    podejrzenie zrostów wewnątrzmacicznych''

    Chmurko na razie czytam, zeby wiedzieć o co doktorke zapytać...
    chyba nawet pójde do jeszcze jednego-tez dobrego lekarza...to byłby trzeci...ale nawet do pięciu będę chodzić jak będzie trzeba...niech się obrazają..im więcej się dowiem tym lepiej...jak skupiam się na tym, to nie myślę tak o mojej tragedii...

    Bardzo Was przepraszam że tylko o sobie...muszę to wszystko przetrawić...skupiam się na razie na zadaniach...bez tego się rozsypę...ale kto wie....może kiedyś kiedyś...będe z Wami walczyć znów starając się...? nie wiem...zobaczymy

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 15 maja 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid kochana masz rację idź dotylu lekarzy ilu trzeba będzie. Najlepiej któregoś z nich o te badania które najlepiej zrobić żeby wszystko zobaczyć i ewentualnie najlepiej naprawić.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 15 maja 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid kochana idź do tyłu lekarzy do ilu trzeba, oby trafił Ci się ktoś kompetentny :*
    O tych badaniach nie mam pojęcia, ale z tego opisu to histeroskopia wydaje się sensownym zabiegiem. Kiedy ta wizyta?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 22:42

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 16 maja 2016, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Laski :)

    Jakiego ja mam lenia :)

    Mid, ja mam umówiony jeden zabieg, będzie laparoskopia i histeroskopia za jednym zamachem. HSG wykrywa wiele wad, ale nie jest aż tak dokładne. Poza tym ma jedną wadę - wyłącznie wykrywa te wady, więc jest badaniem typowo diagnostycznym. Laparoskopia czy histeroskopia w momencie wykrycia jakiś nieprawidłowości od razu zamienia się z diagnostycznej w zabiegową, co się da od razu naprawiają. U mnie w okolicy w szpitalu czeka się na zabieg jakieś 3 miesiące, zdecydowałam się jednak na zabieg w klinice niepłodności, bo jakieś większe zaufanie mam do tych lekarzy. No i we wrześniu prawdopodobnie na stół. Jeszcze jedną zaletą jest to , że robią na NFZ, za HSG trzeba płacić, a z tego co lekarze mówią często nic nie wnosi do sprawy.

    Miłego dnia :*

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 16 maja 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka dziekuje...wlasnie dlatego chce sie do tego lekarza zapisac,bo jest on ordynatorem w jednym ze szpitali prywatnych u nas w miescie, ale przyjmujacych na nfz...to moze by od razu do sie ie zapisal...musze sie dowiedziec

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 16 maja 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Pogoda paskudna, aż zrezygnowałam z porannego spaceru :/
    @ się skończyła ale jajniki tak bolą jakby się owulacja zbliżała może to castagnus tak mi cykl reguluje?

    Dziewczynki jak tam po weekendzie? Też Wam się tak ciężko wydawało do pracy?

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Paryzteko no być może, ja tego castagnusa nie zdążyłam wziąć, Ja dzisiaj z domu pracuję po południu także na spokojnie, nie zły ten tydzień bo jadę tylko w czw i pt na rano do biura :)
    Pogoda niby słonecznie, ale jak wyszłam po cebulkę zieloną na ogródek to zawiałoooo, podobno ma padać po południu...

    Robisz jakiś monit w tym cyklu czy odpuszczasz?

    Paryzetka83 lubi tę wiadomość

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 16 maja 2016, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby monitu nie robię, bo moja gin ma wolne tylko poranne godziny, a ja nie mam jak zwalniać się z pracy :) Zdaję się na obserwację i termometr :) Tylko żeby ten mój chłop nie był tak padnięty to można by było wprowadzić plan trzydniowy i mieć z głowy :) A takto trzeba pilnować "tych dni" :/

    Jak Ty się czujesz? Mdłości mijają?

    Ruby lubi tę wiadomość

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paryzetka83 wrote:
    Ruby monitu nie robię, bo moja gin ma wolne tylko poranne godziny, a ja nie mam jak zwalniać się z pracy :) Zdaję się na obserwację i termometr :) Tylko żeby ten mój chłop nie był tak padnięty to można by było wprowadzić plan trzydniowy i mieć z głowy :) A takto trzeba pilnować "tych dni" :/

    Jak Ty się czujesz? Mdłości mijają?
    dziękuję, już lepiej od kilku dni poprawa, wczoraj lekko wróciło, ale już nie tak bardzo jak wcześniej. Myślę, że powoli całkowicie ustanie :) moje mdłości i tak pikuś, a co mają powiedzieć te które przez kilka tyg ciągle zwracają :/ współczuję....
    No tak plan dwu bądź trzydniowy nie jest zły, ewentualnie 3 dni po sobie jak masz pewność że owulacja na dniach ;)

    W środę wprosiła się do mnie koleżanka, chce mi zrobić jakaś super , extra pielęgnację twarzy i wcisnąć jakieś kosmetyki za kosmiczne ceny pewnie, nie wiem jak jej delikatnie powiedzieć, że owszem kawa i plotki chętnie ale nie chcę tej pielęgnacji ani jej super kremów? nie chcę żeby mnie ktoś naciągał :/

  • Paryzetka83 Autorytet
    Postów: 1686 2221

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Owulacja planowo ma być w długi weekend więc jest szansa na więcej <3 niż zwykle :)
    A koleżance powiedz, że jesteś w ciąży i nie będziesz ryzykować z nowymi kosmetykami i zabiegami :)

    8 cs - [*] 6/7 tydzień
    37 cykl starań
    Termin @: może lepiej nie wiedzieć?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;) obiecała że wrócę do was i po woli wracam. U mnie słonko za oknem więc do pracy nie chce mi się iść. W sumie jakby padało też by mi się nie chciało

    RUBY Paryzetka ma rację powiedz że jesteś w ciąży i nie ryzykujesz

  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry

    ja od rana mam w pracy sajgon straszny :)

    Mid- fajnie,że do nas zajrzałaś kochana.Całym sercem jestem z Tobą.Dzielna kobieta jesteś.

    Madzikk wizytę u Szamana mam w czwartek 19 maja, dowiem się czy coś urosło.Dziś mam 19dc.

    Katiuszkaa jasne że masz mętlik w głowie to zrozumiałe. Z tego co wiem koleżanka szybko doszła do siebie, teraz tylko uważa na to co je i co pije. Jest pod stałym nadzorem dietetyka.

    Przepraszam Was kochane ale muszę się brać do pracy, a potem jadę z M. na siłownię.

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 16 maja 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edycik dziekuje...ale wcale nie jestem dzielna...dzis czuje ze zaczynaa do mnie to docierac..zaraz jedziemy zaczac zalatwiac...najpierw wypis...poprawa dokumentu zle wypisanego przez lekarza odnosnie plci...usc...i dzis albo juz jutro zalatwianie spraw zwiazanych z pogrzebem...

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • cinnamon cookie Autorytet
    Postów: 3677 3836

    Wysłany: 16 maja 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się poniedziałkowo :)

    Mid już pisałam wcześniej, trzymaj się Kobietko, jesteś naprawdę dzielna, szukasz przyczyny i pomocy, to najważniejsze :*

    Ruby nie zazdroszczę tych mdłości, nienawidzę, a wymiotów jeszcze bardziej :P chyba jakaś trauma po chorobie lokomocyjnej mi została ;)

    Katiuszka musisz przemyśleć na spokojnie wszystkie za i przeciw.. To niby zabieg ale jednak operacja, narkoza i parę dni w szpitalu, to nie jakieś pitu pitu.. Z drugiej strony może pomóc Ci bardzo... Życzę podjęcia dobrej decyzji :*

    Paryzetko no niestety te sytuacje są tak przykre, że aż ciężko to opisać... Dlatego właśnie jak Kjopa opisuje tą swoją znajomą to aż nóż w kieszeni się otwiera :/ yhhhh życie.... Ostatnio widziałam taką patologię, pijaczkę, szła z reklamówką i brzęczały butelki, pod okiem jeszcze pozostałości śliwki, z dużym brzuchem wskazującym już raczej na końcowkę ciąży.... Myślałam, że się rozpłaczę. Serio.

    Edycik ależ Ty ostatnio masz zapał! Ćwiczenia o 7 rano?! Ja się dopiero na drugi bok przewracam ;)

    Chmureczko mam nadzieję, że te słabe wyniki to właśnie po antybiotyku.. Trzeba czekać do kolejnych badań, nie ma co przesądzać i stresować się tym in vitro :*

    Ciekawe jak tam Majju :) druga kreska po paaru godzinach i nie testować znów??? Ehhh dziewczyny, Wy to macie nerwy ze stali ;) a nie mówcie Pepino kłamlino bo ja tylko je kupuję i jeszcze mnie nigdy nie oszukało :P :P :P

    A ja muszę się pochwalić, że piję tego o.Klimuszkę i takiego śluzu jak miałam wczoraj to jeszcze chyba nigdy nie miałam :P coś chyba reguluje jednak... Chociaż i wysypuje mnie trochę na twarzy, więc hormony szaleją ;) albo dopiero ruszyły?

    11 cykl - <3 :)
    f2wl20mmrxkgechr.png
  • AgaL Autorytet
    Postów: 4027 4109

    Wysłany: 16 maja 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypominam sie tylko, że trzymam za Was wszystkie i modlę się. Sama mam mniej zapału i nadziei z każdym cyklem i z każdą nową ciążą wśród bliskich znajomych.
    Mid ja chyba będę mieć histeroskopię gdzieś przed wakacjami jeszcze, jeśli się nie uda do tej pory. Póki co monitoring i starania i próba nie zwariowania ;)
    Buziaki dla Wszystkich :*

    i zacytuje Majjju:
    " proszę nie miejcie mi za złe, że nie piszę, to na prawdę nie znaczy, że mam Was gdzieś ;)"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 11:22

    cinnamon cookie, Edycik, Bratek lubią tę wiadomość

    <3 Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę <3
‹‹ 1678 1679 1680 1681 1682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ