X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
Odpowiedz

Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać

Oceń ten wątek:
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 10 stycznia 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    MAdzik dziękuję , czuję się dobrze poza stresem :) nawet ciśnienie się przestraszyło i zmniejszyło ;)
    Mam nadzieję tylko że wykorzystujecie to że sie ''leje'', a nuż ...? trzymam kciuki

    Edycik kciuki za ten pęcherzyk !

    Lucc no szkoda, i tak mam nadzieję że @ nie przyjdzie...

    Majju coś jest takiego magicznego w kotkach, teściowej dzikus też jakoś na początku ciąży kładł mi sie na brzuchu, jestem dobrej myśli :)

    Chmurka w takim razie naprawdę moooocno kciuki trzymam !!!

    madzikk lubi tę wiadomość

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć kobity

    Chmureczko to ja będę mocno trzymac kciuki kochana :* ....zawsze trzeba mieć nadzieję.

    Majjciu to dobrze,że kotek kładzie się na brzuchu :) wyczuwa coś a koty jak im dobrze mają sporo leczniczych właściwości.

    Mid Ty już 17 tydzień wow :) rzeczywiście czas zasuwa jak szalony.

    Mój M.dziś z rana pojechał w delegację także zostałam sama.Planuję z Mamą skoczyć na jakieś zakupy :)

    Miłego dzionka :*

    midnight lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Imię_Róży Autorytet
    Postów: 1097 1643

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powitać z rana:-)
    Lucc kciuki jeszcze zaciśnięte.
    Chmurka, Edycik teraz odliczamy i potem dwie piękne krechy:-))

    Edycik lubi tę wiadomość

    km5sdf9hxn8lpm8f.png
    ex2b3e5egnyexlfw.png
    10.01.2017 r. połówkowe księżniczki;-) - 472g cudu:*
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2720 3914

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)

    Chmurko obiecująco to wygląda, fajnie że się zdecydowaliście na IUI, szanse będą o wiele większe. Trzymam kciuki za pierwszy i ostatni cykl z IUI :)

    Edycik u Ciebie też odliczanko, zatem powodzenia :)

    Lucc szkoda, że negatywy przy takim ładnym wykresie :(

    Faktyczni wątek trochę przycicha, ale to raczej dobry znak. wszystkie staraczki jedna po drugiej zaciążają. Fajnie by było jakby niedługo ten wątek w ogóle zniknął a spotykałybyśmy się wszystkie na fiolecie ;) czego Wam kochane staraczki życzę <3

    zpbndf9htl70ulh2.png
    atdc3e5eyux9ywss.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, chmureczko a ja często zaglądam na Twój wykres, czytam notatki i mocno ci kibicuję!!

    Edycik czasem dobrze jest od siebie odpocząć hehe

    Mid
    to jeszcze ze 2 tygodnie i odetchniesz ... :)

    no u mnie Milka standardowo- wykres ładny, prog powyżej normy i dupa.
    już chyba tylko HSG może mnie uratować, czekam na nowy cykl... Ty miałaś HSG ?

    midnight lubi tę wiadomość

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Lucc póki jeszcze @ nie ma, to wiedz, u mnie testy zawsze wychodziły dopiero 14 dni po, a parę razy w ciąży byłam...kciuki cały czas żeby nie nadeszła...
    Ja odetchnę, ale też nie do końca, bo już mam świadomość ze na każdym etapie ciąży coś może się stać, ale wiara i nadzieja na pewno wzrosną :) NAwet teraz jak podsłuchuję maleństwo, to jakoś inaczej, uwielbiam słuchac tego dźwięku, a już jak za pierwszym przyłożeniem głowicy usłyszę szybkie głośnie i wyraźne BAM BAM to aż sie wzruszam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 11:25

    chmurreczkaa, Edycik lubią tę wiadomość

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Wiem Lucce, że podczytujesz, bo czasem zostawisz komentarz pod wykresem. Dziękuję <3 Nie tylko Tobie, ale Wam wszystkim za wsparcie i zrozumienie. Nie mam już na co czekać, wyniki Męża poprawiły się na tyle, że mogliśmy spróbować. Wiem, że szanse są niewielkie, tym bardziej, by od razu za pierwszym szlagiem się udało, ale próbować musimy wszystkiego. Mam nadzieję w tym roku zajść w ciążę, inaczej zostanie mi już tylko IFV, czyli ostatnia deska ratunku.

    Dziś zadzwonili z poradni genetycznej, że jest już nasz wynik kariotypów. Mamy się zgłosić na wizytę w klinice w poniedziałek 16.01 o 18:20. Boję się tych wyników, mam nadzieję, że nie okaże się, że mamy jakieś problemy o podłożu genetycznym i tu jest pies pogrzebany.

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka kciuki za dobre wyniki, nie jestem genetykiem, jak dla mnie to to złe by mogły wyjść jakbyś zachodziła i na jednym etapie traciła, np na początku...
    Także wierzę ze będą dobre wyniki kariotypu, i że z tym IUI się uda , jak nie teraz to następnym razem :*

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    midnight wrote:
    Chmurka kciuki za dobre wyniki, nie jestem genetykiem, jak dla mnie to to złe by mogły wyjść jakbyś zachodziła i na jednym etapie traciła, np na początku...
    Także wierzę ze będą dobre wyniki kariotypu, i że z tym IUI się uda , jak nie teraz to następnym razem :*

    Obyś miała rację Kochana, bo nie ukrywam, że na serio się boję tych wyników. Czekam jak na wyrok.

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmureczka trzymam kciuki, za ciebie Edycik rowniez, oby styczen byl dla was szczesliwy.

    Mid fajnie ze mozesz w kazdej chwili uslyszec seruszko, wierze ze u ciebie jest juz z gorki:)

    My z P oczywiscie podzialalismy, chociazby dla wlasnej przyjemnosci, ale nie wiem czy to byla owulka czy byla w zeszlym tygodniu, piersi mnie jeszcze nie bola a na tym etapie juz chyba powinny.

    Edycik, midnight lubią tę wiadomość

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2720 3914

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucc nie miałam ale się szykowałam do zabiegu na wrzesień, a zaszłam w lipcu, czyli 13 cyklu starań ;) także ten tego, przemyśl sprawę czy chcesz jeszcze chwilę poczekać czy zaczynasz już podejmować poważniejsze diagnostyczne kroki :)

    chmurka to będziemy trzymać kciuki 16 żeby wszystko było jak należy :)

    madzik no to dołączasz do grona testujących w tym miesiącu: chmurka, edycik, jeszcze jest ziarenko nadziei u Lucc, powodzenia ! :D

    Edycik lubi tę wiadomość

    zpbndf9htl70ulh2.png
    atdc3e5eyux9ywss.png
  • majju Autorytet
    Postów: 1623 2714

    Wysłany: 11 stycznia 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucc ja miałam HSG, da się przeżyć :)

    Chmureczko staraj się nie zamartwiać i daj nam znać jak tam. Będzie git :*

    Edycik ja myślę, że nasza kicia trochę pomogła w mojej ciąży, odblokowała głowę. Tym bardziej ją teraz uwielbiam :)

    Edycik, Milka1991 lubią tę wiadomość

    qdkkqps67blqh0e0.png
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry, ja już w pracy

    Majciu być może koci terapeuta w domu pomógł.I co wyobrażasz sobie teraz dom bez kota?

    Chmureczko kciuki za Wasze wyniki mocno trzymam.

    Madzikk dobrze,że podziałaliście dla przyjemności to wskazane dla obu stron ;)

    Mid ja tam się nie dziwię,że ten dźwięk Cię tak wzrusza...to chyba normalne kochana.

    Lucc a jak u Ciebie?

    madzikk, midnight lubią tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Edycik no u mnie bez zmian.

    Majju
    ja mam kota, psa i dziecko i rybkę i dalej mi nic nie odblokowało :P

    chmureczka
    kciuki za wyniki!
    dostałas po inseminacji duphaston czy coś ?

  • madzikk Autorytet
    Postów: 1151 1312

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawialam dzisiaj z jedna audytorka ktora przychodzi do nas do firmy, pochodzi z chin. Wczoraj rozmawialysmy o moich planach ciazowych ktore sie nie udaja. Poszukala kilka informacji (tradycyjna chinska medycyna), stres ma wplyw I to nie tylko na owulacje. Zwlaszcza kobiety ktore maja zimne dlonie stopy itd, maja tez 'zimna macice' czyli niedokrwiona, krew nie krazy tak jak powinna, im wiecej sie mysli to krew zamiast do macicy plynie do mozgu. Relax I jeszcze raz relax! Zycie w biegu bardzo szkodliwe, trzeba zwolnic I mozg wylaczyc, I nad tym teraz bede pracowala.

    Mysle ze terapia kocia I pieskowa jak najbardziej moze pomoc, moze sie skusze na jakiego zwierzaczka:)

    Milka1991, Edycik lubią tę wiadomość

    16udgox1i4rww54k.png
    31cs
    IUI 23.3.2017
    IUI 27.2.2017
    HSG 26.10.2015
  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikk to ja jestem z tych zimnych dłoni kurczę.No nic tak jak mówisz RELAX :)
    Coś w tym jest.
    Na zwierzaczka warto się skusić odrazu weselej w domku.

    madzikk lubi tę wiadomość

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Chmureczko kochana kciuki mocne żebyś niedługo ujrzała piękne dwie kruchy i za wyniki oczywiście. Ja tam jestem dobrej myśli:)

    Lucc no to wesoło masz jak masz w domciu taka gromadke :) zobaczysz że wkrótce coś zalapie czuje to w kościach;)

    Madzik no to ja również zaliczam się do tych zimnych dłoni;) I powiem tak za tym relaxem to ja jestem żywym przykładem zaszłam w tym miesiącu gdzie raz ze odpuściłam starania to jeszcze wyjechałem w góry i naprawdę cieszyłem się <3 :) A po za tym z M stwierdziliśmy że pewnie zaszłam wtedy kiedy pierwszy raz <3 Tak na zgodę po tej naszej wielkiej kłótni:D Więc może to też jakiś sposób jest ;)

    Edycik M niedługo wróci nawet się nie obejrzysz ;) A pytałaś co bym chciała mieć. Powiem tak ogólnie to na prawdę mi obojętne bo po tylu latach starań to ja się tylko modlę żeby było zdrowe ale chyba bardziej bym się skłaniala ku córeczce żeby była parka :)

    Dziewczyny u mnie wyszły jaja ta moja bratowa która jest tak samo w ciąży jak ja to ogólnie oni wpadli i się przedwczoraj okazało że z bliźniakami:D no my się tutaj usmiejemy ale im wcale do śmiechu nie jest. Tym bardziej że to jest osobą która nie koniecznie lubi dzieci i ma do nich podejście. Nawet jak patrzę jak wychowuje tego mojego chrzesniaka to mnie krew zalewa. No ja jej szczerze współczuję.
    Ja dziś wizyta na 17 więc trzymajcie kciuki :)

    Edycik, madzikk lubią tę wiadomość

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasieńko kciuki za wizytę i czekamy na relację :)

    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie plamienie, więc @ za rogiem

    zamówiłam sobie Inofem i testy ciążowe na nowy cykl, mam zamiar też umówić się na monitoring i wtedy pogadać z ginem o HSG :)

    madzik
    relax to się sprawdzi chyba przy regularnych <3

    ja mam taki problem z mężem, że nieregularnie serduszkujemy, dużo pracujemy, mąż ciągle wyjeżdza i gdybym sie nie obserwowała, to szanse, że akurat trafimy w okolice owulki są marne. nie wspominając o tym, że biorę duphaston na te nieszczęsne plamienia, więc też muszę się obserwować żeby wiedzieć kiedy go wziąć.
    i weź się tu zrelaksuj i nie myśl...

    w lutym męża nie bedzie całe 2 tygodnie i już siedzę i myslę kiedy płodne wypadną :P

    Kasiu
    kciuki za wizytę!

  • Edycik Autorytet
    Postów: 3405 3525

    Wysłany: 12 stycznia 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucc z wyjazdami męża ..skąd ja to znam ehh.Jak zawsze próbowałam "celować" w te dni.
    Ale mi jakoś w tym m-cu udało się aż tak nie skupiać na <3 były kiedy były i już. Fakt zaskoczył mnie mój pęcherzyk bo byłam na wizycie 4 grudnia w 18 dc to był jakiś 13 mm, a 9 grudnia czyli w 23dc już był 24mm :) to był dla mnie szok ale naprawdę jakoś w tym cyklu o tym nie myślałam.Skupiłam się na sobie i na aerobiku:)
    Własnie kto poleci fajne legginsy do ćwiczeń????

    Dobrze,że planujesz iść na monitoring Lucc :)



    ac328aa0b4365d167f634a4672b15680.png
‹‹ 1892 1893 1894 1895 1896 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ