Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny"Między 21 a 28 dniem
Jeśli nie doszło do zapłodnienia jajeczka, poziom estrogenów szybko się obniża. Ciałko żółte zanika, a wraz z nim maleje poziom progesteronu. Niezapłodniona komórka jajowa będzie wydalona podczas najbliższej miesiączki. Panie, którym dokucza bezsenność, teraz mogą się wreszcie wyspać. Ale te dni nie są zbyt miłe, bo większość cierpi na syndrom napięcia przedmiesiączkowego (PMS). Kobiety są rozdrażnione, nie potrafią się skoncentrować, szybko zmienia się im nastrój. Na nogach, dłoniach i twarzy pojawiają się obrzęki. Piersi są bolesne i nabrzmiałe. W tym czasie lepiej kobiecie schodzić z drogi, bo można się stać ofiarą jej złego humoru. To znak, że zbliża się miesiączka. U 20 proc. objawy są tak silne, że trzeba je leczyć farmakologicznie."
Wypisz wymaluj o mnie, dzisiaj mam jakoś 23 dzień i właśnie ostatnie 2 dni jestem mega nerwowa i mam zmienne nastroje, także byle by @ przyszła szybko żeby zacząć kolejny cykl...
-
Dziewczyny, jeszcze przed spaniem pokusiło mnie wejść na stronę lab i zobaczyć, czy a nuż nie ma jeszcze wyników, i niestety były- beta negatywna : (
Także dołączam do październikowych starań. Trudno, następny miesiąc mierzenie temperatury i może ten wiesiołek dołączę, jak szaleć to szaleć; )
Ale trzymam kciuki za pozostałe testujące jeszcze we wrześniu, równowaga w przyrodzie musi być, jakieś pozytywne testy proszę : )https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
nick nieaktualnyJasminowa wrote:Dziewczyny, jeszcze przed spaniem pokusiło mnie wejść na stronę lab i zobaczyć, czy a nuż nie ma jeszcze wyników, i niestety były- beta negatywna : (
Także dołączam do październikowych starań. Trudno, następny miesiąc mierzenie temperatury i może ten wiesiołek dołączę, jak szaleć to szaleć; )
Ale trzymam kciuki za pozostałe testujące jeszcze we wrześniu, równowaga w przyrodzie musi być, jakieś pozytywne testy proszę : )
Jaśminowa szkoda ale co zrobić, idziemy dalej do przodu...a jak dzisiaj o tej becie napisałaś to sama pomyślałam, że zrobienie jej dużo wyjaśnia bo właściwie nie pozostawia złudzeń wynik negatywny...a tak trzeba czekać do @ z jakimś cieniem nadziei, osobiście wolę wiedzieć na czym stoję aczkolwiek właściwie już wiem...zaczniemy zatem nowe cykle za niedługo razem -
nick nieaktualny
-
Kjopa3 wrote:Kas50 a biochemiczna to nie to samo co pozamaciczna?
Jasminowa a ty jesteś 8 dpo?
Przyjaciółki super odcinek w temacie.Kiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
Kjopa3 wrote:To znaczy, że się macica nie oczyściła do końca i zabieg.
-
Jasminowa wrote:Dziewczyny, jeszcze przed spaniem pokusiło mnie wejść na stronę lab i zobaczyć, czy a nuż nie ma jeszcze wyników, i niestety były- beta negatywna : (
Także dołączam do październikowych starań. Trudno, następny miesiąc mierzenie temperatury i może ten wiesiołek dołączę, jak szaleć to szaleć; )
Ale trzymam kciuki za pozostałe testujące jeszcze we wrześniu, równowaga w przyrodzie musi być, jakieś pozytywne testy proszę : )
Jaśminowa kolejny cykl TwojKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnyKjopa3 wrote:Kas50 a biochemiczna to nie to samo co pozamaciczna?.
Kojpaa to nie to samo, biochemiczna kończy się samoistnie zwykle przed albo ok 5 tygodnia, pęcherzyk jest pusty, a pozamaciczna jest tutaj znacznie gorzej bo jest bardziej bolesna i robi się niebezpieczna od 6-7 tyg. jak nazwa wskazuje zapłodnione jajeczko rozwija się poza macicą i to jest niebezpieczne dla życia kobiety...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 21:33
-
Dziewczyny mam pytanie odnośnie picia alko w czasie starań. Nie chodzi mi o picie do nieprzytomności ale o kieliszek winka wieczorem. Kiedyś czytałam, że alko zaczyna szkodzić maluchowi dopiero tydzień po spodziewanej @ ponieważ tak to jest wymyślone żeby nie szkodzilo jeśli nie wie się o tym, że jest się w ciąży. I w sumie wydaje mi się to logiczne. Z kolei poradniki dla staraczek grzmią żeby nie pić jeśli się pragnie zostać mamą.
Co Wy myślicie? -
Kjopa3 wrote:Ja dziś więcej zaglądam. Wczoraj nie mogłam nadrobić a dziś? Carolq czekamy na wiadomości. Aga_l jak beta?
Kjopa ja bety dzis nie robiłam...dopiero zatestuje w weekendKiedy nie wszystko idzie po Twojej myśli, po prostu czekaj...i miej wiarę
-
nick nieaktualnymajju wrote:Dziewczyny mam pytanie odnośnie picia alko w czasie starań. Nie chodzi mi o picie do nieprzytomności ale o kieliszek winka wieczorem. Kiedyś czytałam, że alko zaczyna szkodzić maluchowi dopiero tydzień po spodziewanej @ ponieważ tak to jest wymyślone żeby nie szkodziło jeśli nie wie się o tym, że jest się w ciąży. I w sumie wydaje mi się to logiczne. Z kolei poradniki dla staraczek grzmią żeby nie pić jeśli się pragnie zostać mamą.
Co Wy myślicie?
Ja uważam, że nie można się dać zwariować. Wiadome jest, że tak jak napisałaś nie pijemy codziennie i nie pijemy do nieprzytomności, ale wypicie na imprezie czy wieczorkiem piwko albo kieliszek wina nie zrobi żadnej krzywdy tobie tym bardziej, że nie jesteś w ciąży...Jeśli chodzi o picie w ciąży to rzeczywiście przez pierwsze 2 tyg maleństwo odżywia się poza ustrojowo, dopiero jak rozwinie się łożysko to wtedy czerpie od matki.
Wiem, że jedni pozwalają sobie na kieliszek wina w ciąży, ale ja nie praktykowałam tego, jak tylko dowiedziałam się o ciąży to żadnego alkoholu, nie krytykuje tych którzy sobie pozwalają bo każdy ma inną szkołę ale jednak bezpieczniej nie pić.
Co do cyklu to ostatnio wymyśliłam, że piję od miesiączki do owulacji, a po owulacji staram się ograniczyć do minimum jakby co...chociaż pewnie w październiku wyluzuję bardziej -
nick nieaktualny