Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O jak fajnie, witaj Reni.
Dziewczyny,zakładając w miarę bezproblemowe starania ( gromy na mnie spadną?) ale tak sobie myślę, że te wszystkie nowości, testy itd. to wszystko nie sprzyja...
Nasze mamy o ciąży dowiadywały się dużo później, niż my chcemy wiedzieć (testy po 6 dniach, bla,bla,bla), a poronienia samoistne były taktowane normalnie jak obfita miesiączka i wiele kobiet nie zdawało sobie z nich sprawy.
Nawet ja pamiętam inaczej planowaną ciąże sprzed 11 lat. I to że cykl wcześniej dziś na bank określiłabym samoistnym poronieniem,a wtedy to był dla mnie baaardzo obfity okres.
A teraz z ciekawości korzystam z nowinek i nie wiem...Reni555 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoja mama w wieku 40 lat podobno z tatą za pierwszym razem odnieśli sukces
i to byłam ja
ważyłam prawie 5 kg
w tamtych zamierzchłych hihi czasach nie było usg i takich tam nowinek, nikt do końca nie wiedział ile dziecko waży, czy ma nogi, ręce i ptaszka
w ostatniej chwili lekarka zorientowała sie, że nie przyjdę naturalnie na ten swiat i zrobili mamie carskie ciecie.
ponoć byłam już reanimowana po jakiejs tam przerwie nie oddychania.
do dziś podświadomie boję się ciasnych przestrzeni i poduszek na twarzy
taki pierwotny lęk
ale do rzeczy
mama 40tka
za pierwszym razem
bez badań w czasie ciąży jakiś tam specjalnych
ledwo co urodziła 5-cio kilkogramowe dziecko
od urodzenia piłam mleko krowie
jakaś tam wysypka mnie dopadła, ale przyzwyczaiłam sie i zero karmienia piersią
i żyjęMamaTuśka, EwelinaaKa, Jasminowa, AgaL lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelinaaKa wrote:P. Renni oby stresy minęły, ponieważ wiem po sobie,że źle wpływa na cały organizm. Poza tym daje znać do mózgu, że to nie jest odpowiedni czas na zapłodnienie, na dziecko...
mowię sobie, żeby się nie przejmować, mieć gdzieś czas zmian jaki teraz pzrechodze
i podświadomosc robi swoje
spięcie w dole brzucha...
jeden lekarz zaproponował mi zwolnienie lek.
zastanawiam się nad tym, ajk mi się teraz nie uda
przy IVF wezme zwolnienie -
nick nieaktualnyMamaTuśka wrote:O jak fajnie, witaj Reni.
Dziewczyny,zakładając w miarę bezproblemowe starania ( gromy na mnie spadną?) ale tak sobie myślę, że te wszystkie nowości, testy itd. to wszystko nie sprzyja...
Nasze mamy o ciąży dowiadywały się dużo później, niż my chcemy wiedzieć (testy po 6 dniach, bla,bla,bla), a poronienia samoistne były taktowane normalnie jak obfita miesiączka i wiele kobiet nie zdawało sobie z nich sprawy.
Nawet ja pamiętam inaczej planowaną ciąże sprzed 11 lat. I to że cykl wcześniej dziś na bank określiłabym samoistnym poronieniem,a wtedy to był dla mnie baaardzo obfity okres.
A teraz z ciekawości korzystam z nowinek i nie wiem...
taka prawda...Reni555 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRenii spoko , wyniki dobre, objawów żadnych, będę testować dla sportu a we wtorek wizyta u lekarza...pamiętam że jesteś po inseminacji , oj to i tak długo z testem się wstrzymujesz że aż do 30, ale ja z kolei szaleje na maksa
ewelinka to film o rodzinie co pojechała zagranicę na kontrakt i akurat zamieszki w tym czasie w kraju i właśnie polują na cudzoziemcówwśród nich jest dwoje dzieci dlatego tak ciężko mi się ogląda !
Reni555, EwelinaaKa lubią tę wiadomość
-
Kas kochana cieszę się że już Ci lepiej. Mam nadzieję, że uda się bez szpitala. Ja miałam 10 tydz. i udało się bez zabiegu a był już zarodek. Myślę więc, że będzie dobrze. Jestem z Tobą :-*
Imię_Róży rozwaliłaś mnie rajtami
Paryzetka udanej zabawy
Witam nowe dziewczyny!!!
Ja miałam mierzyć temperature tylko do momentu wyznaczenia owulacji ale mnie zaciekawiła i nie mogę przestać.
EwelinaaKa, katiuszaa, Jasminowa, madzikk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRuby wrote:Renii spoko , wyniki dobre, objawów żadnych, będę testować dla sportu a we wtorek wizyta u lekarza...pamiętam że jesteś po inseminacji , oj to i tak długo z testem się wstrzymujesz że aż do 30, ale ja z kolei szaleje na maksa
ewelinka to film o rodzinie co pojechała zagranicę na kontrakt i akurat zamieszki w tym czasie w kraju i właśnie polują na cudzoziemcówwśród nich jest dwoje dzieci dlatego tak ciężko mi się ogląda !
tuż przed okresem to 30.11.
chyba, że nie wytrzymam w sobotę 28.11... -
nick nieaktualny
-
Reni555 wrote:kochana walczę z tym jak mogę....
mowię sobie, żeby się nie przejmować, mieć gdzieś czas zmian jaki teraz pzrechodze
i podświadomosc robi swoje
spięcie w dole brzucha...
jeden lekarz zaproponował mi zwolnienie lek.
zastanawiam się nad tym, ajk mi się teraz nie uda
przy IVF wezme zwolnienie
Niestety podświadomość robi swoje...
Może to zwolnienie to nie najgorszy pomysł... Odpoczynek, zregenwrowanie sił i powrót z nowym, lepszym podejściem i siłątrzymam kciuki, aby wszystko się ułożyło,a stresy i zmartwienia poszły daleko w kąt
Reni555, MamaTuśka, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
EwelinaaKa wrote:Niestety podświadomość robi swoje...
Może to zwolnienie to nie najgorszy pomysł... Odpoczynek, zregenwrowanie sił i powrót z nowym, lepszym podejściem i siłątrzymam kciuki, aby wszystko się ułożyło,a stresy i zmartwienia poszły daleko w kąt
Nie można myśleć o przeciwnościach. Lepiej "zajść im na złość"
EwelinaaKa, Reni555, AgaL lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny! Co Tam slychac? Jakies dobre wiesci?
Ruby, cynamonek, kjopa, madzikk bloodflower i reszta dziewczyn opowiadac mi tu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 22:01
Reni555 lubi tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, wracam na chwilę do żywych...masakra w pracy, pełno roboty, w domu robota leży i kwiczy już chyba nie ma żadnej czystej skarpety ; )W weekend się trochę obrobię.
Trochę Was nadrobiłam .
Bratku- widzisz, nie ma tego złego, z jednej roboty zrezygnowałaś i będzie więcej czasu dla męża, może go trochę odstresuje Twoja obecność i wypady na basen : )
Cynamon- do jedzenia kamieni w ciąży jeszcze nie doszłam, pozostaję przy śledziach ; ), ale temat mnie rozwalił ; )
AgaL- super, że samopoczucie lepsze i jesteś pozytywnie nastawiona, kciuki za ten cykl, kiedy masz monitoring?
Madzikk- piękne wyniki !!!to teraz przepychanie przewodów i gol, może podwójny : )
Ejrene- wspaniałe wieści, jak już widziałaś i słyszałaś serduszko : )mówisz, że Twój maluch na kapustę namawia?
Imię Róży- dobrze czytać, że odpoczynek od starań Ci służy, daj znać, kiedy zakańczasz odpoczynek ; )
Mundek- gratuluję wyniku. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej wpadałabym na paznokcie : )
Majju- piękny podpis
Edycik- 1,5 l wina, pistacje i fistaszki, ulala toż to takie endometrium z tego będzie, że szykuj się na nowego mieszkańca : )
Kjopa- Twój wykres też mnie zaciekawił : ) tfu tfu nie zapeszam.
Paryzetka- dobrej zabawy, wybaw się wytańcz i wróć opowiedzieć nam jak było,
Ruby- u mnie jest i córcia- 12 i syn 10l. Już tak ciągle mówią o małym rodzeństwie silnie porządanym ( akurat u ich kolegów się urodziło trochę rodzeństwa ostatnio i tak się " zarazili"), że kusi mnie chwilami, żeby się wygadać. Ale milczę jak grób ; ). Super, że takie masz dobre wyniki : )
Reni- trzymam kciuki, wiem, co czujesz, też mam taki zapierdziel teraz, audyty, kumulacja aktywności wszelakiej. Pewnie trochę będę musiała też w weekend posiedzieć przy kompie nadrobić biurową robotę. Też mnie kusi zwolnienie, ale dopiero jutro minie tydzień od terminu mojej @, która nie przyszła...jeszcze poczekam i chyba zamelduję w połowie grudnia, że popracuję do końca grudnia i potem spadam na zwolnienie, choćby się waliło i paliło w pracy.
Katiuszka- to musi być wzruszające, gdy odbierasz poród. Wprawdzie jest to krowa, ale zaczyna się nowe życie.
Agatia, Katiuszka, Ruby- kiedy testowanie? czekamy na kolejne 2 kreski, zaczęła się dobra passa na naszym forum : )
Witam nowe koleżanki : )
Ruby, katiuszaa, Reni555, Bratek, Kjopa3, madzikk lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
bloodflower wrote:Witam, 39 lat, 15.11 poronienie indukowane, 2 wczesniejsze ciaze bichemiczne. Nigdy jakos specjalnie sie nie obserwowalam, tzn wiem mniej wiecej kiedy mam jajeczkowanie, ale jakos nieszczegolnie temu poswiecalam czas. teraz chyba zaczne. Pisze chyba, bo nie wiem czy starczy psychiki na probwanie dalej. Cala teraz jestem w pytajnikach.
Bloodflower- zrób sobie badania, zachodzisz w ciążę tylko poronienia się pojawiają. Czy wiadomo, jaka jest tego przyczyna? Jak będziesz miała dobrego lekarza, który będzie starał się pomóc, łatwiej będzie psychicznie przejść przez te starania. Może od razu powinnaś progesteron brać po zobaczeniu 2 kresek?
Nie poddawaj się : )Reni555 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png