Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziekuje Aga :*
Wstawiam przepis tutaj może ktòraś z Was jeszcze skorzysta
Piernik z dynią:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szkl. cukru
- 3 jajka
- 1/2 szkl. płynnego miodu
- 3/4 kostki masła
- 2 szklanki grubo startej dyni
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki przyprawy piernikowej
- 2 łyżeczki kakao
- szczypta soli
Masło rozpuścić i wystudzić. żółtka utrzeć z cukrem na puch, do tego stopniowo dodawać ostudzone masło i dalej ucierać. Dodać miód i ucierać aż składniki się połączą. Mąkę wymieszać z solą, proszkiem do pieczenia, sodą, kakao i przyprawą piernikową, przesiać i dodać do ucieranej masy. Dodać startą dynię. Na końcu delikatnie wymieszać z masą ubite na sztywną pianę białka. Ciasto przełożyć do formy keksowej. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 50 minut w temperaturze 180 st.C. Wystudzone ciasto można udekorować polewą czekoladową i posiekanymi orzechami. (Ja przetnę na pół i przełożę dżemem pomarańczowym.) Smacznego!Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Reni, Ruby przytulam mocno :*
U mnie pechowy dzien.
W południe facet uderzyl drzwiami na parkingu w nasze autko. Myślał ze ujdzie mu to płazem ale wezwaliśmy policje, ktora uznala jego wine.
Od trzech dni mam bóle z lewej storny teraz juz wiem ze to na pewno jajnik.
Byłam dzis o 20 u gina.
Na badaniu standardowym jak mi nacisnął to zgięłam sie w pół. Na USG dopochwowym wyszlo szydło z worka...Mam stan zapalny jajnika i torbiel, macica po zabiegu jak to ujął ładna i czyta. Mam dwa antybiotyki Jeden w tabletkach drugi w czopkach.
I tak zaczął sie grudzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 21:31
Reni555 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamilka - no to dobrze, że znasz przyczynę, teraz musisz wyleczyć ładnie i będzie git.
Ściskam :*
a co do aut, to wkurwia...ą mnie ludzie którzy nie szanują cudzej własności, też mam poobijane auto z każdej strony, tzn pozadzierane...ludzie świnie otwierają nie patrzą, wszystko mają gdzieś, a ty człowieku sobie możesz szanować jaki taki debil jeden z drugim uznaje że on ma stare auto to może se trzaskać o inne , albo parkować i przybierać czyjeś... oczywiście nie przyznając się.. tak też miałam, ktoś mi zahaczył o zderzak , rysy ogromne ale winnego brakświństwo i tyle...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 21:42
-
Dokladnie, czekam az lek zadziała i przestanie bolec. Mam nadzieje ze zamkniemy ten rok zdrowiutkie. A nowym posypia sie dwie kreseczki, i cale 9mc będziemy sie wspierać itp, itd...
z sytuacjami z autami zgadzam sie z Toba, my zmieniliśmy auto w tym roku moj dba o nie bardzo. Az zbladł jak to zobaczyl. Gbydy nie wiedza, spryt i checi policjanta bysmy musli sami placic za naprawe. Mielismy farta!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 21:47
AgaL lubi tę wiadomość
-
Ruby ściskam mocno :-* Ale mi się smutno zrobiło... Co to jest, że pozytywów brak tu ostatnio...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 21:56
29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualnymadka wrote:Ruby ściskam mocno :-* Ale mi się smutno zrobiło... Co to jest, że pozytywów brak tu ostatnio...
dzięki :* No trzeba przeczekać ten okres, ale jest nas tu tak dużo , że jestem pewna iż w grudniu nie jedna z was się pochwali dwoma IIKamila ;), Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReni555 wrote:dlatego tez rozważam kamerę w aucie, która nagrywa też na parkingu podczas postojów.
to dobry pomysł...ale teraz z kolei tyle kasy idzie w święta, imprezy, prezenty i przede wszystkim w te prywatne wizyty i badania wcale nie tanie:/ że na razie kamerka u nas nie osiągalna -
Jak Oskar był malutki często jeździliśmy do marketu zrobić zakupy. Jak potrzeba nam było mało produktów to mąż wyskakiwał do sklepu, a ja zostawałam w aucie z Młodym. Nie raz była sytuacja kiedy ktoś zaparkował koło nas, a potem tak drzwi otwierał, że obijał nam samochód. To jest jakaś masakra, ludzie nie szanują swojego, ale i cudzego29 l. - podejście nr 11. Ciekawe czy przyniesie szczęście...
"Nadzieja cichutko przysiadła w kącie, gdy spojrzała w oczy rzeczywistości..."
-
nick nieaktualny
-
Ruby przytulam :-*
Musi być wszystko dobrze!! Wspieram modlitwa
Aguś dziękuję, też odmawiam nowenne do św. Rity
Faktycznie ten początek grudnia nie jest dla nas zbyt łaskawy, ale druga połowa przyniesie nam dużo radości...Bo jakby inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 22:42
AgaL, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny