Starania, wykresy i inne bolączki od nowa, NOWA grupa żeby się poznać od początku i wspierać
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny i życzę miłego dzionka
Widzę że również u was porządki przedświąteczne. Ja dzisiaj wzięłam sobie urlopik i biorę się za robotę. Mój M ma również wolne więc go mam zamiar wykorzystać ( nie tylko seksualnie)
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
Ruby- wiem o co chodzi. Też mam takie miejsca, które warto by było porządnie przejrzeć , przetrzeć, ale daruję sobie takie porządki przed tymi świętami, chyba, że lepiej się poczuje. Zrobię dla odmiany po świętach taki generalniejszy przegląd chaty, jak już lepiej się poczuję i nie będzie mną rzucało na zapach płynu do mycia, do naczyń, proszku.
Agatia- kciuki za dzisiejszą wizytę,daj znaka po wizycie.
Edycik- super, że przepis sprawdzony, to na pewno zrobię.
Cynamon- to jest właśnie non stop choroba lokomocyjna, nasiliło się ostatnio na maxa. Ciągłe bekanie, rzyganie, mdłości....Jak bym non stop była na karuzeli,już nie chcę Wam jęczeć, ale trudno mi się powstrzmać ; )
Kjopa- też słyszałam, że ten Rybomunyl jest skuteczny. Co u Ciebie? robiliście badanie męża?
Ejrene- pościel ma być w lidlu podobno, widziałam w gazetce ładne wzory, może tam coś wybierzesz. Nie mam jeszcze żadnych prezentów, w weekend się wybiorę i kupię. Jak sie w ogóle czujesz?https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Ejrene- to super, może już masz za sobą to, co najgorsze : )
Powiem Wam Dziewczyny, że miałam przed chwilą telefon z pracy. I oczywiście informacja, że wszystkie moje badania będą przekazane, poza jednym, którego nie ma komu dać i prośba, żebym została w pracy i będę miała tylko 1 badanie. No, ale to jedno to najgorsze, najwięcej roboty...
Powiedziałam, że niestety, ale nie czuję się dobrze i nie chcę podejmować się zadań, z których się nie wywiążę i jednak zamierzam iść na zwolnienie od stycznia i proszę, aby jakoś sobie z tym poradzili...Umówiliśmy się, że będziemy w kontakcie.
https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Cześć dziewczyny
Aga współczuję Ci tych zawirowań w pracy, ale mam przeczucie że szybciutko uciekniesz na L4
Jaśminowa mi wczoraj lekarz powiedział, że im gorzej ja się czuję tym lepiej się dziecko rozwija więc głowa do góry
Ruby życzę zdrówka dla Ninki
Paryzetka artystyczna dusza z Ciebie Jestem bardzo ciekawa twoich prac
Edycik mam nadzieje, że @ szybko przyjdzie i humorek się poprawi
Cinnamon łączę się w bólach choroby lokomocyjnej, jako dziecko 30 km było nie do przejechania, a w ciąży przeszkadza mi nawet jak mąż się na łóżku wierci i materac się zakołysze więc jeszcze wszystko przed Tobą
Całuje Was wszystkie :*
Edycik, Jasminowa, AgaL lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Witajcie
Ruby jak zrobisz pazurki pochwal sie
Ta bombka świetna sprawa, zainspirowała mnie. Kiedyś spróbuje sama podobna zrobić
Jasminowa polecam herbatke z świeżego imbiru lub rumianek, pomaga przy mdłościach. I nie tylko polecam imbir wszystkim tym bardziej w okresie zimowym
Edycik wyszukam Twój przepis i wypróbuje
Musze sie spiac i zaczac szykować sie na swieta, zawsze piekę pierniki a później dwa dni je dekoruje
wczoraj zrobiłam pierwszy raz sama kartki świąteczne Juz czekają na wysłanie.
Czekam tez na kuriera zamówiłam na swieta książkę mamie i teściowej do tego cos dorzucę.
I mężowi książki na urodzinki dobrze ze spi po nocce to nie zauważy Ostatnio rozglądał sie za książkami az bylam zaskoczona
Zrobiłam liste świątecznych prezentów teraz tylko kupic wszystko, a jak u Was?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 12:31
Edycik, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Kamilka:) kartki świąteczne sama gratulacje
pochwal się nam swoją pracą.
Co do prezentów pomysły mam ale muszę je zacząć realizować.
Przepis polecam,ja te ciasteczka też co roku ładnie oblewam lukrem i dekoruję ślicznie wyglądają w świątecznym pudełeczku.
Właśnie stwierdziłam że w tą sobotę poza ciasteczkami zrobię chyba pierożki z kapustą i grzybami i zamrożę
ojj już świąteczna magia we mnie wstępuje, w Wigilię tylko pojadę około południa do Taty na cmentarz....zawsze wtedy mam taki ścisk w żołądku i łzy w oczach ...
-
W kartkach szału nie ma, a nie dodawałam "tu" jeszcze fotek
wiec ciężko będzie sie pochwalić.
Ja mam do kupienia 10 prezentów świątecznych plus jeden na urodzinki meza. Własnie ksiazki przyszły Moj maz od zawsze interesował sie astronomia. Ma teleskop ale juz jak to mowi wszystko przez niego zobaczył wiec chce kupic nowy wiekszy. Ciągle czyta w necie o gwiazdach itp wiec kupilam 3 ksiazki razem z bratem o Astronomi na urodzinki Mam nadzieje ze go pozytywnie zaskoczę.
Mam problem z prezentem dla teścia, macie jakieś propozycje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 12:48
-
Dziewczynki wpadam na moment, pozdrawiam wszystkie. Gonitwę mam taką, że nie nadążam z czytaniem.
Prezenty świąteczne w większości kupione. Bransoletki dziś mi wpadły w oko (bydziubeka, ania kruk, można upolować z przeceny a całkiem fajne), ale mam już kupione naszyjniki:) dla pań , więc luz. Piersiówkę jakąś bratu męża kupiliśmy, wypatrzyłam kilka fajnych książek dla teściów w tym jedną z przepisami ulubionych potraw Jana Pawła II . A dla chrześnicy full wypas srebrny łańcuszek - celebrytka . Ufff...
Mojemu drogiemu ojcu przez przypadek świetny portfel Samsonite przeceniony z 79 na 29zł. Ale on obrażony przy ostatniej wizycie swojego prezentu mikołajowego nawet nie zabrał, wiec wiecie.... W Święta wyjeżdża i nie ma dla nas czasu, więc mu zostawię w domu rodzinnym na stole z opłatkiem i tyle...
Dzięki za wczorajszą godzinę dla świata. Jesteście cudowne! Zdążyłam urwać 7 minut, ale zdążyłam!
Swój cykl obserwuję na luzie. dwa poprzednie były dość różne od siebie (długi i krótki). Raz, czy dwa razy w roku tak mam. Zobaczymy
Buźka!
Ejrene, Jasminowa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny- gratuluję, że wy już tak dalego z prezentami jesteście, ja jeszcze w szarym polu.
I oczywiście zachwaliłam niepotrzebnie, że w pracy była pozytywna reakcja na ciążę w poniedziałe, skoro dzisiaj już 3 telefony, czy może jednak dłużej bym została. A ja się pytam, co to zmieni skoro do końca stycznia i tak nikogo nie zatrudnią nowego, więc komu przekażę robotę na koniec stycznia. No to oni na to, że może będę się dobrze czuła. Jestem grzeczna, ale stanowcza, pozostaję przy swoim, choć już mi gra to wszystko na nerwach.Najlepiej, żebym do porodu pracowała. Koleżanka, która jest już na zwolnieniu powiedziała mi, że u niej było to samo, w końcu wzięła tak jak planowała zwolnienie i koniec, bo nigdy człowieka nie puszczą...https://www.maluchy.pl/ci-72052.png -
Edycik wrote:MamaTuśka to rzeczywiście ładnie się sprężyłaś z prezentami a jakie naszyjniki kupiłaś?
kobitki ja się zbieram jadę coś załatwić i do domku
hmm jakby je tu opisać - srebrne cieniutkie łańcuszki z kółeczkiem (jedno z onyksu z cyrkonią, drugie cienkie srebrne). Bardzo delikatne.
najbardziej trafione będą, tak obstawiam - piersiówka z rybą (bo brat męża wędkuje) i ta książka z przepisami ulubionych dań JP II (teściowa zakochana w nim i w kuchni)
Dzieciom podpowiadam termoforki z NICI (moje już mają - rewelacja)
-
Jasminowa wrote:Dziewczyny- gratuluję, że wy już tak dalego z prezentami jesteście, ja jeszcze w szarym polu.
I oczywiście zachwaliłam niepotrzebnie, że w pracy była pozytywna reakcja na ciążę w poniedziałe, skoro dzisiaj już 3 telefony, czy może jednak dłużej bym została. A ja się pytam, co to zmieni skoro do końca stycznia i tak nikogo nie zatrudnią nowego, więc komu przekażę robotę na koniec stycznia. No to oni na to, że może będę się dobrze czuła. Jestem grzeczna, ale stanowcza, pozostaję przy swoim, choć już mi gra to wszystko na nerwach.Najlepiej, żebym do porodu pracowała. Koleżanka, która jest już na zwolnieniu powiedziała mi, że u niej było to samo, w końcu wzięła tak jak planowała zwolnienie i koniec, bo nigdy człowieka nie puszczą...
Nie daj się, bo i tak w końcu będą się musieli ogarnąć. Trzeba być trochę egoistą czasami.
Jasminowa lubi tę wiadomość
-
A dam Wam jeszcze przepis na domowe bułki, a co
5 dkg drożdży
pół łyżki soli
łyżka cukru
1/2 l letniej wody
pół szklanki oleju
+/- 1kg mąki
Wyrobić ciasto, poczekać aż urośnie (1/2 - 1h), ja czasem czekam mniej i rosną w piecu.
Formować kulki, układać na blasze (partiami, po ok 8 sztuk, bo rosną w czasie pieczenia)
Posmarować roztrzepanym jajkiem, naciąć w krzyżyk.
Zostawić na 20-30-40 jak komu pasuje, min. do wyrośnięcia.
Piec w piekarniku ok 200 st C ok 30-40 min na złoto.
Po wyjęciu posmarować górę wodą. Studzić na kratce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 15:29
AgaL lubi tę wiadomość
-
Jasminku zazdroszcze. U mnie nie daloby rady isc na zwolnienie, musialabym pracowac do 36 tygodnia a maciezynski trwalby tylko 3 miesiace. Zeby dostac zwolnienie trzeba byc umierajacym, moja kolezanka we wczesnej ciazy byla na chwilowym zeolnieniu ale miala zagrozona i miesiac lezala w szpitalu, inaczej trzeba tyrac i nie ma szans na zwolnienie. Takze pod tym wzgledem w polsce jest super. Oj jak ja tesknie za polska:(
Jasminowa lubi tę wiadomość
31cs
IUI 23.3.2017
IUI 27.2.2017
HSG 26.10.2015
