Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
A w jakiej poradni się badałaś i narzeczony? PannaAnna35 a staracie się już czy jeszcze nie zaczęliście?Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Pum wrote:A w jakiej poradni się badałaś i narzeczony? PannaAnna35 a staracie się już czy jeszcze nie zaczęliście?
W czerwcu będzie dwa lata
.Tylko nie mogę powiedzieć że to jakieś super starania. Seks 4 razy w miesiącu nie wygląda na starania
Niestety mój R. W ogóle prawie nie chce.
Miał leczona depresję i dużo problemów do tego itp. A też moja waga specjalnie go pewnie nie kręci. Mam też Hashimoto właśnie poprzez badania w poradni I zwiększona krzepliwosc. Zaczęłam brać acard. Żylaki też mi dokucza ja już. Ogolnie przez wage mam takie ciało okropne że szkoda pisać.👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
Mi żylaki niestety też już dokuczają. No mój L jest chętny więc sporo mamy seksu. Właśnie trochę przez to że mój L lubi mój brzuch to pewnie tak zwlekałam z tym żeby cos zmieniać w diecie itd.
Właśnie myślę żeby iść gdzieś to jakiejś kliniki i się przebadać.
Jeszcze teraz zrobię te badania od endo co zlecił i może to da jakiś obraz co tam się dzieje w organizmie.
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Pum wrote:Mi żylaki niestety też już dokuczają. No mój L jest chętny więc sporo mamy seksu. Właśnie trochę przez to że mój L lubi mój brzuch to pewnie tak zwlekałam z tym żeby cos zmieniać w diecie itd.
Właśnie myślę żeby iść gdzieś to jakiejś kliniki i się przebadać.
Jeszcze teraz zrobię te badania od endo co zlecił i może to da jakiś obraz co tam się dzieje w organizmie.👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
Miałam kiedyś badane wskaźniki tarczycy i były ok więc zobaczymy teraz jak to wyjdzie w badaniach.
Poczekam na te badania jak wyjdą i co Endo powie i zobaczymy.
My akurat w sprawach łóżkowych się dogadujemy w sensie obojgu nam pasuje tak jak jest.Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Hej dziewczyny.
Też mam zbędne kilogramy, praktycznie całe moje życie się odchudzam, co schudne, to przytyję i tak to się kręci.
Mam synka 8 letniego, jak zaszłam w ciążę z nim, to ważyłam 82kg przy 170cm. Teraz ważę już 94 kg, niestety po drodze różne trudności nas spotkały.
Bardzo bym chciała schudnąć, ale idzie to opornie, dałam sobie czas na odchudzanie do końca roku i wtedy się zaczniemy starać (chociaż mieliśmy zacząć w wakacje, ale nic nie schudłam)...
Mam tysiąc myśli czy czekać ze staraniami czy nie, bo z jednej strony może nam to zająć ileś czasu, z drugiej może się udać od razu, a nie chcę zaczynać ciąży z taką wagą.. no i taki mętlik mam.
W poprzedniej ciąży ważyłam na początku dużo mniej, a i tak pod koniec już położna zwracała uwagę żeby za dużo nie przybierać - przytyłam wtedy raptem 10kg, urodziłam w 33tc. -
Hej dziewczyny.
Też mam zbędne kilogramy, praktycznie całe moje życie się odchudzam, co schudne, to przytyję i tak to się kręci.
Mam synka 8 letniego, jak zaszłam w ciążę z nim, to ważyłam 82kg przy 170cm. Teraz ważę już 94 kg, niestety po drodze różne trudności nas spotkały.
Bardzo bym chciała schudnąć, ale idzie to opornie, dałam sobie czas na odchudzanie do końca roku i wtedy się zaczniemy starać (chociaż mieliśmy zacząć w wakacje, ale nic nie schudłam)...
Mam tysiąc myśli czy czekać ze staraniami czy nie, bo z jednej strony może nam to zająć ileś czasu, z drugiej może się udać od razu, a nie chcę zaczynać ciąży z taką wagą.. no i taki mętlik mam.
W poprzedniej ciąży ważyłam na początku dużo mniej, a i tak pod koniec już położna zwracała uwagę żeby za dużo nie przybierać - przytyłam wtedy raptem 10kg, urodziłam w 33tc. -
Liskova wrote:Hej dziewczyny.
Też mam zbędne kilogramy, praktycznie całe moje życie się odchudzam, co schudne, to przytyję i tak to się kręci.
Mam synka 8 letniego, jak zaszłam w ciążę z nim, to ważyłam 82kg przy 170cm. Teraz ważę już 94 kg, niestety po drodze różne trudności nas spotkały.
Bardzo bym chciała schudnąć, ale idzie to opornie, dałam sobie czas na odchudzanie do końca roku i wtedy się zaczniemy starać (chociaż mieliśmy zacząć w wakacje, ale nic nie schudłam)...
Mam tysiąc myśli czy czekać ze staraniami czy nie, bo z jednej strony może nam to zająć ileś czasu, z drugiej może się udać od razu, a nie chcę zaczynać ciąży z taką wagą.. no i taki mętlik mam.
W poprzedniej ciąży ważyłam na początku dużo mniej, a i tak pod koniec już położna zwracała uwagę żeby za dużo nie przybierać - przytyłam wtedy raptem 10kg, urodziłam w 33tc.
Hej, to ja przy okazji Twojego przywitania też tu do wątku zajrzę.
Mam takie same przemyślenia jak Ty, miałam schudnąć już dawno, cały czas jestem na diecie, ale zajadam niestety stres, więc kilka kg schudłam i tak to z dwojga złego stoję w miejscu. Jak zaszlam w ciążę ważyłam 72 przy wzroście 162, finalnie dobiłam do 86 urodziłam 40+5. Aktualnie mam 78 i też zaczęliśmy się starać, ale cały czas mam w głowie, że kurcze skończę z jeszcze gorszą wagą i mimo starań od kwietnia, jak przychodzi @ to rozczarowanie miesza się z ulga, że mam kolejny cykl na zgubienie paru kg, a finalnie stoję w miejscu jak stałam 😅 małymi krokami coraz lepiej trzymam się swojej diety, a jest fajna i smaczna z fabryki siły próbuje jakiś ruch wdrożyć większy (praca zdalna przy kompie) ale to też wychodzi na razie z 1 raz w tygodniu jakieś ćwiczenia przed tv, jakiś rower raz.
Ogólnie też mimo tych myśli mówię sobie, że lepiej zacząć teraz starania, te zbędne kg będę miała jeszcze większą motywację o też czas po drugim porodzie w razie co bo to też wiadomo z maluchem spacery itd. Też się bałam bo myślałam, że no pewnie tym razem zaskoczy od razu, a tu kiszka pili co a już 3cs za nami 🤷♀️Liskova lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele
🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️
Badanie nasienia✅️
🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6 kg)
🔜26.11 Wit D3
🔜28.11 endo konsultacja
🔜04 12 wizyta u gina -
Hej,
Postanowiłem się dołączyć i ja. Jestem po poronieniu w lutym. Od tego czasu staramy się bezskutecznie. Teraz cykle zaczęły mi szaleć, okres przychodzi kiedy chce. Przy 165 cm mam coś koło 100 wagi.
Nie wiem czy to od tego takie problemu z ciążą ale już jutro idę do dietetyka i podziałam w tą stronę. Może pomoże:) -
Liskova wrote:Darrika no właśnie nigdy nie wiesz, może się udać od razu, a może za 8 m-cy. Więc jak teraz odłożę starania do grudnia, a uda się np w 8 cyklu, to dziecko będzie prawie za dwa lata ..
No dokładnie, więc myślę, że chyba nie ma co odkładać i działać, bp choćby się chciało, to niestety nie bywa zbytnio tak, że cyk I ciąża.33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele
🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️
Badanie nasienia✅️
🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6 kg)
🔜26.11 Wit D3
🔜28.11 endo konsultacja
🔜04 12 wizyta u gina -
Oleczka_kh wrote:Hej,
Postanowiłem się dołączyć i ja. Jestem po poronieniu w lutym. Od tego czasu staramy się bezskutecznie. Teraz cykle zaczęły mi szaleć, okres przychodzi kiedy chce. Przy 165 cm mam coś koło 100 wagi.
Nie wiem czy to od tego takie problemu z ciążą ale już jutro idę do dietetyka i podziałam w tą stronę. Może pomoże:)
No z tego co się ogólnie uważa, nadwagą raczej nie pomaga. jak nasz takie cykle, że okres przychodzi kiedy chce to też zajście wciaze wtedy jest trudniejsze zdecydowanie, trzymam kciuki za dietetyka, może coś poradzi k pójdzie lepiej w staraniach 😁33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele
🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️
Badanie nasienia✅️
🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6 kg)
🔜26.11 Wit D3
🔜28.11 endo konsultacja
🔜04 12 wizyta u gina -
Liskova wrote:To też różnie bywa, bo ja mam za dużo kg, ale cykle mam jak w zegarku. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu, a też miałam wtedy nadwagę.
Mam dokładnie tak samo! Cały czas waże tyle samo, cykle idealnie co 29 zawsze. Ciaza za pierwszym strzałem. Później poronienie i już nic nie jest takie jak było. 2 pierwsze cykle po poronieniu owszem co 29 dni. I koniec, teraz znowu 17 dni spóźnienia beta negatywna. A od wczoraj odczuwam bóle owulacyjne, sluz jest dosyć ladny. Może tym razem -
Cześć, zaszłam w 3 ciąże w ciągu roku z nadwagą. 2 poroniłam samoistnie a ta jest prawidłowa. Więc jest to możliwe. Przy nadwadze stosuje się od któregoś tygodnia/miesiąca heparynę, ja mam przepisaną od wizyty serduszkowej z uwagi na incydent zakrzepowy i ogólnie rodzinne problemy z zatorami + 2 poronienia. Przy nadwadze najlepiej jak kobieta w ciąży utrzymuje wagę lub niewiele waga wzrośnie. Taki mam cel - nudności i brak apetytu na razie w tym pomagają. Jeśli macie możliwość to redukujcie wagę z uwagi na swoje dobro i dziecka, ja przed tą ciążą schudłam w miesiąc 3 kg. Wystarczyło pilnować kcal i minimum 7 tys kroków dziennie.👧 29 l. 🧔♂️ 34 l.
18.11.2024 Ważę już 864 g i śmiało kopię w brzuszku 😍
15.10.2024 Ważę już 386 g i jestem Chłopcem 💙
06.09.2024 Wyniki PAPP-A ➡️ niskie ryzyka
06.08.2024 Mam już 3,12 cm i mama usłyszała pierwszy raz moje serduszko ❤️
11.07.2024 Jest ❤️
25.06.2024 ⏸️
09.05.2024 Wykryty ok 0,5 cm mięśniak - do kontroli ➡️ nie powiększa się 👍
04.05.2024 💔 poronienie samoistne 4tc 4dz
24.10.2023 💔 poronienie samoistne 5tc 3dz
💉 Neoparin 60 mg 💊 Acard 150
🗓 28.11 wizyta gin prywatnie
🗓 09.12 wizyta gin NFZ
🧬 19.12 prenatalne III trymestru
-
Powracam do was po 7 latach wiek to już 30 lat, a nie 23. Waga to 115kg przy 160cm, a nie jak wcześniej 100kg także nie udało mi się przez 7l schudnąć oraz zajsc w ciaze. Przykre ale cóż lenistwo wzięło górę byly wzloty gdzie udało się schudnąć do 75kg nawet ale po sukcesie wracałam na stare tory i tyłam. Od dziś zaczęłam na 100% starania. Czyli jem mniej, zdrowiej, słodycze i alko odstawione. Od poniedziałku robię wszystkie badania, zapisuje się na wizytę u endo i próbuje to wszystko ogarnąć. Od dziś też zaczęłam stosować FERTISTIM macie z nim jakieś doswiadczenia ? 30 na karku, czas ucieka, a bejbika brak nie ma już czasu na wymówki. Trzymajcie kciuki 🤞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 15:04
-
pulpecik wrote:Powracam do was po 7 latach wiek to już 30 lat, a nie 23. Waga to 115kg przy 160cm, a nie jak wcześniej 100kg także nie udało mi się przez 7l schudnąć oraz zajsc w ciaze. Przykre ale cóż lenistwo wzięło górę byly wzloty gdzie udało się schudnąć do 75kg nawet ale po sukcesie wracałam na stare tory i tyłam. Od dziś zaczęłam na 100% starania. Czyli jem mniej, zdrowiej, słodycze i alko odstawione. Od poniedziałku robię wszystkie badania, zapisuje się na wizytę u endo i próbuje to wszystko ogarnąć. Od dziś też zaczęłam stosować FERTISTIM macie z nim jakieś doswiadczenia ? 30 na karku, czas ucieka, a bejbika brak nie ma już czasu na wymówki. Trzymajcie kciuki 🤞
Hej, a te starania to do ciąży czy odchudzania? U mnie też spora nadwaga, staram się zdrowo odżywiać i pilnować diety ale nie zawsze wychodzi 🤦♀️ na początku też miałam takie myśli, żeby schudnąć a dopiero potem się starać. Udało mi się trochę zrzucić do ślubu, ale po ślubie waga wróciła 🤦♀️ do tego jeszcze zaczęliśmy chodzić po klinikach... teraz jestem po pierwszej inseminacji, czekam na testowanie. Zobaczymy jak wyjdzie. W sumie na tyle wizyt lekarskich jeszcze nikt mi nie powiedział nic o wadze, a ważę 100 kg, więc widać że mnie za dużo 🤦♀️30👱🏼♀️ 38🧔
AMH 2,43 ng/ml
08.2023 początek starań 🫶
23.08.2024 IUI ❌️
17.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 wizyta kwalifikacyjna do ivf
27.10.2024 początek stymulacji*
31.10.2024 monitoring
04.11.2024 monitoring
05.11.2024 monitoring
07.11.2024 punkcja - pobrane 18🥚zapłodnione 10 🤞, 6 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 3 x 5AA, 1x 5BA, 1x4AB, 1x3BC
12.2024 transfer 🤞
*100j menopur, 140j puregon, orgalutron -
Ja usłyszałam od lekarza że zaleca się żeby 10% wagi zrzucić przed ciążą. Też mnie sporo za dużo ( ale powyższy cel zaliczyłam - w kwietniu zeszłego roku 108kg, dziś 93). Niestety ciąży się nie doczekałam. Kilka razy padło pytanie o wagę ( mam otyłość brzuszna więc dość ja widać).
Nie macie problemów typy PCO albo insulinoopornosc związanych z waga? Bo to dość częsta przyczyna problemów z zajściem . Tak jak Loka jestem po pierwszej inseminacji, ale moja odbyła się wczoraj.
Ja jestem idealnym przykładem że jesz mniej- więcej się ruszaj nie działa. Dopiero LC sprawiło że waga ruszyła, ale ostatnio znów stanęła. Czuje się zdecydowanie lepiej niż wcześniej, lepiej toleruje wysiłek. Tylko szkoda że oprócz zmian w samopoczuciu i wynikach badań nie widać większej zmiany w wadze.Starania o pierwsze dziecko od 09/23
Ona:
30 lat
Ch. Gravesa-Basedova
Insulinooporność ( w remisji)
AMH 2.7
Słabe wchłanianie wit D ( z 11.7 do 41.2 - 08.24)
Prolaktyna 13,6 mg/ml, testosteron 1.58 mmol/l, SHBG 41.1 mmol/l ✅
W 3DC LH 3.30, FSH 5.67, estradiol 46, kortyzol 10.4✅
W 7 dpo prog 16,2 / 15.7 , estradiol 129.
05/24 - HSG - udrożnione jajowody✅
B12, homocysteina, ferrytyna ✅
Pai 4G/4G - homo
Ana1 - ujemny
On:
35 lat
W USG jąder - torbiele do 8mm, zwiększona ilość płynu - brak przyczyn urologicznych niepłodności
LH 1.82 mU/ml
Prolaktyna 5,15 mg/ml
Testosteron 12.98 nmol/l
TSH 0.81
Badanie nasienia - 533mln/ml✅ 2241 mln w ejakulacie✅, 63% żywych plemników✅, ruch postępowy (a+b) 38,5%🟡, nieruchome 49%❌, plemniki prawidłowe 2% ❌, -
Phoebe46 wrote:Ja usłyszałam od lekarza że zaleca się żeby 10% wagi zrzucić przed ciążą. Też mnie sporo za dużo ( ale powyższy cel zaliczyłam - w kwietniu zeszłego roku 108kg, dziś 93). Niestety ciąży się nie doczekałam. Kilka razy padło pytanie o wagę ( mam otyłość brzuszna więc dość ja widać).
Nie macie problemów typy PCO albo insulinoopornosc związanych z waga? Bo to dość częsta przyczyna problemów z zajściem . Tak jak Loka jestem po pierwszej inseminacji, ale moja odbyła się wczoraj.
Ja jestem idealnym przykładem że jesz mniej- więcej się ruszaj nie działa. Dopiero LC sprawiło że waga ruszyła, ale ostatnio znów stanęła. Czuje się zdecydowanie lepiej niż wcześniej, lepiej toleruje wysiłek. Tylko szkoda że oprócz zmian w samopoczuciu i wynikach badań nie widać większej zmiany w wadze.
U mnie niby wszystkie wyniki ok, za każdym razem mi się pytsja o tarczycę jak mnie widzą ale też w normie 🤦♀️ co to jest LC? Mi właśnie lekarz w klinice kompletnie nic nie powiedział, trochę się obawiałam, że powie, że jestem za gruba i mam wrócić jak schudnę, a on się nawet nie zająknął na temat mojego wyglądu, bo o wagę też nie pytał 🤷♀️30👱🏼♀️ 38🧔
AMH 2,43 ng/ml
08.2023 początek starań 🫶
23.08.2024 IUI ❌️
17.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 wizyta kwalifikacyjna do ivf
27.10.2024 początek stymulacji*
31.10.2024 monitoring
04.11.2024 monitoring
05.11.2024 monitoring
07.11.2024 punkcja - pobrane 18🥚zapłodnione 10 🤞, 6 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 3 x 5AA, 1x 5BA, 1x4AB, 1x3BC
12.2024 transfer 🤞
*100j menopur, 140j puregon, orgalutron