Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
MavisDracula wrote:Mogę dołączyć?
Mam już jednego bobasa (14 miesięcy). W ciążę zadałam w pierwszym cyklu starań mimo podejrzenia PCOS, i z dużą nadwagą (89 kg przy 168cm wzrostu). W 9 miesiącu ciąży ważyłam 114 kilo... 14 kilo zeszło po porodzie a reszta została... To już drugi cykl starań o drugie dziecko ale już wiem że nie będzie tak różowo jak wcześniej. Cykle mam wydłużone, choć owulacja występuje. Na dodatek w tym cyklu wszyscy w domu sie pochorowali, ja wyszłam z choroby szybko ale mąż... Obawiam się że plemniki powybijane...
Rozpoczynam też walkę z już nie nadwagą, ale otyłością. Mąż niestety mnie nie wspiera w tej kwestii...
Hej,
Ja zaszlam w 2 cs z duza nadwaga (a nawet otyloscia), obecnia 85,5kg przy 161cm (ale w tym roku i tak schudlam przez pare miesiecy z ponad 92kg).
Jak bylas w ciazy,trzymalas jakas dietke?
Widze ze zazywasz castagnus, dolacz jeszcze ovarin czy inofem (ja bralam castagnus i myo-inozytol- glowny skladnik tych preparatow i sie szybko udalo).[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Cześć Dziewczyny
Śledziłam Wasz wątek chwilę, przeczytałam kilkanaście stron, później odsunęłam się od owu i tak myślę, że może znów będę zaglądać... czy piszecie tu na forum np. jakie posiłki jecie? Co na śniadanie, co do pracy, na kolację? Mi najtrudniej wymyślić "co by tu zjeść..." Tekst np. posiłek białkowo-tłuszczowy nic mi nie mówi, nie potrafię skomponować posiłku, zawsze potrzebowałam konkretów, czyli konkretnych, szczegółowych przykładów, przynajmniej do momentu, gdy się nie wdrożę...
Nie potrafię zrezygnować z produktów mącznych, zrezygnować może i owszem, ale nie potrafię komponować posiłków, zwłaszcza jedzenia w pracy, bez pieczywa, makaronu, ziemniaków... Więc pytanko mam, czy piszecie praktyczne porady co zjeść na śniadanie by nie było tam pieczywa?
Jeśli o tym pisałyście, przeczytam cały wątek by się dowiedzieć, a żebyście nie musiały się powtarzać
Najpierw planuję zmienić skład, jak pisałam śniadań i papu w pracy, (obiado-kolacje jem wspólnie z mężem), a później, gdy przestanę cierpieć z braku jedzenia to wezmę się za ćwiczenia Po prostu potrzebuję gotowca... i najlepiej nie czasochłonne bo z domu wychodzę o 6.40 i wracam ok. 17.00.
Pisałyście? czy mam wyszukiwać w czeluściach Internetu? -
madzialenka84 wrote:Hej,
Ja zaszlam w 2 cs z duza nadwaga (a nawet otyloscia), obecnia 85,5kg przy 161cm (ale w tym roku i tak schudlam przez pare miesiecy z ponad 92kg).
Jak bylas w ciazy,trzymalas jakas dietke?
Widze ze zazywasz castagnus, dolacz jeszcze ovarin czy inofem (ja bralam castagnus i myo-inozytol- glowny skladnik tych preparatow i sie szybko udalo).
Ja najwięcej przytyłam w ostatnich dwóch miesiącach, sama woda bo miałam ogromne obrzęki (lato 20q5 było wybitnie upalne a do tego nadwaga...).
Od następnego cyklu wprowadzę te suplementy o których mówisz, bo teraz jestem już blisko owulacji. Mam nadzieję że szybko się uda mimo tej wagi. Co do diety to w ciąży jadłam mniej bo miałam okropne mdłości. Nie wpłynęło to na moją wagę niestety...Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Basik83 wrote:Madzia jak sie czujesz?
Czuje taki niepokoj, przez to ze mam co jakis czas te klucia w podbrzuszu, no i mnie martwi tez troche to TSH, chociaz jestem pod opieka endo i mam zwiekszona dawke euthyroxu.
Tu raczej lekarze nie podtzymuja tak wczesnie progesteronem jak w PL. Mam no-spe, jak mnie bedzie mocniej bolec to bede zazywac.
No i na razie cwiczenia sobie odpuscilam, ze wzgledu na pobolewania w podbrzuszu, jedyne co to dluzsze spacery.
Mavis,
Ja np od kilku miesiecy jadlam sniadania bialkowo tluszczowe czyli 2 jajka najczesniej na masle lub oleju kokosowym, czasem same , a czasem z jakimis warzywami typu papryka, awokado, czy z mieskiem typu bekon, wedlina. Po takich sniadaniach bylam pelna energii caly dzien i latwo bylo wytrzymac do obiadu. Polecam!
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Powiem Wam dziewczyny, że mnie podbudowałyście ja myślałam, że przy wadze powyżej 80kg to się nie da zajść w ciążę, a jednak część z Was zaszła. Oczywiście lepiej być szczuplejszą ale jednak nadzieja ciągle się tli
-
Hej piękne dziewczyny!
dawno mnie tu nie było... opowiadajcie w skrócie co u was?!
U mnie nie za ciekawie...dzisiaj mam 31 dc, zrobiłam test bo @ się nie pojawia..oczywiście negatyw, aczkolwiek patrząc na test po godz ( wiem nie powinnam ) pojawił się delikatny cień. Nie robię sobie złudnych nadziei, bo wiem jak to się może skończyć, ale powtórzę jutro z rana. Dzisiaj powoli powinnam już dostać jakieś plamienie, a jutro już @. Ciekawe jak to się potoczy...
Z jednego jestem bardzo zadowolona, biorąc tą metforminę...waga sama mi spada, naprawdę! spadło mi już jakieś 2 kg -
W sumie jadlam warzywa i owoce sezonowe ciembie pieczywo troche nabialu mieso chude...nie slodzilam nie solilam nie moglam bo woda w organizmie sie zatrzumywala mialam sporo ruchu bo madzia miala dwa latka a przy takim brzfacu to sie czlowiek nalatal jak bywalam glodna robilam sobie zupy bez zadnych.rosolkow weget smietan zasmazek jadlam.duzo salatek potrafilam sueowego pomidora z cebulka jesc mo to smakowalo..warzywa ryby czy piers z kurczaka albo grilowane bez tluszczu albo w parowarze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2016, 22:20
-
Uuu... szkoda Basiu ale to dopiero 5cs, jeszcze przyjdzie do Ciebie ciąża. W końcu dwie córki już masz, to wiesz, że jesteś do rodzenia stworzona
A ja właśnie nie wiem czy jestem, bo nigdy jeszcze w ciąży nie byłam...
Wczoraj, po przyjściu męża z Lidla odkryłam straszną rzecz... wiedziałyście że rogal świętomarciński 250g ma 1200kcal????? Jezus Maria masakra... czyli że jak zjadłam niecałe pół rogala to przybyło mi 500kcal. Co za porażka dietetyczna za to mój mąż wciągnął 1,5 rogala. I jeszcze mi mówi, że jestem nieszczęśliwa kobieta, bo od kiedy się odchudzam (czyli w sumie od zawsze) a już szczególnie od kiedy liczę kalorie to nie potrafię cieszyć się jedzeniem. No i coś w tym jest, bo bardziej się skupiam na tym, że tego i tego nie mogę, a jak już coś zgrzeszę to mam moralniaka -
To moj juz 6.cykl.zaczal
Owszem Basiu mam dwie.corki i niby jestem zdrowa
Tak twierdzi ginekolog
Ale z.wiekiem tez trudniej.do tego nadwaga za chwile.skoncze 33lata masakra
Jak mialam.23 to moze i sie tym nie przejmowalam ze jest troche gruba bo.i tak udalo sie zajsc z Zuzia
Ale na chwile obecna nie wiem juz co myslec
Ale.mi sie marudzaca wlaczyla tym razem zwale to na @
hehehe
No musi sie kurde w koncu udac.
Cykle mam od 28-30 dni zawsze mialam 28
Musze schudnac to pewne. -
Ja mam za to piękny cykl ale co z tego jak trzeba było odpuścić ostatnie ♥ 3 dni przed owu wiec raczej nie ma szans. A jeszcze następny cykl bez ziół ja nie wiem jak to będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 12:11
-
nick nieaktualny