Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Ehhhhh, Skrzydlata aż mi się oczy zaszkliły jak przeczytałam.
Jak ja Cię rozumiem.
Basik, chyba faktycznie każda z nas ma gorszy dzień ale u Ciebie chyba jeszcze trochę do testowania a u mnie i Skrzydlatej pozamiatane w tym cyklu.
Ja pamiętam jak jeszcze w tym roku rozmawiałam z mamą o świętach Bożego Narodzenia i zapraszałam ich do nas a mamie zależało abyśmy my przyjechali. Ja sie upierałam że święta u nas bo mogę być juz w dwupaku. I co? DUPA.
Święta tuż tuż.
Ileż to kobiety muszą mieć siły prawda?
Ja w dodatku dzisiaj jeszcze musze sporo zrobić bo jutro mamy gości.
Dopiero przytaszczyłam siaty z zakupami.
Tak mi się nie chce -
A ja się jeszcze dziś dowiedziałam, co powiedziała o mnie i mężu żona mojego kuzyna. Bo przyjechali dziś z córeczkami do mojej babci w odwiedziny, bo niedalej jak miesiąc temu zmarł mój dziadek. No i jak już wyszli i byli przy samochodzie to spotkała ich moja siostra idąc z psem. No i gadu gadu i żona kuzyna mówi "no babci by się teraz przydało coś żeby ją rozruszać, na przykład prawnuki. no ale ani jedni ani drudzy się nie garną..." - i tu miała na myśli mnie z mężem i starszą siostrę z mężem, tylko że oni dzieci nie chcą. A jak jest u mnie to niewielu wie. Ale naprawdę uwielbiam słuchać o sobie że "się nie garnę do dzieci". To już chyba większego pocisku w moją stronę to nie można rzucić
-
Skrzydlata ja za to już 3 razy rodziłam według sąsiadów a jedną to mi w mocy powiedziała żebym na wakacje nie jechała bo co będzie jak urodze a jak jej powiedziałam ze na 100% nie urodze bo w ciazy nie jestem to do dzisiaj mnie unika.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, ja też już tyle razy byłam w ciąży że powinnam mieć już niezłą gromadke.
Co do osób wypowiadających sie na temat dzieci, które powinnyśmy mieć to brak mi słów. Też sie oczywiście z takimi spotkałam.
W moich oczach (wybaczcie ale) to wieśniaki-buraki. Osoba inteligentna nie pozwoliłaby sobie na wypowiedzenie takich słów, mając świadomość zranienia nimi pary.
Wiadomo, że kobiecie ciężko. Wiemy o tym doskonale, bo mimo że bardzo byśmy chciały to się nie udaje ale jak już facetowi się mówi tego typu rzeczy i to w towarzystwie to już jest szczyt prostactwa. -
Marzymisie zgadzam się z Tobą
Ale w ogóle z takimi wypowiedziami to jest tak, że niby wszędzie się trąbi o tym, że coraz więcej par ma problemy, że to już niemal powszechne się robi, ale jednak większość podchodzi do tego na zasadzie "no tak, ludzie maja problemy, no ale przecież nie w naszej rodzinie!". No i potem tak sobie żartują. Ja tylko słyszałam, "że się nie garniemy" albo "no weźcie się do roboty", a mój teściu powiedział kiedyś do męża "no ja Cie mam uczyć jak to się robi?". Także tego...
No ale najważniejsze że zrobiłam w sobote trening, po którym ostatnio się ruszać nie mogłam 3 dni, a tym razem super mi się ćwiczyło i zero zakwasów!marzymisie lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczy,
Melduje co u mnie, w sobote powtorzylam testy sikane, 2 rózne paskowe wskazaly drugie blade kreski, i test ciazowy cyfrowy tym razem wykryl i wyswietlil Preganat 1-2 tygodnie od zaplodnienia.
Dzis (jest 32 dc) poszlam zrobic z krwi bete, TSH, Ft3 i Ft4) ale wynik najwczesniej jutro. Mam nastepujace objawy:
- wzmorzone sikanie i pragnienie
-bol piersi
-temperatura rosnie
-wydety dol brzucha
- i co mnie troche martwi co jakisz czas takie zaklucia na samym dole brzucha, no i takie uczucie rozpychania, ciagniecia
-brak apetutu, odkad zobaczylam pozytwny test brak checi na slodkie
- na razie nie mam zmeczenia, tylko raczej pobudzenie
Waga na dzien dzisiejszy 85,1 kg
Ogolnie to jestem w szoku, ze tak szybko zobaczylam te 2 kreski, ale na razie wiem ze jest bardzo wczesnie i jeszcze wszystko moze sie zdarzyc. Takze czekam na bete i dalszy rozwoj wydarzen.marzymisie lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualny
-
Marzymisie to ja potem wygonil na Co najmniej roczne wakacje niech odpocznie a Ty spokojnie urodzisz
Mnie dzisiaj tak głową boli ze musiałam wziąć od niepamiętnych czasów tabletkę tak tego unikam a dzisiaj już musiałam bo ledwo chodziłam.
Jak Wam minął dzień Dziewczyny? -
Czesc dziewczyny,
Do mnie dzis zadzwonila moja endo z wynikami, beta jest 25 (to jest z 32dc) ale TSH 4, a juz zazywam i tak Euthyrox 50, kazala zwiekszyc dawke do 75 i zrobic badania za 2 tyg.
Z moim TSH to byla taka historia: wszystkie wyniki tarczycowe w normie, brak przeciwcial. TSH miala 3,38 i zaczelam brac Euthyrox 25, ale wtedy tez zaczelismy sie starac, bo stwierdzilam, ze nie ma na co czekac, nie wiadomo ile nam to zajmie. Po 4 tyg TSH wzroslo do 3,8 wiec zaczelam brac Euthyrox 50 no i wmiedzyczasie sie udalo.
Ale po 5 tyg od zazywania wiekszej dawki ma tsh 4.Mam nadzieje, ze teraz to sie unormuje.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
No widzisz madzia ja mam nadzieje, że nie mam problemu z TSH. Jak miałam diagnozowane PCOS to TSH wyszło mi 1,4. Potem przy sterydach podskoczyło do 3,3, dostałam euthyrox 50 i zeszło do 0,44. W listopadzie sprawdzę, czy nadal jest około 1,0
Ale pocieszające jest to że nawet z wysokim TSH można zajść w ciążę, choć oczywiście lepiej nad tym panować
Ja dziś wracam jak z dalekiej podróży... na dietę! I do ćwiczeń też po ostatnich dniach zdecydowanie lepiej się nie ważyć, tym bardziej że jeszcze końcówka @. Po co mam osiwieć szybciej haha -
Mogę dołączyć?
Mam już jednego bobasa (14 miesięcy). W ciążę zadałam w pierwszym cyklu starań mimo podejrzenia PCOS, i z dużą nadwagą (89 kg przy 168cm wzrostu). W 9 miesiącu ciąży ważyłam 114 kilo... 14 kilo zeszło po porodzie a reszta została... To już drugi cykl starań o drugie dziecko ale już wiem że nie będzie tak różowo jak wcześniej. Cykle mam wydłużone, choć owulacja występuje. Na dodatek w tym cyklu wszyscy w domu sie pochorowali, ja wyszłam z choroby szybko ale mąż... Obawiam się że plemniki powybijane...
Rozpoczynam też walkę z już nie nadwagą, ale otyłością. Mąż niestety mnie nie wspiera w tej kwestii...Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.