Starania z nadwagą
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka no pierwszy monitoring juz pojutrze... ciekawa jestem czego sie dowiem... we wtorek jak bylam to oddalam krew wzielam recepty plan do poniedzialku i co i jak i termin na poniedzialek na monitoring... dostalam teraz dawke 87,5j gonalu (wczesniej bralam 75 i jeden cykl ten ostatni 75 kilka pierwszych dni i chyba 5 dni 100)
Kurcze faktycznie co tego clo troche poskompila jak na twoje problemy z wyhodowaniem pecherzyka no ale miejmy nadzieje ze dzieki mecie cos ruszy! Moze jak cos sie zacznie dziac ale beda pecherzyki male czy cos to w trakcie cyklu dolozy ci go al zeby clo wspomoc...
A akurat o tobie dzis myslalam nawet myslalam ze musze na fb do ciebie napisac bo cos nam przepadlas...
Baksiku obserwuj ale mi sie wydaje ze na tak wczesnym etapie to chyba organizm przyjmuje tak jakby @ byla... trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2017, 00:52
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja juz po
Krew do oznaczenia hormonow oddana
Endometrium 7mm
Pecherzyki dwa 15,7mm i 13,7mm na prawym jajniku
Na lewym jakies malenstwo
Do czwartku Gonal i w czwartek wieczorem Ovitrelle.
W piatek IUI
No i czeka mnie konska dawka progesteronu bo dostalam Lutinusa 3x100mg do tego Utrogest 3x100mg a do tego jeszcze estradiol(Progynova) 3x1
Takze plan jest zobaczymy czy sie utrzyma jak beda juz wyniki krwi... jak popoludniu nie zadzwonia to wszystko zostaje wedlug tego planu a jesli zadzwonia znaczy ze cos moze ulec zmianie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 10:17
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
cierpliwa - a bo ostatnio to tyle na głowie miałam. Ta Komunia u chrześniaka, byliśmy u nich do 2 maja, 3 maja poszliśmy na długi spacer i po drodze na koncert u nas w mieście. Jak wróciłam to padałam na twarz, a od 4 maja codziennie na budowie. Teraz trochę wolnego, bo muszę poczekać, aż płytkarz wykończy mi górę i wtedy dopiero będę mogła się zabrać za czyszczenie płytek i malowanie.
A u Ciebie jakie piękne pęcherzyki Ostro się za Ciebie wzięli, takie dawki leków tylko pozazdrościć. Może się zarażę tymi pęcherzykami , chociaż coś nie wierzę w tą jedną tabletkę dziennie Który masz dziś dzień cyklu, że pęcherzyki są tak ładnej wielkości??
Basik - to może teraz też rób te testy owulacyjne, aby nie przegapić kolejnej owulacji.
U mnie dziś zgodnie z planem rozpoczęło się krwawienie, jednak to wcześniejsze zablokowałam duphastonem i się przesunęło na dziś. Boję się, że mnie znowu zaleje jak zawsze po dupku, ale przeżyję aby tylko pozytywnie zakończył się ten cykl. W piątek zaczynam brać CLO, kiedyś jak zaczynałam stymulacje to nastawiałam się pozytywnie, a tym razem po tylu nieudanych próbach myślę negatywnie, ale może i lepiej zawód w razie co będzie mniej dołował
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Baksiuku :*
Milka ja dzis 9dc dokladnie mam... no a dawki naprawde spore... nawet po iui tyle tych progesteronow i do ci.ki i do lykania... no i poerwszy raz sie spotkalam z estradiolem po owu zeby przyjmowac i to tez w sporej dawce... na jakis innych forach w watkach ivf i iui doczytalam ze mialy laski to na wspomaganie zagniezdzenia i jeszcze w ciazy jakis czas.braly... No nic zostaje ufac lekarzowi...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
cierpliwa - ja 10 lat temu mimo, że miałam odpowiedni poziom estrogenów, również je co miesiąc przyjmowałam, więc coś w tym jest Jak na 9 dc. spore te pęcherzyki, kwestia 3-4 dni i będą pękać
Basik - to koniecznie pisz, czy owulacja się pojawiłaStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka o widzisz! No js sie pierwszy raz z tym spotkslam zeby po owu brac... ale ufam mojemu lekarzowi i skoro kaze brac znaczy ze brac... juz moja obstawa lekowa czeka na czas po iui...
A pecherzyk mialam często podobnej wielkosci w tym dniu z tym ze zawsze byl tylko jeden jedyny a teraz az dwa subance
No z pekaniem niech do piatku rana poczekają moga peknac tu przed iui albo w trakcie pekania byc podczas...
Ale mam wymagania hehe...
Baksik dawaj znac jak u ciebie sutuacja wyglada :*
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kochana, a ty kiedyś pisałaś bo nie pamiętam, czy wy też macie problemy z nasieniem?, nie boisz się tej inseminacji? ja tak sobie myślę gdybym zaszła teraz w ciążę, to nie miałby mi kto pomóc przy czyszczeniu tych wszystkich kafli na budowie po przyklejeniu, a fuga pozostawiła na kaflach taki brud, że kilka razy trzeba ścierać , więc może lepiej zajść jednak jak już ten bałagan się tam ogarnie
Ogólnie się źle czuje, i nie wiem czy to jest spowodowane okresem, dziś 2 dc. , czy braniem metforminy. Od rana do popołudnia czuję się jak kapeć, mam mdłości, dziś nie mogłam wypatrzeć jak smażyłam kotlety na obiad tak mnie odrzucało. Miałam ogromne ssanie na owoce i chciało mi się mega pić. Dodatkowo poczułam błogą słabość, oblało mnie potem o czułam się jakbym miała paść. Zmierzyłam cukier i był w normie. Najgorsze jest to, że tak mam codziennie, a dziś to już wyjątkowo mocno doskwierało. Biegunki nie ustępują, kiedyś mi ktoś powiedział, że 3 tygodnie i organizm się przyzwyczai, ale u mnie już 2 miesiące i nic.
A mam pytanko czy Ty jakoś szczególnie czułaś, że te pęcherzyki rosną?? zastanawiam się czy ja będę czuła jak w końcu zaczną rosnąć.
W tym cyklu wyjątkowo mnie bolą jajniki i podbrzusze, jakie jakby rozpieranie. A zazwyczaj razem z krwawieniem objawy mijają, a u mnie tak jakby odwrotnie
Te wszystkie objawy wysysają ze mnie całą energię...Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka problemow z nasieniem nie mamy zadnych u meza wszystko w jak najlepszym porzadku...
A czemu mialabym sie inseminacji bac? Pod jakim wzgledem?
Jej kochana faktycznie wykonczyc sie idzie... nie to ja faktycznie procz tego ze po czasie mnie zoladek dosc bolal to innych dolegliwosci za bardzo nie.mialam po mecie bo u mnie i biegunki szybko przechodzily a mdłości mialam tyle co nic pierwsze dwa dni cos tam...
Co do jajnikow to do tej pory przy wczesniejszych stymulacjach nie czulam nic a tym razem po drugim i trzecim zastrzyku czulam je dosc wyraznie zwlasza prawy... teraz czasem coa zakluje ale odczuwam je duzo mniej jak przy tych pierwszych dniach...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Baksik wszystko mozliwe ze organizm wrocil do normy... ja po zabiegu zaraz przy pierwszej @ moglam zaczac ponowna stymulacje bo organizm szybko sie zeegenerowal i wrocilo wszystko do normy bo beta mi po zabiegu spadala w blyskawicznym tepie...
Trzymam kciuki za bete i za wizyte!!!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
cierpliwa - tak się pytam, bo ja to mam zawsze stracha przed jakimikolwiek takimi zabiegami. Jak miałam wymrażaną nadżerkę to od rana z biegunką chodziłam he he A jak dokładnie wygląda inseminacja? , lekarz Ci coś na ten temat powiedział??
Czyli jak już będzie szansa u mnie, że te pęcherzyki w końcu urosną to powinnam czuć te jajniki
Dziś już mnie tak nie mdli, ale za to podbrzusze pobolewa i strasznie mnie zalało.
Pozostaje mi przetrwać tą @ i mieć nadzieję, że CLO nie da mocnych objawów, bo po pierwszym razie wymiotowałam.
Basik -to tak szybko nastąpiło, że Twój cykl może być całkowicie normalny i od razu będziesz miała owulacje. To się często zdarza, że od razu po poronieniu kobiety zachodzą ponownie w pierwszym cyklu.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka nie jakos obaw nie mam inseminacja to nic inwazyjnego wiec spokojnie...
Dokladnie jak to wygladalo opisze ci w piatek ale tyle.ile wiem to odbywa sie to to tak ze maz oddaje nasienie i pozniej czekanie ok 1,5-2h w tym czasie se mozemy gdzies isc czy cos i pozniej jak juz nasienie gotowe to ja do gabinetu usg i pozniej lekarz zaklada mini cewnik taki jak do hsg prosto do jamy macicy i wpuszczaja przez niego nasienie... ot cala procedura...
Jesli o jajniki chodzi to dzis znow troche czulam i jest to dla mnie ogolnie nowosc ze je czuje bo przy wszystkich 7 poprzednich stymulacjach mimo ze pecherzyk mialam to nigdy nie czulam jajnikow dopiero po ovitrelle czasem cos...
Ty to masz przeboje z tym cyklem... trzymam kciuki zeby clo bylo.lagodne dla ciebie i bezlitosne dla jajnikow!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa - My nie badaliśmy nasienia, bo stwierdziłam że skoro ja nie mam w ogóle owulacji to nie będę stresowała męża, chociaż on nie ma nic przeciwko badaniom. Bardziej liczyłam na sukces po gonalu niż CLO, ale chyba się przeliczyłam. Może ona mi za małe dawki tego wszystkiego daje. CLO ma dużo skutków ubocznych, chyba najbardziej się boję tego, że mi się jakieś świństwo przypląta.
Basik - leniwe za właścicielką he he, ostatnio mi sie też nic nie chceStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Baksik no dobrze i ciesze sie choc szczerze to czasem mam jakies jazdy czy owu nie jest za szybko hehe bo ja nie przyzwyczajona do odczuwania jajnikow...
Milka wiesz moze mialas nawet i gonalu faktycznie za male dawki... zobacz na mnie ja niby reagowalam juz jakos w miare na 75j a mimo to teraz doatalam 87,5j i balam sie ze nie wiadomo.jak to bedzie bo jednak.wieksza dawka a tu jednak.jedyne co sie.zmienilo to zamiast jednego dwa pecherzyki... wiec ja mysle ze przy twoich problemach spokojnie powinnas te 87,5 a nawet i moze 100j miec...
Co do clo sie.nie wypowiem.bo nie bralam ale.wydaje mi sie ze troche ci pozalowala tych tabletek jesli jestes oporna na stymulacje... jedyne co by mnie w clo wkurzalo to dakt ze nie mozesz byc elastyczna w dawkowaniu i brac mbiej lub dawke zwiekszac jesli cos jest nie tak...
Ja jutro jeszcze ostatnie zastrzyki i nastapi godzina zero!
Tak sie.dzis zastanawialam co u naszej Skrzydlatej...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1