Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staranka z Clostilbegyt
Odpowiedz

Staranka z Clostilbegyt

Oceń ten wątek:
  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 31 marca 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    ale wiesz, gin powiedzial, ze sam inofolic wystarczy, to teraz juz sama nie wiem czy stosowac clo - jak sadzisz?

    wiesz co ja po inofolicu owulacji nie miałam, ale nie miałam też monitorowanego cyklu. Powiem tak - może i coś tam rosło, bo test owulacyjny w pewnym momencie wskazywał wynik pozytywny, ale na pewno nie pękało, bo miesiączki nie miałam i musiałam wywoływać luteiną. Możesz spróbować jeden cykl bez clo, na samym inofolicu, ale koniecznie się monitoruj :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 marca 2014, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bede chodzic na monitoring :), polozna mowila mi dzis ze tak 2-3 miesiace monitoringu daja obraz cyklu... nie wiem w sumie, bo lekarz mi mowil ze tak czy siak zapoda mi sie zastrzyk na pekniecie, a ona mi dzis mowi, ze trzeba patrzec czy sam nie peknie - wolalabym aby na pewno pekl, nie wazne czy sam czy przy pomocy zastrzyku... ale, wiem ze i nawet po takim stymulowanym cyklu, nawet gdy peknie pecherzyk, dziewczynom sie nie udaje - moze to blokada psychiczna, kto wie... moj chlopak jeszcze narazie nie robil badan nasienia, ale zalozylam, ze skoro ja mialam zawsze problem z cyklami, to problem lezy wlasnie we mnie... kiedys nawet bral sterydy, bo cwiczyl przez okolo rok czasu, przez jakis czas zalapalam dola, ze moze cos z jego nasieniem nie tak, ale potem stwerdzilam, ze nie ma co sie martwic na zapas, nawet jedna dziewczyna na forum tez sie o to martwila, a potem zaszla w ciaze :) ps zastanawiam sie jeszcze nad polaczeniem inofolicu i dong quai, bo szkoda mi bedzie cyklu, a tym sposobem, moze jednak ta owulka sie zjawi...:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 20:52

  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 31 marca 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    bede chodzic na monitoring :), polozna mowila mi dzis ze tak 2-3 miesiace monitoringu daja obraz cyklu... nie wiem w sumie, bo lekarz mi mowil ze tak czy siak zapoda mi sie zastrzyk na pekniecie, a ona mi dzis mowi, ze trzeba patrzec czy sam nie peknie - wolalabym aby na pewno pekl, nie wazne czy sam czy przy pomocy zastrzyku... ale, wiem ze i nawet po takim stymulowanym cyklu, nawet gdy peknie pecherzyk, dziewczynom sie nie udaje - moze to blokada psychiczna, kto wie... moj chlopak jeszcze narazie nie robil badan nasienia, ale zalozylam, ze skoro ja mialam zawsze problem z cyklami, to problem lezy wlasnie we mnie... kiedys nawet bral sterydy, bo cwiczyl przez okolo rok czasu, przez jakis czas zalapalam dola, ze moze cos z jego nasieniem nie tak, ale potem stwerdzilam, ze nie ma co sie martwic na zapas, nawet jedna dziewczyna na forum tez sie o to martwila, a potem zaszla w ciaze :)

    Aniu jeśli w tym cyklu mi się nie uda, to robimy spermiogram. Mieliśmy zrobić to już wcześniej, bo moja gin powiedziała, że bez sensu się stymulować, jak z nasieniem partnera też może być coś nie tak. Na drodze stanęła nam jednak podstępna bakteria, którą u mnie wykryli. Leczyliśmy się na nią oboje antybiotykami, a w tym czasie nie mogliśmy zrobić tych badań. Radzę Wam by Twój facet też się przebadał, bo na forum jest też dużo przypadków par, gdzie oboje mają problem z płodnością, czego Ci oczywiście nie życzę, ale lepiej byłoby wiedzieć jakby co i czymś chłopinę leczyć :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki czy ktoras z Was juz zaciazyla po clo?

  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arizona 87 wrote:
    Dziewczynki czy ktoras z Was juz zaciazyla po clo?

    Poczytaj na forum, jest masa kobiet, którym właśnie po CLO się udało :) Życzę Ci byś była kolejną. Sobie zresztą też tego życzę :P i Wam wszystkim, a co :) Kwiecień dobrze się zaczął, już mamy przynajmniej jedną zafasolkowaną :)

    ash, Anutka lubią tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam ostatnie usg w tym cyklu. Sprawdzimy czy w sobotę pękł pęcherzyk.
    Trzymajcie kciuki!

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • chmurreczkaa Autorytet
    Postów: 1431 1083

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ash wrote:
    Ja dziś mam ostatnie usg w tym cyklu. Sprawdzimy czy w sobotę pękł pęcherzyk.
    Trzymajcie kciuki!

    trzymam kciuki :) ja mam jutro pierwszy monitoring, oby coś u mnie rosło :)

    ash lubi tę wiadomość

    Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
    Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
    Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
    1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki chmureczko!:)

    chmurreczkaa lubi tę wiadomość

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arizona 87 wrote:
    Dziewczynki czy ktoras z Was juz zaciazyla po clo?
    ja zaciążyłam w 2 cyklu z CLO gdzie miałam dawkę 2x1tab od 5 do 9 dc ale niestety szczęście nie trwało zbyt długo, teraz jestem po 4 miesięcznej przerwie i w trakcie 1cs znowu z CLO ale ten cykl chyba bezowulacyjny...życze Ci szybkiego ujrzenia tych II magicznych kreseczek :)

    arizona 87 lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieści z wczorajszej wizyty:
    Pęcherzyka brak, owulacja była :):):)
    Od wczoraj biorę duphaston i czekamy.
    Lekarz zachwycony, bo nie spodziewał się że w pierwszym cyklu z CLO taka książkowa owulacja będzie.

    chmurreczkaa, arizona 87 lubią tę wiadomość

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ash powodzenia i daj znac. Ja mialam od nast.cyklu probowac ale M moj wroci tylko na 1,5tyg to nie wiem czy zdaze. Oby ta @ szybko przyszla to moze damy rade.

    ash lubi tę wiadomość

  • An Przyjaciółka
    Postów: 95 48

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy cykl z Clo. Pęcherzyk nie pękł, ma 34mm. Boli mnie jajnik jak jasna cholera! Końskie dawki leków przeciwbólowych i rozkurczowych, Duphaston. Gin stwierdził, że mam strasznego "pecha". Kontrola za tydzień chyba że będzie gorzej. Mam nadzieję, że większe g z tego nie będzie.

    2014 - 2x biochem, laparoskopia- mięśniak, endo
    2015 - poronienie 10tc. ANA
    2016 - laparoskopia - c.pozamaciczna - usunięcie jajowodu
    Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym. F. Dessauer
    fdd2a35a67.png
  • ash Autorytet
    Postów: 1326 1092

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    An, szkoda że gin nie dał Ci pregnylu albo ovitrelle :(
    Trzymam kciuki, zeby pięknie się wchłonęło wszystko.

    ug3715nmrb0zdbvc.png

  • An Przyjaciółka
    Postów: 95 48

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedział, że na Pregnyl już za późno... mógłby doprowadzić do hiperstymulacji jajników. Muszę przetrwać ale boli niesamowicie. :(

    2014 - 2x biochem, laparoskopia- mięśniak, endo
    2015 - poronienie 10tc. ANA
    2016 - laparoskopia - c.pozamaciczna - usunięcie jajowodu
    Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym. F. Dessauer
    fdd2a35a67.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    An wrote:
    Pierwszy cykl z Clo. Pęcherzyk nie pękł, ma 34mm. Boli mnie jajnik jak jasna cholera! Końskie dawki leków przeciwbólowych i rozkurczowych, Duphaston. Gin stwierdził, że mam strasznego "pecha". Kontrola za tydzień chyba że będzie gorzej. Mam nadzieję, że większe g z tego nie będzie.
    o ja :o teraz się wystrachałam :( mój pęcherzyk w 13dc miał 19mm i miał na dniach pękać ale 16dc miał 26mm ale był dziwnie spłaszczony od góry chociaż Ty piszesz, że masz mega bóle jajników i wgl a ja mam raczej dziwne objawy bo bolą mnie sutki a nie tak jak zwykle całe piersi, podbrzusze tylko trochę nawet nie tak jak za zwyczaj na @ no i dziś mam straszne mdłości i nie wiem czy to takie objawy mam w cyklu ponoć bezowulacyjnym na @ czy takie efekty może wywołać torbiel :( a wizyta dopiero za 5 długich dni.. w sumie nie czuję jakiegoś mocnego bólu bo jakby mocno bolało od razu bym dzwoniła do lekarza..póki co czekam..ale trochę mnie nastraszyłaś :P Mam nadzieję, że się u Ciebie bez problemów wchłonie i na tym się skończy :) powodzenia :*

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    An wrote:
    Powiedział, że na Pregnyl już za późno... mógłby doprowadzić do hiperstymulacji jajników. Muszę przetrwać ale boli niesamowicie. :(

    Tak, ma rację, pregnyl to się podaje dużo wcześniej. Najlepiej jak pęcherzyk ma 18-20 mm. Mi też przerósł. A w zasadzie 2. Urosł do 5cm, przezyłam. Dasz radę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 12:51

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie kończę 1 cykl z CLO - nie udało się. Mimo, ze były dwa piękne dominujące pęcherzyki... Teraz cykl odpoczywam i w maju kolejne podejście :-)

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia livia. Oprocz clo cos bralas?

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) coraz większymi krokami zbliża się koniec mojego cyklu... a następny stymulowany na CLO :)

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • livia30 Autorytet
    Postów: 7923 4598

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arizona 87 wrote:
    Powodzenia livia. Oprocz clo cos bralas?

    Duphaston i Dostinex... teraz cykl na odpoczynek, będę brała tylko lek na tarczycę (bo okazało się, że jeszcze to trzeba poprawić). Czuję się już cała stymulowana :D

    Anutka, chmurreczkaa, arizona 87 lubią tę wiadomość

    atdci09krcni3vrx.png
    dqpranlijgjzfr8g.png
    l22nvcqg03ccs7pi.png
‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ