Staranka z Clostilbegyt
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny poczytałam sobie wasz wątek bo od następnego cyklu też zaczynam przygodę z CLO dziś się za winko biorę i migdały co do bliźniaków to moje marzenie więc byłabym prze szczęśliwa powodzenia dziewczyny życzę samych zielonych kropeczek pozdrawiam
Magda_lena88, Anna255 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
gosiunia wrote:dziewczyny poczytałam sobie wasz wątek bo od następnego cyklu też zaczynam przygodę z CLO dziś się za winko biorę i migdały co do bliźniaków to moje marzenie więc byłabym prze szczęśliwa powodzenia dziewczyny życzę samych zielonych kropeczek pozdrawiam
kapturnica, Anna255, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki ja właśnie po pierwszym monitoringu.
Zaskoczył mi prawy jajnik, tak jak się spodziewałam, bo pobolewał cały czas. Pęcherzyk w 12dc 16mm, więc nienajgorszy. Martwi mnie tylko moje endo, bo jest baaaaardzo mizerne, tylko 4mm. Nie mam zbyt dużych nadziei, idę w sobotę jeszcze zobaczyć co słychać, chociaż kazała działać, bo może pęknąć wcześniej. Tylko przy takim endo nawet jak pęknie nic nie wyjdzie... Myślicie, że może jeszcze wzrosnąć. Pocieszała mnie, że oczywiście, ale jakoś w to nie wierzę.Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
ash wrote:Tak jak Ci napisałam, leć do sklepu bo migdały i czerwone wino. Dobrze działają na endo!
czerwone winko popijam wieczorami już od kilku dni, orzechy też jednego dnia wcinałam. Dzisiaj po drodze od lekarza kupiłam migdały i sok z buraków, bo gdzieś wyczytałam, że też pomaga. Fatalne połączenie smaków, ale czego się nie robi. Zobaczymy, ale nie mam specjalnych złudzeń. Powiedziała, że jeśli tym razem niewiele się zmieni to od następnego cyklu postymuluje mnie czymś innym, bo CLO mnie widocznie zeżarłoRozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
No ja też miałam male endo ale z tego co lekarz mi dzisiaj powiedział mimo, że miałam dwa dominujące pęcherzyki żaden się nie zapłodnił, więc nic nie planowało nawet się zagnieżdżać Ten cykl odpoczywam, popracuje trochę nad dietą, witaminki i może w przyszłym się uda. Endometrium - wyzywam Cię na pojedynek!
chmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
No nic Livia, łamać się nie będziemy ja jeszcze czekam do soboty, jednak nie liczę na pomyślny finał. Cóż, od następnego cyklu powalczę od nowa, moja gin powiedziała, że mam się nie martwić, bo ona znajdzie na mnie sposób ufam jej, więc będzie dobrze. Na wszelki wypadek poserduszkuję jeszcze troszkę i powcinam te migdały, orzechy, codziennie upiję się winem i zobaczę, nadzieja umiera ostatnia, ale mam jej naprawdę niewiele na ten cykl...ale za to dużo na kolejne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 17:51
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
livia30 wrote:Najpyszniejsze jest winko Tylko obawiam się, że zaraz kartę stałego klienta w sklepie dostanę I zamiast na pordówke na odwyk pojade
Mam to samo. W trzy dni dwie butelki wina wygrzmociłam. Zostało mi takie swojskie, robione w domu. Pyszne wytrawne winko. Zastanawiam się czy takie też mogę pić, bo kiedyś gdzieś wyczytałam, że zakwasza organizm...Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
lemurek wrote:cześć ja dziś łykam clo i jak czytam, że może być problem z endo to już mi się odechciewa ale dobrze, że są pyszne specyfiki na to
lemurku nie każdemu po CLO tak endo siada, bądź dobrej myśli, ale na wszelki wypadek jedz orzechy, migdały i pij winko aż do wystąpienia owulacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 19:19
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
nick nieaktualnydziewczyny, dzis 16 dc, endo 8 mm, a pecherzyk stoi w miejscu 15 mm - czekam na owulke... o ile w ogole wystapi... prawdopodobnie w sobote moze byc, no zobaczymy... w lewym jajniku niby nic nie bylo, a jednak dzis na usg jakies strzepki czegos sie pojawily - moze jakies inne jajeczko chcialo urosnac, sama juz nie wiem... ps ja pilam czerwone wino
-
lemurek wrote:a to wino to powinno być półsłodkie czy wytrawne albo słodkie?
taaaa, lemurek Ty to tylko o słodyczachRozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
ponawiam swoje zapytanie : czy takie swojskie wino też jest ok? nie mam już innego, wszystkie wypiłamRozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)