Staranka z Clostilbegyt
-
WIADOMOŚĆ
-
Fatim wrote:Wlasnie zastanawiam sie czy i ja nie powinnam brac tego clo. W styczniu minie 6ms staran u mnie diagnozy sa rozne stwierdzono juz u mnie lekka niedoczynnosc, hiperprolaktynemia a ostatnio lekkie pcos i cholera wie co jeszcze moze byc, bo nie mialam badanego lh,fsh,estriadolu,glukozy czy może jest insulinoodporność(?),testosteronu,dhea...w zeszlym roku mialam badania na toksoplazmoze,rozyczke,cytologie i cos tam jeszcze i nie wiem czy powinnam powtorzyc czy raz wystarczy (z zeszlego roku) ?
Wiecie troche szkoda mi czasu na proby calkiem naturalne skoro juz wiadomo, ze nie wszystko ze mna w porzadku, bo taka stymulacja lekami tez troche trwa
maz idzie na badanie nasienia w przyszlym tygodniu, ale wyniki beda z racji swiat dopiero 5 stycznia
Kochana, najpierw lekarz powinien zlecić badania, a potem powinien przepisać odpowiednie leki. Ale czytałam już, że niektórzy lekarze przepisują CLO tak po prostu...
-
Witam, piewrszy miesiac brałam wlasnie clo od 2dc przez 5 dni,jeszcze biore bromergon i w i luteine. teraz mam 20dc i bola mnie jajniki jak sikam albo siadam co to moze byc?? troche sie boje.. Mialam monitoring w 10 dc byly dwa pecherzyki pozniej mialm zastrzyk z pergnylu i staranka. Czy to ciaza?? na test jeszcze za wczesnie..Ana
-
Ana01 wrote:Witam, piewrszy miesiac brałam wlasnie clo od 2dc przez 5 dni,jeszcze biore bromergon i w i luteine. teraz mam 20dc i bola mnie jajniki jak sikam albo siadam co to moze byc?? troche sie boje.. Mialam monitoring w 10 dc byly dwa pecherzyki pozniej mialm zastrzyk z pergnylu i staranka. Czy to ciaza?? na test jeszcze za wczesnie..
Szczerze mówiąc nie wiem, co to może być. Może powinnaś iść na USG. A kiedy powinnaś dostać @?
-
A może po owulce masz podrażnioną jamę otrzewnej, ewentualnie powiększony jajnik, z którego była owulka. Wtedy ciałko żółte pracuje, więc jakaś aktywność tam jest. Też tak miałam po clo+pregnylu.Ana01 wrote:Witam, piewrszy miesiac brałam wlasnie clo od 2dc przez 5 dni,jeszcze biore bromergon i w i luteine. teraz mam 20dc i bola mnie jajniki jak sikam albo siadam co to moze byc?? troche sie boje.. Mialam monitoring w 10 dc byly dwa pecherzyki pozniej mialm zastrzyk z pergnylu i staranka. Czy to ciaza?? na test jeszcze za wczesnie..
-
Ja też stosuję clo, właśnie jestem po I cyklu i dzisiaj idę zrobić bete. Nastawiam się na brak ciąży bo czuję już objawy małpiszona. Ale mimo wszystko trzymajcie kciuki
Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość 
-
Dziewczyny mam pytanie. Czy w 10 dc będzie widać pecherzyk i lekarz będzie mógł oszacować kiedy podać zastrzyk? Niestety mój lekarz przyjmuje tylko w czwartki i wyszło ze muszę iść na monitoring 10 dc ostatnia owulacje miałam w 15 dc, a byłam u niego 13 dc. Czy będzie ok jak pójdę tego 10dc? Czy może zacząć clo wcześniej niż w 5 dc?
-
jak owulacje zawsze masz w 15 dc to w 10 dc powinno byc coś widać, ja bralam clo od 5 dnia, owulacje mialam 20 dnia cyklu, w 12 dc bylo widac pecherzyk a w 4 dni wczesniej, czyli w 8dc nic nie bylo widacAniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
Cześć dziewczyny , chciałabym do Was dołączyć , można ?
Moja historia jest taka ... Lekarz przepisał mi CLO , niestety nie mogłam miec monitoringu bo mieszkam zagranica a tam nie ma u mnie w miejscowosci polskiego ginekologa ktory usg robi a angielskie kosztuja tyle , ze nie stac mnie na to po rostu . Pierwszy cykl z CLO we wrzesniu był szcześliwy ale tylko 6 tygodni a potem czar prysł ... poroniłam ... kolejne dwa cykle z clo nawet nie wiem czy miałam owulacje bo nic mi nie dolegało a za pierwszym razem miała taki straszy bol przy owulacji , ze podniesc sie przed 2 dni nie mogłam .! płakałam z bolu aż ... teraz 4 cykl z clo idzie ze zwiekszona dawka do 2tab dziennie od 4-8 dc ...❤
❤
-
Paolala wrote:jak owulacje zawsze masz w 15 dc to w 10 dc powinno byc coś widać, ja bralam clo od 5 dnia, owulacje mialam 20 dnia cyklu, w 12 dc bylo widac pecherzyk a w 4 dni wczesniej, czyli w 8dc nic nie bylo widac
Dzięki za odpowiedź. Tylko pytanie czy lekarz będzie wiedział tego 10dc kiedy podać zastrzyk? -
NIEPOKORNA wrote:Eliz,
Jak Twoja beta?
Beta 0,100 ;( jestem załamana bo mimo wszystko miałam nadzieje. Cóż nie tym razem. Ale przerasta mnie to powoli, 2 lata starań i nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 22:15
Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
Eliz przykro mi ;( ale nie możesz się załamywać , w tym cyklu nie wyszło moze szczęśliwy bedzie następny lub jeszcze nastepny ale w koncu kwietniowy ... też staramy się nie długo dwa lata , do tego mój brak owulacji potwierdzony usg ale mimo to nie bede się załamywać . Wczoraj jeszcze wieczorem tak strasznie płakałam , ze tyle czasu , ze juz bysmy byli rodzicami za 4 nie całe miesiace gdyby nie poronienie , rozbiłam sie totalnie ale dziewczyny mnie pocieszyły ! Ich słowa podniosły mnie na duchu ! Nie wolno kochana się załamywać , trzeba walczyć do ostatków sił a masz ich wiecej niz Ci się wydaje ale życze Ci jak najszybszych dwóch kreseczek .❤
❤
-
Ja teoretycznie naturalną owulacje mam, ale znowu problem z pęcherzykami, dlatego gin chciał nam dopomóc clo. Nie wiem na co liczyłam że po I cyklu już nam się uda.
Sama nie wiem w czym jest problem, może za bardzo myślę o ciąży, nakręcam się co miesiąc że się udało. Może to właśnie blokuje, ale z drugiej strony jak się nakręcać skoro dookoła się widzi brzuchy, albo kobiety z małymi dziećmi - nie wspomne o znajomych które już albo urodziły albo są na ostatnim zakręcie i chwalą się zdjęciami na fb.
Mój mąż ma super wyniki nasienia, lekarz nawet się śmiał że jak noworodek. U mnie jajowody drożne więc w czym problem. Nawet badania hormonalne są w porządku- gin do mnie powiedział że pod tym kątem jestem zdrowa baba a mimo to nie mogę zaskoczyć.
Jedynie do mojego śluzu można się doczepić, gdyż jest dość gęsty, w trakcie dni płodnych jest biały, ale nie jest rozciągliwy tylko lepki. Próbowałam stosować oeparol bo czytałam że olej z wiesiołka jest dobry ale bez efektów.
ZakręconaOna a ty stosujesz clo ?Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
nick nieaktualny
-
Eliz powiem Ci tak , dostając CLO uważałam osobiście od razu , ze się nie uda za 1 razem lecz udało się , zaskoczyło ale na krótko ...
Uwazam , ze blokować psychicznie blokuje się wiele z nas bo ciągłe myślenie o ciąży , co miesiąc doszukiwanie się objawów itp to nie jest dobre niestety , jest to ciężkie ale trzeba wyluzować .!
Tak ja jestem na clo , wrzesień był na clo - udany cykl , październik i listopad bez clo , po poronieniu odpoczynek , ze tak powiem ... teraz był grudzień i styczeń na clo a luty bez starań bo jestem w PL a mój w UK więc wypadło bez starań ! Wracam za pare dni już do domku i nowy cykl zaczne z CLO 4 już ... ze zwiększoną dawką , lekarz kazał mi 2 tab dziennie wziasc . Ja nie miałam monitoringu za zadnym braniem clo , dwa razy czułam , ze owulacja jest bo bolało mnie ale później już nie , naturalnej nie mam widać , w 9 dc lekarka powiedziała ze nie ma zadnego dominującego pęcherzyka ale podbrzusze mnie dzisiaj ćmi tak jakbym zakwas miała i nie wiem , jajnior trochę cmi nie mam pojęcia
❤
❤
-
Ja brałam Clo w pierwszym cyklu od 4-8 dc a później od 5-9 a teraz wracam znów na 4-8 . Kita nie muszą być skutki uboczne żadne żeby clo działało , monitoring ci tylko potwierdzi to na stówe ... Ja nie miałam zadnych skutków ubocznych a zadziałało
kita lubi tę wiadomość
❤
❤
-
nick nieaktualny
-
ZakręconaOna wrote:Ja brałam Clo w pierwszym cyklu od 4-8 dc a później od 5-9 a teraz wracam znów na 4-8 . Kita nie muszą być skutki uboczne żadne żeby clo działało , monitoring ci tylko potwierdzi to na stówe ... Ja nie miałam zadnych skutków ubocznych a zadziałało
Ja clo mam brać od 7 do 12dc, w I cyklu miałam brać jedną tabl. a już od następnego dawka jest zwiększona i będą dwie.
Dobrze się czułam, jedynie odczuwałam nadchodzącą owu bo strasznie bolały mnie jajniki. Takie kłucie.
Co miesiąc obiecuje sobie że nie będe myśleć ani doszukiwać się ciąży ale nie potrafie. Zwłaszcza teraz jak zaczęłam tą kuracje.Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia Mój mały wielki cud, moja wielka miłość
-
nick nieaktualnyJa się zawzięłam w tym cyklu.. jak tylko mąż wróci i zaczniemy staranka nie wchodzę na ovu!!!!!!!!!! To mnie nakręca.. !!!!!! Będzie tylko modlitwa i miłość z mężem przez całe 2 tygodnie:) kiedyś ovufriendów nie mieli , a dzieci mieli po ośmioro!Eliz wrote:Ja clo mam brać od 7 do 12dc, w I cyklu miałam brać jedną tabl. a już od następnego dawka jest zwiększona i będą dwie.
Dobrze się czułam, jedynie odczuwałam nadchodzącą owu bo strasznie bolały mnie jajniki. Takie kłucie.
Co miesiąc obiecuje sobie że nie będe myśleć ani doszukiwać się ciąży ale nie potrafie. Zwłaszcza teraz jak zaczęłam tą kuracje.
Symfonia, Martoszka lubią tę wiadomość
niech się dziej co chce!!!
