Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Ancalime wrote:Dziękuję, zrobiłam zrzut i wieczorem zamówię. Pięknie dziękuję za rady, pomogłaś chyba bardziej niż gin 🙄.
Teraz, w ciąży nie biorę inofemu. Tylko acard 75 + euthyrox 150 + metforminę 1500 + metylowany kwas foliowy 600 + Wit.D + Wit. Falvit.
Kwas foliowy nie pamiętam, ale w 1/3 -1/2 normy jakoś było i zwiększyliśmy suplementację. I potem już nie badalam
Też mam taką samą dawkę metforminy teraz, w ciąży też miałam taką 😊Ancalime lubi tę wiadomość
Oliwka ❤️ 30.12.2020
Zosia ❤️ 17.07.2024 -
Meggi110818 wrote:A jaki lab?
Mi ostanio diagnostyka dała wyniki po 21, a miały być po 15Starania od 06.2021
👩34l.
AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo
👦On 33l.
niska ruchliwość i morfologia
06.2022 klinika niepłodności --->Medart
07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
11.2022 1 IUI ❌
12.2022 2 IUI ---> odwołany
12.2022 2 IUI ❌
01.2023 3 IUI ---> odwołany
02.2023 3 IUI ✅
09.03.2023 beta 241,0
23.03.2023 jest ❤
08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
23.05.2023 114g szczęścia 😍
16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
05.10.2023 2303g kochanej córci 💕 -
Właśnie odkryłam dziewczyny że jak mi się cykle nie rozjadą, to będę miała jeszcze jedną szansę na prezent walentynkowy dla mojego B. Bo kolejne testowanie 11 lutego 😍🥰 A podobno po tabletkach przynajmniej trzy cykle są idealnie 28-dniowe, taka pamięć organizmu... Później może być u mnie ciężko bo ja przed braniem tabletek miałam 60 dniowe cykle, jajeczko nie pękało i robiły mi się torbiele na jajnikach... Więc bardzo liczę na te pierwsze trzy miesiące
Ancalime, Evondita82 lubią tę wiadomość
-
Emka06 wrote:Ojj tak, jestem nadzwyczaj spokojna. Chyba ten czas starań już trochę mnie zahartował i przyjmuję to wszystko z większym spokojem niż kiedyś. Jak to ostatnio mi napisałaś - jestem dokładnie w tym miejscu, w którym powinnam ☺️ Czuję, że ten rok będzie dla nas przełomowy pod wieloma względami i żyję nadzieją 🥰
Co do Twoich objawów to doskonale wiem, o czym mówisz. Przed staraniami nie wsłuchiwałam się tak w swój organizm, dlatego na początku starań każdy objaw był dla mnie "ciążowy". Teraz już wiem, że np. te delikatne skurcze ok. 7dpo nie zwiastują ciąży, tak samo jak ból piersi od razu po owu, albo tydzień po. Więc naprawdę rozumiem Twój nastrój.
A jeśli chodzi o diagnostykę to w lutym chyba zrobimy w końcu badanie nasienia i w zależności od wyników będziemy myśleć co dalej. Wczorajsza 🐒 bardziej przybiła mojego męża niż mnie, bo jednak przez ten spóźniający się okres miał nadzieję, że się udało.
Ja po mału uczę się odpuszczać. W tym cyklu przestałam mierzyć temperaturę i widzę ogromną różnicę w braku "samonakręcania się". W pewnym momencie doszło do tego że analizowałam swój wykres co chwilę a wieczorami pastwiłam się nad sobą rozmyślając co jutro zobaczę na termometrze. Jednak niezaprzeczalnie bardzo wiele z tych wykresów dowiedziałam się o sobie, tak na chwilę obecną nic więcej mi to nie dawało.
Czekam wytrwale do końca lutego, miną wtedy te magiczne 3 miesiące suplementacji męża i chciałabym wejść w te starania ze świeżym nastawieniem. Tak jakbyśmy zaczęli od nowa. 🫠🫠🫠
Bardzo bym chciała żeby się okazało że to była jedyna przyczyna niepowodzeń i poradziliśmy sobie z nią.
Zróbcie badania nasienia, jeśli się wahasz to nie ma co. Ja żałuję że nie zrobiliśmy ich wcześniej. To jak profilaktyka u kobiet - monitoring cyklu, badanie proga, itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 15:33
Emka06 lubi tę wiadomość
-
geotrupinae wrote:Hej - ja w tym wątku się nie zgłaszałam, bo miało być luźno, bez liczenia, wariowania - owulacja przypadła dosłownie na święta - bez sensu
Ale ponieważ w ogóle forum duuużo mi dało i były miesiące, w których testowałyśmy wspólnie z niektórymi z Was wspólnie - uznałam, że podzielę się tym co u mnie.
Tak jak wspominałam w listopadzie/grudniu podchodziliśmy do IUI - oczywiście bezskutecznie. Mieliśmy też upolowaną, upragnioną wizytę u immunologa. Wizyta droga, badania mega drogie, ale też refleksja, że to może być to - ten nasz brakujący element układanki - czemu od 1,5 roku się nie udaje. Ale 4/5 wyników/testów było w sumie w normie. Nadal frustracja. Wiecie - to ten etap starań, gdy chce się znaleźć jakąś "chorobę" bo razem z tym pojawia się przyczyna i nadzieja na jej usunięcie.
Pozostałe wyniki przyszły teraz w niedzielę - no dramat, ani jednego KIRu implantacyjnego, pewnie trzeba będzie inwazyjnie się leczyć, kombinować, wszystko się wydłuży. Umówiłam konsultację i uznałam, że NA WSZELKI WYPADEK przed wizytą i wdrożeniem zaleceń zrobię test ciążowy. Tak, żeby móc kupić leki, stosować je, bez jakichkolwiek wątpliwości.
No i w środę 11.01 biorę i sikam. A tam OD RAZU wielka, gruba, wyraźna druga kreska! Lecę do labu - beta 211. JAK?!Nie wiemy, nie mamy pojęcia, naturals, bez stymulacji, bez monitoringu, bez wyłapywania objawów. Już jestem zaopiekowana dupkiem, w środę wizyta u gina - będziemy weryfikować czy dobrze się zagnieździło.
Także Dziewczyny - nie powiem co macie robić, a czego nie. To głupie. Powiem tylko - udaje się. Czasem trzeba czasu, czasem łez, okropnych doświadczeń, beznadziei. Ale nadzieja jest ZAWSZE. Pamiętajcie o tym.
Ja oczywiście jeszcze się nie cieszę - nie mam żadnych objawów, tylko sobie wkręcam brak apetytu i ból pleców, mam sporo obaw, boję się że w środę nie znajdziemy kropki, albo znajdziemy nie tam gdzie być powinna. Ale udało się. Zaszłam naturalnie, choć już prawie nikt nie dawał nam nadziei - włącznie ze mną samą.
Dziękuję Wam!
Daj nam znać jak idą postępy. Mocno trzymam kciuki 🤞🤞geotrupinae lubi tę wiadomość
👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤️
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28 -> 06.02.2025 AMH 1,92 😊
Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty; przewlekły stan zapalny ❌
2025 - bądź tym szczególnym i szczęśliwym 🤞
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, relaks 🧘 -
rozalaa wrote:Ojej wracam z pracy a tu kreseczki nowe ❤️❤️
Gratulacje 😍☺️
Teraz kibicuje pięknym betom 🤞😁
Bambi ale szybko ta małpa u Ciebie 🐒 franca jedna 😠
12/13 dpo, to u mnie normalnie. Trzymam kciuki za Ciebie i Beezi 😘😘
Plan na następny cykl to badanie partnera i nowy ginekolog.Ona: 32 lat, On: 32 lat, Starania od 1.2022
💃
✅ 11.2023 Histeroskopia i usunięcie polipa, stan zapalny endometrium
❌ Endometrioza, zajęty lewy jajnik, zrosty na jelicie cienkim i w jamie otrzewnowej
🕺
❌ morfo 2%, za mała ruchliwość, leukocyty, żylaki I/II st.
⏸️ 16.08, Beta 58, prog 17,64 19.08 beta 278, prog 34, 22.08 beta 1278 prog. 30
-
Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/ml
Pfry, Nataliii, Meggi110818, Longanimity, Akczi, rozalaa, Jo88, ELka, gattina, moonflower, Sara30, Arieen, Idawoll, Kropkaxyz, Emka06, Ancalime, paprotka17, Beezi, Ona11, Niemampomyslunanick, Maiora, Kania_czubajka, SandraH.97, izzy91, Pauli19, alauda, GlamAnonimRe, Biedronka@, oloska, ChocoMonster, agentka93, Evondita82, geotrupinae, Lipcowa, Marikamb, Anett93, .aś., Domi94, Paulina666, Aleksandra_joanna_p, Niaha lubią tę wiadomość
-
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/mlMeeg lubi tę wiadomość
👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤️
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28 -> 06.02.2025 AMH 1,92 😊
Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty; przewlekły stan zapalny ❌
2025 - bądź tym szczególnym i szczęśliwym 🤞
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, relaks 🧘 -
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/ml
Gratulacje, rośnijcie zdrowo:)))))Meeg lubi tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
W wielu labach mają ponoć opóźnienia przez sens chorobowy... ja miałam mieć wyniki hist pat 20.12 i nadal czekam i właśnie tym pani tłumaczyła... bo zaczęłam się zastanawiać nawet czy nie zgubili mojego wycinka 😤👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Meeg super gratulacje 😊😊❤️
Meeg lubi tę wiadomość
👩 29
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎kariotyp ✅
🧔30
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅kariotyp ✅
1 IVF VII.2024
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->2x❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF XII.2024
💉26🫧->21 🥚🪄 ->pICSI-> 8x❄️
3.02 FET 5bb👎
🦖💚W najcięższych chwilach los stawia naszej drodze najlepszych ludzi 💚🦖 -
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/mlMeeg lubi tę wiadomość
Starania od 06.2021
👩34l.
AMH 2,87, insulinooporność, nadciśnienie tętnicze, PAI 4G/4G homo
👦On 33l.
niska ruchliwość i morfologia
06.2022 klinika niepłodności --->Medart
07.2022 sonoHSG--->niedrożność obydwóch jajowodów
08.2022 dietetyk kliniczny --->dieta lowIG oraz propłodnościowa
10.2022 laparo + histeroskopia diagnostyczna ---> 1 jajowód drożny
11.2022 1 IUI ❌
12.2022 2 IUI ---> odwołany
12.2022 2 IUI ❌
01.2023 3 IUI ---> odwołany
02.2023 3 IUI ✅
09.03.2023 beta 241,0
23.03.2023 jest ❤
08.05.2023 prenatalne I trymestru - zdrowa prawdopodobnie dziewczynka
23.05.2023 114g szczęścia 😍
16.06.2023 254g ruchliwego dzieciątka 💃
04.07.2023 443g dziecięcia płci niewątpliwie żeńskiej 😅 - połówkowe
18.07.2023 632g kochanej kluseczki 🥰
17.08.2023 1088g wstydliwej dziewuszki 😉
05.09.2023 1482g uroczego maluszka 😁
14.09.2023 1765g śpiącej królewny 👸
05.10.2023 2303g kochanej córci 💕 -
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/mlMeeg lubi tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/ml
Gratulacje ♥️Meeg lubi tę wiadomość
♏Ona - 33 lat
AMH - 1,42
czynnik V R2 homo / MTHFR hetero / PAI-1 homo
09.2022 Sono-HSG - drożne oba
05.2023 Histeroskopia - wycięcie polipa
09.2024 Laparoskopia + drożność - wycięcie: wodniaka, lewego jajowodu, torbieli endometrialnej; prawy jajowód drożny
🆘 endometrioza III stopnia
♋On - 35 lata
morfologia 4,85%
fragmentacja 17%
HBA 53%
2022-2023 2x stymulacja; 5x IUI ❌
2025 IVF
1️⃣ 5 pobranych -> 4 zapłodnione -> ET 4.1.1 🤞🏼🍀
5dpt ⏸️ betaHCG 24,8 mlU/ml
7dpt ⏸️ betaHCG 103,5 mlU/ml, prog 72,38 ng/ml
10dpt ⏸️ betaHCG 487,8 mlU/ml 🥹
22dpt pęcherzyk ciążowy + żółtkowy z ❤️
6+0 (USG 6+4) CRL 0,69cm z ❤️ -
Bezimienna wrote:Tyle dobrych wiadomości z rana 🥰. Biorę Waszą energię na popołudniową zmianę 🤣.
Mnie uspokoił dziś wykres, bałam się że w tym miesiącu słaba owulacja lub cykl bezowulacyjny. 🙈 A tu cudowny skok z rana. 🥰
Trzymam kciuki żeby ten skok okazał się tym prawidłowym kończącym się ⏸️😊 -
nick nieaktualny
-
Claire wrote:Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie w naszych głowach - cieszę się bardzo, bo może to będzie klucz do sukcesu. 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Ja po mału uczę się odpuszczać. W tym cyklu przestałam mierzyć temperaturę i widzę ogromną różnicę w braku "samonakręcania się". W pewnym momencie doszło do tego że analizowałam swój wykres co chwilę a wieczorami pastwiłam się nad sobą rozmyślając co jutro zobaczę na termometrze. Jednak niezaprzeczalnie bardzo wiele z tych wykresów dowiedziałam się o sobie, tak na chwilę obecną nic więcej mi to nie dawało.
Czekam wytrwale do końca lutego, miną wtedy te magiczne 3 miesiące suplementacji męża i chciałabym wejść w te starania ze świeżym nastawieniem. Tak jakbyśmy zaczęli od nowa. 🫠🫠🫠
Bardzo bym chciała żeby się okazało że to była jedyna przyczyna niepowodzeń i poradziliśmy sobie z nią.
Zróbcie badania nasienia, jeśli się wahasz to nie ma co. Ja żałuję że nie zrobiliśmy ich wcześniej. To jak profilaktyka u kobiet - monitoring cyklu, badanie proga, itp
Dobrze jest poukładać to sobie w głowie i poczuć ten spokój. Wiadomo, że w tym czasie od owulacji do terminu spodziewanej 🐒 tli się ta nadzieja, ale przynajmniej całe życie nie kręci się wokół starań. Ja nawet chciałam kiedyś poważnie zabrać się za mierzenie temperatury, ale zniechęciło mnie to, że nawet jak wykres jest obiecujący to niekoniecznie będzie z tego ciąża. A znając mnie za bardzo bym przeżywała wszystkie spadki.
A co do badania nasienia to nie wahamy się, mąż też jest na to gotowy, ale ciągle zastanawiam się kiedy. Nastawiałam się na ten luty, żeby odczekać 3 miesiące od antybiotyku, a tu taki sezon grypowy, że przed świętami męża rozłożyło i miał gorączkę. I nie wiem czy zostać mimo wszystko przy tym lutym, czy jeszcze czekać. Nie chcę ciągle tego odwlekać, ale nie chcę też wywalić tyle kasy jakby wyniki miały być niemiarodajne 😏2024
3 x IUI
2025
1 IVF - 16 kumulusów -> 7 oocytów -> 0 komórek nadających się do zapłodnienia (nieprawidłowe morfologicznie)
„Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.” -
nick nieaktualnyRica wrote:A u mnie z rana jak zrobiłam test i wyszły 2 kreseczki to tak się trzęsłam ze strachu, przerażenie w oczach miałam, poszłam do łóżka i mówię mezowi do ucha ( on spał ) ze „wiesz co ? Chyba jestem w ciazy bo na teście mam 2 kreski” i czekam na jego reakcje a on: „ weź nie pierd*l” 🤣 był przerażony jak ja, w szoku. Wstaje z łóżka i mówi „ ale jak to mielismy się dopiero starać, i już?” Ja mówię: nie wiem człowieku- idę do lekarza - i wtedy okazało się ze byłam w 8tyg ciazy 🤣 . Wszyscy byli w szoku jak pytali mnie rodzice teście rodzeństwo który tydzień? - a ja mówię ze 2 mc.
Potraktowałam implementacje jako obfity okres i stad wyszło jak wyszło
Ot to taka moja historia 😁 -
Meeg wrote:Beta 45,6 mIU/ml
Progesteron 19,70 ng/ml
Jo88, czekamy razem z Tobą z niecierpliwością ❤️Meeg lubi tę wiadomość
-
Emka06 wrote:Bardzo Ci życzę, żeby suplementacja była skuteczna i pięknie podbiła wyniki ❤️ Żeby ten nowy rok to był taki nowy, piękny początek ☺️
Dobrze jest poukładać to sobie w głowie i poczuć ten spokój. Wiadomo, że w tym czasie od owulacji do terminu spodziewanej 🐒 tli się ta nadzieja, ale przynajmniej całe życie nie kręci się wokół starań. Ja nawet chciałam kiedyś poważnie zabrać się za mierzenie temperatury, ale zniechęciło mnie to, że nawet jak wykres jest obiecujący to niekoniecznie będzie z tego ciąża. A znając mnie za bardzo bym przeżywała wszystkie spadki.
A co do badania nasienia to nie wahamy się, mąż też jest na to gotowy, ale ciągle zastanawiam się kiedy. Nastawiałam się na ten luty, żeby odczekać 3 miesiące od antybiotyku, a tu taki sezon grypowy, że przed świętami męża rozłożyło i miał gorączkę. I nie wiem czy zostać mimo wszystko przy tym lutym, czy jeszcze czekać. Nie chcę ciągle tego odwlekać, ale nie chcę też wywalić tyle kasy jakby wyniki miały być niemiarodajne 😏
A skąd wiesz ze antybiotyk działa negatywnie?
Ja mam inne info od lekarza który celowo daje antybiotyk facetom przed biopsja jąder przed in vitro. Są lepsze wyniki wtedyOliwka ❤️ 30.12.2020
Zosia ❤️ 17.07.2024