Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję kochane za ciepłe przyjęcie 🥺❤️
Kolejną wizytę mam 01.03. godz. 8, a prenatalne 20.03 🙈 aż mi ciężko uwierzyć że już jestem umówiona! Będziemy robić pappę i USG, jak tam coś wyjdzie nie tak to dalej będziemy się zastanawiać co dalej zbadać. U nas ryzyko i tak będzie podwyższone ze względu na in vitro...
Jeszcze wrócę do tematu plamień, bo się przewijał na wątku. Miałam spore plamienia i okazało się że to odklejenie kosmówki na 5 mm, a pewnego dnia dostałam takiego ogromnego krwawienia że myślałam że to koniec. Jakby ktoś kran odkręcił, leciała czerwona krew. Pojechałam na IP i zostawili mnie w szpitalu na 5 dni, aż wszystko ustało. No i wszystko wygląda ok. Co by się dziewczyny u Was nie działo to pamiętajcie, że to nie musi oznaczać nic złego! 🙂
Sara, jesteś taka dzielna, bardzo podziwiam! I trzymam kciuki, żeby u synka było wszystko dobrze! 🍀 -
Maiora wrote:Kasio witamy w naszych skromnych progach ❤️
Sara ja też poszlabym jak najszybciej żeby mieć z głowy.
Dziewczyny ratujcie mam dziś słabsze objawy i znów wariuje, że coś nie tak 🤦.
Zauważyłam że ogólnie co czwartek czuje się lepiej xd nie wiem czym to jest spowodowane 😂😂😂
Ja to rozumiem, ale sama się przekonałam, że nie miałam objawów bodajże w dzień USG i wszystko było ok 🫣. Szkoda, że te wizyty to drogi interes, bo bym hasała co tydzień.Sara30, Ancalime lubią tę wiadomość
-
Maiora wrote:Kasio witamy w naszych skromnych progach ❤️
Sara ja też poszlabym jak najszybciej żeby mieć z głowy.
Dziewczyny ratujcie mam dziś słabsze objawy i znów wariuje, że coś nie tak 🤦.
Zauważyłam że ogólnie co czwartek czuje się lepiej xd nie wiem czym to jest spowodowane 😂😂😂
Bo weekendzik się zbliża 😆
A tak serio, to wiesz doskonale, że objawy nie są staleniedługo też będziemy wchodzić w ten przyjemniejszy okres gdy objawy będą się wycofywać
-
Kasio wrote:Dziękuję kochane za ciepłe przyjęcie 🥺❤️
Kolejną wizytę mam 01.03. godz. 8, a prenatalne 20.03 🙈 aż mi ciężko uwierzyć że już jestem umówiona! Będziemy robić pappę i USG, jak tam coś wyjdzie nie tak to dalej będziemy się zastanawiać co dalej zbadać. U nas ryzyko i tak będzie podwyższone ze względu na in vitro...
Jeszcze wrócę do tematu plamień, bo się przewijał na wątku. Miałam spore plamienia i okazało się że to odklejenie kosmówki na 5 mm, a pewnego dnia dostałam takiego ogromnego krwawienia że myślałam że to koniec. Jakby ktoś kran odkręcił, leciała czerwona krew. Pojechałam na IP i zostawili mnie w szpitalu na 5 dni, aż wszystko ustało. No i wszystko wygląda ok. Co by się dziewczyny u Was nie działo to pamiętajcie, że to nie musi oznaczać nic złego! 🙂
Sara, jesteś taka dzielna, bardzo podziwiam! I trzymam kciuki, żeby u synka było wszystko dobrze! 🍀Kasio lubi tę wiadomość
-
Maiora wrote:Kasio witamy w naszych skromnych progach ❤️
Sara ja też poszlabym jak najszybciej żeby mieć z głowy.
Dziewczyny ratujcie mam dziś słabsze objawy i znów wariuje, że coś nie tak 🤦.
Zauważyłam że ogólnie co czwartek czuje się lepiej xd nie wiem czym to jest spowodowane 😂😂😂
Co do mdłosci i obajwów. Wczoraj konsultowałam też z tą gin brak objawów u mnie. Ze martwi mnie, że z córką wymiotowałam tak,że trafiałam na kroplówki nawadniające, a teraz nic. Spytała, czy miałam zdiagnozowaną już wówczas nieodczynnosc. Odparłam, że nie.
Ona, że tak myślałam i są jakieś badania, że przy niedoczynności tarczycy u niektórych kobiet odczuwalne mdłości są mniejsze. Pocieszyło mnie to, bo przecież na początku ciąży TSH miałam ponad 5!
Nie chcę googlowac, bo się wtedy nakręcam, ale pierwsza lepsza strona twierdzi, że przy niedoczynności 'W układzie pokarmowym obserwuje się spowolnienie perystaltyki jelit i związane z tym komplikacje, jak zaparcia, wzdęcia czy nudności'.Bezimienna lubi tę wiadomość
-
agentka93 wrote:Kasio, super, że dołączasz, czuj się, jak u siebie:) Im nas więcej tym raźniej.
Ja chyba żalpost muszę dać, te moje plamienia się utrzymują, nie jakieś super intensywne, ale banie mi to ryje niesamowicie. A muszę wytrzymać do wizyty poniedziałkowej, bo i tak nic nie zmienię, jeśli się coś dzieje niedobrego. Mam mega zjazd psychicznie, nawet wenę do planowania wakacji straciłam przez to wszystko. Bo trudno mi uwierzyć, że jest wszystko dobrze, jak ciagle takie akcje.
No musiało mi się ulać, bo nie chce ciagle Staremu marudzić. On mowi, że skoro na usg wszystko dobrze to trzeba się cieszyć, a ja tak nie umiem, jak cały czas to widzę 🙈
Ale dobrze, że Twój podchodzi do tego racjonalnie - na USG wszystko ok, to ok. Ale... Sama bym się martwiła skąd te krwawienia. 😔 Myślę, że każda z nas tutaj Cię rozumie, bo każda się trochę obawia. ☺️ -
Agentka, napewno wszystko będzie dobrze w poniedziałek. Sama wiesz, że to prawdopodobnie nadżerka albo leki. Ja wiem, że to odbiera Ci radość ale zobacz, tygodnie ciąży lecą, maleństwo rośnie... Gdyby plamienie miało zwiastować coś złego, to już dawno by się to stało. Obiecaj, że po poniedziałku już trochę wyluzujesz 😘
Kasio a jak u Ciebie samopoczucie? Też śpisz na każdym kroku?
I dziękuję, mam nadzieję, że szybko uda się zdiagnozować syna i nie będzie to tak poważne, jak wygląda -
Kasio u mnie właśnie niby nie kosmowka i nie krwiaczki. Ale co idę na USG to nie widać skąd to, bo akurat lekarz żadnych plamien nie stwierdza oO
Chyba muszę się gorzej myć przed 😂😂😂
Podejrzewam nadżerke, ale póki mi nikt tego nie potwierdzi to takie gdybanie.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka, tulę mocno 🥺❤️. Nie dziwię się, że się w tej sytuacji stresujesz. Ale do tej pory nie oznaczało to nic złego, prawda? To jest jakieś tam pocieszenie. Jesteśmy tu zawsze aby wysłuchać!
/Wiem jak to jest, jak lekarz nic nie stwierdza. Ty podjerzewasz u siebie, że to z powodu nadżerki. Ja u siebie obwiniam infekcje.
A prawda jest taka,że obie bierzemy tę nieszczęsna heparynę i może ona nam faktycznie bruździ 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2023, 11:39
-
Ancalime wrote:Bo się weekend zbliża😂 maluch w brzuchu wyczuwa radość matki 😁😎
Co do mdłosci i obajwów. Wczoraj konsultowałam też z tą gin brak objawów u mnie. Ze martwi mnie, że z córką wymiotowałam tak,że trafiałam na kroplówki nawadniające, a teraz nic. Spytała, czy miałam zdiagnozowaną już wówczas nieodczynnosc. Odparłam, że nie.
Ona, że tak myślałam i są jakieś badania, że przy niedoczynności tarczycy u niektórych kobiet odczuwalne mdłości są mniejsze. Pocieszyło mnie to, bo przecież na początku ciąży TSH miałam ponad 5!
Nie chcę googlowac, bo się wtedy nakręcam, ale pierwsza lepsza strona twierdzi, że przy niedoczynności 'W układzie pokarmowym obserwuje się spowolnienie perystaltyki jelit i związane z tym komplikacje, jak zaparcia, wzdęcia czy nudności'.
I mimo, że ciąża bezproblemowa, bezobjawowa, to leżała bite 6 miesięcy. Bo przez półtora myślała, że jest w ciąży pojedycznej. 🫣 Więc ck człowiek to inny, ale np. ona nie miała problemów z tarczyca, wyniki wzorcowe. Więc coś w tym jest.
-
Dziewczyny UWAGA ❗❗❗
Sprawdźcie proszę na 1 stronie czy zgadzają się TP i terminy wizyt?
Starałam się odkopać wszystko, pouzupelniac ale pewnie coś pominęłam.
Kasio, Ancalime lubią tę wiadomość
-
Ja mam 20.02- 16:15
Sara30 lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
A co do wyluzowania- oby. Pewnie gdyby mi ktoś potwierdził naocznie od czego to to też byłoby łatwiej.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Bezimienna, z Twoją siostrą historia mega! 🤯 My też się cały czas upewniamy czy na pewno jest jedno, bo u mnie bety wychodziły spore 😁
Sara, dziękuję, u mnie samopoczucie raczej pozytywnie 🙂 po szpitalu miałam nakaz leżenia i jak się wczoraj dowiedziałam że mogę normalnie żyć i chodzić i wszystko to dostałam mega powera 😁 mdłości jednego dnia męczą mnie potwornie, drugiego wcale, ale węch mam wyczulony cały czas.
Agentka, ja też biorę heparynę i Acard i nawet przy smarkaniu mi się zdarza że na chusteczce zostaje odrobina krwi. Wydaje mi się, że taki "urok" tych leków, że wszystkie naczynka robią się delikatne i nawet niewielkie podrażnienie może spowodować plamienie. Trzymam kciuki żeby szybko przeszło! -
Maiora mam ten sam dzień dziś z brakiem objawów. Staram się odpychać natrętne myśli czy aby na pewno wszystko aby ok.
Ciągle dotykam piersi bo mnie przestały boleć i już czuje szybsze bicie serca ale staram się nie myśleć negatywnie i doczekać jakoś do wizyty 🥺
Agentka tulę bardzo za te plamienia one strasznie na psyche działają trzymaj się myśli ze bobo rośnie a one nie znaczyło do tej pory nic groźnego, oby do wizyty 😘 -
Bezimienna wrote:Sara, wszystko się zgadza u mnie. ☺️
Agentka, a jeśli chodzi o nadzerkę, lekarze nie mówili, że to jest przyczyną plamienia?
Nie, bo jak idę na wizytę to plamien brak oO
Mój organizm chyba, jak widzi lekarza to od razu zdrowieje. Ale mówił lekarz, że nadżerka jest duża i to mi właśnie dało do myślenia.
Tym bardziej, że tak jak Kasio mówisz naczynia się robią delikatne i może właśnie te dwa czynniki tak na to wpływają.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
agentka93 wrote:Nie, bo jak idę na wizytę to plamien brak oO
Mój organizm chyba, jak widzi lekarza to od razu zdrowieje. Ale mówił lekarz, że nadżerka jest duża i to mi właśnie dało do myślenia.
Tym bardziej, że tak jak Kasio mówisz naczynia się robią delikatne i może właśnie te dwa czynniki tak na to wpływają. -
Za to u mnie jest dzień wzmozonych objawów, niby jestem głodna a hak zjem to mnie mdli, a do tego przez słabą noc prawie przysypiam przy biurku 😴
Wybaczcie ale nawet nie umiem się skoncentrować na tyle żeby odnieść się do pozostałych waszych wpisów, ale czytam na bieżąco ❤️
Także dzisiejszy dzień upewnia mnie w przekonaniu, że urlop od poniedziałku jest konieczny!👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g