Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Niuśka, trzymaj się mocno! 😘 Nie będzie tak źle, jak trafiłam do szpitala to byłam załamana, ale nie wyszło najgorzej - cały dzień w łóżku, jedzenie i picie podane, leżałam aż plamienia zupełnie ustały 🙂
Agentka, Pucz, dobrze że wszystko jest ok! 🥰
Agentka, ten komentarz był naprawdę zbędny, mam nadzieję że się za bardzo nie przejęłaś!
Sara, przytulam mocno, jesteś taka dzielna, że ze wszystkim sobie poradzisz!
Ancalime, super wiadomości! A jaka słodka reakcja córeczki 🥰 ile ma lat?
Mnie wczoraj dopadła jakąś niemoc, nie miałam siły wstać z łóżka i do tego humor oczywiście tragiczny, bo nie lubię takich nieproduktywnych dni... Dziś już jest ok, ale z kolei mąż w nocy dostał grypy żołądkowej 🥴 Bardzo nie chciałabym się zarazić, bo dopiero niedawno ustały mi mdłości 🙂 jutro mieli odwiedzić nas znajomi i nie wiem czy odwoływać ich czy nie... Myślę że mężowi przejdzie do jutra i chyba jakby to było coś wirusowego to nie powinien już zarażać, prawda? -
Niuśka trzymaj się! Przesyłam ciepłe myśli ❤️🤞🍀
Kasia wczoraj chyba był jakoś gorszy dzień🥴 ale pamiętaj teraz zdrówko najważniejsze i czasem trzeba odpocząć,chociaż rozumiem bardzo dobrze bo jak fizycznie czuję się gorzej to psychika też siada 😮💨
I też mam rozkminy odnośnie zarażania ale nie grypą żołądkową tylko katarem... a mianowicie miałam jechać jutro do szwagierki ale jej córeczka kataru dostała no i czekam jak się rozwinie czy to tylko przeziębienie... a bardzo potrzebuje tak o sobie z kimś pogadać.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Ja jadę na NIFTY 🤞Włączyła mi się ta rozkmina co Tobie ostatnio Sara, czy do usg prenatalnego maluch wystarczająco przykoksi. Wczoraj miał 3,05 cm, a przez 12 dni musi przykoksowac do tych 4,5… Nie wiem czy to realne.
Może się zaopatrze w jogurty wysokobiałkowe 😂Kania_czubajka, Longanimity, Ancalime, Kasio, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Myślę o was od wczoraj intensywnie i cieszę się że Pucz Agnetka już sytuacja się ustabilizowala, Niuska oby u ciebie było za chwilę podobnie 😘
Gratuluje wspaniałych reakcji dzieci na rodzeństwo, serce rośnie na wasze anegdotki ❤
Dobrego dnia i bardzo proszę bez takich stresów jak wczoraj 😉Ancalime lubi tę wiadomość
-
Longanimity wrote:Niuśka trzymaj się! Przesyłam ciepłe myśli ❤️🤞🍀
Kasia wczoraj chyba był jakoś gorszy dzień🥴 ale pamiętaj teraz zdrówko najważniejsze i czasem trzeba odpocząć,chociaż rozumiem bardzo dobrze bo jak fizycznie czuję się gorzej to psychika też siada 😮💨
I też mam rozkminy odnośnie zarażania ale nie grypą żołądkową tylko katarem... a mianowicie miałam jechać jutro do szwagierki ale jej córeczka kataru dostała no i czekam jak się rozwinie czy to tylko przeziębienie... a bardzo potrzebuje tak o sobie z kimś pogadać.
Z tego co słyszę w pracy dzieci rzadko kiedy są zdrowe na 100% więc jak sam katar to może nie będzie źle 😉
Ja odwołałam ostatecznie spotkanie bo ten mój mąż wcale się lepiej nie czuje... 😢 -
Niuśka jakieś wieści? Z maluszkiem wszystko ok?
Agentka to u mnie też 12 dni maluch dostał ale musi z 2,9 cm dojść do 4,5 cm 😬 w środę się okaże, czy się udało
My już wracamy od psychiatry, wszystko udało się załatwić dobrze
Żadna nie wizytuje przed sroda czy to ja dałam ciała z listą? -
Jak narazie krwawienie przeszło w niewielkie plamienie, wyniki mam dobre czaje się na pania doktor żeby zapytać się czy będę miała wykonywane jeszcze jakieś badania. Krwiaka nie mam, jeszcze nie znam przyczyny krwawienia.
-
Niuska kciuki, jesteś bardzo dzielna 🤞💪
Meeg, Kania_czubajka, Longanimity lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Niuśka, to dobrze, że jesteś pod opieką i że już tylko pojawiają się plamienia...oby teraz już wszystko szło we właściwym kierunku bez niepokoju🍀
My już w domu ❤ dr na obchodzie stwierdził, że skoro na USG było ok i ból minął po lekach to mogą wypisać, no chyba że wolę zostac, więc za 5 minut leciałam już na autobus 🤣
Swoją drogą Dziewczyny oczywiście nikomu nie życze, ale jakby ktoraś miała ta nieprzyjemność zostania na oddziale to polecam zaopatrzyć się w jedzenie 😆
Wczoraj przez ból trafiłam na IP jedynie o bułce rano i kilku truskawkach, ale że byłam przyjęta o 17.30 to już po kolacji, mąż mi przywiózł na szybko wafle ryżowe, pół banana i trzy truskawki i tak wegetowałam w oczekiwaniu na śniadanie, a tam kawałek zwykłego chleba, masło i łyżka niejadalnej pasty jajecznej 🤪 dla chętnych zupa mleczna 🤮 a pomyśleć, że na patologii ciąży wypadałoby się w miarę odżywiać, a jedynym warzywem był kawałek sałaty na którym leżała jajeczna maź 😁 wiadomo, niby to nie hotel, ale jednak.... 🙃07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Pucz o diecie szpitalnej można książkę napisać 😬
A jak idziesz do szpitala z dzieckiem to rodzic nawet kromki chleba nie dostanie.
Kiedyś pamiętam jak na patologii ciąży dostałam na śniadanie .... Pół parówki 😂
Bałam się, żeby się nie przejesc
A tu dla kontrastu Norwegia i śniadanie na porodówce
Gdy przyjechałam do porodu, położne od razu zapytały czy jadłam? Bo przecież muszę mieć siłę rodzic. Gdy się okazało, że nie, od razu mi zorganizowały
Po szczęśliwym porodzie przyszedł cały oddział z gratulacjami, flagą norweską i sokiem jabłkowym w lampkach do szampana
Oczywiście zaraz po porodzie dostałam jeść - zupa, pizza, ciasto
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2023, 14:39
Kania_czubajka, Kasio, agentka93, Ancalime, Ogoorkowa lubią tę wiadomość
-
Ja październikowy pobyt w szpitalu (na ginekologii bo pół a nawet 3/4 oddziału - patlogia ciąży i porodowka - zamknęli i niby miał być oddział covidowy a stoi pusty) co do jedzenia to nie wspominam najgorzej, kuchni nie ma i przywożą catering i o ile dostawałam to co wszyscy to było całkiem spoko... tyle że powiedziałam że chce dietę bez laktozy... no więc zamiast zupy mlecznej dostawałam coś niby rosół tylko słodki... także wiedziałam że jak dostaje zupę z gara to będzie ok a jak zapakowaną osobno to na bank nie zjem. Ale np zaskoczyła mnie cukinia na parze nie wiem czy byłam już tak głodna po operacji czy naprawdę była taka smaczna 😅
Ale drugą sytuacja do porównania... chirurgia jednego dnia w jednym szpitalu nie dostałam nic, a w drugim (niby prywatny ale byłam na NFZ) przynieśli mi ładnie zapakowaną kolację 🥳
A kolejna sytuacja szwagierka miała laparoskopie... wiec rano naczczo żeby krew pobrali... ale nie było łóżka więc musiała czekać ... przydzielili ją do sali już po obiedzie a kolacja jej nie przysługiwała bo miała być naczczo na operacje... ja byłam z pół roku po niej na to samo więc się przygotowałam z jedzonkiem 🤭
Także co szpital to ma swój poziom i zasady żywieniowe👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
O kurcze, takie śniadanko to aż kusi z samego zdjęcia 😁 jednak ile to zależy od kraju, u nas to chyba w większości jakiś dramat 😔
To ja się też pochwalę foto śniadania, bo musiałam uwiecznić 😁
https://ibb.co/k6vSn8x07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Mamy wyniki Sanco - zdrowy chłopczyk 😍🥰
Meeg, Longanimity, agentka93, Niuśka, Maiora, Sara30, Natosia, Anett93, Kania_czubajka, RiverS, Ancalime, Kasio, Ogoorkowa, WonderWoman lubią tę wiadomość
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Meeg wrote:Jupi!!🥳🥳🥳
💙💙💙💙💙
Pucz czy wróżba płci z kalendarza chińskiego się pokryła? 😀Meeg, Kania_czubajka lubią tę wiadomość
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Pucz, świetna wiadomość!
Żałuję że nie zrobiłam zdjęcia dzisiejszej zupy pomidorowej rozwodniony przecier i wymiociny, drugie danie wyglądało lepiej i było podane w lunch boxach i nie wyglądało źle ale śmierdziało jak kocia karma, autentycznie, nie żartujePucz, Ancalime lubią tę wiadomość
-
Powiem wam, dzisiaj byłam z młodą u psychiatry... Wizyta 300 zł tylko po to by wziąć papierek. A po co?
Złożyłam papiery bo młodej skończyło się orzeczenie o niepełnosprawności. Wysłałam im teczkę dokumentów, zaświadczeń i opinii, kart wypisowych od neurologa, kardiologa, genetyka, laryngologa, audiologa, psychiatry, ortopedy, okulisty, hematologa + opinie z przedszkola i poradni psychologiczno pedagogicznej. Co dostałam w odpowiedzi? Że nie będzie orzekania bez świeżej opinii psychiatrycznej (dostarczona przeze mnie miała 8 miesięcy 😂😂😂).
No to pojechałam do psychiatry (zna Tolkę od dawna) i opowiedziałam jej o co chodzi. Oczywiście była zażenowana i stwierdziła, że "chyba im się nudzi"... Nasmarowała mi taką opinię, że bez gadania orzekną mi w trymiga 😂
Trochę ją aż poniosło ale użyła takiego pięknego słownictwa a na końcu nasmarowała drukowanymi, że dziecko WYMAGA OPIEKI I OBSLUGI OSOBY DOROSLEJ W CELU ZAPEWNIENIA PODSTAWOWEJ EGZYSTENCJI I TERAPII 😬
Mam nadzieję, że to im wystarczy i przestaną mnie ganiać z papierami bo to się wlecze od grudnia 😤