Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Meeg, masakra z furtką 😳 pewnie na złom oddana dla kilku groszy...
Kurczę, Sara, niemiły komentarz doktora. Ja myślę że przyjazna odpowiedź że to planowane dałaby mu do myślenia 😉 atak rodzi atak, jakbyś na niego mocno naskoczyła to z całej rozmowy zapamiętałby tyle, że jesteś opryskliwa a nie że masz rację! Myślę że dwóch lekarzy to dobra opcja 😉 nie mogę się doczekać Twoich zdjęć z ogrodu, tyle masz tam roślinek!
Maiora, hahaha 😁 moja teściowa podobnie. Pokazywałam jako ciekawostkę wózek za 12,5 tys. a ona na to że jak bardzo mi się podoba to da się zrobić 😁
Kania, Meeg, piękne roślinki! 😍Meeg lubi tę wiadomość
-
Moi rodzice dla Emmy kupili wózek. Dla Emila łóżeczko. I z każdym dzieckiem co raz skromniejsze prezenty 😅
Meeg na teren mogę z czystym sumieniem polecić X-landera x-move.
Ogólnie tak jak Meeg pisze. W wózkach 2w1 w większości przypadków spacerówka nadaje się na maksymalnie kilka miesięcypotem i tak 90% zmieni spacerówkę na lekką. Ja dla Tolki miałam genialną spacerówkę, składaną jedną ręką przyciskiem w rączce. I nie wiem, czy nie szukać na OLX samej gondoli.
Inna sprawa, to środek ciężkości. Spacerówki z zestawu mają dość wysoko zawieszone siedzisko a gdy dziecko ma te 12-15 kg prowadzi się je bardzo ciężko w porównaniu do lekkich spacerowek.
W pewnym momencie waga wózka staje się kluczowa 😅
Meeg lubi tę wiadomość
-
Kasio na pierwszej wizycie mówiłam mu, że dziecko było planowane, że konsultowaliśmy to z genetykiem... Widocznie zapomniał 🤷🏻♀️
-
Mnie taki stresik pierwszy złapał kiedy zapisałam się na połówkowe, że to już zaraz a ja dopiero niedawno zaczełam dopuszczać do siebie myśl ze bedzie dziecko i ta ciąża mi sie jednak nie śni.😱
U nas cały dzień pada ale rozłożylismy namiot i mimo wszystko zapowiada się dobry dzień, masa znajomych przychodzi, powiemy o ciąży i tak sobie myślę ilu z nich pomyśli że to prima aprilis!😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2023, 10:05
Ogoorkowa, agentka93, Kasio, Ancalime lubią tę wiadomość
-
Meeg wrote:To jakieś odpłatne zajecia czy Przyszpitalna szkola rodzenia? My mamy dopiero w czerwcu w szpitalu i część bedzie online..
Meeg lubi tę wiadomość
-
Meeg no to piękny dzień się zapowiada 😍
Maiora u Ciebie teżtaka ciąża realna się robi 😱
Ja biorę się za sprzątanie a potem jedziemy do dziadka na urodziny -
Hej dziewczyny 😊
Wizytę umówiłam na 18.04 na 10.20 i też coraz bardziej realna tą ciąża się robi i brzuszek traktuje jako ciążowy a nie jako wzdęcia przy mojej chorobie...
Musze popracować nad regularnością jedzenia i chyba zacznę pić codziennie melisę bo zauważyłam że w domu jakoś się stresuje przez to moje samopoczucie przed szpitalem i boje się trochę że to mi wróci 😑
Wczoraj trochę zaszalałam i zjadłam kawałek śledzia i to nie było dobre dla moich jelit bo w nocy brzuch trochę bolał 😮💨 także muszę jeszcze bardzo lekko jeść przez jakiś czas... a tu święta niedługo... jakoś to ogarnę!
Miłego dnia i nie dajcie się wkręcić w ten prima aprilis 😅Meeg lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Sara30 wrote:Miłego dnia dziewczynki
Mnie dzisiaj strach obleciał, że zanim się obejrzymy a pęknie nam połowa ciąży 😱
Strach? Jak ja niesamowicie chciałabym aby było już po ciąży! Chcę koniec tego niesamowicie stresującego czasu i tulić córcię w ramionach 😍!
Pewnie to kwestia tego, że to kolejna ciąża z problemami, ale nienawidzę być w ciąży. Byle do września 🤞🏻💪🏻🍀. -
Ancalime trochę strach bo mam mnóstwo spraw do ogarnięcia przed porodem i wiem, że to będzie okrutnie intensywny czas i robi mi się "ciasno" 😅
Cholernie stresuje mnie konferencja bo nic, dosłownie NIC nie idzie zgodnie z planem 🥴 i znając życie na ostatnią chwilę będę latała z jezorem na brodzie i będę zarywala noce żeby to jakoś wszystko uporządkować 😭 najgorsze jest to, że to z przyczyn ode mnie niezależnych tylko wstrzymują mnie decyzje innych 😒
Musimy jeszcze ogarnąć remont pokoi dzieci, nie mam nawet listy wyprawkowej i rozpiski wydatków. Nie posialam jeszcze warzywniaka 😑
Ja jestem cholernie uzależniona od wszelkich plannerow i gdy coś nie idzie zgodnie z założeniami to mam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok 🤯
Jakkolwiek to zabrzmi, organizacje strasznie rujnuje mi obecność starego. Bo ciągle wymyśla jakieś dodatkowe wyjazdy i zadania, które nie mieszczą się w moim harmonogramie 😅
A to muszę założyć sprawę w sądzie (zbieram się do tego jak pies do jeża bo to cholernie nieprzyjemne będzie dla mnie), a to kłopoty z pracą starego, a to konferencja. Zanim zdążę urodzić muszę jeszcze ogarnąć 3 hospitalizacje i zabieg + 2 operacje z potomkiem. I jakoś mnie nie cieszy to, że zostało tak naprawdę mało czasu. Bo zamiast skupic się na ciąży to będę latać w popłochu żeby pozamykać to wszystko przed porodem.
Myśli, że coś może pójść nie tak nie dopuszczam i nawet nie mam takich rozkmin. Z Tolą miało być wszystko super a nie jest. I to mnie chyba nauczyło, żeby nie zakładać absolutnie żadnych scenariuszy i nie kotłowac ich w głowie 🤷🏻♀️
Longanimity współczuję zaostrzenia jelit 😘 u mnie póki co jest spokój ale już się boje co może być po porodzie 😮💨 póki co zamiast permanentnej biegunki mam zaparcia więc co jak co, ale jakaś odmiana 😅
A słuchaj, robiłaś coś kiedyś z włóczki gazzal unicorn? To 100% merino. Ale zastanawiam się jak ona w dotyku i czy nada się na kocyk. Bardzo podobają mi się jej odcienie...
A i wczoraj skończyłam wiosenny szalik dla Emmy 😁 młoda zachwycona
Kania_czubajka lubi tę wiadomość
-
Sara niestety nie pomogę, nie używałam nigdy tej włóczki. Ale kolory rzeczywiście ma bardzo fajne 🙂
Szalik też super nie dziwi mnie ze córka zachwycona 😊
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Cały czas się waham, czy robić kocyk w pasy czy jednokolorowy. A ta gazzal jest taka melanżowa i ten szary byłby idealny 🤔 tylko kwestia jak ona w dotyku. Chociaż to 100% merino więc nie powinna gryźć. Aczkolwiek, mnie np drops air gryzie 😅
-
Dla mnie gryzący był kokonek z merynosa ale teraz nie wiem czy to był pure czy ten z domieszką akrylu🤔 ale tylko do pierwszego prania i teraz już jest spoko 😉
A co do wzoru to ka zdecydowałam się na pasy ale takie po przekątnej z 4 kolorów (2 odcienie żółtego, czekoladowy i szarobrązowy) z dropsa merino extra fine wiec to będzie ten zimowy cieplutki i puchaty kocyk 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2023, 12:46
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Chyba dam sobie z nią spokój, bo wychodzi kosmicznie drogo 😅
Motek kosztuje ponad 50 zł a potrzeba z 5-6 motkow 😱
Chyba jednak zostanie ten drops 😅 -
Longanimity wrote:Dla mnie gryzący był kokonek z merynosa ale teraz nie wiem czy to był pure czy ten z domieszką akrylu🤔 ale tylko do pierwszego prania i teraz już jest spoko 😉
A co do wzoru to ka zdecydowałam się na pasy ale takie po przekątnej z 4 kolorów (2 odcienie żółtego, czekoladowy i szarobrązowy) z dropsa merino extra fine wiec to będzie ten zimowy cieplutki i puchaty kocyk 🤗
Ile motkow wzięłaś na kocyk?
Ja właśnie wezmę dropsa albo extra fine albo big merino. Myślałam o 8 motkach.
Robisz na szydełku czy drutach kocyk?
Ja chyba ten gruby wezmę na drutach, taki gładki. A cienki zrobię na szydełku z kokonka wzorem w ważki -
Zależy jaki chcesz duży kocyk, ja zakładam że zrobie 100x80 i motków wzięłam więcej, jak zostanie to może jakaś czapeczka czy sweterek jeszcze z tego wyjdzie 😅 i jak narazie ja tylko na szydełku i będę robić mchem więc też taki w miarę gładki wyjdzie.
Bawełniany zrobie pewnie mniejszy żeby był wygodniejszy do użytkowania w domu i być może tym wzorem który dostanę teraz w gratisie do zamówienia😁 a bambusowy już pewnie jakiś wzór ażurkowy typowo na lato 🙂👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
A ja zwaliłam i nie zamówiłam wczoraj więc wzór mi przepadł 😑
Ale za to w kwietniu jest wzór na piękną chustę 😍 a ja lubię chusty 😅