X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦
Odpowiedz

Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨‍👩‍👧‍👦

Oceń ten wątek:
  • oloska Autorytet
    Postów: 1023 1929

    Wysłany: 30 lipca 2023, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, to chyba o mnie, bo ja jestem nastawiona na indukcję przed terminem bez żadnych wskazań w stylu cukrzyca, nadciśnienie (jak dotąd). Wstępny plan zakłada okolicę 38+kilka dni. Czemu? Generalnie brutalnie rzecz ujmując, przez moje traumy, które wyniosłam z pracy na oddziale, ogrom historii które niestety nie zawsze kończyły się pozytywnie. I oczywiście nie ma tu żadnej reguły, w stylu, że rozgrywały się one u dzieci urodzonych wyłącznie po terminie, nie, nie, absolutnie. Ale przez to, czego doświadczyłam, niestety nie dopuszczam do siebie przekonania, że im dłużej, tym lepiej. Może po przeżyciu indukcji zmienię zdanie w kolejnej ciąży 😉 P.S. I absolutnie nie oceniam podejścia innych, plus tak jak mówię, nie twierdzę, że ciąża 41+ jest zła. Ale każdy ma jakieś swoje granice i jeśli tylko jest możliwość, warto działać w zgodzie ze sobą.

    Natosia lubi tę wiadomość

    ♀️ 35
    ♂️ 33

    07.02.2025 Alicja ❤️
    age.png

    04.08.2023 Oliwia ❤️
    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloska wrote:
    Sara, to chyba o mnie, bo ja jestem nastawiona na indukcję przed terminem bez żadnych wskazań w stylu cukrzyca, nadciśnienie (jak dotąd). Wstępny plan zakłada okolicę 38+kilka dni. Czemu? Generalnie brutalnie rzecz ujmując, przez moje traumy, które wyniosłam z pracy na oddziale, ogrom historii które niestety nie zawsze kończyły się pozytywnie. I oczywiście nie ma tu żadnej reguły, w stylu, że rozgrywały się one u dzieci urodzonych wyłącznie po terminie, nie, nie, absolutnie. Ale przez to, czego doświadczyłam, niestety nie dopuszczam do siebie przekonania, że im dłużej, tym lepiej. Może po przeżyciu indukcji zmienię zdanie w kolejnej ciąży 😉 P.S. I absolutnie nie oceniam podejścia innych, plus tak jak mówię, nie twierdzę, że ciąża 41+ jest zła. Ale każdy ma jakieś swoje granice i jeśli tylko jest możliwość, warto działać w zgodzie ze sobą.

    Ha, akurat to kompletnie nie było o Twojej sytuacji 🙈 bo nawet nie wiedziałam o takich planach u Ciebie (choć przecież 38+ to już jest praktycznie termin) ale naprawdę rozumiem. Każdy nasz światopogląd kształtują nasze doświadczenia i krótko mówiąc "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" choć czasem tego racjonalnie wytłumaczyć się nie da. Napewno końcówka ciąży budzi lęki i poniekąd nie mamy wpływu na nic a mając maluszka po drugiej stronie, czujemy, że mamy większy wpływ na jego bezpieczeństwo. Dlatego naprawdę rozumiem, że pracując na oddziale i przyglądając się przeróżnym sytuacjom nie jest Ci łatwo. Ogromnie kibicuje i zaciskam kciuki za bezproblemowy i bezpieczny poród ❤️

    Natosia lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania_czubajka wrote:
    Ja też jakoś myślę, że Sara może nam wątek porodowy otwierać :)

    Ja zawsze chciałam mieć wakacyjne dziecko, więc ogólnie nie obraziłabym się za sierpień jeszcze, ale no macie rację, że to szybko naprawdę. Każdy tydzień w brzuchu, to dobrze dla dziecka :)

    Z drugiej strony mam jakieś takie marzenie, zeby dzidziuś urodził się w dzień z 6 w dacie ;)

    Ja tak jak mówiłam, kompletnie nie przewiduje u siebie jakichś wcześniejszych akcji 🫣 ale kto to wie?

    Co do urodzin w wakacje to ja Wam powiem, że z perspektywy organizatora urodzin dzieci - lato jest the best 😅


    Agentka ja też bym się obawiała reakcji starego 🙈 biorąc pod uwagę, że odlatywał przy poprzednim porodzie i położne musiały go wspierać 🥲
    On by nie przetrwał tego 🫣

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzialyscie że na belly na wrzesniowkach jest pierwszy dzidziuś 🥹
    Co prawda dziewczyna miała termin na sierpień ale bądź co bądź, my jesteśmy po nich 😵

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 30 lipca 2023, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kangurowania: mój powiedział, że trochę zazdrości mi tych zakładanych 2h przytulaskow po porodzie SN (oczywiście jeśli się uda :D)

    Oloska, to już zaraz tuż tuż :D 🤞🫶

    oloska lubi tę wiadomość

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • Kania_czubajka Autorytet
    Postów: 1302 1568

    Wysłany: 30 lipca 2023, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jakoś nie dopuszczam myśli do siebie o CC, i nie mówiłam też mężowi o kangurowaniu w razie co. Może dziś mu powiem :)
    Ogólnie powiem Wam, że nie boje się porodu. Jeśli o to chodzi to mam spokój w sobie. Ale im więcej czytam dziewczyn na tych jesiennych wątkach, tym bardziej przeraża mnie wizja tych pierwszych dni z dzieckiem. Przerażają mnie te problemy z karmieniem.. czytałam o tym właśnie, że cukrzyca ciążowa, insulinoopornosc przed ciążą, to może powodować utrudniony start laktacji. Do tego zabiegi na piersiach. Nie wiem ale chyba Wam nie mówiłam, ale miałam usuwane guzki z piersi, obu, ogólnie w sumie chyba 6 sztuk. Niby zawsze mówiono, że przewody mlekowe nie zostały uszkodzone, tak też zawsze piszą mi teraz w wyniku kontrolnego USG, ale tak naprawdę to kto wie. Zawsze to ingerencja w gruczoł. Dobrze, że dziewczyny piszą o tym wszystkim tam, o swoich problemach, o obawach, trudach. Bardzo to doceniam. Dziwi mnie naprawdę to, że już się serio zaczęlo pkazywac publicznie jak trudne jest macierzyństwo,a jednak tak mało mówi się o trudnościach w karmieniu piersią.

    19.09 🥹 3750 gram, 54 cm
    age.png
  • Ancalime Autorytet
    Postów: 1474 2113

    Wysłany: 30 lipca 2023, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania, tak, początki macierzyństwa są bardzo trudne. Sytuacja zmienia się o 180%, do tego dochodzi zmęczenie, hormony, itp. Laktacja nie jest łatwa, a do tego dominuje czasem poczucie osamotnienia w tej walce.

    Wydaje mi się, że kluczem jest nie zatracić się w tej walce, zbyt dużych oczekiwaniach, itp. By nie skończyć z depresją jak ja 🙈🙄. Nie samobiczować się, że się podkarmiło parę razy mm, jeżeli potem się wróciło do kp. Nie wstydzić się głośno powiedzieć, że nie chce się kp gdy te rozczaruje (kojarzę że -prócz mnie tutaj - to na innym wątku cotakoza zakłada karmienie mm, ze względu na wcześniejsze doświadczenia).
    Według mnie też musimy wymagać od razu wsparcia od partnera w opiece.

    Zobaczymy jak będzie z oby ten start dla nas wszystkich był łatwiejszy, niż go malują 🤞🏻.

    Natosia, Kasio, agentka93 lubią tę wiadomość

    Starania od 01.20
    18.01. Beta 3454 prog 9,5
    24.01. Beta 10319 (44%)
    28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
    03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
    ❤️ zostań z nami
    age.png
  • Kasio Autorytet
    Postów: 1707 1838

    Wysłany: 30 lipca 2023, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Longanimity, to chyba ze względu na to że pisałaś że u Ciebie może być wcześniejsze rozwiązanie 😘 wiem, że już to nieaktualne, ale u mnie w głowie nadal jesteś pierwsza 😅 ooo Magne B6 Forte przed ciążą działał na mnie najlepiej! 3 dni brania i skurcze przechodziły, a teraz miesiąc Asparginu i nic.
    Longanimity, Agentka, wiem o co chodzi ze stopami, tylko zazwyczaj w nocy budzę się w momencie rozpoczęcia skurczu jak już te stopy mam opuszczone na maksa. Nie wiem jak to kontrolować 😐

    Ogoorkowa, nie strasz że ja pierwsza! Nie jestem gotowa! 😅 Wprawdzie już zaczęłam kupować zabawki, aleeee nie mam jeszcze ani jednej paczki pampersów 😉

    Co do pierwszych dni maluszka też mam świadomość, że na pewno będzie ciężko, ale właśnie dowiedziałam się o tym z forum. Gdyby nie to, żyłabym w przekonaniu że to piękny, bezstresowy czas. Naprawdę doceniam jaką mamy tutaj wspierającą grupę, nikt się nie ocenia, każda każdej kibicuję, piękne to jest! Myślę że dzięki temu będzie odrobinę łatwiej 😉

    Miłej niedzieli Dziewczyny! 😘

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa wrote:
    Co do kangurowania: mój powiedział, że trochę zazdrości mi tych zakładanych 2h przytulaskow po porodzie SN (oczywiście jeśli się uda :D)

    Oloska, to już zaraz tuż tuż :D 🤞🫶

    W wielu szpitalach pozwalają aby tata położył się z Wami więc możecie sobie leżeć w 3 😁 nikt go nie wygoni


    Ancalime ja pierwsze dni z Emmą mam wycięte z życiorysu 😳 to był koszmar. Mam wrażenie, że potem z Emilem było mi 100x prościej! Dlaczego? Nie dlatego, że już wiedziałam to i owo ale dlatego, że wiedziałam, że nie będzie łatwo, nie miałam oczekiwań z kosmosu i nie było tego bolesnego zderzenia z rzeczywistością. Więc bardzo mocno Ci życzę aby i u Ciebie tak było ❤️
    Pod tym kątem z każdym kolejnym dzieckiem jest łatwiej bo nie ma już tego stresu, tego spięcia.
    Ja pamiętam, że jak urodziła się Emma to bardzo trudne było dla mnie to, że teraz to JA muszę się dostosować do niej. Jak w wojsku - sikalam kiedy mogłam, kąpalam się kiedy mogłam, jadłam kiedy mogłam - a nie jak dotąd kiedy JA CHCIALAM. I to dla mnie było takie bolesne zderzenie z faktami 😵
    Jak mąż był w pracy to nie mogłam sobie wyjść do sklepu kiedy JA chcę bo akurat w tym czasie muszę ją nakarmić, przebrać albo ledwo co usnęła. To takie dostosowywanie życia do dziecka było dla mnie na początku frustrujące 🫣
    Mam wrażenie, że przy kolejnych dzieciach tego uczucia już nie miałam bo ja od tylu lat muszę się dopasowywać, że już po prostu się przyzwyczaiłam. Obym się nie zdziwiła za 2 miesiące 🙈

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 30 lipca 2023, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasio, ja nie straszę :D ale to jeszcze mi się nie śniło, a jak już coś mam mieć proroczego to prędzej sen niż przeczucia 😅

    Sara, ale leżenie we 3 nadal oznacza, że dziecko leży na mnie 😁 chyba o ten bezpośredni kontakt mu chodzi :)
    Tak, to forum bardzo odczarowało słodko pierdzące wyobrażenie o pierwszych tygodniach z maluchem :) I to bardzo dobrze, bo lepiej się miło zaskoczyć niż tak bardzo zdziwić 😬 aktualnie w mojej głowie jest nastawienie bardzo luźne na ten okres: tylko przetrwać, niczego od siebie nie wymagac 😅

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa wrote:
    Kasio, ja nie straszę :D ale to jeszcze mi się nie śniło, a jak już coś mam mieć proroczego to prędzej sen niż przeczucia 😅

    Sara, ale leżenie we 3 nadal oznacza, że dziecko leży na mnie 😁 chyba o ten bezpośredni kontakt mu chodzi :)
    Tak, to forum bardzo odczarowało słodko pierdzące wyobrażenie o pierwszych tygodniach z maluchem :) I to bardzo dobrze, bo lepiej się miło zaskoczyć niż tak bardzo zdziwić 😬 aktualnie w mojej głowie jest nastawienie bardzo luźne na ten okres: tylko przetrwać, niczego od siebie nie wymagac 😅

    I motto na pierwsze tygodnie "z brudu jeszcze nikt nie umarł" 🤣
    Może dlatego ten syndrom wicia gniazda przed porodem ma sens? Bo potem może być ciężko się zorganizować 🫣

    Maiora lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Maiora Autorytet
    Postów: 839 995

    Wysłany: 30 lipca 2023, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    Znów narobiłam sobie zaległości i muszę odpisywać w notatniku bo inaczej po zapominam co miałam odpisać

    Co do masażu szyjki ja zaczynam za tydzień. Fizjo mówiła żeby zacząć w 34 tygodniu. Bardzo bym chciała żeby udało się ochronic krocze w trakcie porodu. Mega boję się nacięcia albo pęknięcia. Niestety ale w moim mieście dalej lekarze słabo szyją krocze i kilka moich koleżanek miało potem problemy 🤯 jednej np podszyli nerw, a drugą zszyli tak ciasno że nie była w stanie usiąść na tyłku przez 5 miesięcy, wdalo się zakażenie itd...

    Co do terminów
    Sara ja się nie gniewam 😂 też myślę że urodzę po terminie, chociaż chciałabym mieć to jak najszybciej za sobą i jakby się urodził po 38 tygodniu to wcale bym się nie obraziła :) byle nie 30.09 bo wtedy urodziny ma mój szwagier (jeśli chce się rodzić po terminie to może się urodzić 01.10, wtedy załapie się jeszcze na 30 stke szwagra 😂😂😂), aczkolwiek nie wiem dlaczego ale ja mam przeczucie ze młody się urodzi pomiędzy 26-29.09.
    BTW Sara gratulacje Zakończenia akcji "WICIE GNIAZDA", czekamy na wieści co tym razem twoje ADHD znajdzie sobie do zrobienia 😂🙂

    Ja pierwszą obstawiam Pucz, Kanię i Ancalime :) Sara myślę że urodzi w terminie ale to będzie szybka akcja 🙂

    Kasio ja mam skurcze łydek. Faszeruje się końskimi dawkami cytrynianianu magnezu z b6 i widzę dużą poprawę.

    Co do okresu po porodzie nie mam żadnych oczekiwań, w sumie dzięki Wam. Ale gdzieś tam z tyłu głowy mam cichą nadzieję że wszystko będzie dobrze 😁

    BTW co do rodzenia wcześniej niż później po poście Sary coś mi się przypomniało. Zgadzam się z tym co mówisz w 100%. Mojej przyjaciółki syn urodził się 37+6 więc niby prawie ciąża donoszona. Po porodzie dostał 10/10 po czym po chwili okazało się że płuca nie są w stanie jeszcze samodzielnie oddychać...

    Witamy się w 33 tygodniu. Z tej okazji mała aktualizacja brzuszka.
    IMG-20230730-111318.jpg
    IMG-20230730-111231.jpg

    Ten tydzień będę miała mega intensywny. W poniedziałek mocz i morfologia, wtorek wizyta, a w piątek idę na wesele brata 💃. Mam cichą nadzieję że uda mi się zatańczyć chociaż z raz. Zwłaszcza że zauważyłam że od jakiegoś tygodnia łapię zadyszkę nawet przy myciu naczyń 😂😂

    Miłego dnia ❤️

    Ancalime, Ogoorkowa, agentka93, Pucz, Kasio lubią tę wiadomość

    👩 30l.👦 33l.

    Razem od 2012
    Ślub 2019

    age.png

    Kochamy Cię Synku❤️🙏
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 30 lipca 2023, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara o to to o tym brudzie 🤣 jedynie jeszcze marzy mi się zdążyć zapełnić zamrażarkę gotowymi obiadkami, bo źle znoszę garmazeryjne sklepowe jedzenie, nie ma jak własne albo z kozak knajpeczki 😅

    Maiora, na pewno o się uda zatańczyć 👍 temperatury chyba w całej Polsce mają wpływać korzystnie na powodzenie tego założenia :) ale rosną nasze piłeczki pięknie ❤️😍

    Maiora lubi tę wiadomość

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • Maiora Autorytet
    Postów: 839 995

    Wysłany: 30 lipca 2023, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa wrote:
    Sara o to to o tym brudzie 🤣 jedynie jeszcze marzy mi się zdążyć zapełnić zamrażarkę gotowymi obiadkami, bo źle znoszę garmazeryjne sklepowe jedzenie, nie ma jak własne albo z kozak knajpeczki 😅

    Maiora, na pewno o się uda zatańczyć 👍 temperatury chyba w całej Polsce mają wpływać korzystnie na powodzenie tego założenia :) ale rosną nasze piłeczki pięknie ❤️😍
    Oo właśnie zapomniałam że miałam na zapas nagotowac jakiś zup i pomrozic. Jak skończę akcje wyprawka to wezmę się za gotowanie :)

    👩 30l.👦 33l.

    Razem od 2012
    Ślub 2019

    age.png

    Kochamy Cię Synku❤️🙏
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maiora ja mam identyczne przeczucia co do mnie 🙈 w sensie, że urodzę w terminie ale to będzie pendolino i prawdopodobne jest, że dam wam znać, że coś się zaczyna a po chwili wrzucę fotkę małej 🫣 biorę całkiem realnie pod uwagę, że mogę nie zdążyć do szpitala 🤷🏻‍♀️
    ACZKOLWIEK poprzednie porody miałam z odstępem ok 1,5 roku. Teraz będzie 4,5 roku i nie mam pojęcia czy to może mieć wpływ na tę tendencję 🤷🏻‍♀️

    Kciuki za wesele! Wybaw się na zapas ❤️ piłeczka cudna 😍

    Ja o obiady się nie martwię bo będę miała ten komfort, że dzieciaki wszystkie będą miały obiady w przedszkolu i szkole więc jeśli nie dam rady ugotować to nikt z głodu nie padnie :) a ja i na kanapkach przeżyje 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2023, 17:12

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny 🥹 nie wiem czy widzialyscie... 🥹
    Pierwsza grudniówka rodzi 🥹

    A to oznacza.... Że potem już nasza kolej 😳🥹

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Ogoorkowa Autorytet
    Postów: 1779 1306

    Wysłany: 30 lipca 2023, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, ja na kanapkach bym nie przeżyła 😅 lubię gotować i jesc, jednak ciepły obiad i to najlepiej codziennie świeży (a nie gar zupy na 3 dni 🤣) musi być 🤪
    Sara, zawał jak przeczytałam,że grudzień rozpoczął rozpakowywanie 🫣

    Maiora lubi tę wiadomość

    PAI-1, MTHFR - homo❌

    10.2023 🎀❤️ (2 cs)
    05.2025 👼🏻💔 (T13, 14+0, 2 cs)

    Kariotyp ❓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2023, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, polecam Wam ciekawe konto, które odkryłam. Prowadzą go położne, bardzo wartościowe treści, może też Wam się przydać😊
    https://instagram.com/specjalistkiodnieplodnosci?igshid=OGQ5ZDc2ODk2ZA==

  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5482 5718

    Wysłany: 30 lipca 2023, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogoorkowa ja nie lubię gotować choć podobno umiem 😅
    Jeść lubię ale pod warunkiem, że ktoś mi ugotuje 😅
    Gdybym nie miała dzieci to autentycznie, zylabym na kluskach z serem albo mrożonkach 🤣🤣🤣
    Dlatego mnie cieszy to, że wszystkie będą miały w placówce obiad z 2 dan bo nie będę miała przymusu gotowania. Ugotuje to ok, jak nie to naleśniki też będą ok 😅

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • oloska Autorytet
    Postów: 1023 1929

    Wysłany: 30 lipca 2023, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara30 wrote:
    Ha, akurat to kompletnie nie było o Twojej sytuacji 🙈 bo nawet nie wiedziałam o takich planach u Ciebie (choć przecież 38+ to już jest praktycznie termin) ale naprawdę rozumiem. Każdy nasz światopogląd kształtują nasze doświadczenia i krótko mówiąc "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" choć czasem tego racjonalnie wytłumaczyć się nie da. Napewno końcówka ciąży budzi lęki i poniekąd nie mamy wpływu na nic a mając maluszka po drugiej stronie, czujemy, że mamy większy wpływ na jego bezpieczeństwo. Dlatego naprawdę rozumiem, że pracując na oddziale i przyglądając się przeróżnym sytuacjom nie jest Ci łatwo. Ogromnie kibicuje i zaciskam kciuki za bezproblemowy i bezpieczny poród ❤️
    A widzisz, myślałam, że jestem jedyną osobą na forum która napisała, że sama się prosi o indukcję, stąd też chciałam trochę sprostować 😉

    Ogórkowa leci, oj leci. Grudzień właśnie zaczął, jeszcze kilka dziewczyn z listopada zostało, no i co by nie było... macie następne miejsce w kolejce 😉🤞❤️

    ♀️ 35
    ♂️ 33

    07.02.2025 Alicja ❤️
    age.png

    04.08.2023 Oliwia ❤️
    age.png
‹‹ 772 773 774 775 776 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ