Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Kania_czubajka wrote:Nie chciałabym zapeszać...ale coś mi kurcze zaczęło jeździć po jelitach, jakoś tak niedobrze... czyżby to było oczyszczanie?
Ooooo 🍀 trzymam kciuki ✊❤️
Meeg super 😁 i pogoda dziś dopisywała 🙂 -
Chyba znów fałszywy alarm, testuje mnie to dziecko na końcówce 😅 żadnych skurczy, faktycznie coś delikatnie jelitowego, z mężem podziałane, na piłce pokręcone, no nic. Trzeba iść spać
zobaczymy, co przyniesie nowy dzień 🤞
Maiora, a jak u Ciebie sytuacja?Kasio lubi tę wiadomość
-
Kania, spokojnie, jeszcze przeszło tydzień, aby się sam zdecydował
A u Ciebie cała ciąża taka spokojna to i Filipkowi się nie spieszy 😎 może to będzie taki wychillowany facet!
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
No dziewczyny a co tu zadna nie miała patrolu? U mnie bez zmian. Mam za to mega ultra zatwardzenie 🤦♀️ chyba pierwszy raz przez całą ciąże pójdę po czopki do apteki bo się wykończę...
Sara, Kania jak sytuacja na froncie?
Edit// Z nocnego zatwardzenia przeszłam w rozwolnienie xd ale spokojnie ja dziś nie rodzę bo jest sobota xd mówiłam wam że ja rodzę od poniedziałku do piątku od 7.00 do 15.00 bo tak podają znieczulenie zewnątrzoponowe w moim szpitalu 😂 także luz xd jadę zaraz do teściów bo dziś będą tam zmieniać dach i stary będzie pomagałWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2023, 08:34
-
Co do prania ja prałam kolorowe na 30 a białe na 60 kokony itd też na 30 potem suszyłam na codziennym a kokony różki itd prasowałam na wysokiej temp.
Sara i Logaminity przybijam piątkę ze spaniem też się budzę jak się chce przekręcić a przekręcam się średnio co 1h bo mi ręce drętwieją xd 😂 i tak jak Logaminity jak idę na siku to kładę się potem na drugi bok 😂😂😂 myślałam że tylko ja jestem taka genialna 😂😂😂😂
Miłego dzionka ❤️ -
Ja dopiero wstaje 🫣 w nocy miałam mnóstwo pobudek ale bez patrolu. Brzuch boli okresowo i nic poza tym 🤷🏻♀️
Ja dzisiaj też nie bardzo mam czas na to całe rodzenie 🤣 zdecydowanie wolę poczekać do poniedziałku -
Ja też nie urodziłam w nocy 😅 objawów brak, skurczy brak, wody i dziecko na swoim miejscu. Miłej soboty
Edit: miałam chwilkę nadziei, jak wstawałam, ale zapomniałam, że to żel femiun się tak dynamicznie ewakuuje ze środka 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2023, 09:04
-
Melduję, że też nie rodzę, za to w snach najpierw rodziłam pol nocy, a później walczyłam z nawałem pokarmu kolejne pół 😂 Ale spałam rewelacyjnie, dawno nie miałam takiej nocki, aby wcale nie wstawać.
Za to jakiś katar mam, od marca mi się udało bez żadnych przeziębień, a tu na końcówce cyk. Także tym bardziej póki nie przejdzie to nie rodzę 😁Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Mi to się śniło, że odchodził mi czop śluzowy, a był w kolorze fioletowym 🤣 tak to spałam dobrze. I długo,bo do 9 :o zawsze długo śpię w weekend, jak mąż jest w domu. Jak on idzie do pracy,to ja wstaje tez, już mam wtedy za dużo miejsca w łóżku sama 😅
Waham się, czy dziś nie pojechać do kuzyna na wykopki. Może to będzie ostateczna próba przedporodowa 😅
-
Kania mi chodziło po głowie wyplewienie klombu i przesadzanie kwiatów ale .... stwierdziłam, że tylko się zmęczę, będą bolały mnie plecy a wątpię by to zrobiło wrażenie na Lidce 🫣
Poza tym takie rzeczy zwykle robi się początkiem jesieni a dziś ma być u mnie... 26 stopni 😳😳😳
I chyba poczekam z tym do października bo boje się, że popsuje rośliny jak zacznę je ruszać w taki gorąc 🤷🏻♀️ -
U nas 22, jest naprawdę fajna pogoda. Taka mogłaby być przez cały rok. Wieczory są chłodne, wczoraj posiedzieliśmy trochę przy ognisku wieczorem z mężem, znajomymi i siostra:) było miło,fajny wieczór, taki spontaniczny, bez planów, tylko ogień, kiełbaska i bułki 😅
Dziś nie mam żadnych innych planów, może pójdę na spacer na miasto, może poleżę w hamaku... I czekać! -
Nasze noce teraz to czas kiedy młoda wykorzystuje jako okno aktywnosci🙈😃 ja dzisiaj byłam do 3 na warcie a później Paweł. Młoda nie placze ale wierci się i kręci pręży ale jak przychodzi dzień to śpi jak aniołek 😇 Paweł ma na nią patent i uspokaja ją trzymajac za rączkę przez sen.
Bardzo lubię ten czas teraz kiedy Paweł jest na urlopie nie musi nigdzie sie zbierać rano i wychodzić a nad ranem bierzemy małą do łóżka pomiędzy nas i sobie jeszcze doleżakowujemy do 9 🥰
Zapowiada się piękny weekend mam nadzieję że u was też 💛
P.S. na wadze -12kg! 😲Kania_czubajka, Sara30, Ancalime, agentka93, Kasio lubią tę wiadomość
-
Meeg to bardzo dużo!!! 😳 a ty chyba też dużo nie przybrałaś.
Kiedy Paweł wraca do pracy? Obawiasz się czy raczej czujesz się spokojnie?
Ja pamiętam, że jak po porodzie Emmy mąż miał wrócić do pracy to okropnie się bałam jak ja sobie poradzę sama, że coś się stanie, że czegoś nie będę umiała 🫣
Ja nie wiem od czego to zależy, ale po porodach u mnie schodzi maksymalnie 8kg. I tak samo było po starszakach, przy czym oni ważyli po 4,2kg i miałam wielowodzie więc liczyłam na większe spadki. Po Tolce zeszło mi raptem 6 kg 🫣 to pewnie też jakaś cecha wrodzona 🤷🏻♀️
Wczoraj siostra dzwoniła do mnie i powiedziała, żebym się wyspała bo jutro będę rodzić 🤣
Póki co cisza na froncie choć pojawił się jeden taki inny skurcz i od rana boli okresowo.
Ale ja już jestem zmęczona ich liczeniem i czekaniem na poród więc zaraz jadę na zakupy, sprzątam w domu, robię pranie a Paweł kosi trawę 🤷🏻♀️ dzień jak co dzień
Zwłaszcza, że dziś mogę rodzić dopiero po 22 bo przyjaciółka na drugiej zmianie w pracy 🤣
Kania super wieczór 😍😍😍 my wczoraj oglądaliśmy film, ja trochę szydełkowałam. Staramy się trochę pokorzystac z tych "wolnych wieczorów" aczkolwiek u Nas pod tym kątem nie będzie jakiejś ogromnej zmiany w odczuwaniu czasu dla siebie. Gdy związałam się z Pawłem Emma i Emil byli mali i od razu nasz związek był "z dziećmi". Nie mieliśmy szansy na spacery we dwoje, nigdy nie byliśmy w kinie tylko we dwoje. Więc tak naprawdę nie będziemy mieli za czym tęsknić 😅 ale my to sobie odbijemy jak dzieci porosną. Kupimy sobie kampera i będziemy przeżywać drugą młodość 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2023, 10:57
-
Sara mam pomysł jak przyspieszyć twój poród xd może ty powinnaś poprostu jeden dzień przeleżeć plackiem? Wtedy organizm dozna szoku i moment urodzisz 😂
Sara30, agentka93, Ancalime, RiverS, Kasio lubią tę wiadomość
-
Maiora wrote:Sara mam pomysł jak przyspieszyć twój poród xd może ty powinnaś poprostu jeden dzień przeleżeć plackiem? Wtedy organizm dozna szoku i moment urodzisz 😂
A wiesz, że kiedyś mi się to sprawdziło? 🤣🤣🤣
Z Emmą od dnia terminu robiłam wszystko. Chodziłam po górach, myłam okna, podłogi, ćwiczyłam i próbowałam się przeforsować by urodzić. Dzień czy dwa przed zaplanowaną indukcją (8 dni po terminie) wstałam rano i stwierdziłam "pierdole to. Nie chcę wyłazić to wywołają siłą pojutrze a ja dziś będę się relaksować". Wykąpałam się, odpaliłam seriale, przygotowałam zapas łakoci i chciałam cały dzień przeleżeć przed serialem i nie robić nawet obiadu.
Zgadnij kiedy zaczęłam rodzic 🤣🤣🤣🤣🤣 -
Ja Wam muszę opowiedzieć co wczoraj odwaliła Emma....
Nie chciała iść spać i o godzinie 20 pyta czy odrobimy lekcje z angielskiego. Mówię jej, że to dopiero na poniedziałek a ja dziś naprawdę nie mam już siły i ochoty na to i zrobimy w weekend.
Siadła więc do biurka i zaczęła coś rysować, kolorować. My ze starym u siebie cośtam sobie gadamy....
Jakiś czas później wchodzę do niej a ona kończy robić angielski sama. Na początku trochę się wkurzyłam, bo wiedziałam, że będzie potrzebowała pomocy z zadaniem...
Zadanie polegało na tym, że w ćwiczeniu były 4 postacie i od każdej z nich wychodził "dymek". Trzeba było przeczytać w podręczniku historyjkę i na jej podstawie nakleić odpowiednie teksty do dymków, kto co powiedział....
Ja patrzę a podręcznik nie otworzony a dymki naklejone.
Lekko skonsternowana pytam ją, czym się kierowała naklejając skoro nie przeczytała historyjki! Na co Emma mówi:
"Pomierzyłam linijką długość dymków i dobrałam naklejki po długości" 🫣🤣
Trochę śmieszno, trochę straszno 🫣🫣🫣Maiora, Kasio lubią tę wiadomość
-
No cóż, lubię takie powiedzenie „Pracuj mądrze, a nie ciężko” 😂 To właśnie zrobiła Emma.
Sara30, Maiora, Ancalime, Kasio lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
agentka93 wrote:No cóż, lubię takie powiedzenie „Pracuj mądrze, a nie ciężko” 😂 To właśnie zrobiła Emma.
Zdecydowanie 🤣
Z jednej strony fajnie, że sobie poradziła no ale... 😅
Kurcze, coś mi się nie podobają te skurcze 🙄 ale serio to jest beznadziejny moment bym miała rodzić. Naprawdę, mam nadzieję, że się rozejdzie i wróci np nocą albo w poniedziałek.