Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogoorkowa chyba ci się brzuszek mocno opuścił kochana
nie pamiętam jak wyglądał wcześniej. Wyglądasz przepięknie❤️
Kasio twój brzuszek jest prześlicznie zgrabny i twój mąż wielorybka to chyba nie widział 😂 swoją drogą racja zabawne ma to poczucie "słodkości" jakbym usłyszała to od mojego to chyba by dostał w zęby xd 😂
Sara jak nocka bo ja wchodzę codziennie i sprawdzam czy to już ❤️ osobiście nie traktuje twoich postów jako "narzekanie" raczej jest mi ciebie strasznie szkoda ze tak się męczysz i że to tak długo trwa. Mocno trzymam kciuki żeby Lidka szybko się urodziła i już dała matce spokój z tymi skurczami 🙂
Meeg nie przejmuj się każda z nas na pewno o czymś zapomni. Przy opiece nad dzieckiem jest tak dużo obowiązków że ciężko czegoś nie pominąć ❤️ jestem pewna że już teraz o pępku będziecie pamiętali o każdej porze dnia i nocy 😁 jakbyś mogła powiedzieć co nie podobało się położnej w wanience? Ja mam taką profilowana i zastanawiam się teraz czy będzie ok. W najgorszym przypadku będę na początku kąpać młodego w umywalce 😂😂😂😂
Ancalime Karolinka jest przesłodka❤️ współczuję problemów z brzuszkiem i mam nadzieję że niedługo się to uspokoi ❤️ jak sytuacja z jej stópką?
U mnie noc spokojna koło 3 dwa mocniejsze skurcze ale dalej bez zmian. Czuję że do terminu to na bank nie urodzę 😁
Miłego dnia ❤️ -
Ogoorkowa ale zgrabniutko wyglądasz 😍😍😍
Maiora ja się bardziej mecze chyba psychicznie niż fizycznie. Ogólnie jestem odporna na ból ale wkurza mnie niemilosiernie gdy codziennie wstaje ze skurczami, idę spać ze skurczami i nie wiem czy to już się zaczyna czy straszy. Wkurza mnie to po prostu.
Właśnie zbieram się z Emilem do kontroli do laryngologa do Lublina, oczywiście biorę torbę ze sobą bo od rana skurcze się pojawiają 🤦🏻♀️ oczywiście nic się nie wydarzy ale...
I wiesz co, co raz częściej odnoszę wrażenie, że ja też urodzę po terminie 🙈 mimo skurczów, odchodzenia czopa itd
Szkoda tylko, że Paweł musi jechać tak szybko 🙄
Gdyby był w domu cały czas, to nie czułabym takiego ciśnienia zwłaszcza, że ja już dziś wiem, że bede tęskniła za tym stanem 🤷🏻♀️ -
Sara30 wrote:Ogoorkowa ale zgrabniutko wyglądasz 😍😍😍
Maiora ja się bardziej mecze chyba psychicznie niż fizycznie. Ogólnie jestem odporna na ból ale wkurza mnie niemilosiernie gdy codziennie wstaje ze skurczami, idę spać ze skurczami i nie wiem czy to już się zaczyna czy straszy. Wkurza mnie to po prostu.
Właśnie zbieram się z Emilem do kontroli do laryngologa do Lublina, oczywiście biorę torbę ze sobą bo od rana skurcze się pojawiają 🤦🏻♀️ oczywiście nic się nie wydarzy ale...
I wiesz co, co raz częściej odnoszę wrażenie, że ja też urodzę po terminie 🙈 mimo skurczów, odchodzenia czopa itd
Szkoda tylko, że Paweł musi jechać tak szybko 🙄
Gdyby był w domu cały czas, to nie czułabym takiego ciśnienia zwłaszcza, że ja już dziś wiem, że bede tęskniła za tym stanem 🤷🏻♀️ -
Dziękuję Dziewczyny
Maiora, zawsze był mocno w szpic, zupełnie inny kształt niż np. u Kasiolekarz na wizycie powiedział, że Mała jeszcze nie jest w kanale, więc obniżył się może delikatnie, ale to jeszcze nie to
nie wiem, chyba go będę wtedy na kolanach nosić
Kurcze, masz jeszcze 8 dni do terminu, to kupa czasu
Sara, może w końcu po drodze do Lublina odpowiednio wytelepie!
Nas jutro czeka wizyta 60 km od domu (i powrót...) - na wszelki wypadek wezmę tą torbę
Idę wstawiać pranie Młodej w końcu, bo mam wyprane tylko szpitalne rzeczyprać w 60, a jaki tryb suszenia wrzucacie do ubranek i jak prać te wszystkie rożki i inne otulacze?
-
Maiora wrote:Doskonale to rozumiem. Gdyby nie to że Patryk jets tylko do 8 października w domu też bym nie miała takiego ciśnienia. I było by mi wszystko jedno kiedy urodzę.. Wolałabym żebyśmy więcej czasu spędzili razem po porodzie niż przed. Choć nie powiem teraz też jest fajnie posiedzieć we dwójkę i korzystać z tego że nie ma jeszcze bombla. Aczkolwiek wiem że bardziej by mi się przydał do pomocy po porodzie.. 🤦♀️
No dokładnie. Paweł wyjeżdża prawdopodobnie 10-12 października i zdecydowanie wolałabym aby jak najdłużej był PO porodzie. Sam fakt, że rano porozwozi dzieci do szkoły i przedszkoli czy poodbiera, nie będę musiała się zrywać i ciągnąć ze sobą noworodka 🤦🏻♀️ a jak przenoszę, skończy się jakąś indukcją np tydzień po terminie to będzie x nami dosłownie kilka dni. O ile będę w takim stanie jak po porodzie Toli to luz ale co jeśli skończy się CC 😳 nie wyobrażam sobie kilka dni po tym dźwigać Tolki, latać po przedszkolach z 4-ką 🙄 -
Ogoorkowa ja normalnie wszystko suszylam na programie do bawełny
I niech telepie, byle nie za mocno bo mamy Emila ze sobą 🤣 zamierzam wrócić do domu -
Ancalime, Karolinka jest cudna! 😍 Ma piękny kształt oczu, od razu widać że będzie piękną dziewczyną 😍
Ogoorkowa, zgadzam się z Maiorą - też wydaje mi się że brzuszek nisko! Zastanawiam się natomiast jak to się ma do naszych pępków. Mi wszyscy mówią, że mam wysoko brzuch, doktor pokazywała, że pupka jest dokładnie pod cyckami. W jakiejś aplikacji przeczytałam że na tym etapie dno macicy jest około 20 cm nad pępkiem i tak jest! Zmierzyłam sobie miarką, mam raczej wysoko pępek i może dlatego taki kształt brzucha 😁
Ogoorkowa, ciuszki prałam w 60st w programie "ubranka dziecięce" i dodałam dodatkowe płukanie. Niestety część ubranek się zmechaciła... Rożki i otulacze wrzuciłam na 30st (tak jak na metce) i są ok.
Sara, całą ciążę byłaś bardzo aktywna, nie wiem co byś musiała zrobić żeby jeszcze zwiększyć poziom aktywności żeby jakoś przyspieszyć poród... Bo ja całą ciążę żyłam sobie spokojnym trybem, mam nadzieję że jak teraz przyspieszę to szybciej pójdzie chociaż pewnie zasady nie ma...Ancalime lubi tę wiadomość
-
Kasio ostatnio Paweł stwierdził, że aby przyspieszyć Lidkę aktywnością fizyczną musiałabym chyba pójść do kamieniołomu do pracy 🤣 całą ciążę zasuwalam jak robocik, dźwigałam, biegałam, że teraz to nie robi wrażenia na moim organizmie 🤷🏻♀️
Ale szczerze? Ja nie wierzę w te wszystkie przyspieszacze. Emmę urodziłam w 42 tc i na głowie stawałam żeby wywołać poród i nic. Urodziła się gdy była gotowa...
Emil urodzony w 40 TC a Tolka w 36 i to chyba mi zasugerowało, że teraz będzie szybciej.
Jednak chyba będzie podobnie jak ze starszymi 🤷🏻♀️
Plus tego mojego latania całą ciążę jest taki, że zgubiłam nadprogramowe kilogramy 🤣 -
Ja po KTG, zapis wzorowy 🤞 położna dała jeszcze doktorowi do konsultacji i też stwierdził, że wszystko ok😊
Idę na kawkę do Maca w nagrodę.
Ogoorkowa ja prałam w 60 te ubranka blisko ciała, a te cieplejsze zgodnie z zaleceniami z metki 30-40, podobnie rożki i inne pierożki
Ja leżę głównie na bokach, raz na prawym, raz na lewym, bo w nocy cierpnę 😏
Kania_czubajka, Ogoorkowa, Maiora, Meeg lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Idawoll, RiverS, ELka, Ogoorkowa, Maiora, Kasio, Niuśka, Meeg, Pucz, Ancalime lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Jakoś nie miałam wcześniej energii, żeby się odnieść do wszystkich waszych wiadomości, ale czytam je na bieżąco
Pucz, oczy Twojego synka są piękne 🥰🥰🥰 marzę o tym, żeby mój synek miał ciemne oczy. Ja sama mam piwne i zawsze bardzo to w sobie lubiłam
Meeg, to prawda, że o wielu rzeczach pewnie się zapominami szwagierka mówiła, że przy pierwszym dziecku nie wiedziała, że trzeba myć dziecko za uszami, ani jak przemywać oczy solą fizjologiczna 😅 i ze po prostu polewała dziecko z ampułki:D chyba każda z nas czeka jakiś taki fakap
Agentka, ja oglądałam SR od zaufaj położnej też, myślę że naprawdę wartościowe rzeczy tam dziewczyny mówią. Na filmiku o technikach oddychania, jak Ania rodziła lalkę to płakałam na końcu aż 🤣 trzymam kciuki za ktg! 🤞🤞🤞🤞
Apropo kąpieli dziecka, to nie jest taki standard że w szpitalu się dziecka nie kapie? Ja myślałam, że to tak jest po prostu.
Jakby co to wczoraj na promce w Rossmanie kupiłam wielką butle oleju migdałowego, jak chcecie kupić,to leccie Grażynki, bo się opłaca 😎
Sara, ja nie uważam, żebyś tu marudziłaja lubię czytać o Twoich doświadczeniach. Masz tego doświadczenia najwięcej z nas wszystkich i naprawdę uważam, że powinnyśmy czerpać od Ciebie wiedzę
powtórzę się po raz enty, ale naprawdę Cię podziwiam i jestem dumna z internetowej znajomości z Tobą 🥹
Kasio, ja się nie załapałam, żeby zobaczyć Twoje zdjęcie, zniknęło 🤷 ale na pewno wygaldasz pięknie ❤️ a facet to serio chyba nie widział wielkich brzuchów ciążowych. Mój mąż też mówi, że mam ogromny brzuch. To jedyna taka opinia na temat mojego brzuchawszyscy inni raczej mówią, że jak na takie dziecko duże w środku, to brzuch raczej niewielkich rozmiarów.
Ancalime, Twoja dziewczynka to sama słodycz 🥰 mega zazdraszczam jedzenia smakołykówmi to w takich restauracjach brakuje kanapy
naprawdę ciężko mi się siedzi na krześle,zaraz bolą plecy...
Ogórkowa, ten Twój brzuszek faktycznie wydaje się być niskoale pięknie wyglądasz również ❤️ mi to się udaje leżeć na plecach, nawet mi mocno nie przeszkadza dzieć w tym. Na brzuchu niestety już dawno nie 🤣 a tęsknię do tej pozycji.
Tak samo jak pozycję 🔥🔥🔥 z mężem,to już teraz zostaje właściwie na boku tylko, w innych nie daje rady 🤣🤣🤣🤷
Wczoraj wieczorem na piłce jak się kręciłam to czułam, że zaczyna mnie boleć spojenie chyba, teraz już nie,ale na piłce było to wyczuwalne.
Maiora, trzymam kciuki za rozkręcenie akcji u Ciebie 🤞🤞 jedziemy praktycznie na tym samym wózku, jedna za drugą 😅 a i mój mąż, to też P:) fajne chłopaki.
Jeśli chodzi o pranie, to ja wszystkie dziecięce rzeczy prałam w 60 stopniach na programie higiena, z funkcją parową. Suszylam w baby protect ale nie dosuszalo. Myślę, ze zwykłą bawełna albo codzienny powinny być okej następnym razem.
Dziś u nas nad ranem podobno były tylko 4 stopnie :o więc to chyba już naprawdę jesień za rogiem. W dzień słonecznie i ciepło. Myślę o tym, żeby się zebrać i iść do zielarskiego po olejki do aromaterapii. Czuje się taka bezsilna na tego dzieciaka, co nie chce wyleźć. Może chociaż pooddycham miłymi zapachami 🤷
Edit; Agentka, doczytałam! Piękne zdjęcia ❤️❤️❤️ no i cieszę się, że ktg dobre 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 10:22
Maiora lubi tę wiadomość
-
Kasio ja już daaaaaawno nie mogę się położyć na brzuchu ale mam naprawdę spory ten brzuszek. Leżę tylko na bokach bo na plecach bardzo ciężko mi oddychać (zawsze tak było, wydaje mi się, że to kwestia dużego biustu). Najbardziej mnie wkurza, że jak w nocy chce się przewrócić z boku na bok to muszę się obudzić, podnieść do siedzenia i ułożyć od nowa 🤦🏻♀️ jak niedołężna staruszka
Agentka magiczne zdjęcia 😍 przepiękne światło 😍 i oczywiście bardzo się cieszę z KTGw poniedziałek oddział? Spedz ten weekend na totalnym chillu i rozpuście bo to ostatni weekend w domu bez Igi 😍❤️
Kania ❤️ aż się zaczerwienilam 🤐
Co do pomyłek dziecięcych to ja przy Emmie też źle przemywalam oczy 🤦🏻♀️ nie wiem czemu, nigdzie tego nie wyczytałam, ale pamiętajcie że trzeba przemywać od zewnętrznej strony do wewnętrznej. Nigdy odwrotnie. Potem oczywiście mieliśmy zatkany kanalik łzowy (masaże się sprawdzają ekstra 😅).
A na piłce kręcisz biodrami czy skaczesz? Ja zaczęłam skakać bo to powinno spowodować obniżenie dziecka i większy napór na szyjkę.
A co do oczu to moje starszaki mają głęboko czekoladowe / brązowe oczy 😁 ja mam też brązowe aczkolwiek z wiekiem bardziej zaczęły wpadać w piwne. Za to Tola ma szare po tacie. Jestem bardzo ciekawa jakie będzie miała Lidka 😬 -
Wróciłam właśnie do domu. To chyba wpływ wstrząsów w samochodzie bo podczas jazdy mam tak nieznośne skurcze a Lidka dosłownie wierci mi dziurę w 🍑
Na kontroli pooperacyjnej Emila super! Wszystko się pięknie zagoiło, słuch się polepszył i możemy zapomnieć o temacie 😁
Byliśmy jeszcze w decathlonie bo chciałam młodemu kupić buty a stary kupił Emilowi pierwszą własną wędkę 😁 młody się jara jak pochodnia -
Sara łącze się w bólu z tym budzeniem żeby się obrócić😮💨 mnie jeszcze męczy wstasznie co 1,5h na siku tyle ze przy okazji za każdym razem kładę się na drugim boku 😂
Co do kąpania to ja na zajęciach z edukacji okołoporodowej miałam całą prezentacje, ale co mnie zdziwiło to to że zalecają tak jakby obmyć dziecko na przewijaku i dopiero potem tylko wypłukać w wodzie, ale nie widziałam ani nie słyszałam żeby ktoś z rodziny albo że znajomych tak robił 🤔 muszę mame zapytać jak nas kąpała. Bo niby na przewijaku na spokojnie i wszystkie fałdki można umyć szczególnie jak dziecko nie jest fanem wody... czy tak będziemy robić... nie wiem 🤷♀️ ale biorę to pod uwagę szczególnie jak będę sama kąpać... a co do częstotliwości... to starszą położna mówiła że jak dla niej codziennie (bo tak wszyscy kiedyś robili przecież🙈) a młodsza mówiła że zaleca się min. 2x w tygodniu.
Kasio mój też mi mówił że mam duży brzuszek i też używał jakiegoś "czułego" słówka do tego... ale mu przypomniałam jak się oburzał jak mówiłam do niego z miłością grubasku (trochę mu się przytyło w pracy na delegacji).
Wróciłam nie dawno od dentysty... godzina na fotelu... a Zibi postanowił wbijać mi nóżki w żołądek albo coś obok 😵💫 nadal mam zdrętwiałe pół szczęki 😮💨👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity oby to już koniec przygód 🦷
Co do kąpieli to ja nigdy nie robiłam tak na przewijaku 🙈 ale kąpie od początku codziennie. Starszaki to wiadomo, codzienne szorowanie najpierw ich a potem brodzika zwłaszcza w lecie 🤣 ale maluszki też od początku kąpałam codziennie nie dlatego, że bawiły się w piaskownicy i były brudne ale dla rytuału, choćby to było tylko obmycie ciepłą wodą, ale właśnie żeby maluszek od początku miał wdrażaną rutynę wieczorną. Tak jak w dzień drzemki przy otwartych roletach i ubraniu, na noc kąpiel, masaż, ubieranie w piżamkę, karmienie i spanie przy zaciemnionych roletach. Wtedy dziecko szybciej powinno załapać tryb dzień/noc
To moja praktyka -
Sara, właśnie wczoraj na tej szkole zaufaj położnej one zwracały uwagę, aby nie skakać na piłce, bo to ponoć nic nie daje 😜 rekomendują ruchy miednicą.
Longanimity współczuje tych przeżyć u dentysty 🙈 to mój najmniej ulubiony lekarz, a jeszcze z dodatkowymi wrażeniami od Zbysia to już w ogóle musiało być ciężko!
I też mnie wkurza to budzenie się na zmianę boku 🫢
Przy okazji jest ocena czy na pewno chce mi się bardziej sikać niż spać 😅
Kasio, może coś w tym być z tą aktywnością, ja robię codziennie z małymi wyjątkami mega długie spacery także nie wiem czy wywoływanie spacerami mi w ogóle coś da skoro i tak robię to ciagle 😛
Tak, oddział już w poniedziałek 🫢Rozmawiałam przed chwilą z położną środowiskową, życzyła mi powodzenia. Szykuje dokumenty do szpitala, sprawdzam czego ewentualnie nie mam, bo w sumie jutro już ostatni dzień, aby samodzielne to załatwić. Musimy dać też rodzicom klucze, aby w razie czego do pieska przyjechali.
Chce też jutro koniecznie iść na jakieś dobre jedzenie. Także zaczyna się to wszystko robić na maxa realne mimo że ciagle miałam poczucie, że jeszcze tyle czasu.
Nie mam stresu w sumie, co myślę, że jest dobre. Nawet kumpela mi wczoraj mówiła, że jest w szoku z jakim spokojem ja o wszystkim opowiadam.
Przypuszczam, że pierwszy wieczór i noc w szpitalu będą dla mnie cięższe i później też nocka po porodzie i daje sobie na to wewnętrzne przyzwolenie.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka serio? 😳 jak byłam w ciąży z Emma to położna kazała skakać 🫣🙈
To chyba jak z tą kąpielą u Longanimity - zależy od położnej i jej podejścia 🙄
Ale dziś spróbuję kręcić 😬 -
No właśnie miałam pisać, że zaufaj położnej i moja położna też mówią, żeby nie skakać,tylko kręcić biodrami. Podobno skakanie właśnie działa tak, że faktycznie dziecko wpadnie w kanał, ale może wpaść jakoś tak niefortunnie, źle główka i później już grawitacyjnie tak źle będzie szło i nie da się ułożyć prawidłowo.
agentka93, Ancalime lubią tę wiadomość