Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Agentka trzymamy kciuki mocno ❤️🍀 oby kroplówka pomogła
RiverS chyba nie ma dobrego momentu na chorobę najbliższych 🥹 trzymaj się!
Ja po KTG - wszystko ok, tętno małej w porządku. Całe badanie przespała a teraz zaczęła się wiercić jak wyszłam 🫣agentka93, Niuśka, Kasio, Meeg lubią tę wiadomość
-
Kania, gratulacje 🥰 śliczny Synek ☺
Agentka, powodzenia! 🍀 dobrze, że czuwają nas sytuacja i macie plan działania ☺
Sara, kciuki za ktg 😊
Powodzenia Dziewczyny dla wszystkich 😊 widać, że faktycznie nowy tydzień sporo się dzieje, ciekawe z iloma Maluszkami dobijemy do niedzieli 🥰
My powoli z Leosiem czekamy na położna 😊 pytań przez tydzień pojawiła się cała masa, ale i tak najważniejszym punktem jest zawsze ważenie Małego po tych problemach na początku 😃 chociaż tak 'na oko' zrobiła się większa kluseczka 🤭
07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Kania gratuluję!❤️❤️❤️
Jak zobaczyłam że tyle stron od wczoraj to tak myślałam że ktoś się urodził 🥰
Agentka całe szczęście że jesteś pod obserwacją 🤞🍀
Rivers fajnie ze dostałaś pozwolenie na odwiedziny, w takiej sytuacji nie ma chyba dobrych słów które można napisać. Najważniejsze że możecie się zobaczyć.
A ja po odwiedzinach w pracy, zapowiedziałam że tk ostatnie w dwupaku 😅 i szef poradził żeby poczekać do soboty bo dziecko już będzie spod znaku wagi a ponoć takowe są spokojne 😂
Mnie też stawy bolą od paru dni... najbardziej w dłoniach (czasem nie dam rady butelki odkręcić ) I kolana 😑
Także na pytania jak się czuje odpowiadam że ogólnie dobrze ale już ciężko 😮💨
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity a wiesz, że jak poznałam mój termin porodu jeszcze w styczniu, od razu ucieszyłam się, że mała będzie wagą
dopiero potem ogarnęłam, że do 22.09 jest panna 🫣
Więc skoro mamy 19.09 a ta dalej siedzi w brzuchu, to niech już dotrwa do 23.09 😅 -
RiverS przykro mi z powodu choroby dziadka. Dobrze ze możecie się zobaczyć ❤️
Ja jak jeszcze raz usłyszę od kogoś pytanie czy urodziłam to przyrzekam że przestanę odbierać telefony 🤦♀️
Sara cieszę się że KTG w normie ❤️ -
Kania moja cyklowa siostro z poprzedniej ciąży baaarrrdzzzzoooo Ci gratuluję 💙🫶 Filipek jest prześliczny 🥹💙
Podziękuj patusce sąsiadce bo chyba nie chciał Jej słuchać i się ewakuował 🤣😜
Cudownie, że już tulisz w ramionach swoje szczęście 💙🫶
Dziewczyny kciuki za każdą z Was ✊🙏
Lidka jajcaro jestem Twoją fanką 😜🤣 dajesz mamie popalić heheKania_czubajka lubi tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
U mnie na razie alarm odwołany 🍀
Ale nawadniają mnie cały czas, za 2-3 godziny kolejne ktg.Ogoorkowa, Maiora, Sara30, RiverS, Ancalime, ChocoMonster, MerryCherry2, Pucz, Kasio, Meeg lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Jaki piękny ten Filipek 😍❤️
Agentka, trzymamy kciuki ❤️
Czyżby worek z 👶 się znowu rozwiązał? ;>
RiverS mam nadzieję,że w końcu się zacznie polepszać u dziadka ❤️ ale jak Sara napisała, nie ma dobrego czasu na choroby bliskich 😥
Sara, to dobrze, że KTG w porządku 👌 można mieć skurcze dalej 😅
Pucz, jak na oko się nieco ukluseczkowal to już nieźle!czekamy na relacje
Longanimity współczuję bólu stawów, ale... cieszę się,że nie jestem sama 😉 już trochę przez myśl mi przechodziło, czy to na pewno ciążowe, bo kogo pytałam to nikt nie miał 😁 ale tak, ja też muszę się skupiać przy odkręcaniu butelek 🙄 byłaś dzisiaj w pracy? To chyba szybkie odwiedziny ?
Maiora, przydałby się status jak na gg "jeszcze w dwupaku"😅
Ja się rozchodzilam i jest trochę lepiej niż z rana, ale i tak liczę, że za jakieś max 2 h pozbędę się chłopów z mieszkania i się na chwilkę zdrzemne 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2023, 11:03
-
Kania_czubajka wrote:Filipek urodził się dziś o 4:20, siłami natury
ma 3750 gram i 54 cm 🥰 jest najpiękniejszy
-
Ogoorkowa posiedziałam chwilę (zjadłam śniadanie bo byłam po badaniu krwi na czczo) na koniec się dowiedziałam, że szef załatwił ekspress do kawy, także mam nadzieję że będzie nadal jak wrócę 😅 ale w sumie jak dali jeden to jakby się zepsuł to wymienią🤔
Nawet ciasto dziewczynom przywiozłam (śmiałam się że miałam akurat stare banany to zrobiłam brownie).
Nawet zapytały co bym chciała dostać wyprawkowego od nich więc powiedziałam że chyba najfajniej to kartę do smyka i pewnie kupię elektroniczną nianie 😎 bo kupowanie coś w ciemno to teraz niebezpieczne bo np już mam podarowane 2 bujaczki 🙈
Śmiałam się dzisiaj sama z siebie bo pamiętam ze obstawiałam że urodzę 18go 😂 a teraz jednak wydaje mi się że nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu 🤷♀️Ogoorkowa lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
A ja się śmieję z siebie bo obstawiałam, że ledwo uda mi się donosić a naprawdę nie zdziwię się, jak za tydzień w piątek pojadę na wizytę po skierowanie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️
Agentka ufffff! Odpoczywaj ❤️ -
Kania
Gratulacje z okazji przyjścia na świat tego ślicznego chłopczyka 😍 Dobra robota, Mamo 💐🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
-
Dostałam zgodę na picie i jedzenie, miałam mega ochotę na colę, bo uznałam, że jak ona wejdzie to wszystko wejdzie, więc sobie popijam i mam nadzieję, że to koniec atrakcji. Bo mój stres też jej na pewno nie pomagał się uspokoić.
Sara30, Ogoorkowa, Meeg, ELka, Kasio lubią tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka super, że sytuacja kryzysowa opanowana ❤️
Ja jestem już tak zmęczona tą ciążą, że naprawdę zmuszam się aby zrobić cokolwiek w domu czy gdziekolwiek wyjść 🙄
Boli mnie wszystko, mała uciska, ciężko mi chodzić 🥹 ja naprawdę chce już być po.
Z dnia na dzień jest mi co raz ciężej 🙄 -
Ja tak szybciutko a jak będę miała czas to poczytam co u was:
Gdzieś koło koło 23 mi się tak strasznie zaczął kręcić dzidziuś i ja normalnie poczułam jak on kopal kopal kopal i jakby coś stuknęlo.I wilgotno trochę,ale niebardzo.poszlam do położnej zapytać czy mnie zbada ,ona mówi ok, wskakuj na fotel.Sprawdziła,powiedziała rozwarcie na luźny palec ale to nie wody, patykiem robiła test.Gdzieś o 23:30 poczułam pierwszy skurcz.I od razu były takie po 8-6 min, ale nieregularne. I strasznie z pleców nachodziły,o boże. To skurcz tak nie bolał jak krzyż. Młoda położna taka mi robiła ktg. Powiedziała że to nie są skurcze porodowe, że to przepowiadające. Żeby męża nie budzić, niech ma ostatnia noc przespaną, że zadzwonimy po niego o 5 dopiero gdzieś. I mówi niech pani idzie pod prysznic, tak z godzinkę,później panią zbadam. Poszłam pod prysznic ale te z kręgosłupa były bardzo bolesne, byłam tak z 40 min, w międzyczasie zauważyłam, że ten śluz taki z krwią jest. Wyszłam, położna pyta czy pomogło, mówię że no niebardzo i krew. I ona bada i mówi no 7 cm rozwarcia. I później to już słabo pamiętam. Na piłce, gaz, na kolanach. Młoda położna mówi, jak będzie jechał mąż to niech kupi elektrody do tens, to pomogą na te bóle pleców. Ale druga przyszła i mówi jebać elektrody, pełne rozwarcie.O 2:20 dzownilam po Patryka, on o 3:20 był, bo ja mu w końcu nie powiedziałam żeby olał te elektrody, a też miał 40 km do zrobienia. I o 4:20 dzidziuś na brzuszku.
To były takie emocje, dziewczyny... najpierw pod tym prysznicem, gdzie już myślałam sobie, że nie dam rady, skoro to nie są skurcze porodowe (tak jak mi powiedziała młoda położna) to ja nie dam rady. A ja chyba wtedy przeżywałam kryzys 7 cm i to sama pod prysznicem...
A później, jak mi dali dziecko na brzuch, to tak wyłam strasznie, tak płakałam ze szczęścia, pokazywałam go wszystkim i mówiłam, że jest piękny, że ta młoda położna musiała wyjsc, bo płakała sama.
Opieka położnych cud naprawdę. Nacieły mnie co prawda, na 3 szwy podobno, boli. Ale jakoś źle wstawiał główkę chłopiec i musiały chyba. A poza tym, to w takim tempie jak to się działo, to zgodziłabym się na wszystko.
Na kangurowaniu ładnie przystawił się do piersi, ciągnął elegancko. Później jeszcze raz. A 2 h temu tylko mu wepchnęłam na siłę siarę na palcu do buzi, tak śpi twardo.
Nie wiem, czy to był wymarzony poród, nie potrafię na razie powiedzieć, ale naprawdę czuję się bohaterka 🥹
Longanimity, Ogoorkowa, Namisa, Sara30, Olya, RiverS, Sagi, Amunicja, Ancalime, WonderWoman, Maiora, ELka, Kropkaxyz, Kasio, oloska, .aś. lubią tę wiadomość