Styczeń❄️, wino🍷 i kebaby 🌯 to jest przepis na dwa szkraby 👨👩👧👦
-
WIADOMOŚĆ
-
Longanimity, współczuję choróbska oby Go gardełko nie bolało
Agentka, biedny piesek 😅 jakby wiedział wcześniej to by Ci obsikał tą wagę 😅
Kania, ale już macie kawał dzieciora do noszenia ! 🤯 mi dzisiaj strasznie ręce odpadają, bo łapiemy co jakiś czas płaczki, na przemian z wesołym dzidziusiem 😆
My szczepimy na meningokoki dokładnie za tydzień wtedy też będziemy mieć mini bilans pomiarowy, co mnie zaczyna powoli stresowac, my wagi nie mamy 😛
Dzisiaj byłyśmy u neurologopedy, nie jest źle, ale delikatnie musimy porozluzniac buźkę, póki co ćwiczenia jej się podobają 😬 porozmawiałyśmy też o smoczkach, butelce, gryzakach, łyżeczkach i szczoteczce 😛 -
Kania ja kiedyś właśnie słyszałam, że nadmierne podtrzymywanie główki tak jakby rozleniwia ale to też trzeba wyczuć, kiedy można z tym "luzować". Ja np jak noszę Lidke w pionie to nie trzymam główki a po prostu asekuruje. A np Tolce podtrzymywalismy głowę do ok roczku 🤯
Fajnie, że fizjo spojrzała swoim fachowym okiem 💪🏻 no i ty jesteś spokojna o rozwój małego
Longanimity spacer to dobry pomysł przy katarze bo zimne powietrze obkurcza i powinno się lżej dziecku oddychać. Oby szybciutko mu przeszło ❤️ Lidce wyrobił się już super rytm drzemek i mamy rutynę, która przyszła sama. Ma w ciągu dnia 3 drzemki - 2 x 30-40 minut i raz ok 2-3 h. Przy czym ta długa drzemka najczęściej wpada rano za to noce... No cóż. Słabsze niż w okresie noworodkowym 🙈 przy czym im słabszy sen w dzień - tym gorsza noc.
Agentka no to nasze dziewczynki ważą bardzo podobnie bo Lidka dziś 4940
Co do drzemki to u nas dokładnie tak samo o czym pisałam kilka dni temu. Jeśli Lidia rano ma konkretną drzemke to wstaje w dobrym nastroju, do wieczora jest fajnie i wieczorem też usypia bez większych trudności. Schody się zaczynają jeśli od rana łapie turbo drzemki. Wtedy już wczesnym popołudniem robi się przemęczona jakby brakowało jej energii na resztę dnia.
Longanimity Lidia ma już za sobą epizod kataru i właśnie też tak furczala 😨 ja nienawidzę tego bo mam wrażenie, że dziecko się okrutnie męczy ale właśnie tak jak piszesz, gdy oddech się uspokoi to jest ok. Teraz katar minął a ona robi tak dalej. Mi się wydaje że to sapka niemowlęca...
No i super, że macie skierowanie 💪🏻
Co do nocnek to u nas się trafiła jedna przespana z 9 godzinnym snem i to by było na tyle. Lidka je co 1,5-3 h. Okrągłą dobę. Przeważnie zasypia ok 20:30-21 ostatnio i karmienia mamy ok 23-24, 2:30, 4:30, 6-6:30 i wtedy wstaje. Zdarzają się noce z 3 karmieniami jak i z 10. Ale przeważnie są te 4 pobudki, karmienie i dalej w kime.
U nas dzisiaj jakiś dramat / tragedia 🙄
Od rana w biegu - urzędy, poczty, banki, sklepy. Całe szczęście, mąż dziś był w domu ze względu na pogodę (pracuje 8 h na zewnątrz a mróz był u nas okropny) więc został z Lidką a ja do południa pozalatwialam wszystko. Potem pojechaliśmy na szczepienie na 12:30... Wiadomo, podczas szczepienia spłakała się okrutnie ale to normalne, ok. Od razu po tym nakarmilam ją w przychodni i usnęła. Odebrałam od razu Emila z przedszkola (obok przychodni) i wróciliśmy do domu. Lidka spała do 16 po czym się zaczęło 🥺😨
Dziewczyny, ja w życiu nie słyszałam, żeby dziecko tak piszczało/ krzyczało. Nie pomagało nic. Ani noszenie, ani tulenie, ani cycek. Dosłownie zanosiła się, robiła na zmianę fioletowa i czerwona, oczy jej zapuchły od płaczu. Podczas najgorszej kolki nie było takiej makabry. Nosiłam ją i próbowałam uspokoić przez 3 godziny. A ona przez bite 3 godziny piszczała. W końcu zaryzykowałam i podałam jej paracetamol po czym się uspokoiła... Autentycznie, żadne z moich dzieci tak okropnie nie reagowało po szczepieniu. Zamierzam zgłosić w przychodni nieutulony płacz jako NOP i kolejne dawki będziemy rozdzielać po 1 wkłuciu co 2 tygodnie. W dupie mam co oni na to powiedzą ale autentycznie, to były cholernie długie 3 godziny. A mi już zaczynało po głowie chodzić, że to krzyk mózgowy i będą powikłania neurologiczne 🙄
Naprawdę się wystraszyłam. W życiu nie widziałam, żeby dziecko tak płakało 😓
Na szczęście o 19 po paracetamolu się wyciszyła, zjadła i reszta wieczoru upłynęła już normalnie. Wykąpałam ją i śpi. Ja też się kładę bo noc może być fatalna.
Powiem Wam jeszcze jak zniszczyłam Emmie dziś dzieciństwo 🙄🙄🙄
Naszykowałam dziś prezenty dla dzieci. U nas 6-ego grudnia dzieci dostają symbolicznie jakiś drobiazg a wypasione prezenty są pod choinką. Zapakowałam więc im dzisiaj paczki na jutro i wysłałam ich zdjecie mojej mamie gdy dzieci były w szkole... Pech chciał, że popołudniu coś przeglądałam w telefonie z Emmą i ona się na to zdjęcie natknęła. Ni cholery nie dało się wytłumaczyć. Próbowałam błądzić, że to Mikołaj wysłał mi zdjęcie co naszykował. Ale nie udało się bo zdążyła wyczaic że zdjęcie robione na stole w naszej kuchni 😑
Koniec końców wytłumaczyłam jej, że na Mikołajki to rodzice robią dzieciom prezenty a prawdziwy Mikołaj przychodzi tylko w Wigilię. Przyjęła to i obiecała nie mówić Emilowi, żeby mu nie psuć radości. Wieczorem gdy Emil chciał naszykowac ciastka i mleko dla Mikołaja, na początku się uśmiechnęła a potem mu pomogła dodając, żeby dał dużo ciastek (przy czym do mnie mrugała) 🙈
Na koniec pokaże Wam jeszcze moją 10-tygodniową dziś Liduszke 😁
Wazy 4940 i ma 60 cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2023, 20:55
Ogoorkowa, Kasio lubią tę wiadomość
-
I wiecie co. Mam okropne i wyrzuty sumienia, że zaszczepiłam małą na NFZ 😭
Wszystkie moje dzieci były szczepione pentaximem (w Norwegii to standard a Tola z racji wcześniactwa i powikłań nie mogła być szczepiona inaczej) i nie było takich jazd. Żadne nigdy nie miało NOPa więc wyszłam z założenia, że Lidka też nie będzie miała skoro jest zdrowa i silna. Myślałam, że skoro szczepienia na NFZ są powszechne i stosowane to są ok.
Czuje się z tym fatalnie bo wiem, że prawdopodobnie mogłam jej tego oszczędzić. właśnie doczytałam, że nieutulony płacz po szczepieniu to zwykle NOP po pelnokomorkowej szczepionce na krztusiec i zwykle pojawia się po pierwszej dawce. Pentaxim to szczepionka bezkomorkowa więc prawdopodobnie gdyby ją dostała, nie byłoby tego wszystkiego.
Kolejną dawkę już dostanie bezkomórkową napewno 😓 mam tylko nadzieję, że nie będzie miała żadnych dlugofalowych powikłań. Może przesadzam i tu pewnie wychodzą mi wszystkie historie, których nasłuchałam się na szpitalnych korytarzach i wieczorami na turnusach. Ale naprawdę się wystraszyłam i boje się, że to będzie miało wpływ na jej zdrowie i rozwój 😭 -
Longanimity ja ten nosek marszczący się nazywam miną „wkurzony Bobin” 😂 I jej też tak furczy ze złości.
Ale na pewno przy katarze to musi być znacznie bardziej hałaśliwe.
To w ogóle ciekawe, że wszystkie bobasy robią te minę.
Tak samo jak pewnie wszystkie się podobnie budzą? Z rączkami po bokach buzi i z okręcaniem buzi.
Ostatnio myślałam, aby to nagrać, bo jak będzie większa to już nie będzie się tak uroczo budzić.
Ogoorkowa no nie mówię głośno słowa „dieta” 😂 Bo strach się bać, co postanowi. Niemniej trochę przytyła po sterylizacji, a zbiegło się to z jesienią/zimą i trochę krótszymi spacerami z uwagi na Igę, ale też na to, że ona baaaardzo nie lubi deszczu, ucieka do domu, jak pada.
Sara, Liduszka słodziutka❤️
A co do szczepienia- Iga też bardzo płakała, potrafiła popłakiwać na cycu, wydaje mi się, że bolały ja nóżki od wkłuć. Po podaniu pedicetamolu minęło też bardzo szybko i później pięknie spała. Oby dla Lidki to też była dobra noc.
Z drzemkami mamy w sumie 1:1, też wychodzą mniej więcej 3, z czego ta pierwsza powinna być długa, nawet 2-2,5h, bo inaczej są dramy.
Standardowo w okolicach 21 Iga sie też już robi zupełnie niepocieszona, wtedy wiem, że czas na piżamkę i wieczorne cycy. Ale wczoraj np średnio sie chciała dać ululać w ten sposób i o dziwo zadziało posadzenie w bujaku, krótka drzemka w nim i później cycek na śpiochu.
W sumie nie wiem, kiedy większość dzieci sie domyśla odnośnie Świetego Mikołaja 🧐 Wtopa niezła, ale chyba trudno uniknąć takich akcji przy większych dzieciach, a tym bardziej bystrzakach, jak Emma.
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka wiesz co, to nie było poplakiwanie. to był wrzask jakiego w życiu nie widziałam u dziecka. Tolka przy punkcji lędźwiowej się tak nie darła 😓 ponad 3 godziny wrzasku i pisku bez minuty przerwy 🥺
To na 100% nie mieściło się w normie poszczepiennej dlatego już zdecydowałam na 100%, że kolejną dawkę dostanie skojarzoną.
Co do drzemek to u nas właśnie tak to wygląda, że jak pierwsza wleci te 2-2,5 h to potem dzień cały jest z uśmiechem. A jak rano drzemka się zwali to potem cały dzień taki umęczony. Nie wiem tylko czemu, ale Lidke kąpie ok 19 i chwilę później usypia bez dramy. jednak jest loteria bo albo już będzie spała, albo obudzi się po 40 minutach ale ululam ją szybko albo potraktuje to jak drzemke. I tak niestety jest najczęściej, że zasypia ok 19 ale wstaje 19:30-19:40 i na właściwy sen nocny zapada 20:30-21. Ale i tak jest 1000x lepiej niż jeszcze miesiąc temu więc nie narzekam
Co do mikołaja to ja sama nie wiem w jakim wieku dzieci już wiedzą 🙈 wydaje mi się że to okres wczesnej podstawówki. Ja sama pamiętam jak za dzieciaka odkryłam te bolesną prawdę 🙈
Ja tam zamierzam utrzymywać Mikołaja "przy życiu" póki się da bo to jest jakiś taki element radości i ekscytacji dla dzieci
Choć też dzieci są różne. Gdyby dzisiaj na miejscu Emmy siedział Emil to w życiu by nie wyczail co jest ja zdjęciu. A gdyby nawet, to ściema o fotce od Mikołaja by przeszła bez problemu 😅 z Emmą takie cyrki nie przejdą bo w sekundę wyczaiła, co i gdzie. Na szczęście obiecała utrzymać te wiedzę w sekrecie i nie niszczyć rodzeństwu radości z oczekiwania. Oby tylko jutro w szkole nie opowiadała o swoim odkryciu 😂
Ale oni są kompletnie inni. Według Emila przychodzi Mikołaj i już. A z Emmą no...lekko nie jest. No bo jakim cudem jeden Mikołaj odwiedza wszystkie dzieci w jedną noc? Którędy wchodzi skoro nie mamy kominka a drzwi zamkniete? Dlaczego na ulicach jest wielu mikołajów? Jak to możliwe że Emil jedzie na wycieczkę do wioski Mikołaja skoro Mikołaj mieszka tak daleko? Jak to możliwe że przychodzi do szkoły kiedy jednocześnie oprowadza wycieczkę Emila? I taka lawina leci a ty matko myśl nad odpowiedzią 😂 byle szybko.
Moja córka ma zadatki na mecenasa 😂 -
Sara już to kiedyś mowilam, ale Emma to ja w dzieciństwie 🤣🤣🤣
Chciałam zostać mecenasem długi czas, później dziennikarką, a ostatecznie skończyłam zupełnie gdzie indziej, ale umiejetność zadawania pytań tez mi się przydaje 😂Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ja nie wiem dokładnie, kiedy się dowiedziałam prawdy o Mikołaju, tak samo jak nie wiem, kto mnie uświadomił, skąd się biorą dzieci 😅 to musiały być koleżanki w szkole. Jeśli chodzi o temat seksu to pamiętam dosyć dokładnie, jak byłam w 4 klasie podstawówki i koleżanka 2 po ata starsza tłumaczyła, co to seks oralny. Otóż jest to taki seks, do którego trzeba się rozebrać do gołego. Wszystkie ciuchy. Do innych nie trzeba. Chyba jakoś czas żyłam w tym przekonaniu, ale znów kto mnie uświadomił, nie mam pojęcia 🤣
Sara... Miałaś straszne przeżycia. Lidkę musiało to zaboleć. A czy można tak zrobić, że pierwsza dawka leci na NFZ a kolejna skojarzona? Lidka jest mega slodziakiem!
Ogórkowa, cieszę się, że wizyta u neurologopedy dobrze wyszła 🤞a co powiedziała o smoczkach, butelce, gryzakach, łyżeczkach? Chętnie poczytam. Mój goguś dalej bezsmoczkowy, ale gryzaka grzybka to tak pcha do buzi aż się czasem krztusi.
Filipek jest dosyć ciężki 😅 no kawał chłopa. Ale powiem Wam, że nie noszę go dużo, bo on się fajnie bawi na macie. Noszenie to już jak zaczyna być marudą małą ze zmęczenia. No i też powiem Wam, że widocznie zaczęły mu się wydłużać okna aktywności. No i nie wiem, czy nie będziemy wychodzić w 3 skok. Po samym Fifim nie widzę zmiany ale czuję w piersiach, że znów ciężkie w nocy, jakby może jakieś zamówienie na większe ilości poszło. Tak będzie przy każdym skoku? Ciekawe. -
A wasze dzieciaczki już ogarnęły że mają ręce? Bo Zbys jeszcze nie... I też mam gryzak grzyba (nawet 2 tatuś jeden zostanie chyba na prezent) ale nie rozpakowałam jeszcze bo rączki przeszkadzajki jeszcze są i chyba nic by z tego nie było🙈
Dawno nie było historii o moim mężu... no więc... pojechałam na badania... wracam po jakiś 2h... I rozmowa
-spał coś?
-Tak
-ile?
-chwilę
-o której
- nie wiem
No ręce opadają🙈
Do tego gil nie ściągnięty bo uwaga ... nie będzie męczył dziecka... a widać gila na końcu nosa...
A na koniec się jeszcze okazało że zrobił inhalacje i do inhalatora dodał izonasin który wkracza się bezpośrednio do nosa... no przecież widział... rozmawialiśmy o tym... brak słów...
A no i zaropiałe oczko przemył wodą z wczorajszego przemywania wieczornego bo przecież stoi obok...
Wszystko mi opadło nie tylko ręce...
Ja nie wiem co za chłop... problem ma żeby zapytać ...
Ale z katarkiem już lepiej, w nocy jedna dodatkowa pobudka, twarz jeszcze żeby oczko przestało ropieć i będzie supcio💪
Ale aż się boję piątku bo mam wizytę u lekarza... 🙈👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
A co do Mikołaja to u mojego brata wszystko pięknie nawet zrobili ślady butów z mąki... których rano już nie było bo pies z kotem zlizali 😂😂
A młody miał rozkmine bo przecież w liście nie napisał o puzzlach a były, to mu przypomnieli że dziadek ma chody u Mikołaja u mu załatwił 😁 a potem to już zobaczył wielkie jajo niespodziankę i już był uradowany i nie oglądał reszty 😂👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Longanimity mój mąż też by na pewno nie wiedział ile Iga spała i od której 😜 To są nieistotne szczegóły 😂
Mężczyźni są stworzeni do wyższych celów😂
Kania dobre pytanie z tymi cycami 🧐 Ja mam dni co jest miękko i takie co się ewidentnie napełniają. I co mnie zadziwia, z jednej piersi, jak Iga się oderwie na chwile w trakcie jedzenia to tryska mleko na potęgę🙈 Dzisiaj ja prawie w oko trafiłam, szybko się przesunęłam i poszło w czoło, ale aż mi jej żal było. Z drugiej piersi tak nie mam także nie wiem o co chodzi. Może być hiperlaktacja z jednej? Dodam, że te piers ogólnie mam większą i z „lepszym” sutkiem+ właśnie ona się boleśnie napełnia, a druga raczej nie.
Sara jak nocka? Lidka już ok?
Powoli będziemy przechodzić na rozmiar 62, bo śpiochy i takie półśpiochy zapinane na barkach się robią za krótkie, a w bodziakach brzuszek wygląda, jak beczułka (No poza H&M- z tego dopiero śpiochy zakładam, bo one moim zdaniem wypadają, jak 62, a bodziaki dopiero przestały ba Idze wisieć).
Swoją drogą- nie wiem, jak Iga to zrobiła, ale w nocy nasikała, jak chłopak, ściągam pamperka, a ona fontanna na ścianę 😅
A co do wiedzy o seksie, moja dość długo też była podwórkowa- koledzy z osiedla znaleźli gazetki porno na śmietniku i dzielili się wiedzą i obrazkami 😬
Ale przysłowiową „gołą babę” widziałam wcześniej- mój dziadek miał 3 kasety video z cycatymi blondynami na okładce 🤣 z perspektywy- zadziwia mnie to, że moja babcia taka kościółkowa i pozwalała na takie „bezeceństwa” w domu 🤣🤣🤣
Kasio, Maiora co tam u Was słychac?
Niuska a Ty nas podczytujesz jeszcze? Jeśli tak to pochwał się swoim bobaskiem 😊Kania_czubajka lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka tak mnie naszło jak napisałaś o spioszkach... przed porodem zakładałam że Zbysiu głównie będzie właśnie miał ubrane śpioszki lub półśpioszki... I owszem na samym początku tak było (dla mnie rewelacyjne były te z firmy pinokio) ale teraz jak ruszą nóżkami jak szalony to zjeżdżają mu ze stópek gorzej niż skarpetki 😑 a w pasie się trzymają...
Ja już 62 praktycznie wszystko spakowałam teraz 68 +świąteczne 74 (a jedno nawet 80 ale na długość takie samo jak 74 tylko rękawki dłuższe)
Zbysiu dostał od Mikołaja elegancką koszule body 😁 będzie na wigilię 😁
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Kania tak, można zmienić z NFZ na skojarzone - ale już w drugą stronę się nie da. Na pewno Lidka już więcej nie dostanie tych szczepionek co wczoraj.
Nocka u nas standardowa, 4 pobudki na cyca i spała wtulona. Więc "w normie"
Lidka za to dziś dalej rozdrażniona i płaczliwa, od rana nie śpi ale to w takiej normie "poszczepiennej". Na szczęście nie powtórzyło się to co wczoraj 🙄 wstała też "normalna" bo nie ukrywam, cholernie obawiałam się jakiegoś regresu w rozwoju po tej akcji.
Co do uświadamiania to ja pamiętam jak z koleżanką podczas wakacji przed rozpoczęciem 4-ej klasy studiowalyśmy z wypiekami na twarzy podręcznik do przyrody 😂 zwłaszcza rozdziały o prokreacji i budowie narządów rodnych 😂
Kania tak, ja też po takim ciężkim dniu / kryzysie / skoku odczuwam ciężkość piersi i znów zaczynam przeciekać. Wystarczy, że Lidka całą noc powisi a rano są kamienie.
Longanimity masakra z tymi chłopami 😅 mój już "wyszkolony" bo najdłużej zostawał sam z dziećmi na 2 tygodnie. Ale do tej pory nie ma nawyku by spojrzeć na zegarek gdy Lidka się obudzi a to, że notuje jej sen i karmienia w apce uważa za wymysł 🙈
Agentka Lidka nosi bodziaki i spodenki z h&m 56 a z innych firm 62. Ale te 62 niektóre to jeszcze takie na wyrost 🙈 ja zakładam tylko body + legginsy a na noc pajacyki i zdecydowanie z pajacyków wyrasta najszybciej. Ale ona bardzo urosła na długość a masa tak średnio.
Ja dziś miałam ciężki dzień. Z Lidką wychodziłam z domu łącznie 6 razy. Wstała o 6:30 i dopiero usnęła w kołysce a wcześniej tyle co kilka razy przykimała 15 min w samochodzie 🙄 jutro na szczęście spokojniejszy dzień a i mam nadzieję, jej samopoczucie będzie lepsze -
A miałam pytać. Wasze dzieci leżąc na brzuszku te tak podnoszą nogi do góry i robią kołyskę na brzuchu?
pic a viewKasio lubi tę wiadomość
-
Zbyś trochę podnosi ale czytałam że to normalne bo dziecko jeszcze podnosi główkę z pleców przez co napina się tak że robo samolot czy kołyskę i można mu pomóc przytrzymując na wysokości miednicy. A chyba ok 3-4 miesiąca już powinna być glowa podtrzymywana z barków prawidłowo.👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
O widzisz. No właśnie ja jak Lidce przytrzymam dupkę to widzę, że łatwiej i chętniej podnosi głowę. Wtedy w takiej pozycji jak na zdjęciu wytrzymuje 1-2 minuty. Ale staram się ją mobilizować i nie przytrzymywać 🙈 matka sadystka 😅
U nas dziś rekord niespania. Od 6:30 do teraz 4 drzemki po 15-20 minut 🙄 właśnie zasnęła ale naprawdę nie zdziwię się, jeśli wstanie za pół godziny i będzie jęczeć dalej.
Chyba też brzuszek po rota ją męczy bo zrobiła dziś 2 takie rzadkie kupy ze śluzem.
Agentka u Was chyba dość długo to trwało po rota? -
Sara, u nas prawie 2 tygodnie rzadkie kupy leciały🤦🏻♀️
Tzn teraz raz po raz tez się zdarzy luźna, ale to ponoć na cycku normalne. A te po rota były konkret i dużo w ciągu dnia.
Iga też nieraz nóżki podnosi, ogólnie też zależy od dnia, czasami kilka minut poleży na brzuszku z główka w gorze, a czasami odmawia. Ale widzę, że coraz ładniej też trzyma główkę w pionie.
Mój tata ja dziś widział pierwszy raz od 2 tygodni i mówi, że znaczna różnica i ze grubasek sie robi :p ale to chyba tylko kwestia bodziaka, który ja obciska. Muszę jej ubierać 62 mimo ze nie lubię, jak te ciuszki tak wiszą.Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka ja też nie lubię 🙈 a Lidka jest chuda i długa więc 56 za krótkie a 62 za luźne 😅
U nas pobudka po 30 minutach, kolejna luźna kupa i jęczenia ciąg dalszy 🙄 -
U nas po rota Zbyś zrobił napewno 2 kupki ze śluzem (jak przebiera tatuś to nic nie wiem bo on nie będzie na kupę patrzył🙈).
A co do przybierania na wadze to ostatnio zauważyłam że udka mu się zrobiły takie fajniutkie 😁Kasio lubi tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Trochę spanikowałam i jednocześnie czuje się, jak wyrodna matka. Zauważyłam kilka plamek krwi na spiworku. W pierwszej chwili miałam wizje, że to z nosa albo z ucha, ale tam by chyba musiały być ślady krwi na skórze? Przejrzałam buzie i na dolnym dziasle z przodu ma taką niby małą rankę. Wygląda jakby się uderzyła lub zadrapała. Myslicie, że iść do lekarza dla pewności?
To musiało być w nocy lub nad ranem, a cały dzień dziś jest pogodna, ładnie je i spi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2023, 20:59
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka, jeśli Cię to uspokoi, to pewnie że idź do lekarza to pewnie nic takiego, ale jeśli masz się zamartwiać, to wizyta wskazana. Sama wiem, że takie rzeczy się wkręcają do głowy.
Filip lubi bardzo leżeć na brzuszku, do tego stopnia że ostatnio jak zaczyna marudzić na plecach, to go przekręcam na brzuszek, jak już mu się skończy energia na brzuchu,to znów plecki i hop na brzuszek. Na brzuchu ma inną perspektywę a no i lubię na niego patrzeć jak jest na brzuchu, bo ma wtedy zupełnie inna buźkę