STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki, chciałabym życzyć WESOŁYCH, CUDOWNYCH ŚWIĄT :*
Oby wszystkie smutki przeminęły, a w serduchu zagościł jedynie spokój i szczęście...
A tak najbardziej Wam i sobie również życzę, aby rok 2015 był dla nas najbardziej owocny - owocny w fasolki.
Wszystkiego dobrego :* !!
moka89 lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
No i ja się dołączam do życzeń - radosnych świąt, wiele miłości i upragnionego małego szczęścia w postaci dwóch kresek, fasolki, a później człowieczka
Reszta sama przyjdzie 
Za przesłane życzenia serdecznie dziękuję)
ps. abonament kupiłam na 3 mies, szkoda że dopiero teraz kuszą promocją ;/Gabrysia
-
Jaka cisza na tym naszym forum...
Hmm Święta Święta i po Świętach
Każdy obżarty pysznymi daniami świątecznymi
Co tam u Was kochane. ? :*
Tygrys jak tam z mężem wszystko ok. ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2014, 22:31
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Hej dziewczynki...
I już po świętach
Zawsze tak jest, że przygotowania trwają dłużej niż same święta.
Tygrysku, cieszę się, że się pogodziłaś z mężem.
Działajcie :*
Ja jestem rocznik 86...
I chcę Was pochwalić, że zaczynacie staranka już w tym wieku.
Jaka ja głupia byłam, że nie zaczęłam wcześniej...
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Wiem kochana :* ...ale jak patrzę teraz, jak jest ciężko i jak bardzo pozmieniały mi się priorytety...to aż mnie coś trafia...
Gratuluję kochane dojrzałości i świadomości.
Na prawdę :*
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Wiem o tym kochana ale najważniejsze jest to że się nie poddajesz i dążysz do upragnionego szczęścia:*Lenka@ wrote:Wiem kochana :* ...ale jak patrzę teraz, jak jest ciężko i jak bardzo pozmieniały mi się priorytety...to aż mnie coś trafia...
Gratuluję kochane dojrzałości i świadomości.
Na prawdę :*Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Lenka fajnie że nas rozumiesz, bo większość osób raczej się dziwi i wyśmiewa i twierdzi , że mamy się ,,wybawić" tylko nie bardzo wiem co mi z tej zabawy przyjdzie
heh dziewczyny super dzień na zakupy, ale mam dziś imprezę rodzinną i caly dzień zajęty. A co do staranek to owulacja spłatała mi figla bo pojawiła sie najprawdopodobniej wczoraj w 12 dc. Tak więc na razie stwierdzam że serduszkowaliśmy dzień przed i dzień po owulce. A że śluzu brak więc marne szanse.
Lenka@ lubi tę wiadomość
Marcelek
-
Melduję się!
Teście pojechali i leżę na kanapie Obżarłam się brzydko mówiąc hihi
Ja jestem 89 i szczerze mówiąc myślałam, że to wszystko jest łatwiejsze. Gdybym wiedziała, że tak trudno jest zajść w ciążę w życiu bym nie brała tabletek anty. Brałam przez rok, później rok przerwy (rozstałam się ze swoim ex) i po tej przerwie brałam kolejny rok. Cera jak marzenie, kg stały w miejscu za to libido kierowało się ku 0. Odstawiłam ze względu na wyjazd mojego obecnego męża na delegację na drugi koniec Polski. Gdybym to ja wiedziała.. wolałabym zaliczyć wpadkę niż teraz świadomie się starać bez rezultatów ;(
Gabrysia
-
Tygrysku, dzień przed i dzień po, to też dobry czas na serduszkowanie.
Chyba jedynie spokój nas uratuje :*
Gdybym mogła cofnąć czas... to już bym chciała mieć dwójeczkę
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
moka89 wrote:Ja się nigdzie nie wybieram. Nie mam ochoty. Nie gadam z P. od wczorajszego południa. wrrrrr ;((
Moka, a co się kochana stało ?? :*
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Nie lubię jak się mnie olewa. Szliśmy na spacer z teściami, bo chcieli zwiedzać i co? za chwilę było marudzenie, że zimno, że długo, że tu jak w Słupsku, to jak w Szczecinie.. Bezsens. Oczywiście szłam przez całą drogę sama, bo mój mąż nie raczył mnie nawet wziąć za rękę... Przykro mi było ;((Lenka@ wrote:Moka, a co się kochana stało ?? :*Gabrysia
-
moka89 wrote:Nie lubię jak się mnie olewa. Szliśmy na spacer z teściami, bo chcieli zwiedzać i co? za chwilę było marudzenie, że zimno, że długo, że tu jak w Słupsku, to jak w Szczecinie.. Bezsens. Oczywiście szłam przez całą drogę sama, bo mój mąż nie raczył mnie nawet wziąć za rękę... Przykro mi było ;((
No szczerze powiedziawszy mi też by było przykro gdybym miała taką sytuację jak Ty
Tygrysku Lenka ma rację odnośnie serduszkowania
Teraz tylko czekać i być cierpliwym :*Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
