STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Hm... Mam coś opowiedzieć o sobie oki mam narzeczonego,  mieszkamy w Anglii,  Ja 2 lata,  on 8 mam narzeczonego,  mieszkamy w Anglii,  Ja 2 lata,  on 8 staramy się o dziecko od około półtora roku lecz w tym było pół roku leczenia tabletkami antykoncepcyjnymi bo myśleli,  że pobudza moje jajniorki do roboty ale zmarnowałam czas tylko,  potem problemy z tarczyca się pojawiły,  przytyłam 40 kg przez to,  każda choroba świata mnie normalnie dopadła...  Wzięłam się za leczenie wiec i stad brałam silne antybiotyki wiec ok 2 miesięcy znów przerwa od starań także włącznie kolo  roku się staramy o babelka.  Lekarz dał mi Clo na owulacje,  za 1 podejściem z Clo udało nam się ale niestety nie na długo staramy się o dziecko od około półtora roku lecz w tym było pół roku leczenia tabletkami antykoncepcyjnymi bo myśleli,  że pobudza moje jajniorki do roboty ale zmarnowałam czas tylko,  potem problemy z tarczyca się pojawiły,  przytyłam 40 kg przez to,  każda choroba świata mnie normalnie dopadła...  Wzięłam się za leczenie wiec i stad brałam silne antybiotyki wiec ok 2 miesięcy znów przerwa od starań także włącznie kolo  roku się staramy o babelka.  Lekarz dał mi Clo na owulacje,  za 1 podejściem z Clo udało nam się ale niestety nie na długo porobiłam w końcówce 5 tygodnia... Strasznie mi z tym ciężko do tej pory i będzie pewnie zawsze.  Schudłam 32 kg juz,  zupełnie inaczej się czuje jak pozbylam się tych chorób, tarczyce unormowalam wiec niczym się martwić nie mogę...  Teraz mam 3 cykl starań z Clo licząc z tym z poronienim. Jestem pracusiem który wyleguje się trzeci tydzień na urlopie hihi i to tyle w sumie o mnie.  Znacie mnie juz na wylot :-p porobiłam w końcówce 5 tygodnia... Strasznie mi z tym ciężko do tej pory i będzie pewnie zawsze.  Schudłam 32 kg juz,  zupełnie inaczej się czuje jak pozbylam się tych chorób, tarczyce unormowalam wiec niczym się martwić nie mogę...  Teraz mam 3 cykl starań z Clo licząc z tym z poronienim. Jestem pracusiem który wyleguje się trzeci tydzień na urlopie hihi i to tyle w sumie o mnie.  Znacie mnie juz na wylot :-p
- 
                        
                        Mi OVU pokazuję dni płodne od ostatniego dnia Starego Roku a kończą mi się 4.01 Nowego Roku 
 Teraz mi przypadają nocki w pracy ale tylko 2 dni bo później mam wolne 
 Więc będziemy z mężulkiem działać jutro zamawiam testy owulacyjne na allegro mam nadzieję że szybko dojdą i będę sprawdzać czy ovu się zbliża czy może już jest 
 
 A co tam u WasGabrysia 5.02.2016 ❤
 Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
- 
                        
                        A ja mam do Was takie pytanie.
 Kiedy kładziecie się wieczorem do łóżka i jak rano wstajecie czujecie takie dziwne ciągniecie w brzuchu ja nigdy tak nie miałam dopiero o 2-3 dni tak mam.Nawet jak robię siu siu to mnie tak ciągnie .Gabrysia 5.02.2016 ❤
 Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
- 
                        
                        Dzięki dzisiaj zamówiłam od MamyBABY 30 testów ovu plus 5 ciążowych za 19.70 także za 2-3 dni powinny przyjść pocztątygrys73 wrote:Ja mam tak zwykle przy owulce. Mordeczka ta aukcja już zakończona ale sprzedawca nazywał się twójszkrab i było 30 testów owu i 5 ciążowych za 19,70. Kwiatuszek współczuje przejść... 
 Ale dziekuje za pomoc :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 16:39 Gabrysia 5.02.2016 ❤
 Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs
- 
                        
                        Kwiatuszek, Zakręcona - witajcie w gronie Styczniówek Jest nas coraz więcej Jest nas coraz więcej 
 Ja dziś leniwie, wczoraj z przyjaciółką zrobiłyśmy 1,5 butelki wina i humor miałam od razu lepszy Mój mąż dojrzał do tego żeby mnie przytulić, wyrzuciliśmy z siebie wszystko i oczywiście się poryczałam. O ja głupia ;P Jest już ok. Mój mąż dojrzał do tego żeby mnie przytulić, wyrzuciliśmy z siebie wszystko i oczywiście się poryczałam. O ja głupia ;P Jest już ok.
 
 Dziewczyny a mi znowu śluz płodny wrócił.. nie wiem o co chodzi, ale nie mierzę tempki ani nic więc nie wiem. Owu pewnie była 15-16 dnia.
 
 Testy owu kupowałam też na allegro z 5 ciążowymi w zestawie. Takie paskowe, zwykłe. Przyszły na drugi dzień, także ekspresowo  
- 
                        
                        
 Witam nowe staraczki 
 
 Zakręcona...to faktycznie już sporo przeszłaś :*
 Jak znosiłaś Clo ? Miałaś robione zastrzyki z ovitrelle na pęknięcie pęcherzyków ?
 
 U mnie obecnie to już 14 cykl starań - w tym pierwszy cykl z Clo.
 Jestem tuż po owulce...i chyba zaczynam tykać jak bomba 
 
 kwiatuszek789 - a Ty jak długo się już starasz :* ?
 
 
 Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
 
- 
                        
                        
 W STYCZNIU URODZONE: !!!
 tygrys73
 Asiula86
 Buziulka
 Mordeczka
 Lenka@
 polska_dziewczyna
 bosa
 moka89
 Iwonaa11
 futuremama 
 rah
 agniesja
 Another
 inezka
 Truskaffeczka
 ZakręconaOna
 kwiatuszek789
 
 Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
 
- 
                        
                        
 Laseczki, a co do testów - to ja mam mnóstwo tych z allegro.
 Testy owulacyjne są na prawdę dobre.
 
 Natomiast testów ciążowych nie miałam jeszcze okazji zweryfikować.
 Może styczeń okaże się łaskawy... 
 
 
 Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
 
- 
                        
                        Lenka@ wrote:
 kwiatuszek789 - a Ty jak długo się już starasz :* ?
 Lenka tak prawde mówiąc tak z normalnymi staraniami to 1cs. Od razu na CLO. Niedawno minął rok jak zaczełam leczyc niby PCOS (zdiagnozowane tylko usg), piłam inofolic, brałam dupka od uwaga! 5dc (dalaczego to w sumie nie wiem ale pewnie aby skrócic @ ale rozregulowalo mi to owulke i miałam okolo 34dc.) W wakacje poszłam do innego gina, który kazał mi przyjsc jak sie zdecyduje na dziecko. A że wiecznie odkładalismy z mezem ta decyzje ze wzgledu na moja prace bo jestem na zastępstwie, tak doczekaliśmy do grudnia. Stwierdziliśmy, ze nie ma na co czekać bo zawsze jest jakies 'ale'. W trakcie tego roku nie zabezpieczalismy sie ale z moimi cyklami i mega niskim libido ciezko trafic w owu wiec to działało jak naturana antykoncepcja 
 
 I tym sposobem czekam a rozwój tego cyklu bo testowac mogłabym w sumie w moje urodziny wiec prezent wymarzony  Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 18:43 
- 
                        
                        Tygrys ladnie wyglada Twoj wykresik. Dobrze ze ja nie czekam na testowanie tylko najpierw na @ a jak ta sie spozni to wtedy zrobie test. Przez te kilka dni wolnego zaniechalam troszke mierzenie tempki i nie wiem czy juz byla owulka. W 7 dc pecherzyk 16mm mialam i ciekawosc mnie zżera co tam teraz sie dzieje  
 
         
				
								
				
				
			








 
                                     
        

