STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziwisz się? U mnie już przecież jest ogromny brzuchol i jakoś mnie nie przepuszczają, ludzie tacy są, a jak poprosisz (czego na pewno nigdy nie zrobię) to albo Ci powie "skoro Pani musi" albo "jak ma Pani siłę iść na zakupy to chwilę postać nie zaszkodzi". Ludzie są po prostu chamscy. Ja w mojej stokrotce zawsze stoję w kolejce z pierwszeństwem a i tak nigdy mnie nikt nie przepuścił, tylko raz ekspedientka zapytała "dużo ma Pani tam zakupów?" To pomyślałam sobie, żeby tą swoją pseudo uprzejmość wsadziła w 4 litery i powiedziałam, że dużo i poczekam. To nie jest kasa z pierwszeństwem dla kobiet w ciąży z małą ilością zakupów tylko w ogóle z pierwszeństwem, więc nie powinna pytać tylko od razu zawołać na początek kolejkitygrys73 wrote:Zakręcona właśnie mam dziś taką dopasowaną bluzeczkę, a od tamtego zdjęcia jeszcze mi brZuch urósł i naprawdę już widać, tylko wiadomo, że jak ktoś nie chce to nie zobaczy, a jeszcze specjalnie odwróci wzrok...

tygrys73 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie , ludzie są chamscy ! Zachowują się tak kretynsko ze szok ...
Ja tez nigdy się nie proszę o ustąpienie miejsca ani w kolejce żeby mnie ktoś przepuścił ...
Patrza na nas ale łeb odwroca wiec wiecie , u mnie ciążę słabo widać jeszcze wiec na razie spokój ale ciekawa jestem jak brzuch będzie duży ... Bardzo jestem ciekawa ! Ale nie spodziewam sie szału ... -
oo Agniesja masz rację!! ale ja nie zamierzam stać w autobusach, zwłaszcza jak brzuch będzie jeszcze większy, kiedyś stałam (jeszcze nie była w ciąążY) i autobus tak mocno zahamował, że z wielkim impetem wpadłam i mocno się uderzyłam właśnie w brzuch! o siedzenie...wyobrażacie sobie co mogłoby się stać dzidzi?! wody je chronią, ale to było naprawdę silne uderzenie...lepiej się dopominać o swoje, w dupie mam ich krzywe grymasy na ryju...a te sytuacje w kolejkach..aż przykro czytać Agniesja

Mordeczko no wiesz co, kinder party sobie uprawiają, a ty nie możesz spełnić zachcianek! Lepiej ci dziś schodzić z drogi, znam to :p -
Masz rację, nie spodziewaj się nie wiadomo czego. Czasami jakiś facet przepuści mnie w drzwiach, ale raczej dlatego że jest facetem a nie że jestem w ciąży i to wszystko. A wiecie, że raz jak stałam w kolejce to przede mnie wbiła się jakaś baba, powiedziała "mogę przed Panią, bo mam tylko jedną rzecz?" i nawet nie poczekała czy się zgodzę czy nie tylko stanęła przed mną. Nawet nie miałam zamiaru się zgadzać, bo to ona powinna mnie przepuszczać a nie ja ją. Normalnie aż mnie zatkało...ZakręconaOna wrote:Dokładnie , ludzie są chamscy ! Zachowują się tak kretynsko ze szok ...
Ja tez nigdy się nie proszę o ustąpienie miejsca ani w kolejce żeby mnie ktoś przepuścił ...
Patrza na nas ale łeb odwroca wiec wiecie , u mnie ciążę słabo widać jeszcze wiec na razie spokój ale ciekawa jestem jak brzuch będzie duży ... Bardzo jestem ciekawa ! Ale nie spodziewam sie szału ...
tygrys73 lubi tę wiadomość
-
Dea tak, tylko trochę za mało ich było żeby coś wywnioskować kurcze...
Agniesja są miejca, dzisiaj siedziała na jednym jakaś nastolatka, a na innym jakaś babka 40letnia. My niestety mamy tylko 1 samochód, a męża często nie ma więc jestem skazana na autobusy.;( -
To chyba trzeba po chamskiemu przeganiać z tych miejsc, skoro sami za mało kumaci żeby wstać. Nie prosić, tylko wyganiać "sio sio"

Dea, najważniejsze że serduszka na wykresie są
Teraz trzeba czekać i niech się dzieje wola nieba
tygrys73, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Dea to lipa faktycznie ...
Odpusc wgle może mierzenie a zajmij się sama obserwacja śluzu itp i serduszkowaniem:)
Agnesja My z Tygryskiem z Łodzi pochodzimy i generalnie powiem tak, pewnie w wielu miejscach tak jest i Ja w Łodzi prawie zawsze jak jestem to autobusem popierdzielam bo auta no niestety nie ma ... I na tyc h miejscach dla ciezarnych to siadaja wszyscy ...







mówi się trudno w następnym cyklu może będzie lepiej... choć do gina się dalej nie umówiłam...







