STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dea myślę, że Mordeczka ma rację...Zresztą po co się narażać na pytania ,,No kiedy u Was?"itp..
a co do teściowej to właśnie jest mi po prostu przykro i tyle. Zwłaszca, że tamten jest z wpadki i taka była afera na poczatku, a nasze takie wyczekane i co...tesciów nie obchodzi.Marcelek
-
Oby jej to minęło kochana.tygrys73 wrote:Dea myślę, że Mordeczka ma rację...Zresztą po co się narażać na pytania ,,No kiedy u Was?"itp..
a co do teściowej to właśnie jest mi po prostu przykro i tyle. Zwłaszca, że tamten jest z wpadki i taka była afera na poczatku, a nasze takie wyczekane i co...tesciów nie obchodzi.
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
No nie wiem Rah bo jakoś moi rodzice inaczej sie o nim wypowiadają. Jak pukam w brzuch zeby mi odpowiedzial to mówi ,,nie mecz go" :p a tamta mogłaby chociaż spytac czy rośnie, czy jest zdrowy, spytać o zdjęcia...nie ma co sie łudzić, nigdy nie będzie tak wazny jak tamten, pierwszy..Marcelek
-
Dokładnie , tego sie trzymaj .
Ale wiesz co powiem Ci , ze może Rah ma trochę racji w tym co napisała ...
Moja tesciowa ( urodze jej pierwszego wnuka) dowiedziała się o ciąży w 12 tygodniu , fajnie no ucieszyła się ale temat zanikł ... Przez galantych parę tygodni jakoś do 20/21 nawet nie pytala jak się czuje itp , mój D próbował gadajac z nią mówić sam z siebie ze ja ok , ze dziecko wspaniale i wgle !
A ona " to fajnie" i tyle ... A jak dowiedziała się ze chłopak będzie ( ona ma dwóch synów) to padł tekst" kolejny chłopak ... " z takim niezadowoleniem
Jak zobaczyła małego buzke na zdjęciu z połówkowego z 4d to nagle jakby oszalała , zdjęcie sobie wzięła od nas , brzuch zaczął rosnąć to pisze do mnie prawie codziennie jak tam , jak mały itp , bierze udział w życiu duży na prawdę ... A tez jak tak postepowala olewczo przykro mega było mi: (❤
❤
-
Nie unosząc sie, uważam ze mam racje;)
Każdy musi sie przyzwyczaić i zobaczyc ze w tym brzuchu cos sie dzieje. Owszem, tez byłoby mi przykro i taka głupia sytuacja, no ale ciezko tez czasem wymagać zeby ktos inny kochał "cos" czego nawet nie widac. Dla Was to ukochane, wyczekane dziecię, dla nich to Twoj brzuch, ktory urośnie, a dopiero potem pojawi sie z niego wnuk. Tak jak pisze Zakręcona, jak brzuch jest duży, mocno sie rusza i widac buzie na zdjęciu, to dziecko staje sie bardziej realnym bytem i małym człowiekiem. Poki co pewnie nie maja względem niego uczuć, bo to taki dodatkowy elemnt Twojego brzucha
Nie smuć sie i nie nastawiaj negatywnie. Zobaczysz ze jak maluch w brzuchu urośnie to i oni zmienia podejscie.
Swoja droga u mnie np. wszyscy ostrożnie sie cieszyli i o nic nie pytali bo bali sie ze znowu cos pójdzie nie tak. Ja juz zaczynałam byc spokojniejsza, a oni nadal tacy sztywni i ostrożni. Wiem, ze sie cieszyli i interesowali ale nie chcieli tego okazywać zeby mnie nie nakrecac. Dopiero teraz powoli zaczynaja traktować brzuch jak dziecko i wierzyc ze faktycznie stamtąd sie pojawi całe i zdrowe. Dopiero zaczynaja pytać, choć i tak podtekstami "karcą" żebym nie robiła na raz całej wyprawki i ze jeszcze czas.
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Hej dziewczyny Rah bardzo ładne imię wybraliscie. W ogóle w naszym wątku sa same ładne imiona, bez udziwnień. A to będzie Julian czy Juliusz?
Co do sprawy z teściową to dam jej czas az mały się urodzi. Nie chodzi mi o mnie, wiadomo że tamten jest pierwszy wnuk i z nim mieszka i z nim nie wygramy ale nie chciałabym żeby Marcyś odczuł to że jest traktowany gorzej od kyzyna w przyszłościMarcelek
-
Tygrysku daj jej czas dokładnie , a Marcelek nie odczuje odrzucenia zadnego na pewno ! :)będzie tak samo bardzo ważny
Ja jestem w szoku ogólnie dzisiaj nie...
Moja Tesciowa przeszła sama siebie !!!
Przyjechała dziś do Nas o 8:30 rano po paczki moje co zrobilam do Pl bo je zawoza to nie muszę wysyłać ... I nic nie mówiła , ze dokupiła cos czy cos wiecie , Ona kupiła nam wózek za 1799 zł wiec Ja juz nie chciałam od niej nic bo i tak dużo się wykosztowala z mężem .
Dostaje przed chwila fotke na FB , hej , dokupilam Wam parę rzeczy
A tam na fotce , kosmetyki dla dziecka , wielki kosz napek do tyleczka, wkładki laktacyjne , podgrzewacz , butelki , smoczki , szczotka do włosów dla małego , koc ocieplany taki zajebisty !
Skarpetusie dla małego
No wpadlam w szok bo kupiła mi większość cos miałam kupować w sierpniu i przysłać do Pl, i kolejne kilka ładnych stowek wyjebala bo zestaw butelek machnela za 150zl aventa plus podgrzewacz za 200 ponad o reszcie nie wspomne aż mi glupio serio: /
Babcia się poczuła ...chociaż wiedziała ze sami większość chcemy kupić no cóż jest juz to jest , podziekowalam kilka razy i tyle:) dorzuciła do paczki .❤
❤
-
Nam teście dali kasiorę na wózek a mama na łóżeczko. Z kasy na łóżeczko zostało 400 zł. to dołożyliśmy do fotelika i największe i najdroższe rzeczy mamy z głowy Ciesz się Zakręcona, ale mi pewnie też byłoby głupio jakbym dostała aż tyle szczodrych prezentów
