STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
rah wrote:Tam sie za duzo dzieje nawet czasem czytam co piszecie, ale nie nadazylabym na wszystko odpisac ;p Rano pracuje, potem zazwyczaj nie siedze przy kompie a Wy produkuje ie jakbyście wszystkie miały ovu na telefonie, albo pisały smsy. Na okrągło ;p
rah lubi tę wiadomość
-
Ja za moimi styczniowkami też ledwo nadążam :p Rah no to już gotowa jesteś. Ja sie chwaliłam ze bede szybko kompletowac wyprawke a nie robie teraz nic bo jesteśmy w dolku finansowym i nawet nie wiem czy cos będzie z 3d a tak bym chciała:(
-
Na wyprawkę masz jeszcze duzo czasu, nie przejmuj sie ja zaczelam sie "rozglądać" ok 28tc chyba a zamawiać 2-3 tyg temu dopiero.
A z 3d sama zrezygnowałam bo pomimo fajnych zdjeć, to zbędny wydatek. Ważne zeby dzidziol był zdrowy, nie musze go widzieć bo niebawem go zobaczę na żywo nie szukaj powodów do zmartwień. A moze jak nie teraz to za miesiac, dwa sie uda 3d zrobic bedzie większy i wyraźniejszy -
Tylko kurde teraz mam czas na to wszystko a od września wyobraźcie sobie mojego Dawida praktycznie w ogóle nie będzie...same kursy, poligony na drugim końcu Polski. I gdzie ja to sama będę tochać a jeszcze szkoła. Naprawdę wolałabym teraz bo potem będzie rozpierdziel. Ja w Łodzi jestem sama eh:( a jeśli chodzi o 3d to pewnie się wkurze i wezme swoje pieniądze z konta. 180zl to teez nie jest majątek a będę spokojniejsza jak zobacze ze nie ma żadnych deformacji . Choct juz teraz przypuszczam ze jest uroczy.
Jakie plany na niedziele? U nas osiemnastkowo
Ciekawe czy Dea dzisiaj wykorzystuje swojego faceta i swoją owulke;p -
tygrys73 wrote:Tylko kurde teraz mam czas na to wszystko a od września wyobraźcie sobie mojego Dawida praktycznie w ogóle nie będzie...same kursy, poligony na drugim końcu Polski. I gdzie ja to sama będę tochać a jeszcze szkoła. Naprawdę wolałabym teraz bo potem będzie rozpierdziel. Ja w Łodzi jestem sama eh:( a jeśli chodzi o 3d to pewnie się wkurze i wezme swoje pieniądze z konta. 180zl to teez nie jest majątek a będę spokojniejsza jak zobacze ze nie ma żadnych deformacji . Choct juz teraz przypuszczam ze jest uroczy.
Jakie plany na niedziele? U nas osiemnastkowo
Ciekawe czy Dea dzisiaj wykorzystuje swojego faceta i swoją owulke;p
Tak kochana ale przecież nie musisz robić wyprawki teraz a nawet w listopadzie , no chyba ci pomoże jak będzie miał czas:) dacie Radke , pomału , po kolei i wszystko będziesz miała .
Ja za dwa dni do Pl juz , do Łodzi: )
Ja plan na niedziele mam w sumie nijaki . Juz jakiś czas temu zjedlismy sniadanko , zaraz IDE w kąpiel i za obiadek się biorę po czym zmywanko , jakieś pranko i może jakiś film sobie włączymy. .wczoraj miałam racuchy robić ale stwierdzilam ze dziś machne na jakiś ala podwieczorek:) muszę dziś zacząć szykować rzeczy jakie d wyśle mi w paczce -
No chwilowe pewnie bo maja wrócić te upały .
Wgle zauwazylam któryś raz z rzędu juz a bardziej rok , ze takie nawalnice dzieją się tylko wtedy w wakacje kiedy jest meeeeeega gorące lato tak jak teraz .
Ja się cieszę z chwilowego chłodu w Pl , w Anglii tez ciut się ochlodzilo dziś
Jutro lece rano do Polski , chociaż nie przeżyje takiej mega wielkiej zmiany klimatycznej , ze buchnie mi ten skwar wysiadajac z samolotu
Mój D właśnie najbardziej się o to boi , żebym nie zemdlała wysiadając ale dam rade no , najważniejsze żeby mega skwaru nie bylo -
Mordeczka wrote:Na pewno kochana nie będzie tak gorąco Jutro ma być max 29 stopni ale z całkowitym zachmurzeniem więc może nie będzie tak źle
Hmm to jutro przylatujesz i zostajesz do rozwiązania ?
W Łodzi ma jutro podobno być 22 stopnie i to by mi pasowało najbardziej -
Chyba nam na razie pogoda da odpocząć Zakręcona to obie będziemy się biedzić ze szkołą
Tak a propo naszych wczorajszych rozmów na temat wyprawki...Mówię dzisiaj do Dawida. To co, wyprawkę będziemy kupować w listopadzie?" A on na to ,,W listopadzie chyba też mnie nie będzie "
Także tego :p co przyjedzie na parę dni to jedziemy do sklepów, a co się da to pozamawiamy w necie. Bo inczej to w grudniu nadal będę miała parę ciuszków i łóżeczko :p -
Mordeczka wrote:Ja już mam posprzątane. umyłam dzisiaj jeszcze lodówkę. i nie długo przyjedzie do mnie moja koleżanka która jest w ciąży lo ho ho
Ja leże w łóżku nadal i nie mam zamiaru za szybko się zrywać .
Mały się tak wypycha z lewej strony brzucha ale to aż z boku nad biodrem moim , ze boli ... Cos majstruje z kością biodrowa chyba bo czuje: D i z prawej nogi wypycha albo ręce ... A niby ułożony główka do dołu juz ... Ale poczulam rano przemieszczenie takie dziwne w brzuchu , mam nadzieje ze się nie obrócił znów bo kila mogiła !
A jeżeli tak to pełną podziwu jestem mama dla niego bo ma tak malo miejsca ze szok .
A pozatym mam noc za sobą gdzie oka nie zmruzylam wiec pieprze