STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale się rozpisalyscie
. Właśnie wiem ze wypalac nadzerki przed porodem nie można bo Pozniej mogą być problemy z zajściem a ja ogólnie chyba mam marny sluz dlatego chyba ja zostawię na razie... Nie mam siły juz z nią walczyć, jak po porodzie mi nie zniknie sama to ja wypale, jedno dziecko mi wystarczy, wiem ze lepsza byłaby dwojka ale nie czarujmy się, póki w naszym kraju nic się nie zmieni to ciężko jest dziecko wykarmic i ubrać za ich marne 80 zł rodzinnego na dziecko... A gdzie rachunki i jedzenie dla nas? Dlatego też wolę teraz zajsc bo tymczasowo za nic nie płacimy i można wszystko dawać na dziecko bo im mniejsze tym więcej kosztuje a potem jakoś się będzie żyć.
ZakręconaOna, wiesz mojej znajomej jak odszedł czop to do tygodnia urodziła :p. Jeśli dobrze pamiętam.
kurde boje się tego opisu.. Boje się ze mimo wszystko będzie coś nie tak z tym jajowodem... A jak jednak wszystko dobrze się skończy to mam nadzieje ze to hsg pomoże mi w zajsciu no i clo...
Agniesia, fajny ma uśmiech
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2015, 10:07
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Girl no właśnie to różnie bywa:)
Raz do 2 tyg przed porodem odpada ale mnie w kawałku poszedł nie w całości ,dziś wizyta wiec mam nadzieje ze usg będzie i dowiem się mniej więcej co i jak:)
Co do twojego kabelka na pewno będzie ok i wszystko na ie w końcu uda . Na pewno nie nastawiaj się odrazu na pierwszy udany cykl:) będzie na stowke dobrze !
❤
❤
-
Kochana ale to , ze miałas problemy w tej ciąży to nie znaczy , ze bedzieasz mieć w następnej. Tak samo jest z poronieniami , jedno było nie znaczy ze będzie kolejne np. Jest strach Ja wiem bo sama miałam okropny strach po poronieniu ze znów się to powtórzy a jednak nie , cala ciąża zdrowiutenka .tygrys73 wrote:Girl my chyba też dostaniemy przy jednym dziecku ale to ze względu na te problemy w tej ciąży.
Zakręcona napisz po wizycie
Ale wiadomo to każdego osobista decyzja.
Dam Wam znać , dam na pewno❤
❤
-
Tygrysku no właśnie Zakręcona ma rację.
Mój mąż od razu po porodzie "strzeliłby" drugie ale ja chcę tak po roku max dwóch latach
A wczoraj się raczył kopniakami malucha trzymał głowę na brzuchu mówił do dzidzi a ona obdarowała go kopniakami aaale była zadowolony 
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Tyle ze mąż tez za bardzo nie chce..wiec na pewno dlugo poczekamy mysle ze cztery lata to minimum..
Mordeczka no oni lubia te numery, moj zawsze czeka na wieczór, zACiaga rolety i zaczyna swiecic malemu latarką a ten oczywiście wariuje xD a dawid sie cieszy jak dziecko .Marcelek
-
no tak tylko ze my na razie nawet pierwszego nie mamy, ale mam nadzieje ze w ogole bedzie... chociaz to jedno... jak tylko z jajowodem bedzie ok to biore clo i dzialamy... chociaz maz cos marudzi że boi sie że jak teraz zajde, a nie mam stalej umowy to pozniej bedzie ciezko... ale tak patrzac to mozna kolejne lata czekac, a ja nie chce... nie zabezieczamy sie wiec nie jest zle. Mam nadzieje ze lekarz ma racje i nie trzeba mojemu zadnych wspomagaczy... juz i tak jest dobrze bo pije mleko zamiast piwa
, sorki, kakałko a nie mleko .
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Mogłyby jeszcze zostać w brzuszkach przez kilka tygodni.
