STYCZNIOWE STARACZKI - zapraszam wszystkie dziewczyny urodzone w STYCZNIU :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadzieję że już po wszystkim.
U mnie dziś skurcze i klucie w szyjce. Eh 8 miesiąc... Zaraz zaraz..czy teraz ją wskakuje na podium??!! Jest jeszcze Dmuchawiec ale się nie odzywa. Mordeczko ty po mnie, zostanie się Ona i nie mamy nikogo w pierwszym trymestrze. To czekamy na Asiule, Girl i Dee )Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 20:48
-
Dokładnie tak jak mówisz teraz Ty nieodzywająca się Dmuchawiec no jaa i Ona Na pewno wszystkie przejmą po Nas brzuszki. ! Jestem o tym święcie przekonana.
Mi się wydaję że Zakręcona już ma Oskarka obok siebie.
tygrys73 lubi tę wiadomość
Gabrysia 5.02.2016 ❤
Starania o 2 maluszka ❤ 6 cs -
Drogie Ciocie przedstawiam Oskarka !
Ur. 1.11.2015 godz. 18:55 , 3800 , 59 cm:) nie wygląda na takiego dużego
12 h porodu w tym 30 minut boli partych . Bez znieczulenia
Nacięcie było i teraz dupsko boli masakrycznie ale co zrobić ...
Poród był okropnym przeżyciem jeśli chodzi o boleści a zarazem najpiekniejszym .
Skurcze parte to juz zbawienie dla mnie było wiec mogłam przec heh
Oxy była podana na chwile na rozkokoszenie skurczybykow bo na ktg się nie pisały a ja umieralam z bólu ...
Resztę porodu , całość dokładnie opisze Wam jutro bo nie spie od wczoraj prawie wcale , dopiero co skubnelam od wczoraj cos także same rozumiecie . Padnieta na twarz to malo powiedziane .
Dziękujemy za kciuki wszystkie .Asiula86, Anka83, ona., Dea28, agniesja lubią tę wiadomość
-
Zakręcona, gratulacje!!!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA -
Gratuluję . Ja dziewczynki czuje dziwne tępe pobolewanie w jajnikach... Wczoraj czułam ciągnięcie lewego jajnika ale nie wiem co to mogło być później prawy tak dziwnie czułam ale to już nie było ciągnięcie. Strasznie jestem ciekawa co się tam dzieje. Mam nadzieje ze to owu była wczoraj. Usg mam dopiero po 15.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
tygrys73 wrote:Mam nadzieję że już po wszystkim.
U mnie dziś skurcze i klucie w szyjce. Eh 8 miesiąc... Zaraz zaraz..czy teraz ją wskakuje na podium??!! Jest jeszcze Dmuchawiec ale się nie odzywa. Mordeczko ty po mnie, zostanie się Ona i nie mamy nikogo w pierwszym trymestrze. To czekamy na Asiule, Girl i Dee )
Dziewczyny czekamy na zajęcie miejsca kolejnego w kolejce -
Duzy chlopak no ale sporo mial czasu do rosniecia. Gratuluję Zakrecona odpoczywaj ile mozesz w szpitalu bo w domu to wiadomo..trudny porod mialas kurcze i dlugi. Ale wazne ze juz po wszystkim i dobrze sie skonczylo
Girl powiem ci szczerze ze jak ty będziesz analizowac kazde zaklucie i kazdy seks z mężem to bedziesz sobie sama utrudniac zajście. Ciaze nosimy tez w glowie. Ile z nas tu pisalo ze zaszlo jak odpuściło
Daj naturze zadzialac bo tylko spinasz sie kazdym objawem i niedlugo będziesz tym zmeczona. Ja to sie wkurwilam odstawilam tabletki, termometr a tu nagle okres sie spoznia i dwie kreski -
tygrys73 wrote:Girl powiem ci szczerze ze jak ty będziesz analizowac kazde zaklucie i kazdy seks z mężem to bedziesz sobie sama utrudniac zajście. Ciaze nosimy tez w glowie. Ile z nas tu pisalo ze zaszlo jak odpuściło
Daj naturze zadzialac bo tylko spinasz sie kazdym objawem i niedlugo będziesz tym zmeczona. /QUOTE]
nic dodać, nic ująć -
Girl to dużą dawke miałaś. ja miałam 5000 jednostek. dziś lece też po 14 na monitoring. Tygrysek ma racje przestań wszystko analizować. ja po części już odpuściłam. nie na siłe. co ma być to będzie. podejrzewam owu wczoraj bo tak mnie jajnik kłuł rano że myślałam że padne. wiesz jak sie praktycznie nie ma owu a tu nagle jest to czuć.... może akurat z wczorajszego coś wyjdzie?
Zakręcona GRATULACJEEEE -
ZakręconaOna ma dużego chłopaka .
Nadzieje możesz mieć bo czasami nawet ten jeden raz wystarczy a uwolniona komórka jest zdolna do zapłodnienia przez 24 h. Wiem i my też wczoraj ale już stwierdziłam ze co ma być to będzie ale nigdy takich boli jajnika nie miałam a może sobie wmawiam. Dziś ide kupić ananasa i próbuje się wyłączyć... Musze kuchnie skończyc ogarniać i coś wymysle. Od dziś duphaston będę brać a reszte zobaczymy czy @ przyjdzie. Staram się myśleć ze co ma być to będzie i nie mam już takiej obsesji na tym punkcie jak dawniej.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
A ja w tym tygodniu jestem 3 razy w pracy w następnym 4 pozniej 2 i 1 z czego trzy dni mam po 12 h... Urlopu juz nie mam bo mi sami zaplanowali i juz wszystko mi wykorzystali
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 09:10
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Gratuluję Zakręcona!!! Faktycznie, duuuży chłopak To dlatego tak się ciężko rodziło Pewnie mojego byłoby łatwiej, szkoda że mi nie wyszło hehe Dużo zdrówka dla Was i szybkiego powrotu do domu Ile punktów dostał Oskarek? Wołaj o pixy przeciwbólowe na ten ból pupy