X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STYCZNIOWE STARANIA
Odpowiedz

STYCZNIOWE STARANIA

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mindusia wrote:
    paula425 ja miałam coś bardzo podobnego dzień po przytulaniu czułam jakieś kłucie w jajnikach, ból w podbrzuszu nie wiem czym to było do końca spowodowane i takie uczucie meeega ciężkich piersi nie zawsze po stosunku ale czasami tak. Sama nie wiem czym to było spowodowane. Może to rzeczywiście kwestia psychiki. Lepiej nie myśleć za dużo :)

    nie potrafie nie myslec uwiez mi ja mam tak tylko po stosunkui to do konca z piersiami nigdy nie mialam problemu od kiedy mi urosly nigdy mnie nie bolaly a teraz sa dziwnie nabrzmiale i to nie przed okresem eh chyba sobie cos urajam buuuuu az strach sie bac

  • zozol Autorytet
    Postów: 1380 1236

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka1980 wrote:
    hej kolezanki szklanki;) nie badzcie takie odpiszcie co sadzicie na temat antybiotyku...odsylam do mojego poprzedniego posta..... bardzo mi zalezy na waszym zdaniu.... bylam u lekarki juz jest ok zadnych dodatkowych lekow mi nie przepisała powiedziala ze mozemy sie starac bo to nie zaszkodzi dzidzi ale czy ja wiem chcialabym poznac wasze zdanie....

    ja w tym cyklu też brałam antybiotyk, skończyłam jakoś dzień przed owulacją i nie odpuściłam sobie tego cyklu.

    qm4p206.png

    Nasz największy skarb
    https://www.maluchy.pl/li-68536.png


  • Olka1980 Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie ja też strasznie się boję że coś dzidziusiowi zaszkodzi wiem wiem wkręcam sobie niepotrzebnie jakieś fazy ale cóż chyba za dużo o tym myślę .... ale jak tu nie myśleć jak się czegoś tak bardzo pragnie...:)internet to dobra rzecz można szybko coś wyszukać lub pogadać tak jak my teraz wymieniay się swoimi doświadczeniami ale też i człowiek ekspertem nie jest a wiedza czerpana z netu też nieraz potrafi człowiekowi stracha napędzić;)pozdro

    Olka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak zgadzam sie internet to plaga i zagrozenie ale jakby go nie bylo to nie mozna by bylo poklikac tak jak teraz i zawsze cos sie dowiedziec i jak to Olka1980 powiedziala nie zawsze milego i mozna sobie stracha napedzic ale jest mamy go i trzeba z glowa z niego korzystac :P

  • agula Autorytet
    Postów: 358 199

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 wrote:
    KaRa wrote:
    agula wrote:
    ann2224 wrote:
    ja na razie jestem na urlopie w Polsce tak wiec tesciowa mnie rozpieszcza obiadkami ale jak tylko wróce do Anglii to biore sie za siebie

    ann2224 a masz moze jakies doswiadczenia z lekarzami w Anglii? ja dopiero bylam u mojego GP wczoraj, ale zastanawiam sie jak to tutaj jest z leczeniem bezplodnosci

    HEj Agula. Co Ci GP powiedzial? Ja tez bylam w mojego wczoraj. Powiedzialam ze staramy sie 2 lata i nic. Lekarz dal mi skierowanie na badanie hormonow : testosteron, LH, FSH, estadiol, w 5 dniu cyklu i prolaktyne,progesteron i hormon tarczycy na 22 dzien cyklu. Oprocz tego porosil zeby moj M rowniez poszedl do swojego GP, zrobil badanie nasienia (podobno troche sie czeka, sa kolejki ale badanie musi byc zrobione przez NHS, inaczej go nie zaakceptuja). Mam przyjsc z wynikami M i jezeli hormony beda ok to on wtedy wysle wszystko do Kliniki Nieplodnosci.
    GP powiedzial ze musimy sie spieszyc bo to wszystko troche trwa a NHS pokrywa leczenie nieplodnosci u kobiet do 34 roku zycia (ja ma 31 w tym roku). Pozniej trzeba samemu oplacac IUI, in vitro itd.

    mnie narazie wysłala do ginekologa bo mam nieregularne cykle co 47 56 lub 18 dni @ o mężu nic nie wspominała

    narazie mam tylko zrobic krew w 21 dniu cyklu i partner ma zrobic badanie nasienia, bo bez tego nie moze nas dalej skierowac. powiedziala tez, ze gdybysmy musieli miec in vitro to musielibysmy placic, a to ze wzgledu na to, ze moj partner ma juz dziecko z poprzedniego zwiazku. narazie nic wiecej sie nie dowiedzialam, zobaczymy jakie beda wyniki i co dalej. najbardziej mnie denerwuje to, ze tutaj wszystko sie tak slimaczy :/

    Endometrioza IV stopnia
    13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
    Za 6 miesiecy staranka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam jutro termin @ :O :O :O :O :O :O :O

  • Malvinka Autorytet
    Postów: 327 264

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro termin @ a tempka w górze :) Bardzo pozytywnie :) Trzymam kciukasy! Testujesz jutro? Jeśli tak to czekam z niecierpliwością na zielone kropy :)

    samira lubi tę wiadomość

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meginka wrote:
    ja cały czas mam zamiar wziąć się za jakieś ćwiczenia czy coś, ale po 2 dniach się kończy moja chęć, chyba nie mam silnej woli :/
    Na pewno nie mam bo teraz siedzę przed kompem i wpierniczam ciastka.. nie mogłabym żyć bez słodyczy ehhh...

    Hehe...Ja mam Ćwiczenia "bicepsów" jak wcinam wafelki ...;-p

    Meginka lubi tę wiadomość

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gocha04 wrote:
    MAŁA ja np. jakoś nie lubię opowiadać swoim znajomym w realu o moich staraniach jak ich wcale to nie obchodzi, bo sie nie starają albo nawet nie mają z kim sie starać. Poza tym jak się tu wam wygadam to już nie chce mi się powtarzać tego nikomu hehe:)

    Boszze to jeszcze 2,5 roku i mój metabolizm zwolni do zera;/ noooł ja uwielbiam czekoladę i frytki....:D

    No dokładnie :-) Chyba nie obchodzi...ehh temat rzeka :-)

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paula425 wrote:
    a czy ktoraś z was miala tak jak ja nigdy po stosunku mnie nic nie boli teraz mam tak ze po stosunku (z wypelnieniem jak ja to mowie ) na nastepny dzien bola mnie jajniki tak jakby pracowaly to nie jest ostry bol poprostu je czuje czy to moze byc reakcja na sperme ktora jest we mnie przepraszam za doslowność a najlepsze jest to ze jak mnie nie bola a mysle o nich to zaczynaja kłóć mam zdolnosci wiem heheheh juz chyba psychicznie siadam chyba jeszcze troche a zamienie wizyty u gin na psychiatre :) (żarcik)mam tez problem z dniami plodnymi i z tzw sluzem u mnie to jest colkowicie inaczej ja nie mam takiego czegos albo jest tak nikly ze go nie zauwazam niestety

    Oj Ja miałam podobnie...nie wiem co to, myślałam różnie, a też słyszałam, że może to być reakcja na spermę i to dosłownie...bo mnie np na 2 gi dzień ciągnie na wymioty...:-) No żywcem jaja. I jestem pewna, że dlatego :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malvinka wrote:
    Jutro termin @ a tempka w górze :) Bardzo pozytywnie :) Trzymam kciukasy! Testujesz jutro? Jeśli tak to czekam z niecierpliwością na zielone kropy :)

    oj nie jutro nie testuję ,poczekam parę dni ,ostatnie cykle nie były jak trzeba ,raz regularne to znów za długie ...bo boje się ze zrobię a na drugi dzień @ przylezie ;)

    sssssss88, aniczka, Mała lubią tę wiadomość

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka1980 wrote:
    no właśnie ja też strasznie się boję że coś dzidziusiowi zaszkodzi wiem wiem wkręcam sobie niepotrzebnie jakieś fazy ale cóż chyba za dużo o tym myślę .... ale jak tu nie myśleć jak się czegoś tak bardzo pragnie...:)internet to dobra rzecz można szybko coś wyszukać lub pogadać tak jak my teraz wymieniay się swoimi doświadczeniami ale też i człowiek ekspertem nie jest a wiedza czerpana z netu też nieraz potrafi człowiekowi stracha napędzić;)pozdro

    Raczej nie powinno, Ja w antybiotykach jestem weteranka, po porodzie byłam cały rok..teraz mniej, ale mój lekarz powiedział, zebym sie nie bała. Brałam Ismigen- szczepionkę, tez powiedział, żebym sie nie bała. I jakos mu ufam:-)

    aniczka lubi tę wiadomość

  • sssssss88 Koleżanka
    Postów: 36 21

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samira wrote:
    Malvinka wrote:
    Jutro termin @ a tempka w górze :) Bardzo pozytywnie :) Trzymam kciukasy! Testujesz jutro? Jeśli tak to czekam z niecierpliwością na zielone kropy :)

    oj nie jutro nie testuję ,poczekam parę dni ,ostatnie cykle nie były jak trzeba ,raz regularne to znów za długie ...bo boje się ze zrobię a na drugi dzień @ przylezie ;)

    trzymam kciuki.. :) rówież mam jutro termin @.. ale test zrobie pare dni po.. DZIEWCZYNNY TRZYMAĆ KCIUKI! :)

    samira, aniczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sssssss88 wrote:
    samira wrote:
    Malvinka wrote:
    Jutro termin @ a tempka w górze :) Bardzo pozytywnie :) Trzymam kciukasy! Testujesz jutro? Jeśli tak to czekam z niecierpliwością na zielone kropy :)

    oj nie jutro nie testuję ,poczekam parę dni ,ostatnie cykle nie były jak trzeba ,raz regularne to znów za długie ...bo boje się ze zrobię a na drugi dzień @ przylezie ;)

    trzymam kciuki.. :) rówież mam jutro termin @.. ale test zrobie pare dni po.. DZIEWCZYNNY TRZYMAĆ KCIUKI! :)

    ja trzymam mocno &&&& i już się nakręcam ze nic z tego u mnie a potem ze moze jednak ...:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2013, 17:19

    sssssss88 lubi tę wiadomość

  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samirka, jak Ci pięknie tempka rośnie :) Coś mi tu pachnie Fasolinką... :) Na pewno małpiszon nie przyjdzie, trzymamy kciuczki :)

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sssssssss88 trzymam kciuki i chucham!!!!

    sssssss88 lubi tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • sssssss88 Koleżanka
    Postów: 36 21

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oby sie udało.. :) (nie)dziękuje Kaja ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2013, 17:47

  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    samirka, sssssss88 dziewczyny powodzenia.
    Samira wykres masz piękny. Tempka pnie się do góry.
    Oby zakończył się ten cykl zielona kropką i ta wredna @ nie przyszła :)

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również trzymam za was kciuki mam nadzieje ze nie spotkamy sie w nastepnym miesiącu staraczek:)

    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała wrote:
    paula425 wrote:
    a czy ktoraś z was miala tak jak ja nigdy po stosunku mnie nic nie boli teraz mam tak ze po stosunku (z wypelnieniem jak ja to mowie ) na nastepny dzien bola mnie jajniki tak jakby pracowaly to nie jest ostry bol poprostu je czuje czy to moze byc reakcja na sperme ktora jest we mnie przepraszam za doslowność a najlepsze jest to ze jak mnie nie bola a mysle o nich to zaczynaja kłóć mam zdolnosci wiem heheheh juz chyba psychicznie siadam chyba jeszcze troche a zamienie wizyty u gin na psychiatre :) (żarcik)mam tez problem z dniami plodnymi i z tzw sluzem u mnie to jest colkowicie inaczej ja nie mam takiego czegos albo jest tak nikly ze go nie zauwazam niestety

    Oj Ja miałam podobnie...nie wiem co to, myślałam różnie, a też słyszałam, że może to być reakcja na spermę i to dosłownie...bo mnie np na 2 gi dzień ciągnie na wymioty...:-) No żywcem jaja. I jestem pewna, że dlatego :-)

    Mała ale jakbym miala reakcje na sperme to bym to miala zawsze no nie a ja tak mam od 2 miesiecy to dosc dziwne a teraz to juz wyjatkowo na wymioty mnie nie bierze eh heh sama nie wiem zato dzis caly dzien tak mnie piersi swedza ze zglupieje :(

‹‹ 59 60 61 62 63 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ