X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STYCZNIOWE STARANIA
Odpowiedz

STYCZNIOWE STARANIA

Oceń ten wątek:
  • Olka1980 Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doradzcie co zrobic... od zeszlego tygodnia zle sie czulam jakbym byla przeziebiona oslabiona itp poszlam do lekarki a ona do mnie ze mam zapalenie oskrzeli i ryp mi antybiotyk - canbiox 3 dniowy. czuje sie juz ok dzis ide na kontrole ale czy waszym zdaniem powinnam odlozyc starania w tym miesiacu?

    Olka
  • Olka1980 Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acha dodam tylko na malutkim marginesie , że bardzo ale to bardzo nie chcialabym stracic tego miesiaca... miałam zamiar zakupic test owu i przylozyc sie do pracy ;)

    Olka
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agula wrote:
    ann2224 wrote:
    ja na razie jestem na urlopie w Polsce tak wiec tesciowa mnie rozpieszcza obiadkami ale jak tylko wróce do Anglii to biore sie za siebie

    ann2224 a masz moze jakies doswiadczenia z lekarzami w Anglii? ja dopiero bylam u mojego GP wczoraj, ale zastanawiam sie jak to tutaj jest z leczeniem bezplodnosci

    ja jak narazie mam porobione badania hormonów i usg i czekam na wizyte u ginekologa jak coś wiecej bede wiedziała to ci naoisze ale niewiem kiedy do niego sie dostane wiem tylko bo tyle mi powiedział GP że leki hormonalne stymulujące przepisuje tylko ginekolog i ze on kieruje na leczenie

    event.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaRa wrote:
    agula wrote:
    ann2224 wrote:
    ja na razie jestem na urlopie w Polsce tak wiec tesciowa mnie rozpieszcza obiadkami ale jak tylko wróce do Anglii to biore sie za siebie

    ann2224 a masz moze jakies doswiadczenia z lekarzami w Anglii? ja dopiero bylam u mojego GP wczoraj, ale zastanawiam sie jak to tutaj jest z leczeniem bezplodnosci

    HEj Agula. Co Ci GP powiedzial? Ja tez bylam w mojego wczoraj. Powiedzialam ze staramy sie 2 lata i nic. Lekarz dal mi skierowanie na badanie hormonow : testosteron, LH, FSH, estadiol, w 5 dniu cyklu i prolaktyne,progesteron i hormon tarczycy na 22 dzien cyklu. Oprocz tego porosil zeby moj M rowniez poszedl do swojego GP, zrobil badanie nasienia (podobno troche sie czeka, sa kolejki ale badanie musi byc zrobione przez NHS, inaczej go nie zaakceptuja). Mam przyjsc z wynikami M i jezeli hormony beda ok to on wtedy wysle wszystko do Kliniki Nieplodnosci.
    GP powiedzial ze musimy sie spieszyc bo to wszystko troche trwa a NHS pokrywa leczenie nieplodnosci u kobiet do 34 roku zycia (ja ma 31 w tym roku). Pozniej trzeba samemu oplacac IUI, in vitro itd.

    mnie narazie wysłala do ginekologa bo mam nieregularne cykle co 47 56 lub 18 dni @ o mężu nic nie wspominała

    agula lubi tę wiadomość

    event.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam na moją @ od tygodnia i nic a czuje sie jak bym juz ja miała:(mogła by juz sie pojawic i zaczeła bym nowy cykl już z clo które mam nadzieje mi pomoze:)

    event.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 na pewno sie doczekasz @ chociaż wiadomo każda z nas wolałaby aby jednak nie przychodziła. Mam nadzieje, że kolejny cykl będzie bardziej szczęśliwy :)

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mindusia wrote:
    ann2224 na pewno sie doczekasz @ chociaż wiadomo każda z nas wolałaby aby jednak nie przychodziła. Mam nadzieje, że kolejny cykl będzie bardziej szczęśliwy :)

    ja wtym cyklu wiem że nic z tego dlatego tak na nia czekam nowy cykl nowe nadzieje może clo i monitoring od 10 dnia pomoże:)

    event.png
  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczęta :)
    mam coś dla Was :)
    a tylko spróbujcie się nie uśmiechnąć! :):):)

    http://kobiecegadzety.pl/3842,Taka_dawka_%C5%9AMIECHU_wywo%C5%82a_U%C5%9AMIECH_u_KAZDEGO

    paula425, agula, Libra lubią tę wiadomość

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej Hej! nie pisałam bo nie miałam czasu się nawet wys... :) dzis test negatyw znów. a D przed praca tak mi brzusia wycałował żeby były II a tu jajco. We wtorekmam wizyte u mojej "boskiej" gin, wezme uproszę ją o skier na badania wszystkie, bo u nas prywatnie za antyciała plemnikowe, tsh, fsh, lh, prolaktynę, estradiol zapłaciłabym....180 zł :) a D 200 zl za swoje, wezmę go ze sobą do gabinetu- niech sieje terror :)

    Meginka lubi tę wiadomość

  • Meginka Autorytet
    Postów: 1335 1402

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wsk wrote:
    Hej hej Hej! nie pisałam bo nie miałam czasu się nawet wys... :) dzis test negatyw znów. a D przed praca tak mi brzusia wycałował żeby były II a tu jajco. We wtorekmam wizyte u mojej "boskiej" gin, wezme uproszę ją o skier na badania wszystkie, bo u nas prywatnie za antyciała plemnikowe, tsh, fsh, lh, prolaktynę, estradiol zapłaciłabym....180 zł :) a D 200 zl za swoje, wezmę go ze sobą do gabinetu- niech sieje terror :)

    bardzo dobrze WSK :) niech sieje terror hehehe ja mam wizytę w środę i już troszkę się stresuję <bo ja dziwna jestem :)> niby wiem że nie ma czym się stresować na razie no ale nic na to nie poradzę, tak już mam :P

    samira lubi tę wiadomość

    2013💙👶
    2017 cb
    2018❤👶
    2022 cb
    04.02 ⏸
    24.02 wizyta(6+3)-mamy ❤
    17.03 kolejna wizyta
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meginka wrote:
    Wsk wrote:
    Hej hej Hej! nie pisałam bo nie miałam czasu się nawet wys... :) dzis test negatyw znów. a D przed praca tak mi brzusia wycałował żeby były II a tu jajco. We wtorekmam wizyte u mojej "boskiej" gin, wezme uproszę ją o skier na badania wszystkie, bo u nas prywatnie za antyciała plemnikowe, tsh, fsh, lh, prolaktynę, estradiol zapłaciłabym....180 zł :) a D 200 zl za swoje, wezmę go ze sobą do gabinetu- niech sieje terror :)

    bardzo dobrze WSK :) niech sieje terror hehehe ja mam wizytę w środę i już troszkę się stresuję <bo ja dziwna jestem :)> niby wiem że nie ma czym się stresować na razie no ale nic na to nie poradzę, tak już mam :P

    niech tak sieje żeby ta sucz mi dała skierowanie, bo z nia to problemy mam- mówiła ostatnio że hormonkami mnie moze leczyc ale dopiero gdy znajde pracę...??! ( jestem farmaceuta bez pracy od 3 m-cy, apteka splajtowała). I mimo próśb nie pomogła nam. meginka- oddychaj...:)

    Meginka, samira lubią tę wiadomość

  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meginka głowa do góry będzie dobrze :) trzymam kciuki
    wsk za ciebie również ;)

    Meginka, Wsk lubią tę wiadomość

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka1980 wrote:
    powiem ci moja droga paula425 ze mnie tez kłuje w jajnikach w ostatnim cyklu zanim dostałam @ tak mnie bolały ze nie byłam w stanie wysiedzieć w pracy oczywiście po przyjściu do domu wskoczyłam na neta a tam informacji od zarąbania za przeproszeniem począwszy od objawów ciąży aż po raka endometriozę, zapalenie przydatków itp poprostu szok nie chce sobie niczego wmawiać ale czasem się niepokoje staram się myśleć pozytywnie...

    hejka u mnie niepokoi mnie to ze mnie nie bola jajniki przed okresem tylko np do okresu mam ponad 16 dni a mnie boli tak jakby mmiala jutro @ dostac a jak juz przychodzi ten dzien to jak reka odjoł zadnego bólu chyba mi sie tam w srodku cos pomieszało tez czytalam na forum ból jajnikow i wiecej tego nie robie bo sie nakrecam sama jak zegarek :( tez staram sie myslec pozytywnie chodz nie zawsze mi to wychodzi ale ciesze sie strasznie ze znalazlam tą stronke uwierzcie mi pozdrawiam was cieplutko

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czy ktoraś z was miala tak jak ja nigdy po stosunku mnie nic nie boli teraz mam tak ze po stosunku (z wypelnieniem jak ja to mowie ) na nastepny dzien bola mnie jajniki tak jakby pracowaly to nie jest ostry bol poprostu je czuje czy to moze byc reakcja na sperme ktora jest we mnie przepraszam za doslowność a najlepsze jest to ze jak mnie nie bola a mysle o nich to zaczynaja kłóć mam zdolnosci wiem heheheh juz chyba psychicznie siadam chyba jeszcze troche a zamienie wizyty u gin na psychiatre :) (żarcik)mam tez problem z dniami plodnymi i z tzw sluzem u mnie to jest colkowicie inaczej ja nie mam takiego czegos albo jest tak nikly ze go nie zauwazam niestety

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała wrote:
    gocha04 wrote:
    Mała wrote:
    samira wrote:
    a ja przytyłam 10kg przez ostatni rok i tyle muszę zrzucić,poniekąd to wina zestawu witamin jakie brałam,miałam niesamowity apetyt po nich a do tego lubię słodycze niestety ;) ważyłam 63-65 a teraz 75kg :O

    Aj tam Ja na początku grudnia ważyłam 63- teraz już 67 ...niedługo Cie dogonię...po prostu chyba jem wszystko co mam w domu:-)
    Ajć żarty żartami mam jakiś taki miesiąc , ze wszyscy z problemami walą, szczerze mam ochotę zamknąć dom...nie dlatego, że jestem niemiła...szkoda że o moje nikt nie pyta...ale daję radę, 100 razy bardziej wole ovu niż zwierzenia osobom myślącym głównie o sobie :-)

    ja też wole ovu, bo tu mamy podobne problemy i odczucia, a w realu nie zawsze takie osoby sa w pobliżu.

    No w połowię się zgadzam:-)
    Ale jak się dłużej nad tym zastanawiam to dochodzę do wniosku, że praktycznie więcej tu piszę niż mówię komukolwiek, nie z tego względu, że się boję czy jak, ale jak chciałam raz pogadać z przyjaciółką, to ok, powiedziałam coś tam, że się boję itd, a ona pokiwała głową i o sobie...Hehe:-) Moja psycholog dała mi jedną radę, nad którą myślę non stop..."żebym choć w 5% zaczęła być egoistką i pomyślała o sobie...", i powiem Wam dziewczyny, że ma rację, bo Ja taka miękka jestem jak coś, ktoś- to do mnie, ale żeby ktoś wpadł zapytać co u mnie...hmmm.
    Choć nie powiem, bo mam inna przyjaciółkę, z którą znam się ponad 15 lat i tu już inna bajka, jak najbardziej można ją tak nazwać:-) Ale pod koniec listopada urodziła córeczkę i no póki co mniej się widzimy, ale minimum raz w tygodniu :-)

    ja tez tez tak mam podobnie jak ty ciesze sie ze moglam tu trafic i popisac z kims bo w realu to raczej wszyscy z problemami do mnie przychodza apogadac nie ma z kim albo poprostu mnie nie rozumia w pracy mam 1 kolezanke ale to nie dlatego ze nie jestem lubiana tylko dlatego ze pracuje z samymi facetami heheheh niestety nie potrafie byc egoistka nawet 5 % zawsze martwie sie o innych i staram sie pomagac najwyrazniej juz taki moj los :)

    Meginka, samira, Mała lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meginka wrote:
    hej dziewczęta :)
    mam coś dla Was :)
    a tylko spróbujcie się nie uśmiechnąć! :):):)

    http://kobiecegadzety.pl/3842,Taka_dawka_%C5%9AMIECHU_wywo%C5%82a_U%C5%9AMIECH_u_KAZDEGO

    hehehe juz ten filmik kiedyś widziałam ,fajne chichraczki :D

    Meginka, Libra lubią tę wiadomość

  • Olka1980 Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kolezanki szklanki;) nie badzcie takie odpiszcie co sadzicie na temat antybiotyku...odsylam do mojego poprzedniego posta..... bardzo mi zalezy na waszym zdaniu.... bylam u lekarki juz jest ok zadnych dodatkowych lekow mi nie przepisała powiedziala ze mozemy sie starac bo to nie zaszkodzi dzidzi ale czy ja wiem chcialabym poznac wasze zdanie....

    Olka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka1980 wrote:
    hej kolezanki szklanki;) nie badzcie takie odpiszcie co sadzicie na temat antybiotyku...odsylam do mojego poprzedniego posta..... bardzo mi zalezy na waszym zdaniu.... bylam u lekarki juz jest ok zadnych dodatkowych lekow mi nie przepisała powiedziala ze mozemy sie starac bo to nie zaszkodzi dzidzi ale czy ja wiem chcialabym poznac wasze zdanie....

    skoro lekarka powiedziala ze mozecie sie starac to nad czym sie zastanawiac :) ja tez mialam zapalenie oskrzeli i antybiotyk ale nie wzielam calego lecze sie naturalnymi srodkami i wiesz co ja nie poddam sie w staraniu :)wydaje mi sie ze nie powinno zaszkodzic ;)

  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paula425 ja miałam coś bardzo podobnego dzień po przytulaniu czułam jakieś kłucie w jajnikach, ból w podbrzuszu nie wiem czym to było do końca spowodowane i takie uczucie meeega ciężkich piersi nie zawsze po stosunku ale czasami tak. Sama nie wiem czym to było spowodowane. Może to rzeczywiście kwestia psychiki. Lepiej nie myśleć za dużo :)

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2013, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olka1980 powiem ci jeszcze cos jak zaszlam w pierwsza ciaze to moj objaw byl nie lada zadki dostalam zapalenia oskrzeli i infekcje jamy ustnej to byl koszmar tygponad bez jedzenia pamietam jak dzis bo to akurat bylo na sw Bożego Narodzenia :)wszak bardzo dawno temu ale tez pierwsze co udalam sie do lekarza i dostalam antybiotyk bralam go 5 dni po czym okazalo sie ze jestem w ciazy odrazu odstawilam dzidziusiowi nic nie zaszkodziło :)ale strachu najadlam sie co nie miara tym bardziej jak nasluchalam sie o pierwszym stadium ciazy i jak nalezy uwazac na siebie dodam ze to bylo naprawde sporo czasu temu nawet nie bylo wtedy jeszcze tak dostepu do internetu jak teraz hm gdzie jak cos dreczy i meczy to klikamy i zawsze cos sie dowiemy ale ten czas szybko ucieka pozdrawiam serdecznie :)

‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ