X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczniowe testerki 2017
Odpowiedz

Styczniowe testerki 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najtrudniej jest nie psuć innym nastroju swoim rozczarowaniem...zwłaszcza w Święta

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Annie1981. Zobaczymy co będzie dalej ;-)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evve, to prawda, też miałam nadzieję na ogłoszenie rodzinie dobrej nowiny przy wigilijnym stole. Ale przynajmniej możemy się napić szampana w Sylwestra :)

    Lady Savage, spioch lubią tę wiadomość

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evve wrote:
    najtrudniej jest nie psuć innym nastroju swoim rozczarowaniem...zwłaszcza w Święta
    Rozczarowanie jest trudne. U mnie dziś 6dc a ciągle gdzieś jakiś smutek jeszcze się przebija, że się nie udało. Mam nadzieję, że jak za chwilę przyjdą kolejne płodne to odzyskam energię do starań czego i Tobie życzę.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tez juz nawet wyobrażałam sobie jak w wigilię powiemy rodzinie i będzie tak radośnie. Niestety okres Przyszedł i prysly moje plany szybciej niż sie spodziewałam. Ale nie wolno tracić nadziei, to po prostu miało sie tak zdarzyć a właśnie może wyluzowanie, spotkania z rodzina i nie myślenie o ciąży zaskoczy i pozwoli nam się cieszyć w 2017. Trzymam za to kciuki ;-) głowa do góry. Mowie to wam ja, ta która sie poplakala jak dostała okres. Ale juz sie podnioslam i brne dalej. Razem z Wami ;-)

  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to nie lubie zapeszac i w pierwszej ciazy czekalam z nowina gdzies do 12tyg, wczesniej moja mama.wiedziala tylko no i maz ;) jakos w razie "w" chcialam uniknac tlumaczen. W tej ciazy pewnie troszke szybciej, ale i tak po 2 miesiacu na pewno

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 16:15

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak u nas dowiedzieliby sie tylko rodzice i rodzeństwo. A reszta rodziny w późniejszym czasie ;-) ale cóż na razie nie ma o czym mówić

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spioch. Szybciutko się podniosłaś, brawo :) Ja też wierzę w to, że świąteczna atmosfera i odpoczynek zaowocują :)

    baassiia. Ja na pewno też jakiś czas odczekałabym, żeby się nie tłumaczyć wszystkim jakby nie wyszło, tak jak piszesz. Zobaczymy jak to kiedyś wyjdzie w praktyce ;)

    spioch lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mówię od razu. Wiadomo że nie ciotkom co je tylko na ślubach widuje ;) ale rodzicom, rodzenstwu i tym co są najbliżej. I jak straciłam ciążę to byłam bardzo zadowolona z tego ze wszyscy wiedzieli o co chodzi. Jak się stało najgorsze nic już nie musiałam tłumaczyć. A w tamtym czasie na tłumaczenia nie miałam siły. Nikt nie dopytywal dlaczego mam ciągle łzy w oczach i zyebany humor. A w zapeszanie nie ma co wierzyć ;)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    smeg wrote:
    Evve, to prawda, też miałam nadzieję na ogłoszenie rodzinie dobrej nowiny przy wigilijnym stole. Ale przynajmniej możemy się napić szampana w Sylwestra :)

    no i takie pozytywne myslenie jest dobre :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja powiedziałam wszystkim zaraz po pozytywnym teście :) nie wierzę w "zapeszanie"
    w 25 tyg kupiliśmy i złożyliśmy łózeczko i jak dziś pamiętam, panikę mojej babci i mamy, że za wcześnie żeśmy postawili łóżeczko. Ja im mówiłam że nie wierzę w zapeszanie, :) i łóżeczka nie rozbiorę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2016, 18:48

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, grunt to pozytywne myślenie, choć wiem,że czasem bardzo trudno. Ja niestety jakoś się zaczęłam podłamywać... Nie wiem, patrze na mój wykres, mierzę temp i robię testy...to już 17dc i ani widu ani słychu owulki. Co jest nie tak??

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • Klaudiia87 Ekspertka
    Postów: 174 133

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś pozytywny test owulacyjny, także święta będą owocne w seks ;-)

    spioch, Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość

    p19ucsqvnm5skatr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudiia87 do dzieła! Trzymam kciuki ❤️

    Klaudiia87 lubi tę wiadomość

  • Pchelkaaa Ekspertka
    Postów: 172 203

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja dopisuje się na styczeń, a dokładnie 14.01.

    Jestem grudniowa mama 2015 i mama Aniołka lipcowego 2017. Po @ zaczynamy ponowne starania

    Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość

    km5s4z17bhx29iyi.png
    zud3ugpj1x4j4oxc.png
  • Pchelkaaa Ekspertka
    Postów: 172 203

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wierzę w zapeszanie, o pierwszej ciąży dowiedzieliśmy się 3 dni przed świętami wielkiej nocy (test) a w Wielkanoc powiedzieliśmy już wszystkim.

    km5s4z17bhx29iyi.png
    zud3ugpj1x4j4oxc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie ciesze, ze o ostatniej ciazy nie powiedzialam dzieciom, planowalam to zrobic po usg ktore mialam miec w 14 tygodniu i na ktorym dowiedzialam sie niestety ze maluszkowi przestalo bic serduszko. Pochowalismy dzieciatko, moj ojciec dowiedzial sie o ciazy dopiero jak zadzwonilam zeby go zaprosic na pogrzeb. Uznalam ze maluszek zasluguje na to zeby na pozegnaniu byli obecni dziadkowie. Dzieci nadal nie wiedza, nie chce im burzyc dzieciecego ufnego swiata.

  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, dopisuje się na testowanie 6 stycznia. W tym cyklu biorę po owu luteinę pierwszy raz. Tylko już mnie ten cykl wkurza bo w środę byłam u gina mówił że owulka na dniach i trzeba się starać (śluz rozciągliwy 11dc itd)a testy owu negatywne ani bez bladej kreski drugiej... normalnie w innych cyklach w 13dc (czyli dzisiaj) była już ciemna kreska. Szyjka też wydaje mi się że jest otwarta i bardzi miękka. A testy swoje:(
    to nasz 3cs więc nie ma tragedii no ale wiadomo...
    Trzymam za wszystkie kciuki !
    p.s. ja o pierwszej ciąży odrazu powiedziałam mamie i tesciowej, teraz pewnie też bym nie wytrzymała ale reszte rodziny chyba jednak troszkę później...
    dobrej nocki

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • insulinka Ekspertka
    Postów: 239 304

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 mam pytanko o luteine. W jakim celu stosujesz? Jakie dawki i od kiedy? Od dnia owulacji?

    32 lata
    Transfer 16.04. 2 kropki - cb
    Punkcja 13.04. - 10 komórek 🤩
    Punkcja 06.02.2019 - brak oocytów !!!
    5 x IUI - 1cb
    PCO + insulinooporność
    Mąż morfologia 1%
    SonoHSG 31.01.: jajowody drożne
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 grudnia 2016, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85. Tempka też jeszcze nie świadczy o owu, więc cierpliwości.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ