Styczniowe testerki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
dobuska wrote:ancia jak ja Ciebie rozumiem. Ja mam z kolei duży biust przy małym obwodzie. staniki w sklepie? zapomnij, koszule rozpinane? sukienki? horror....
dobuska lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyAnciaa to twój pierwszy cykl z ziołami ojca sroki?
A ja mam takie cos w głowie ze nie kupuje ciuchow w tej chwili albo kupuje trochę większe bo mam w głowie "zaraz będę w ciąży" to po co mi jak sie nie zmieszcze ha ha ha w ciąży nie jestem a dupsko ciągle rośnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 19:37
-
Tak to mój pierwszy cykl z tymi ziołami. Zaczęłam dopiero od 9dc bo tak paczka przyszła.
Mnie zmusił do zakupów brak ciuchów i butów żeby wogóle z domu wyjść. Inaczej nawet bym się nie zbliżała do galerii bo szkoda nerwów i psucia humoru.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyNo ja dziś byłam na zakupach i tak przymierzyłam jedna bluzkę w ramionach dobra ale w brzuchu luźna a ja ogólnie wolę obcisłe ciuchy I wzielam tłumacząc że to w razie ciąży.
W ogóle dziwnie się czuję ( nie ciążowo oczywiście). Ja należę do tych niejadkow. Śniadań nie jem kolacji nie jadam jem tylko obiad i chyba raz mi się czy dwa zdarzyło że byłam głodna. Najczęściej jestem głodna rano po tym jak wieczorem zjem kolację ale rzadko to robię więc głodu nie czuję. W południe zjadłam obiad a teraz żołądek mi salta wyprawia. Jestem okropnie głodna. Aż dziwne -
nick nieaktualny
-
Dobuska - mam to samo z koszulami i sukienkami. W porównaniu do biustu mam talię osy i jak sukienka ok to w cyckach nie wchodzi. A w koszulach guziki się rozchodzą! Kiedyś bym w życiu nie powiedziała że będę na za duży biust narzekać... nie przejmuj się anciaa!
dobuska lubi tę wiadomość
-
Skrzydlata wrote:Dobuska - mam to samo z koszulami i sukienkami. W porównaniu do biustu mam talię osy i jak sukienka ok to w cyckach nie wchodzi. A w koszulach guziki się rozchodzą! Kiedyś bym w życiu nie powiedziała że będę na za duży biust narzekać... nie przejmuj się anciaa!11 cykl starań
-
Dlatego ja zaczęłam kupować ubrania w zwykłych sklepach, nie w galeriowych sieciówkach, które produkują ubrania dla swoich manekinów o niezbliżonych nawet do przeciętnej dziewczyny wymiarach. Okazało się, że nawet czasem udaje mi się coś znaleźć, czego nie muszę zaraz skracać czy przerabiać. No ale jak do każdej formy zakupów i do tego też trzeba mieć nerwy ze stali - to chodzenie, przymierzanie, zdejmowanie, zakładanie... Słabo mi się robi...
@słoneczkowa_mama - kiedy niejadek ma duży apetyt, wiedz, że coś się dzieje!sloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanciaa wrote:Tak to mój pierwszy cykl z tymi ziołami. Zaczęłam dopiero od 9dc bo tak paczka przyszła.
Mnie zmusił do zakupów brak ciuchów i butów żeby wogóle z domu wyjść. Inaczej nawet bym się nie zbliżała do galerii bo szkoda nerwów i psucia humoru.
Zamierzasz pić do owulacji czy cały cykl? -
nick nieaktualnyAnna Stesia wrote:Dlatego ja zaczęłam kupować ubrania w zwykłych sklepach, nie w galeriowych sieciówkach, które produkują ubrania dla swoich manekinów o niezbliżonych nawet do przeciętnej dziewczyny wymiarach. Okazało się, że nawet czasem udaje mi się coś znaleźć, czego nie muszę zaraz skracać czy przerabiać. No ale jak do każdej formy zakupów i do tego też trzeba mieć nerwy ze stali - to chodzenie, przymierzanie, zdejmowanie, zakładanie... Słabo mi się robi...
@słoneczkowa_mama - kiedy niejadek ma duży apetyt, wiedz, że coś się dzieje!
Ja mam to szczęście że mam rozmiar 36 i nawet ciuchów nie mierzę w sklepach wchodzę biorę i wychodzę no chyba że to biustonosze to wtedy mierzę ale bluzki i spodnie to nawet do przymierzalni nie idęAnna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanciaa wrote:Tule dziewczyny do których @ przyszła :*
Słoneczkowa_mama ja bym poczekała tak jak mówisz, zwłaszcza, że masz wizytę u gin
U mnie dzisiaj jakiś smutny dzień. Byliśmy na spacerze nad morzem i było doprze, a potem na zakupach. Nie mam butów ani kurtki (płaszcza) na zimę, która właśnie przyszła ale nic nie mogę na siebie dostać. W żadne buty się nie zapnę w łydkach, w kurtkach albo płaszczach się nie mieszczę w biodrach. Wychodząc z galerii mało się nie rozpłakałam z tej bezsilności że całkiem do niczego jestem. Ani w ciąże nie potrafię zajść, ani ubrań nie ma na mnie, nic mi nie wychodzi Znowu siedzę jak głupia i łzy powstrzymuje Jak już takie rzeczy mnie do łez doprowadzają to ja nie wiem
Wiem, że zazdrość jest grzechem, ale morza zawsze zazdroszczę. Uwuelbiam.
Co do zakupów to też nie lubię, gdy przychodzi czas, że muszę sobie coś kupić , chyba że coś dla dziecka, do domu czy dla M to jeszcze przejdzie
TULĘ DZIEWCZYNY Z @ Luty będzie szczęśliwszy :* trzymam za to kciuki -
AnaR wrote:a czy jest mozliwe ze ovu nie wyznaczylo owulacji a ona byla?
śpioch wrote:A ja mam takie cos w głowie ze nie kupuje ciuchow w tej chwili albo kupuje trochę większe bo mam w głowie "zaraz będę w ciąży" to po co mi jak sie nie zmieszcze ha ha ha w ciąży nie jestem a dupsko ciągle rośnie
W końcu zaczęłam kupować sukienki, które są odcinane pod piersiami, żeby były „rozwojowe” jak zajdę Wczoraj byłam w sklepie i są wyprzedaże sukienek ciążowych. Normalnie 50% zniżki. Kusi mnie, żeby kupić, ale nie wiem czy to już nie przesada
A ja dziś też byłam w galerii i kupiłam sukienkę i buty do ślubu Ślub jest cywilny, więc sukienka blado-różowa, ale ładna Cieszę się, że najważniejszy zakup mam już z głowy
Gosia1989, spioch lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyAnnie1981 wrote:Ja mam tak samo Przestałam już kupować jak jeszcze nie zaczęliśmy się starać, ale wiedziałam, że niedługo będziemy, więc już rok bez nowych ciuchów Ciągle chodzę w tym samym staniku, bo po co kupować, skoro za chwilę piersi urosną
W końcu zaczęłam kupować sukienki, które są odcinane pod piersiami, żeby były „rozwojowe” jak zajdę Wczoraj byłam w sklepie i są wyprzedaże sukienek ciążowych. Normalnie 50% zniżki. Kusi mnie, żeby kupić, ale nie wiem czy to już nie przesada
A ja dziś też byłam w galerii i kupiłam sukienkę i buty do ślubu Ślub jest cywilny, więc sukienka blado-różowa, ale ładna Cieszę się, że najważniejszy zakup mam już z głowy
Jak możesz to pochwal nam sie sukienką na ten dzieńAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
spioch wrote:Zamierzasz pić do owulacji czy cały cykl?29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny