STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
SMag wrote:Jestem po wizycie.
Trochę się podłamałam.
Pani doktor stwierdzila że poprzedni cykl był bezowulacyjny. Prawy jajnik nie pracuje, pracuje tylko lewy na którym jest kilka pęcherzyków i jeden większy. Mam się pojawić za tydzień żeby sprawdzic czy urósł. Jeśli będzie ok to mówiła coś o jakimś zastrzyku na pęknięcie...
Powiedziała że jak jeden jajnik pracuje to owulacja nie występuje co miesiąc..
Ogólnie to mnie to zdolowalo
Zaleciła brać ovarin albo inofolik ze względu na ten inozozytol żeby poprawić śluz.
Plus taki że endometrium ok jak na 7dc, żadnych torbieli, polipów i zrostów.. ale przy tym wszystkim to co to za pocieszenie..
I zatoka Douglasa wolna.
Aaa i jeszcze mówiła że można sobie darować mierzenie temperatury, co drugi dzień i tyle.Sung lubi tę wiadomość
-
SMag wrote:Jestem po wizycie.
Trochę się podłamałam.
Pani doktor stwierdzila że poprzedni cykl był bezowulacyjny. Prawy jajnik nie pracuje, pracuje tylko lewy na którym jest kilka pęcherzyków i jeden większy chyba mówiła że ma 11 albo 12 mm (nie pamiętam już)
Mam się pojawić za tydzień żeby sprawdzic czy urósł. Jeśli będzie ok to mówiła coś o jakimś zastrzyku na pęknięcie...
Powiedziała że jak jeden jajnik pracuje to owulacja nie występuje co miesiąc..
Ogólnie to mnie to zdolowalo
Zaleciła brać ovarin albo inofolik ze względu na ten inozozytol żeby poprawić śluz.
Plus taki że endometrium ok jak na 7dc, żadnych torbieli, polipów i zrostów.. ale przy tym wszystkim to co to za pocieszenie..
I zatoka Douglasa wolna.
Aaa i jeszcze mówiła że można sobie darować mierzenie temperatury, co drugi dzień i tyle.
SMAG, Skąd gin wie w 7 dc następnego cyklu, że poprzedni był bezowulacyjny?
U mnie też pracuje jeden jajnik, miałam 4 monitoringi, 3 z rzędu i tylko na jednym jajniku pęcherzyk piękny. I mam owulację co miesiąc na razie. Jeden miałam bezowulacyjny w ostatnim 6 miesiącach.
I skoro już masz 11 mm, a pęcherzyk potrafi rosnąć 2 mm/dobę, to za 7 dni może już go nie być Ale wtedy na pewno będzie wiadomo czy owulacja była
A ta gin skąd wie, że jeden jajnik tylko pracuje? Obserowała Cię w poprzednich cyklach? Bo nie zawsze ma się owulkę na zmianę.
Myśle, że nie masz się czym przejmować, kobiety z jednym jajnikiem zachodzą w ciążę
A jakby co można spróbować pobudzić symulacją ten drugi, bo może ten, z którego masz owu ma słaby jajowód? Ja tak mam, najgorsze, że mam tak z natury nie przez żadne zabiegi etc.
Luty nadal naszPaula_30 lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Almond wrote:SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!
Po czym stwierdzono, że mogą Ci nie pękac, torbiele Ci się robią? Pytam, bo u mnie raz lekarka mowia, że nie wie czy pękł, czy się wchłonął moj pęcherzyk i się wystraszyłam :o A potem stwierdziła "nie no, chyba pękł". Ale nie była przekonywująca :psyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:Po czym stwierdzono, że mogą Ci nie pękac, torbiele Ci się robią? Pytam, bo u mnie raz lekarka mowia, że nie wie czy pękł, czy się wchłonął moj pęcherzyk i się wystraszyłam :o A potem stwierdziła "nie no, chyba pękł". Ale nie była przekonywująca :p
Gin podejrzewa zespol LUF, czyli zespol niepekajacych pecherzykow, to takie uposledzenie niestety:-/ trzy razy juz tak bylo, ze jak byl piekny pecherzyk to jak przychodzilam na monitoring po owulce pewna ze ona wystapila to gin w obrazie USG widzial taki jak to nazwała „sflaczaly” pecherzyk, zapadniety.. mowi ze jak peka to jak balon rozrywa sie na strzepy, a u mnie nigdy tez nie bylo widac ciałka żóltego, stad te podwjrzenia
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
_Hania wrote:SMAG, Skąd gin wie w 7 dc następnego cyklu, że poprzedni był bezowulacyjny?
U mnie też pracuje jeden jajnik, miałam 4 monitoringi, 3 z rzędu i tylko na jednym jajniku pęcherzyk piękny. I mam owulację co miesiąc na razie. Jeden miałam bezowulacyjny w ostatnim 6 miesiącach.
I skoro już masz 11 mm, a pęcherzyk potrafi rosnąć 2 mm/dobę, to za 7 dni może już go nie być Ale wtedy na pewno będzie wiadomo czy owulacja była
A ta gin skąd wie, że jeden jajnik tylko pracuje? Obserowała Cię w poprzednich cyklach? Bo nie zawsze ma się owulkę na zmianę.
Myśle, że nie masz się czym przejmować, kobiety z jednym jajnikiem zachodzą w ciążę
A jakby co można spróbować pobudzić symulacją ten drugi, bo może ten, z którego masz owu ma słaby jajowód? Ja tak mam, najgorsze, że mam tak z natury nie przez żadne zabiegi etc.
Luty nadal nasz
Tak jak mówisz ona też mi powiedziała że za tydzień się okaże co z tym pęcherzykiem
Dobrze że poszłam. Wiem na czym stoję. A tak to mogłabym tak się starać bez rezultatów jeszcze kilka miesięcy
Dzięki Hania :*_Hania lubi tę wiadomość
-
Almond wrote:SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!
Trochę mnie podnioslyscie mnie na duchu :* -
MAm taki dylemat. M ma zeobic badanie nasienia i myslelismy ze umówimy sie w sb, a tam czytam ze miesiac przed badaniem nie zazywac antybiotykow a on bral w wigilie bo angine mial.. i teraz nie wiem kurde czy mozemy zeobic w sb czy nie.. bo pozniej jiz serduszka beda i znowu nie zrobimy. Jakie to wszystko skomplikowane .
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Almond wrote:Hania jak u Ciebie??
U mnie oczekiwanie na @. Zrobiłam dziś test, ale negatywny. W sumie nie spodziewałam się niczego, beta 5 dni temu też negatywna, ale czasami jak zrbie test to zaraz dostaje @ :p Ale ten sposób nie zadziałał dziś. Może jutro @ nadejdzie
Ja też chyba chorobowo mam wyższą temperaturę, łeb mi pęka od 2-3 dni i bym spała. Jak ma sie wolne, to organizm postanawia się rozchorować, a co!
Ja też mam prawy jajnik mniejszy i po usunięciu potworniaka ale mi "odrósł". Po zabiegu miał o połowę mniej niż teraz, a niestety przy lewym mam bardzo poskręcany jajowód i dużą szansą, że komórka nie prześlizgnie się.
Oby mi ta stymulacja ten prawy jajnik obudziła
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Almond wrote:MAm taki dylemat. M ma zeobic badanie nasienia i myslelismy ze umówimy sie w sb, a tam czytam ze miesiac przed badaniem nie zazywac antybiotykow a on bral w wigilie bo angine mial.. i teraz nie wiem kurde czy mozemy zeobic w sb czy nie.. bo pozniej jiz serduszka beda i znowu nie zrobimy. Jakie to wszystko skomplikowane .
Antybiotyk ma wpływ, jak będą dobre wyniki to spoko, ale jak złe, to będziecie się martwić, a może to przez antybiotyk. Nam powtarzali, że zarówno właśnie antybiotyk jak i odpowiednia abstynencja, ale też czas dostarczenia (niektórzy jak dowożą nasienie mogą mieć gorsze wyniki przez to niż oddaliby na miejscu) ma duuuże znaczenie.
Poczekałabym, żeby nawet kasę oszczędzićsyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Ineczka wrote:My mimo,ze zakazu nie mamy to jakos bo intensywnych staraniach nie mamy wysokiego libido.A jak już się pojawia to są jeszcze inne fajne sposoby Gin zalecała seks w gumce,żeby nie było problemów z infekcjami, ale gumek nie trawimy wiec w inny sposób sobie radzimy
-
nick nieaktualny
-
Sung chu* wie :p
Dzisiaj 46? 47? Nie wiem. Cycki mi zaraz odpadną z bólu, więc juz niech nadejdzie ta pieprzona @ :p
Ale liczę się z tym, że jeszcze 2-3 dni może to potrwać, chociaż jak nie ma II kresek, to niech się już zaczyna!!
Mówię Wam, to tak męczące. Kiedyś sobie myślałam, że mogłaym miec dlugie cykle, rzadziej @ i spoko. Ale byłam głupiasyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
SMag to bzdura!! TOTALNA BZDURA! To nie jest tak, że jeden jak nie pracuje to co drugi miesiąc bez owulacji. Ja mam jeden jajnik I jeden pracuje za dwóch. I tak zawsze jest, jak jednego braknie, lub drugi nie daje rady to jeden pracuje za dwóch
ams, _Hania lubią tę wiadomość
-
_Hania wrote:czasami jak zrbie test to zaraz dostaje @ :p
Oooooo, jakbym o sobie czytala...
Teoretycznie @ spozniona o tydzien. Caly czas brak drugiej kreski, ale ciagle wierzylam, ze moze owulacja byla pozniej i to "to".
Zrobilam dzisiaj test, no i .... tadam ! @ juz jest.
W sumie to sie ciesze, bo juz bylam nerwowa, ze tydzien opoznienia, kresek brak, a tak to zaczynam nowy cykl i ten cykl bedzie nasz !!!
Jestem gotowa do dzialania.
Bardzo gratuluje wszystkich podwojnych kreseczek i troszke zazdroszcze (ale to taka "zdrowa" zazdrosc i zyczyliwa).
Zycze Wam duzo zdrowka !!!
A wszystkim walczacym duzo cierpliwosci, przyjemnosci z tych staran i zeby w lutym byl wysyp dobrych wiesci_Hania, Karolcia27 lubią tę wiadomość
Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Natalia1984 wrote:Dziewczyny, mi tydzień temu gin, ze względu na nawracającego infekcje bakteryjne pochwy i poronienie w 2017 r. nakazał wstrzemięźliwość przez ten krytyczny okres do 12 tc. My już 2 tyg bez serduszkowania, wcześniej praktycznie codziennie To wielka próba dla nas, chcemy się cieszyć tym czasem w pełni a nie możemy. Jestem na takim głodzie, że już nawet ostatnio śnił mi się sex z koleżanką
-
Sanka wrote:Aaa dziewczyny jestem podekscytowana! Właśnie zalało mnie dużą ilością mega rozciągliwego śluzu! Już wczoraj delikatnie się pojawiło ale myślałam że mi się wydaje. Ostatnio taki miałam jak powstała Alicja oj będzie dzisiaj oj będzie...
Dłuuuuuuuugiej nocy życzę i współpracy ze strony MalutkiejSanka lubi tę wiadomość