X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
Odpowiedz

STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018

Oceń ten wątek:
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag wrote:
    Jestem po wizycie.
    Trochę się podłamałam.

    Pani doktor stwierdzila że poprzedni cykl był bezowulacyjny. Prawy jajnik nie pracuje, pracuje tylko lewy na którym jest kilka pęcherzyków i jeden większy. Mam się pojawić za tydzień żeby sprawdzic czy urósł. Jeśli będzie ok to mówiła coś o jakimś zastrzyku na pęknięcie...
    Powiedziała że jak jeden jajnik pracuje to owulacja nie występuje co miesiąc..
    Ogólnie to mnie to zdolowalo :(
    Zaleciła brać ovarin albo inofolik ze względu na ten inozozytol żeby poprawić śluz.
    Plus taki że endometrium ok jak na 7dc, żadnych torbieli, polipów i zrostów.. ale przy tym wszystkim to co to za pocieszenie..
    I zatoka Douglasa wolna.

    Aaa i jeszcze mówiła że można sobie darować mierzenie temperatury, <3 co drugi dzień i tyle.
    hej u mnie tez tylko jeden jajnik pracuje i mam pelno pecherzykow na kazdym ale nigdy mi gin nie powiedzial,ze jak tylko jeden pracuje to ovu nie jest co miesiac... :-/

    Sung lubi tę wiadomość

    860i3e5edambhnvb.png
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag wrote:
    Jestem po wizycie.
    Trochę się podłamałam.

    Pani doktor stwierdzila że poprzedni cykl był bezowulacyjny. Prawy jajnik nie pracuje, pracuje tylko lewy na którym jest kilka pęcherzyków i jeden większy chyba mówiła że ma 11 albo 12 mm (nie pamiętam już)
    Mam się pojawić za tydzień żeby sprawdzic czy urósł. Jeśli będzie ok to mówiła coś o jakimś zastrzyku na pęknięcie...
    Powiedziała że jak jeden jajnik pracuje to owulacja nie występuje co miesiąc..
    Ogólnie to mnie to zdolowalo :(
    Zaleciła brać ovarin albo inofolik ze względu na ten inozozytol żeby poprawić śluz.
    Plus taki że endometrium ok jak na 7dc, żadnych torbieli, polipów i zrostów.. ale przy tym wszystkim to co to za pocieszenie..
    I zatoka Douglasa wolna.

    Aaa i jeszcze mówiła że można sobie darować mierzenie temperatury, <3 co drugi dzień i tyle.


    SMAG, Skąd gin wie w 7 dc następnego cyklu, że poprzedni był bezowulacyjny?

    U mnie też pracuje jeden jajnik, miałam 4 monitoringi, 3 z rzędu i tylko na jednym jajniku pęcherzyk piękny. I mam owulację co miesiąc na razie. Jeden miałam bezowulacyjny w ostatnim 6 miesiącach.

    I skoro już masz 11 mm, a pęcherzyk potrafi rosnąć 2 mm/dobę, to za 7 dni może już go nie być ;-) Ale wtedy na pewno będzie wiadomo czy owulacja była :-)

    A ta gin skąd wie, że jeden jajnik tylko pracuje? Obserowała Cię w poprzednich cyklach? Bo nie zawsze ma się owulkę na zmianę.

    Myśle, że nie masz się czym przejmować, kobiety z jednym jajnikiem zachodzą w ciążę ;-)

    A jakby co można spróbować pobudzić symulacją ten drugi, bo może ten, z którego masz owu ma słaby jajowód? Ja tak mam, najgorsze, że mam tak z natury nie przez żadne zabiegi etc.

    Luty nadal nasz ;-)

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almond wrote:
    SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!

    Po czym stwierdzono, że mogą Ci nie pękac, torbiele Ci się robią? Pytam, bo u mnie raz lekarka mowia, że nie wie czy pękł, czy się wchłonął moj pęcherzyk i się wystraszyłam :o A potem stwierdziła "nie no, chyba pękł". Ale nie była przekonywująca :p

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania jak u Ciebie??

    _Hania lubi tę wiadomość

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Po czym stwierdzono, że mogą Ci nie pękac, torbiele Ci się robią? Pytam, bo u mnie raz lekarka mowia, że nie wie czy pękł, czy się wchłonął moj pęcherzyk i się wystraszyłam :o A potem stwierdziła "nie no, chyba pękł". Ale nie była przekonywująca :p


    Gin podejrzewa zespol LUF, czyli zespol niepekajacych pecherzykow, to takie uposledzenie niestety:-/ trzy razy juz tak bylo, ze jak byl piekny pecherzyk to jak przychodzilam na monitoring po owulce pewna ze ona wystapila to gin w obrazie USG widzial taki jak to nazwała „sflaczaly” pecherzyk, zapadniety.. mowi ze jak peka to jak balon rozrywa sie na strzepy, a u mnie nigdy tez nie bylo widac ciałka żóltego, stad te podwjrzenia

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    SMAG, Skąd gin wie w 7 dc następnego cyklu, że poprzedni był bezowulacyjny?

    U mnie też pracuje jeden jajnik, miałam 4 monitoringi, 3 z rzędu i tylko na jednym jajniku pęcherzyk piękny. I mam owulację co miesiąc na razie. Jeden miałam bezowulacyjny w ostatnim 6 miesiącach.

    I skoro już masz 11 mm, a pęcherzyk potrafi rosnąć 2 mm/dobę, to za 7 dni może już go nie być ;-) Ale wtedy na pewno będzie wiadomo czy owulacja była :-)

    A ta gin skąd wie, że jeden jajnik tylko pracuje? Obserowała Cię w poprzednich cyklach? Bo nie zawsze ma się owulkę na zmianę.

    Myśle, że nie masz się czym przejmować, kobiety z jednym jajnikiem zachodzą w ciążę ;-)

    A jakby co można spróbować pobudzić symulacją ten drugi, bo może ten, z którego masz owu ma słaby jajowód? Ja tak mam, najgorsze, że mam tak z natury nie przez żadne zabiegi etc.

    Luty nadal nasz ;-)
    Szczerze to nie wiem po czym to wywnioskowala. Powiedziała że to widzi że nie było owulacji.. na jednym jajniku żadnego pęcherzyka nie ma i jest mniejszy.

    Tak jak mówisz ona też mi powiedziała że za tydzień się okaże co z tym pęcherzykiem

    Dobrze że poszłam. Wiem na czym stoję. A tak to mogłabym tak się starać bez rezultatów jeszcze kilka miesięcy
    Dzięki Hania :*

    _Hania lubi tę wiadomość

    LISTA STARACZEK

  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almond wrote:
    SMag nie ma co się załamywać, bedzie dobrze:-)! Ja mam to samo, prawy jajnik wyciszony i owulacja jesli w ogole wystepuje to co 2 miesiace dlatego faktycznie troszke potrzeba czasu zeby sie wstrzelic. Ja dostalam wlasnie na pobudzenie stymulacje z Lametta, zaczynam jutro:-)! I pozniej tez mam miec zastrzyk na pekniecie pecherzyka, bo sa podejrzenia ze moja pecherzyki nie pekaja.. zobaczysz za tydzien urosnie piekny pecherzyk i bedzie owulka:-)!
    Dzięki :*
    Trochę mnie podnioslyscie mnie na duchu :*

    LISTA STARACZEK

  • Makowa_Panna Autorytet
    Postów: 2194 2130

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dużo częściej mam owu z prawego jajnika. Jak chodziłam na monitoring to aż 4 razy pod rząd owu była z prawnego jajnika. Nawet większy jest od lewego. Częściej też mnie pobolewa po owulacji.

    Nasz ziemski cud Zuzia 07.02.2019
    9 poronień (*)
    ckaiebkmec0q6ruc.png
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MAm taki dylemat. M ma zeobic badanie nasienia i myslelismy ze umówimy sie w sb, a tam czytam ze miesiac przed badaniem nie zazywac antybiotykow a on bral w wigilie bo angine mial.. i teraz nie wiem kurde czy mozemy zeobic w sb czy nie.. bo pozniej jiz serduszka beda i znowu nie zrobimy. Jakie to wszystko skomplikowane .

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almond wrote:
    Hania jak u Ciebie??

    U mnie oczekiwanie na @. Zrobiłam dziś test, ale negatywny. W sumie nie spodziewałam się niczego, beta 5 dni temu też negatywna, ale czasami jak zrbie test to zaraz dostaje @ :p Ale ten sposób nie zadziałał dziś. Może jutro @ nadejdzie ;-)

    Ja też chyba chorobowo mam wyższą temperaturę, łeb mi pęka od 2-3 dni i bym spała. Jak ma sie wolne, to organizm postanawia się rozchorować, a co! :D

    Ja też mam prawy jajnik mniejszy i po usunięciu potworniaka ale mi "odrósł". Po zabiegu miał o połowę mniej niż teraz, a niestety przy lewym mam bardzo poskręcany jajowód i dużą szansą, że komórka nie prześlizgnie się.

    Oby mi ta stymulacja ten prawy jajnik obudziła ;-)


    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Almond wrote:
    MAm taki dylemat. M ma zeobic badanie nasienia i myslelismy ze umówimy sie w sb, a tam czytam ze miesiac przed badaniem nie zazywac antybiotykow a on bral w wigilie bo angine mial.. i teraz nie wiem kurde czy mozemy zeobic w sb czy nie.. bo pozniej jiz serduszka beda i znowu nie zrobimy. Jakie to wszystko skomplikowane .

    Antybiotyk ma wpływ, jak będą dobre wyniki to spoko, ale jak złe, to będziecie się martwić, a może to przez antybiotyk. Nam powtarzali, że zarówno właśnie antybiotyk jak i odpowiednia abstynencja, ale też czas dostarczenia (niektórzy jak dowożą nasienie mogą mieć gorsze wyniki przez to niż oddaliby na miejscu) ma duuuże znaczenie.

    Poczekałabym, żeby nawet kasę oszczędzić ;-)

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    My mimo,ze zakazu nie mamy to jakos bo intensywnych staraniach nie mamy wysokiego libido.A jak już się pojawia to są jeszcze inne fajne sposoby ;) Gin zalecała seks w gumce,żeby nie było problemów z infekcjami, ale gumek nie trawimy wiec w inny sposób sobie radzimy :)
    My też nigdy w gumce tego nie robiliśmy. Nie wyobrażam sobie tego, narzeczony robił na polecenie gina posiew moczu. Czysto. No ale właśnie jeszcze oprócz zagrożenia infekcją to nie mogę mieć orgazmów,bo skurcze. Zresztą jak zaczynam się podniecać to boli mnie brzuch. Ehhh. Skoro jest niezbadana przyczyna pierwszego poronienia to polecił wstrzemięźliwość.. A ja jestem załamana na prawdę :(

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag ja ostatnie 5 cykli mam z jednego i owu mam.

    Hania a to Ci się porobiło z tym cyklem...

  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung chu* wie :p

    Dzisiaj 46? 47? Nie wiem. Cycki mi zaraz odpadną z bólu, więc juz niech nadejdzie ta pieprzona @ :p
    Ale liczę się z tym, że jeszcze 2-3 dni może to potrwać, chociaż jak nie ma II kresek, to niech się już zaczyna!!

    Mówię Wam, to tak męczące. Kiedyś sobie myślałam, że mogłaym miec dlugie cykle, rzadziej @ i spoko. Ale byłam głupia ;)

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag to bzdura!! TOTALNA BZDURA! To nie jest tak, że jeden jak nie pracuje to co drugi miesiąc bez owulacji. Ja mam jeden jajnik :P I jeden pracuje za dwóch. I tak zawsze jest, jak jednego braknie, lub drugi nie daje rady to jeden pracuje za dwóch :D

    ams, _Hania lubią tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • ams Autorytet
    Postów: 744 570

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    czasami jak zrbie test to zaraz dostaje @ :p


    Oooooo, jakbym o sobie czytala...

    Teoretycznie @ spozniona o tydzien. Caly czas brak drugiej kreski, ale ciagle wierzylam, ze moze owulacja byla pozniej i to "to".

    Zrobilam dzisiaj test, no i .... tadam ! @ juz jest.

    W sumie to sie ciesze, bo juz bylam nerwowa, ze tydzien opoznienia, kresek brak, a tak to zaczynam nowy cykl i ten cykl bedzie nasz !!!

    Jestem gotowa do dzialania.



    Bardzo gratuluje wszystkich podwojnych kreseczek i troszke zazdroszcze (ale to taka "zdrowa" zazdrosc i zyczyliwa).
    Zycze Wam duzo zdrowka !!!

    A wszystkim walczacym duzo cierpliwosci, przyjemnosci z tych staran i zeby w lutym byl wysyp dobrych wiesci <3

    _Hania, Karolcia27 lubią tę wiadomość

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Dziewczyny, mi tydzień temu gin, ze względu na nawracającego infekcje bakteryjne pochwy i poronienie w 2017 r. nakazał wstrzemięźliwość przez ten krytyczny okres do 12 tc. My już 2 tyg bez serduszkowania, wcześniej praktycznie codziennie :( To wielka próba dla nas, chcemy się cieszyć tym czasem w pełni a nie możemy. Jestem na takim głodzie, że już nawet ostatnio śnił mi się sex z koleżanką :D
    Współczuję, bo pamiętam, że seks w tych pierwszych tygodniach ciąży to był jakiś kosmos :-P chyba zasługa tego mocnego "dokrwienia" tam na dole.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanka wrote:
    Aaa dziewczyny jestem podekscytowana! :D Właśnie zalało mnie dużą ilością mega rozciągliwego śluzu! Już wczoraj delikatnie się pojawiło ale myślałam że mi się wydaje. Ostatnio taki miałam jak powstała Alicja :) oj będzie dzisiaj <3 oj będzie... :)

    Dłuuuuuuuugiej nocy życzę i współpracy ze strony Malutkiej ;-)

    Sanka lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • happywife Autorytet
    Postów: 407 265

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobiety, beta w sobotę 22.1 po 48h 48,7. Myślicie ze okej przyrost?

    w57vrjjg1zel16f1.png

    Pozytywny test 23.02 <3
‹‹ 136 137 138 139 140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ