STYCZNIOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggi ja sie na twoich normach nie za bardzo orientuje, wiem ze u mnie w przedziale 5-23 ja mialam nawet 63 a ostatnio po 3 tabletkach dostinexu spadlo do 13 a gin mowil ze dla starajacych sie wynik 10 kest idealny
NiecierpliwaOna, SMag lubią tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
A co myślicie o testach owulacyjnych? Np. takie?
http://allegro.pl/testy-50-x-testy-owulacyjne-i-5-x-testy-ciazowe-i6878490749.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=Y2FtcGFpZ24AMTE1Njk1NTgAMjY3MjMxAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=5113e510-5474-4906-a3d4-c43b2ca6e955
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
NiecierpliwaOna wrote:11 dpo mogło być jeszcze za wcześnie. Tzn ja trzymam mocno kciuki, żeby tak właśnie było Dzisiaj beta, czy jutro sikaniec? No chyba, że jeszcze dzisiaj sikaniec, może już by nawet coś w popołudniowym pływało
Bety nie robię bo szkoda kasy i ręki do kłucia. Jutro z rana, jak temperatura będzie nadal tak wysoka, to zrobię sikańca!
A przyjmujecie jeszcze do grona grudniowych zaciążonych???
-
Almond wrote:Po 4 dniach spoznienia i 5 dniach plamien przylazla wredota:) ale ulga, juz sie balam ze nie przylezie o bedzie trzeba wywolywac!
W czwrtek mam wizyte u ginka, to bedzie 9dc i my w grudniu totalnie odpiszczamy:) przygotowujemy sie na styczen i stymulacje lekami lamette i na pekniecie zastrzyk, jestem pelna nadzieji:) rozmawialam wczoraj z moim M, zeobi badania z poczatkiem stycznia:)
Trzymam za wszytskie kciuki damy rade babeczki i w 2018 czekaja na nas II kreseczki!
Almond, mam pytanie, jak miałaś te plamienia przed okresem to temperatura była wysoko, czy już tak jak w 1. fazie cyklu??
Powodzenia w stymulacji, ja też będę miała od następnego cyklu.
-
Roza86 wrote:Almond, mam pytanie, jak miałaś te plamienia przed okresem to temperatura była wysoko, czy już tak jak w 1. fazie cyklu??
Powodzenia w stymulacji, ja też będę miała od następnego cyklu.
Miejsca Ci u nas dostatek
im więcej tym weselej najcudowniej by było,gdybyśmy wsxystkie jak najszybciej wylądowały na fioletowej stronie mocy i przestały gadać o śluzach,sikańcach i innych płynach ustrojowych
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019
-
nick nieaktualnyNiestety muszę wrócić do mierzenia i testów... mój mąż źle się czuje. Już od jakiegoś czasu, ale myśleliśmy, że znamy przyczynę. Musi się dokładnie przebadać. Martwię się bardzo.
No i nie ma zbytnio sił ani ochoty na seks co 2 dni. Dlatego te testy... na razie 6 dc. -
Sung wrote:Niestety muszę wrócić do mierzenia i testów... mój mąż źle się czuje. Już od jakiegoś czasu, ale myśleliśmy, że znamy przyczynę. Musi się dokładnie przebadać. Martwię się bardzo.
No i nie ma zbytnio sił ani ochoty na seks co 2 dni. Dlatego te testy... na razie 6 dc.
Zdrówka mu życzę,niech się przebada,znajdzie przyczynę i wraca do sił. A co się odwlecze,to nie uciecze,spokojnie. On też się musi paskudnie czuć z tym wszystkim. Uściskaj go mocno. Niech zdrowieje i do roboty
Sung lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Roza86 wrote:Almond, mam pytanie, jak miałaś te plamienia przed okresem to temperatura była wysoko, czy już tak jak w 1. fazie cyklu??
Powodzenia w stymulacji, ja też będę miała od następnego cyklu.
Roza moj wykres byl podobno ksiażkowy, i tempka utrzymywała się caly czas na wysokim poziomie. Nawet dzis rano mierzyłam i było 36,90 zatem skok w porownaniu z dniem wczesniej i dupa:( @ przylazla z hukiem poppludniu. Spadek pewnie nastàpil w momencie @.
Dlaatego nie bede juz mierzyć tempki, za bardzo to stresujące..
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
Cześć dziewczyny mogę do Was dołączyć? Co prawda testuje 27 grudnia ale wątpię, że wyjdzie w tym cyklu, bo dopiero od tego cyklu uspokajam swoją burze hormonalną do tego słabo się staraliśmy w okresie przypuszczalnej owulacji z różnych powodów no ale nadzieja zawsze jest
możecie mnie wpisać na 25 styczeń? Pozdrawiam
Niedoczynność tarczycy, Hiperprolaktynemia, PCOS, Insulinooporność, Hiperinsulinemia
-
Dużo zdrowia dla męża i siły dla Was :* trzymam kciuki żeby wszystko jak najszybciej było ok !Sung wrote:Niestety muszę wrócić do mierzenia i testów... mój mąż źle się czuje. Już od jakiegoś czasu, ale myśleliśmy, że znamy przyczynę. Musi się dokładnie przebadać. Martwię się bardzo.
No i nie ma zbytnio sił ani ochoty na seks co 2 dni. Dlatego te testy... na razie 6 dc. -
Roza86 wrote:Jupiiii!!!! Wypisuję się!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D
Moje Gratulacje !!! :*:*
Podaj swoj sposób na dwie kreski
Roza86 lubi tę wiadomość
-
A ja się wyzale.. nie mam ostatnio humoru..
Siostra moja miała ostatnio USG i wszystko pięknie się rozwija, oczywiście cieszę się bardzo, ale wiadomo.. zazdroszczę jej. Mama mnie uspokoiła bo mówiła że ona po ślubie odrazu chciała, jak w trzecim miesiącu starań się nie udało to już ryczala, że jest bezpłodna, a potem zaskoczyło
My wczoraj coś próbowaliśmy że ślubnym ale widział że jestem nie bardzo i spełzło na niczym
syf mam w domu jak cholera, praktycznie w tym tyg po pracy nie było mnie w domu i rozpierdziel wszędzie. Jeszcze sobie wymyśliłam gości jutro więc dziś i sobota w garach plus taki że chałpe ogarnę...
Prania mam stertę , choinkę chciałam ubrać, wczoraj jeszcze zamawiałam 2,5 h zdjęcia na stronie empiku, wybierałam, przebierałam które lepsze, ponad 500 zdjęć i w końcu mi się ścięło i wszystko usunęło to aż się poryczalam..
Także tego.
Zignorujcie ta wiadomosc chciałam się wyżalić poprostu.
-
Róża, serdeczne gratulacje, pokaż kreseczki~!
co ile ? opisz szybciutko przepis na ciążę, który sprawdził się u Was!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 07:39
Roza86 lubi tę wiadomość
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Roza86 wrote:Jupiiii!!!! Wypisuję się!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D
No! I tak ma być! Gratulacje!
Roza86 lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
SMag wrote:A ja się wyzale.. nie mam ostatnio humoru..
Siostra moja miała ostatnio USG i wszystko pięknie się rozwija, oczywiście cieszę się bardzo, ale wiadomo.. zazdroszczę jej. Mama mnie uspokoiła bo mówiła że ona po ślubie odrazu chciała, jak w trzecim miesiącu starań się nie udało to już ryczala, że jest bezpłodna, a potem zaskoczyło
My wczoraj coś próbowaliśmy że ślubnym ale widział że jestem nie bardzo i spełzło na niczym syf mam w domu jak cholera, praktycznie w tym tyg po pracy nie było mnie w domu i rozpierdziel wszędzie. Jeszcze sobie wymyśliłam gości jutro więc dziś i sobota w garach plus taki że chałpe ogarnę...
Prania mam stertę , choinkę chciałam ubrać, wczoraj jeszcze zamawiałam 2,5 h zdjęcia na stronie empiku, wybierałam, przebierałam które lepsze, ponad 500 zdjęć i w końcu mi się ścięło i wszystko usunęło to aż się poryczalam..
Także tego.
Zignorujcie ta wiadomosc chciałam się wyżalić poprostu.
oooo.... widzę chandra jesienno-zimowo-świąteczno-ciążowa Jak ja się dowiedziałam, że mam tego potworniaka i że usunąc go można tylko z jajnikiem, więc to oznacza że dzieci nie będzie, ale nawwet jak Potworniaka jeszcze zostawią to i tak mam niewielkie szanse na ciążę, bo on znacznie to utrudnia, to byłam załamana ryczałam jak tylko zobaczyłam dziewczyne w ciąży na ulicy (a jakos się tak magicznie rozmnośyły, że co chwilkę jakąś widziałam) Niew iem jakbym wtedy sobie radziła, czy umiałabym wykrzesać taką szczerą radość gdyby moja iostra była wtedy w ciąży. Wyszło jak wyszło - spodziewam sie 4 dziecka, Potworniak nadal ze mną mieszka i jakos się kulamy do przodu Wiem, wszyscy wiedza, że cieszysz się z dziecka siostry, że życzysz im jak najlepiej, tylko ten żal jest bardzo silny, ale będzie dobrze. Na pewno Wam się uda i wszystko wróci do normy To chwilowy dołek To USG spowodowało, że czujesz sie przytłoczona wszystkim, wydaje Ci sie, że nie masz już siły, najchetniej zakopałabyś sie pod kocem i przespała jakiś czas Ale... Ogarniesz dom, przyrządzisz pyszności, spędzisz miło weekend, nałądujesz akumulatory i wrócisz do gry
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Dzięki za te słowa :* naprawdę.. tak jakbys wiedziała co myślę i czuję . Jesteś jakąś czarownicą?NiecierpliwaOna wrote:oooo.... widzę chandra jesienno-zimowo-świąteczno-ciążowa Jak ja się dowiedziałam, że mam tego potworniaka i że usunąc go można tylko z jajnikiem, więc to oznacza że dzieci nie będzie, ale nawwet jak Potworniaka jeszcze zostawią to i tak mam niewielkie szanse na ciążę, bo on znacznie to utrudnia, to byłam załamana ryczałam jak tylko zobaczyłam dziewczyne w ciąży na ulicy (a jakos się tak magicznie rozmnośyły, że co chwilkę jakąś widziałam) Niew iem jakbym wtedy sobie radziła, czy umiałabym wykrzesać taką szczerą radość gdyby moja iostra była wtedy w ciąży. Wyszło jak wyszło - spodziewam sie 4 dziecka, Potworniak nadal ze mną mieszka i jakos się kulamy do przodu Wiem, wszyscy wiedza, że cieszysz się z dziecka siostry, że życzysz im jak najlepiej, tylko ten żal jest bardzo silny, ale będzie dobrze. Na pewno Wam się uda i wszystko wróci do normy To chwilowy dołek To USG spowodowało, że czujesz sie przytłoczona wszystkim, wydaje Ci sie, że nie masz już siły, najchetniej zakopałabyś sie pod kocem i przespała jakiś czas Ale... Ogarniesz dom, przyrządzisz pyszności, spędzisz miło weekend, nałądujesz akumulatory i wrócisz do gry
Masz rację, przejdzie mi pewnie nawet już jutro jak sobie wszystko ogarnę, bo szczerze to bałagan i syf doprowadzają mnie do szału
A reszta musi się toczyć swoim własnym torem. W moim życiu wszystko dzieje się po coś, nie raz się o tym przekonałam, więc tego się trzymam i cierpliwie czekam na "lepsze czasy" a póki co cieszę się z tego co mam
wspolczuje jej bardzo.to musi byc straszne
