X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)
Odpowiedz

Styczniowe testowanie, czyli szczęśliwy początek Nowego Roku :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    Kochana nikt ci nie podcina skrzydeł. Przecież my sobie tutaj wszystkie raczej dobrze życzymy i cieszymy się jeśli którejś się uda zajść w ciążę. Wiem że chciałabyś usłyszeć pozytywne wieści i bardzo Ci tego życzę. Ale jeśli sledzisz forum to sama wiesz ze życie różnie się układa. Daj znać jak będziesz, wiedzieć jak u ciebie sytuacja się potoczyła. Mam nadzieję że będzie pozytywnie.
    Ja wszystko rozumiem, ale nie przyszłam tu słuchać ze najlepiej to mam konsultować in vitro.
    Myśle ze dla każdej czas starań jest bardzo stresującym okresem, i każdej z nas życie kręci się wokol jednego... dla mnie trudną decyzją było podejść do inseminacji i tak zabolalo mnie to ze nie możemy poradzić sobie sami, tylko z pomocą medyczną.
    Wierze ze się uda naturalnie, lekarze tez zachęcają i powtarzają ze mamy działać , ze udało się zajść dwa razy to dobra wiadomość. Ja jestem w 100% zdrowa, mąż ma obniżone parametry ale to nie znaczy ze pozostało nam tylko in vitro.

    Również życzę wszystkim aby spełniło się to o co tak bardzo się starają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 21:00

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Ja wszystko rozumiem, ale nie przyszłam tu słuchać ze najlepiej to mam konsultować in vitro.
    Myśle ze dla każdej czas starań jest bardzo stresującym okresem, i każdej z nas życie kręci się wokol jednego... dla mnie trudną decyzją było podejść do inseminacji i tak zabolalo mnie to ze nie możemy poradzić sobie sami, tylko z pomocą medyczną.
    Wierze ze się uda naturalnie, lekarze tez zachęcają i powtarzają ze mamy działać , ze udało się zajść dwa razy to dobra wiadomość. Ja jestem w 100% zdrowa, mąż ma obniżone parametry ale to nie znaczy ze pozostało nam tylko in vitro.

    Również życzę wszystkim aby spełniło się to o co tak bardzo się starają.
    Twoja sytuacja jest dziwna i wiadomo albo będzie ciąża albo nie. Jedyne co pozostaje to kolejny wynik po 48 godzinach. Trzymaj się i nie czytaj tyle internetów bo to samo zło. 🤣😋

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 08:00

    Biedronka89, Lalia lubią tę wiadomość

  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Ja wszystko rozumiem, ale nie przyszłam tu słuchać ze najlepiej to mam konsultować in vitro.
    Myśle ze dla każdej czas starań jest bardzo stresującym okresem, i każdej z nas życie kręci się wokol jednego... dla mnie trudną decyzją było podejść do inseminacji i tak zabolalo mnie to ze nie możemy poradzić sobie sami, tylko z pomocą medyczną.
    Wierze ze się uda naturalnie, lekarze tez zachęcają i powtarzają ze mamy działać , ze udało się zajść dwa razy to dobra wiadomość. Ja jestem w 100% zdrowa, mąż ma obniżone parametry ale to nie znaczy ze pozostało nam tylko in vitro.

    Również życzę wszystkim aby spełniło się to o co tak bardzo się starają.
    Znajdz dobrego lekarza i jego sie sluchaj najlepiej ;) oni ocenia, bo cos tam sie u Ciebie jednak dzieje, nawet jesli to bedzie biochemiczna to ewentualne nieprawidlowosci beda tez wskazaniem do dalszej diagnostyki. Niektore osoby nie chca podejscie do in vitro ze wzgledow ideologicznych, inni z finansowych i to tez jest ok. U mnie w rodzinie chyba jedna para miala 10 inseminacji (a stac by ich bylo na in vitro, z jakiegos powodu tak wybali), nie znam szczegolow bo tak otarcie sie o tym nie mowi. Ale maja za ta 2 piekne corki :)

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 08:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Ok Sandik, powodzenia. Kciuki za Was.

    Jak zawsze rzeczowo. Szczerze? Albo ktoś piszę po radę i ją przyjmuję albo się nie udziela. I możecie mnie zhejtować za to ale wiele osób pojawia się tutaj z problemem na który sam już ma odpowiedź i liczy że my to potwierdzimy a jak nie daj Boże opinia dziewczyn jest inna niż założenie to nagle jesteśmy te zle

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 21:26

    motylek1909, Nona, Mamba91, Nynka, Zulugula, Klaudia9212, Lalia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Lepiej się bzykać podobno rano a nie wieczorem, ponieważ ilości spermy rośnie w ciągu nocy, plemniki są wtedy najbardziej ruchliwe, jest ich najwięcej i mają najlepsze wyniki morfologii.

    Myślicie, że rzeczywiście wtedy łatwiej zajść?
    W obie ciąże zaszłam z wieczornego bzykania, więc nie wiem 🤔

    Nona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 08:05

    motylek1909, Ignissa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    Jak zawsze rzeczowo. Szczerze? Albo ktoś piszę po radę i ją przyjmuję albo się nie udziela. I możecie mnie zhejtować za to ale wiele osób pojawia się tutaj z problemem na który sam już ma odpowiedź i liczy że my to potwierdzimy a jak nie daj Boże opinia dziewczyn jest inna niż założenie albo to nagle jesteśmy te zle
    Dokładnie.

    Sandik - wolałabys usłyszeć, że to na pewno ciąża? A jeśli by się tak stało że za kilka dni dostaniesz @, to co? To miałabyś żal, że każda z nas wkrecala Ci ciaze. Ja starałam się o syna 2 lata. Naturalnie. Gdzie nie bylo teoretycznie problemów. I co? Potrafiłam co miesiąc widzieć na testach cienie, ktorych dzięki Bogu dziewczyny nie widziały. I dobrze, bo gdyby widziały tozaczelabym sobie wkrecac jakieś biochemy.. Co cykl. A tak, dzięki takiemu kublowi zimnej wody, przynajmniej nie zwariowalam :) głową do góry i walcz. Jedyne co mogę Ci poradzić z dobrego serca, to Powtórz betę za 48h. Będziemy mogły powiedzieć coś więcej wtedy... ❤️

    Nona lubi tę wiadomość

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    W obie ciąże zaszłam z wieczornego bzykania, więc nie wiem 🤔
    Ja tak samo wieczorem, rano nie ma jak. Szczególnie jak są dzieci.

    Nona, motylek1909, Ignissa lubią tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2020, 08:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Dokładnie.

    Sandik - wolałabys usłyszeć, że to na pewno ciąża? A jeśli by się tak stało że za kilka dni dostaniesz @, to co? To miałabyś żal, że każda z nas wkrecala Ci ciaze. Ja starałam się o syna 2 lata. Naturalnie. Gdzie nie bylo teoretycznie problemów. I co? Potrafiłam co miesiąc widzieć na testach cienie, ktorych dzięki Bogu dziewczyny nie widziały. I dobrze, bo gdyby widziały tozaczelabym sobie wkrecac jakieś biochemy.. Co cykl. A tak, dzięki takiemu kublowi zimnej wody, przynajmniej nie zwariowalam :) głową do góry i walcz. Jedyne co mogę Ci poradzić z dobrego serca, to Powtórz betę za 48h. Będziemy mogły powiedzieć coś więcej wtedy... ❤️

    A najlepsza do takiego sprowadzenia na ziemię jest Nona zawsze rzeczowa bez ogródek zawsze ktoś taki jest potrzebny 💗

    motylek1909, Nona, Ignissa, Lalia lubią tę wiadomość

  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też właśnie tylko wieczorne bzyk

    My oglądamy film i jemy Pringelsy

    motylek1909, Nona lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14214 20637

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    I to jest ten moment kiedy opuszczam forum bezpowrotnie.
    Nie chce aby ktoś mi słodził i pisał złudne rzeczy, bo sama troszke przeszłam, i wiem jakie są realia. Ale nie pozwolę na to aby ktoś podcinał drugiej osobie skrzydła i spychał w dół... wiedz lub nie ze dużo zależy od tego co jest w głowie . Ja mam dobre nastawienie i wierze ze prędzej czy później się uda, bo udało się już dwa razy...
    ja jestem osoba która bierze wiele rzeczy do siebie i wiele razy wyszłam z dołu sama , ale to nie było łatwe.
    Pisze do Was w jednej sprawie a wy piszecie mi o in vitro? Czy jesteście lekarzem? A może minęliście się z powołaniem?
    Nona pisze mi o parametrach nasienia?
    Wybacz znam ludzi którzy maja świetne wyniki i wiele lat starań za sobą. Znam tez takich których nasienie jest bliskie zeru a mimo to maja potomstwo
    Dziekuje za „rady” :)
    Sądząc po Twojej reakcji to chyba jednak chciałaś, żeby Ci słodzić ;)
    Stanę w obronie dziewczyn, boki nikt Ci tu skrzydeł nie podcina. Dziewczyny napisały z dobrego serca rady które im przyszły do głowy. Nikt nie każe Ci ich słuchać. Może emocje wzięły górę, więc daj sobie chwilę żeby ułożyć to sobie i wróć. A jeśli nie chcesz to będzie to Twoja decyzja. Tak czy siak życzę powodzenia i pięknej dzidzi w brzuchu :)

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    Dokładnie.

    Sandik - wolałabys usłyszeć, że to na pewno ciąża? A jeśli by się tak stało że za kilka dni dostaniesz @, to co? To miałabyś żal, że każda z nas wkrecala Ci ciaze. Ja starałam się o syna 2 lata. Naturalnie. Gdzie nie bylo teoretycznie problemów. I co? Potrafiłam co miesiąc widzieć na testach cienie, ktorych dzięki Bogu dziewczyny nie widziały. I dobrze, bo gdyby widziały tozaczelabym sobie wkrecac jakieś biochemy.. Co cykl. A tak, dzięki takiemu kublowi zimnej wody, przynajmniej nie zwariowalam :) głową do góry i walcz. Jedyne co mogę Ci poradzić z dobrego serca, to Powtórz betę za 48h. Będziemy mogły powiedzieć coś więcej wtedy... ❤️

    Dziekuje, ale nie mam za złe ze ktoś powiedział ze mój przypadek to nie ciąża. Broń Boże nawet sama nie uważam żeby była to ciąża. I nie chce aby ktoś mnie łudził jak wcześniej napisałam. Ale nie przyszłam tu po zalecenie do Invitro a takie „rady” usłyszałam. Nawet analiza wyników mojego męża tutaj męża była.
    Zabrzmiało to jak „po co się starasz naturalnie , na twoim miejscu konsultowałabym invitro”

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 21:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ja też właśnie tylko wieczorne bzyk

    My oglądamy film i jemy Pringelsy
    A ja wkładam do szaf tonę prania... Pierdziele, Wy też tak macie? U mnie pralka i zmywarka chodzą codziennie... Ja wiem, że na jest 5 osób w domu, ale że my aż tyle prania robimy? 🤔

    Nona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Dziekuje, ale nie mam za złe ze ktoś powiedział ze mój przypadek to nie ciąża. Broń Boże nawet sama nie uważam żeby była to ciąża. I nie chce aby ktoś mnie łudził jak wcześniej napisałam. Ale nie przyszłam tu po zalecenie do Invitro a takie „rady” usłyszałam. Nawet analiza wyników mojego męża tutaj męża była.
    Zabrzmiało to jak „po co się starasz naturalnie , na twoim miejscu konsultowałabym invitro”
    Wiesz, być może między nami są osoby z podobnymi "problemami" i radzą Ci z dobregoerca, bo same były w podobnej sytuacji? Na pewno nie jest to powód, by w taki sposób uciekać z forum. Założenie tego miejsca jest takie, że cieszymy się razem, konsultujemy razem ale i płaczemy razem. Odetchbij 3 razy, pierś do góry i walcz, z nami. Bo w kupie łatwiej :)

    dmg11 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    Jak zawsze rzeczowo. Szczerze? Albo ktoś piszę po radę i ją przyjmuję albo się nie udziela. I możecie mnie zhejtować za to ale wiele osób pojawia się tutaj z problemem na który sam już ma odpowiedź i liczy że my to potwierdzimy a jak nie daj Boże opinia dziewczyn jest inna niż założenie to nagle jesteśmy te zle

    Napisałam po radę i ja przyjęłam , ale zbędnych wiadomości o tym o czym napisałam wyżej nie mam ochoty czytać.
    A ty jesteś jakimś autorytetem na forum aby oceniać innych pod katem tego Kto jakiej odpowiedzi oczekuje od reszty? Wybacz ale faktycznie lepiej czasami się nie udzielać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 21:53

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek1909 wrote:
    A ja wkładam do szaf tonę prania... Pierdziele, Wy też tak macie? U mnie pralka i zmywarka chodzą codziennie... Ja wiem, że na jest 5 osób w domu, ale że my aż tyle prania robimy? 🤔
    Ja porę raz w tygodniu nasze rzeczy to 3 pralki i pranie Adasia też raz w tygodniu. Wiadomo czasem coś piore bo mam taki kaprys i potrzebę. Jest nas 4.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to UIU dziewczyny to ta inseminacja tak?

    mhsvej28dzyxqzel.png
‹‹ 193 194 195 196 197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ